Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szczupła duchem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szczupła duchem

  1. osz ty! ":) Ja też kłądę poduchę, albo torebke zasłaniając brzuch :D hihi
  2. Ja związuję czasem włosy normalnie, zwłaszcza do biegania ;) Noszę też okulary, ale nie codziennie bo zapominam ;) Mam małą wadę wzroku.
  3. Hey WIdzę, że rozmowa wrze. Fajne historie dziewczynki. Ja poznałam mojego faceta na cmentarzu! :D Miłość po grób! ;) No i tak jak wy niemogliśmy się odkleić od siebie i spędzaliśmy ze sobą prawie każdą Chwilę. Po kilku miesiącach zamieszkaliśmy razem, a po szkole również razem pracowaliśmy. Spędzaliśmy ze sobą włąściwie całe dnie przez większość naszego związku bo nie mogliśmy bez siebie wytrzymać. A chemia między nami jest tak duża jak na początku związku niemal :) Zdecydowanie jesteśmy swoimi drugimi połówkami :) Czytamy sobie w myślach, często mówimy to samo w jednym momencie itd Ja też nie przepadam za jedzeniem w miejscach publicznych, mam podobnie do was.
  4. Ruzi- zacznij od zmniejszenia tej dawki cukru, ja kiedyś słodziłam i wydawało mi się, że nie mogę bez i będzie niesmaczne. No ale teraz nie wyobrażam sobie z cukrem zwłaszcza kawy ;) A zieloną herbatę cytrynową czasem słodzę łyżeczkę, nie wiem czemu ale raz na jakiś czas mam ochotę na nią słodszą. Na codzień nie... Dziwne co? Dobrze kobietki, ja zawijam. Mój mężulek zaraz wraca z pracy i wybywamy z domu :) Miłego wieczorku
  5. Agucha- raczej jak się zdrowo odżywia i ćwiczy czuje się lepiej- zwłaszcza jak się porusza porządnie :) Endorfinyyy :D Dzięki :)
  6. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Miłego wieczoru guga :)
  7. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Karola- u mnie leje jak z cebra! Nawet psy nie chcą wychodzić... :)
  8. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Wysłałam wam maile wszystkim :) Nie umiem fotek robić do kamerki, dziwnie przekrzywiam głowę... :P Ale zawsze to coś aktualnego :)
  9. Niestety... Dieta to nic fajnego. Trzeba po prostu wytrzymywać. Ja nie wierzę w żadne reklamowane diety że przyjemne, cudowne i jest się cały czas szczęśliwym. Ja od tych 3 tygodni gdy dietuję miałam tyle chandr ile nie miałam chyba od początku roku. Mój facet też ma obniżony nastrój. Trzeba pocierpieć niestety.. Ja mam zupełnie odwrotnie...
  10. Walnęłam sobie parę fotek kamerką :) Może nie najlepsza jakość, no i jakoś dziwnie robi się samemu ale przynajmniej aktualne :)
  11. Później ci napiszę na temat rozciągania etc. Cwiczę ok 1,5h dziennie. Czasem trochę mniej, często więcej. Sprawia mi to przyjemność i mam już kondycji (kilka miesięcy temu miałam o wiele gorszą) na tyle, że to przyjemny wysiłek. Trochę jak sex ;) Endorfiny się uwalniają i to wręcz uzależnia. Ja oprócz tego co opisałam chodzę z moim psami na codzienne spacery. Mam blisko domu taką długą górkę i tak jak idę to na zasadzie w górę jak najszybciej i jakieś wymachy do tego, albo biegnę pod górę. W dół odpoczywam. Na dłuższe spacery chodzę każdego dnia niezależnie od pogody- oprócz psów mam dzieci jeszcze. To napewno też pomaga w gubieniu kg :) No i uprawiam dużo sexu :D ;)
  12. agucha- trzymam mocno kciuki za ciebie :)
  13. Idę, idę.. W piątek mam wizytę i wtedy dostanę skierowanie. Zobaczymy jak to będzie... :) Wysuszę włosy i niebawem będę musiała na jakieś zakupy wybyć :)
  14. magda- dokładnie, dlatego ja się mierzę :) Ćwiczę sporo, a wiadomo- mięśnie są cięższe niż tłuszcz, ale objętościowo są mniejsze. A co do zdrowej diety etc to ja taką prowadzę od lat, pomijając fakt, że trochę za małojadłam i w dużych odstępach czasu, no i dopóki się konkretnie nie wzięłam za cwiczenia ( jak już kiedyś pisałam, zawsze dużo chodziłam, a w każdą niemal niedzielę gdzieś się wspinamy, chodzimy po szlakach ale organizm się przyzwyczaja i trzeba mu zwiększać wyzwania, dla kogoś kto tylko przy biurku siedzi jakby zaczął tyle dziennie km robić co ja schudłby na bank w szybkim tempie) to się waga za bardzo nie ruszała.
  15. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    hiehie no problem ;) Idę się kąpać w końcu- dopiero teraz bo smażyłam mój baiłkowy placek, a teraz moje dziecię ukochane mi kąpiel przygotowało :) Kocham mojego synka :);)
  16. A babcia z reguły- same ;) Również mama :)
  17. Dobra, ja włażę do wanny- mój syn ukochany zrobił mi kąpiel kiedy smażyłam placek :) Moj był z jaj 5- z czego wyszły 2 placki ( wielkość małego talerzyka, może ciut większy) przy czym jeden był mniejszy, a drugi większy. Ten duży został na później, a mniejszego zjadłam na pół z synem.
  18. Ja właśnie jem mój placek :) Umażyłam jednak :) Z tą mamą Madzi- dobrre :) Na mnie nawet jak nie byli źli coniektórzy mówili Magdalena;) Większość Madzia, czasem Maga ( dzieciaki) A mój dziadek Ś.P jako jedyny mówił do mnie Magdziu- to było takie nasze.. Ach jak za nim tęsknie :(
  19. kurde no, nigdy nie pojd edo tej lazienki/ kuchni.. Ja osobiście baardzo lubię swoje imię i nie znam- oprócz was- wiele Magd wbrew pozorom :) Mój mężczyzna też je bardzo lubi- on mnie nazywa Magdusia :) (jakies instynkty rodzicielskie może- jest o 7lat starszy ;) :) ) Najśmieszniejsze jest to, że jego pierwsza miłość z dzieciństwa, a potem pierwsza powazna partnerka- obie miały na imię Magda.. On mówi, że zawsze mu się to imię podobało naj naj i chciał tak nawet w przyszłości córkę ewentualną nazwać :) Kolejne partnerki- to albo Magdy, albo Ewy.. Zgadnijcie jak ja mam na drugie imię... :) ;) A co do topicku- nigdy mi się tak fajnie nie pisało jak z wami i jeszcze na innym topie gdzie piszę :) Koleżanki :)
  20. lopilo- pewnie dlatego, ze jetem jak facet i ciagle myslę o sexie ;) Ciebie też właśnie tak sobie wyopbrażałam :) Ja też uwielbiam zminaić sty;lizację,m zajmowałam sięjakiś czas wykonywaniem makijażu, a nawet włosy ścinałam :) ;) teraz tylko sobie- bo jakoś mi już przeszło, a finansowo szału nie było :) Tak w ogóle, obcięłam niedawno włosy- miałam prawie do pasa,pocieniowane trochę, a teraz mamrówne i do ramienia mniej więcej. Były trochę krótsze, ale szybko rosną :) Ja " wyjmę" inne foty to wam doślę :) Póki co- zmykam coś zjeść, a wam piękne kobiety życzę miłego dnia :)
  21. marga- poszły foty do ciebie również, idę się "ukąpać" ;D
  22. lopilo- ja teżczasem słyszę, że na wredną sukę wyglądam ;)
  23. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    aha- 1,5 L butelka wody pękła ;) Karolinka to bardzo łądna dziewczynka- a dzidzia słodka- twoja? :)
  24. lopilo- dzięki, odesłałam swoje ;) Fajna laska z ciebie ;) Wirka- nie mam twojej foty:( Wysłałaś na annwoznicki@hotmail.com? Ruzi- tobie też już wysłałam ;) Wyślę wam więcej fot, muszę troszkę pookopać w kartach pamięci i dysku przenośnym :) Ja przed chwilą skończyłam trening, muszę uważać a moje ramię więc na nogi robiłam i 30min roweka interwałowo- 30sek/ 30sek- 1,5L wody wypitej już za mną ;) Co do cukru- geez tyle sodzisz na serio?> Ja wcale nie słodzę nic i niczym, chociaż czytałam, że podobno zieloną herbatę warto trochę posłodzić bo coś tam.. dobrze to robi czy łatwiej przyswajamy, nie pamiętam. Ja jednak nie lubię już słodzonych napoi ciepłych. Słodzikom mówię - nie! Zaraz pod prysznic :) Nie zrobiłam tego placka, za bardzo leniwa jestem dziś.. Zjadłam banana i wypiłam pół szkl mleka.. Zaraz jakieś jajko walnę czy coś.. Zobaczymy..
×