Bullitka81

Bralam po 1 tabletce na dzien. Teraz wzielam 2 naraz. Zostalo mi jeszcze 10

Dziewcxyny wlasnie wracam ze szpitala. Bylam w wc i poleciala krew. Jak ja sie wystraszylam. Szybko pojechalismy do szpitala. Zrobili usg i serduszka bija. Sprawdzili szyjke macicy i wszystko ok. Nie wiedza skad to plamienie. I oczywiscie nic nie dali. Wlasnie wrocilam do domu i sama wzielam 2 tabletki duphastonu. Wystarczy? Dodam ze mam taki bol jakbym miala zaraz okres dostac. Znowu sie boje :(

No wlasnie. Ja nie wiem jak ja udzwigne tych dwoje. Nie szkodzi. Chocbym miala lezec caly czas to sobie poradze. Wszystko dla tych szkrabow :)

Malanadzieja - tak , lekarz kazal mi brac podwojna dawke bo to dwoje i potrzebuja wszystkiego duzo wiecej .

W sumie z tego szoku zapomnialam sie spytac o witaminy i o prace. Ale mama mi z polski wyslala witaminy i wlasnie maz pojechal je odebrac. Ppzniej was napisze jak sie nazywaja. A do pracy dzwonilam i kazali mi w domu zostac jeszcze a w czwartek mam spotkanie z zakladowym lekarzem wiec zobaczymy co powie.

No mojemu tesciowi sie snily blizniaki, 2 chlopcow. On wszystkim juz dawno powiedzial ze beda blizniaki. My nie chcielismy wierzyc bo byl tylko 1 zarodek podany a pozatym myslelismy ze to nasze jedno i od meza brata zona tez w ciazy w tym samym czasie. I myslelismy ze to wlasnie od nas 2 widzial ale on sie upieral ze nie, ze to oboje nasze. No i wykrakal :P

Za 10 dni czyli 24 marca. Musze nadal duzo odpoczywac i duzo jesc zeby oboje byly dobrze najedzone.

My oboje w szoku. Bardzo sie cieszymy . Maz nie moze uwierzyc. Tyle co przeszlismy , tyle lat staran i podwojne szczescie na nas spadlo :)

Widzialyscie zdjecia??

W zyciu bym sie nie spodziewala . Ja nadal placze. I ze szczescia i ze strachu . Zeby tylko wszystko dobrze poszlo

Ten czas sie wlecze :( . Nie dosc ze tak sie stresowalam tym pierwszym usg to teraz jeszxze te plamienia :(

Teraz bylam siku i narazie nie ma nic. Ale ictak nadal sie boje :(

Mam jeszcze kilka tabletek duphastonu ale wole poczekac na to usg i co lekarz powie. Tak bardzo sie boje :(

Zrobilam 3 razy siku i przy kazdym podcieraniu bylo troszke rozowego sluzu. Asystentka mi powiedziala ze w tych kilka godzin i tak nic nie zrobia wiec mam czekac do ustalonej godziny. Gdybym np miala innego dnia to wtedy przyjeli by mnie dzis. Na szczescie mam dzis to usg . Tak sie boje :(. Ja wiem ze tu nic nie daja na podtrzymanie ciazy jakby co :(. Rozmawialam teraz ze szwagierka i ona tez tak miala i nic nie dostala na te plamienia i samo jej przeszlo. Taka jest Holandia :(

Nie przyjmna mnie bo to nie jest krwotok.

Dziewczyny strasznie sie boje. Dzis przy sikaniu zobaczylam sluz zabarwiony na rozowo. Strasznie sie boje ze moje przeczucia sie sprawdza :(. Dzwonilam do lekarza ale musze czekac do 13.20 na usg. Jak ja sie boje. Nie moge przestac plakac. Na szczescie maz wziol sobie dzis wolne zeby isc ze mna na te pierwsze usg. Mam nadzieje ze bedzie co ogladac

Joanne - mam nadzieje ze bedzie co ogladac. Strasznie sie boje. Mam nadzieje ze bedzievwszystko dobrze. Janjestem bardzo zmeczona ale spac nie moge. I krzyz mnie z lewej strony boli. A jak u ciebie ? Daisy - co sie dzieje? Co za deprecha?

Gosciowa i Neska jeszcze ale ona o nas juz chyba zapomniala

Gosciowa - wyslalam. Jedno ze slubu a drugie z wakacji

Daisy - zgadzam sie z gosciowa :). Ty masz cos takiego w sobie ze nie wiem jak to okreslic. Cos co przyciaga wzrok

Gosciowa - tak jutro o tej porze . Strasznie sie denerwuje. Betka - to bedziemy trzymac kciuki za ciebie :) Daisy - to jeszcze nic straconego

Daisy - super fotki :). Sliczna ta twoja corcia. I jaka podoba do mamy :)

Dzien dobry :) Daisy - no jak dzwonilismy to kazali zresetowac modem ale to nic nie pomoglo. Widzieli ze norma jest 10-14 a u nas widzieli 7 . Czyli polowe mniej. I nie wiedza czemu tak. Beda szukac a to do 5 roboczych dni. Echh. Teraz tylko net z telefonu zostal. Agnes - ja tez sobie ciebie inaczej wyobrazalam. Myslalam ze jestes bardzo wysoka, z ciemnymi wlosami i okularach i dosc przy sobie. A ty szcxuplutka jestes :). Evelynka - ja tez taka mala drobna jestem. 160 cm i 50 kg . A te 50 to i tak po przytyciu jak przestalam palic. Bo tak bylo 45.

Dziewczyny a mi cos z netem sie dzieje. Muli strasznie. Maz dzwonil do sieci a oni widza ze slaby zasieg ale nie wiedza dlaczego. Moze cos na kablu siedzi. I w ciagu 5 dni roboczych maja poszukac przyczyny. A mi jedna strona sie laduje 10 min. No a ja bez was jak bez reki :(.

Daisy - slicznusia :)) piekne warkocze :) Joanne - a ciebie wlasnie tak sobie wyobrazalam :).