Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*duch* cafe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *duch* cafe

  1. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Wieś. Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze. Z inwentarza domowego został tylko głodny kogut, pies i kot. Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izbą i naradzają się. Kogut: - Nie ma co, k**wa, zwlekać. Wynoszę się jutro rano do innej wioski. Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur, nic, k**wa, nie ma. Nie ma po kim deptać. Kot: - Ja też stąd idę! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka. Pies: - A ja jeszcze zaczekam parę dni. Kogut i Kot chórem: - A tobie co? Oszalałeś? Pies: - Wczoraj wieczorem słyszałem, jak gospodarz mówił do gospodyni: Jeszcze parę dni takiego głodu i będziemy chyba chooja ssać Pikusiowi...
  2. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Drogi Mężu: Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre. Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie otrzymałam za to nic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś robotę. Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i mam na sobie nową, piękną i kuszącą bieliznę Przyszedłeś sobie, zjadłeś w dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu meczu. Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego. Zatem albo mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ odchodzę. P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe wspaniałe życie! Twoja Była Małżonka.
  3. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Jasio przychodzi do domu i pyta się taty: - tato pomożesz mi napisać wypracowanie na temat katastrofy? - Tak , pisz - W domu nie ma ani grama wódki.
  4. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Dyrektor do pracownika : panie, pan wszystko powoli robi się porusza, powoli pisze - powoli pan myśli, powoli pan mówi. Czy jest cos , co pan szybko robi ? - Tak , szybko sie k**wa męczę.
  5. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Ojciec z synem handlują ziemniakami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają: ziemniaki ! Ziemniaki ! > Z drugiego piętra wychyla się kobieta i mówi, że chce. > - Ile? > - Cztery worki. > - Synu idź - mówi ojciec. > Na górze babka pyta: - Dobra. Ile płacę ? > - 200 zł. > - Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi też niczego nie brakuje, może seks? > - Hmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tatą. > - Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosły, po co takie pytania ? > - Jednak wołałbym zapytać. > - Ale dlaczego? > - No bo w zeszłym roku przeruchaliśmy 8 ton.
  6. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Trochę na rozlużnienie. Przepraszam, czy byliscie na mszy w niedziele? Pastor wygłasza niedzielne kazanie na temat przebaczenia. Po płomiennej przemowie pyta zgromadzonych: - Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom? Połowa wiernych podnosi rękę. Niezadowolony pastor kontynuuje kazanie. Mija 20 minut i znowu pyta: - Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom? Tym razem zgłasza się jakieś 80%. Pastor, wciąż zawiedziony, wraca do kazania. Mija kolejne 20 minut. Pastor znowu pyta: - Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom? Ponieważ każdy już myśli o obiedzie, wszyscy podnoszą rękę - wszyscy z wyjątkiem staruszki z drugiego rzędu. Pastor pyta: - Dlaczego pani nie chce przebaczyć wrogom? - Nie mam żadnych wrogów. - Jakie to niezwykłe! Ile pani ma lat? - 94. - Proszę wyjść na środek i wszystkim powiedzieć, jak doszło do tego, że w takim sędziwym wieku nie ma się żadnych wrogów. Staruszka nieśmiało wychodzi na środek, bierze mikrofon i mówi: - Przeżyłam wszystkich SK**WYSYNÓW...
  7. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Kobietki weekend macie,nie ma co sobie szarpać nerwów.
  8. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Dobrze że tam byłem jednodniowo i mam spokój :D
  9. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    MirrabellMink--Pobożne życzenia.Tak jak w tej piosence "I to już było i nie wroci więcej"Wiesz jakie prawa miał autor/ka tematu??Mogła zbanować intruza a jak sie powtarzały ekscesy modki na serwerze blokowały i już cafe wiecej nie zobaczył/a.Teraz niestety kobieta od ub.r przejeła zarzadzaniem i jest tak wielki syf,ze nie można tego opisać.I na razie nie zanosi sie ku zmianom.Te postulaty miały być wpowadzone za czasów byłego M.B.Lecz dlaczego nie dokonano tego .Trudno mi cokolwiek na ten temat wyjaśnić.:(
  10. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    WeLiveWeLoveWeDie --tylko ten fan przedobrzył.chciał na mojej watpliwej popularności wkraść sie w łaski kobietom z którymi się zapoznal na mailu.Jak mnie tam szkalował oczerniał,dopiero przez przypadek sie dowiedziałem o tym i porządne lanie mu sprawiłem.Gwoli ścisłości te kobiety się zorientowały i dobiły go.Teraz tylko włazi na tematy gdziekolwiek na erotyku i próbuje rozwalić je.Takich poeybańców jest coraz wiecej na cafe z tego względu,ze stare wiarusy odeszły z cafe.
  11. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Byłem tam raz u niej jako Kapitan tonacej łajby i zasugerowałem Anettce aby was słuchała.Nigdy bym tam nie wlazł lecz jedna fanka tego tematu na GG zasugerowała mi.Jak zobaczyłem jak tam jej doradzacie a ona ma taki rozstrzał swojego zdania wiałem stamtąd bardzo szybko :D
  12. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Wel --mówisz ze długo jesteś.Pojecie względne.Chyba wiecej czytasz:)
  13. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    WeLiveWeLoveWeDie --dlaczego go podziwiam?Po pierwsze z e bardzo oryginalny długościa a po drugie nie kumam o co tam biega.:PJedynie te love reszta nikaki.:D
  14. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Pare lat temu byłem też na takim temacie i nazywano mnie rodzynkiem.Chyba cafe już mi się przejada za duzo pomarańczowych oszołomów na dodatek perfidnie złośliwych wpada.:(
  15. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    WeLiveWeLoveWeDie--absolutnie mi nie przeszkadza tylko podziwiam go :P:D
  16. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    ciekaw jestem jak sie "uchowam" w tym babińcu??:D
  17. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    WeLiveWeLoveWeDie --hejka ale trzasnełaś sobie nick :D:P:D
  18. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Dziś obiadowo-Anettowy dysputy.Dajcie już spokój z nią bo jeszcze tutaj przywaruje i wtedy dopiero bedzie hałas. Dziś przy piątku skromnie ziemniaki z cebulką podsmażoną i maślanka.+ czerwone buraki jako sałatka.Tak mi ten czas szybko ucieka,ze wczoraj karminadle 10 sztuk natrzaskałem i musiałem obejść sie smakiem.Są w zamrazalce.Klusek ślaskim narobiłem 40 sztuk i też dałem do lodówki.Pamietam że zamiast ryzu zona robiła grysik z cukrem i cynamonem.Jaką ilośc teraz wziaśc ,nie mam pojecia.Jak pierwszy raz zupę pomidorową gotowałem wsypałem poł garnka ryżu.Boooooooooooże jak to urosło,trzeba było na drugie danie przyrzadać też.Teraz wiem że 3/4 szklanki wystarczy :D
  19. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Miło było chociaż nieco krótko.Też musze do łóżka wygrzać sie bo jak nadmieniłem coś mnie choróbsko tfu tfu łapie.Do jutra zapewne przejdzie. ---------------DOBRANOC------------
  20. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    bona słodkich i kolorowych snów
  21. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    boona--- woooooooowwwww to masz superowo
  22. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Teqi-- a jak zaśniesz to co wtedy? Masz w uchu te "wtyczkę"
  23. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Czyli blisko masz do granicy z Morawami czeskimi czy dalej na płd-zach?
  24. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    Teqi--lektor czyta a Ty słuchasz o to chodzi?
  25. *duch* cafe

    zaprAszamy do dyskusji :)

    boona--mam takiego dobrego kolegi w moim wieku ze jeżdzi też jak Twój men.Całą europę już zjedził.
×