Ruzibunee

Wirka fajna dupcia z Ciebie, i zgadzam się, nie widać po Tobie, abyś miała tyle kg ile masz :)

do mnie fotki mozecie wysyłać na madziamadzia1@poczta.onet.pl :*

eeeeh no to nie kupuję ekstraktu, mam jeden słodzik z ekstraktem ze stevii ale nie jest to 100% stevia. Niestety, to nie cukier, i swój posmak pozostawia :(

lopilo fotka ma poszła :) A co do stevii to czy ona ma taki posmak jak słodzik?? Bo różnie ludzie mówią..

Hej Laseczki Kochane! Gratuluję wszystkim, super Wam idzie, a u mnie waga stoi :o Nadal 80... a tak chciałam zobaczyć już 7 z przodu :( No ale nic, ocieram łzy i ruszam dalej, tym razem tydzień z jednąherbatą z cukrem, reszta bez.. grr nie wiem jak to wytrzymam, ale one dają mi najwięcej kcal ( wczoraj wypiłam 5 herbat, w każdej 3 łyżki cukru) Mam nasionka stevii muszę ją tylko zasiać, a podobno bardzo ciężko ona rośnie... Miłego dnia dziewczynki :*:*

no ja też mam problem z jedną stroną- z prawą. Pierś mniejsza, jakiś mały żylak na nodze. Ogólnie ja mam jedną nogę krótszą (nie wiem którą, ale pewnie prawą :P ) i przez to wszystko mam krzywe. Ile ja do lekarzy chodziłam! I każdy mówił co innego. Jeden, że kręgosłup krzywy, inny że biodra, a wyszło na to, że noga krótsza :P Zresztą twarz też mam trochę nierówną, nie widać tego na pierwszy rzut oka, ale jak ją napnę i popatrzę chwilę, to widać na żuchwie że jedna strona jest bardziej "kwadratowa" ale to podobno od tego, że od małego spałam na brzuchu i głowę zawsze miałam tylko w jedną stronę...

Wirka- ja lecę 7-go ze Stansted ;)) A wracam 21-go :

powiemWam że z tymi grzeszkami to sprawa przewalona, u mnie też z tym ciężko, uwielbiam słodycze, a mieszkam w Uk i tutaj na prawdę są tanie ;) Tym bardziej, ze w listopadzie lecę na urlop do Polski, a że w rodzinie dużo dzieci, i każde liczy na "słodycze od cioci zza granicy" to już pomału kupuję. I tak mam kilka paczek ciastek, jakieś gumy, i sporo (chyba z 20) batonów milky way które uwielbiam :o I trzymam się tylko dlatego, ze stwierdziłam, że w dniu, kiedy będziemy lecieć, to kupię sobie ulubione słodycze i zjem w drodze z premedytacją i przyjemnością :D Ale ciężko jest noo... Zmienić nawyki żywieniowe to na początku prawdziwa katorga, jak idąc gdzieś na mieście czuję np. pizzę :((( No ale cóż, sama się do tego doprowadziłam, to teraz mam karę i muszę wrócić do normalności ;) Ale damy radę dziewczynki, co nie?? :D

sandziia witaj ja jako takiej diety nie mam, ograniczam się do max. 1500 kcal, raz jest to 1000 raz 1500 zależy... Staram się nie jeść słodyczy, z wyjątkiem cukru do herbaty. Nie jem smażonego i ograniczam chleb, do max. raz na tydzień, albo wcale ;) Ogólnie nie uważam żeby było to zdrowe co robie, ale jak na razie efekty przynosi. No i nie ćwiczę :o A Ty jaki masz plan??? lopilo, uważam tak samo jak agucha, ze na pewno na wadze będzie mniej :) Agucha- fajnie, że wszystko jest ok :)), to jest najważniejsze :*

Kochana rozumiem Cię.Ale trzymaj się swojego planu, masz jeszcze kilka miesięcy, a jak teraz zaczniesz "kombinować" to schudniesz w miesiąc, ale do ślubu przybędzie Ci dwa razy więcej... Spokojnie, na pewno już niedługo będą widoczne rezultaty Twojego wysiłku :*

lopilo, zwariowałaś!? To nie jest wyjście! Poczekaj Kochana jeszcze trochę, a cm spadną ze zdwojoną siłą! A jaja tasiemca?! Wiesz, jak to to wygląda?? http://www.google.pl/imgres?q=tasiemiec&hl=pl&sa=X&biw=1280&bih=681&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=BMn095clKdtPwM:&imgrefurl=http://www.fakt.pl/Potwor-w-twoich-jelitach,artykuly,76976,1.html&docid=OGSgfK3knK-oUM&imgurl=http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634153903554729576.jpg&w=650&h=420&ei=zrU3UM-mD6b80QX03YG4CQ&zoom=1&iact=hc&vpx=851&vpy=281&dur=45&hovh=180&hovw=279&tx=192&ty=107&sig=115030249484462857239&page=1&tbnh=107&tbnw=166&start=0&ndsp=17&ved=1t:429,r:9,s:0,i:164 chcesz, żeby takie coś żyło Ci w środku?? A później, zebyś to, za przeproszeniem wysrała?? Ostatnio czytałam o tasiemcu, i mam taki odruch wymiotny że głowa boli :( Kochana spokojnie, wszystko będzie ok, tylko się nie poddawaj :* Jesteśmy tutaj aby się wspierać, :* TYLKO SIĘ NIE PODDAWAJ, Twój wysiłek świadczy o tym, że dzielna z Ciebie kobitka, widocznie potrzebujesz więcej czasu...

hmm może Ci mięśnie "spuchły"?? Jak jakiś czas temu ćwiczyłam na stepie, to po dwóch tygodniach, miałam 2 cm więcej ;) Ale musiałam przestać, bo nie dawałam rady oddychać :(

a kiedy się mierzyłaś ostatni raz??

lopilo, będę pamiętała :) Dziś byłam już dwa razy w kibelku !!! Radości mej nie ma końca ;) Chyba ten kapuśniak i mleko i wczorajsza herbatka tak podziałało... Ale nie narzekam, gorzej, gdybym dziś nie była, i jutro z tym "bagażem" się ważyć... a tak już jestem spokojniejsza... :) Chociaż wczoraj mierzyłam cm, i nic nie spadło od tamtego tygodnia, ale czego ja się spodziewałam, jak nie ćwiczę :o Najważniejsze dla mnie, aby z brzucha zeszło, i z ramion trochę no i uda też, ale już się pogodziłam z grubymi nogami... A widziałam video z 2008 roku, jak mnie ciotka nagrywała jak się malowałam, i od tyłu mnie nagrała, jakie miałam szczupłe plecy ! A teraz już wałeczki niestety :(

świetny filmik Kiwi! Napawa optymizmem! Co do jedzenia, w sumie mogłabym zwalić na to, ale jak jadłam więcej, też różnie z kupkami bywało ;) Ale dziękuje za rady :*

Dziewczynki, a macie może jakiś sprawdzony sposób na to, aby chodzić regularnie do kibelka?? Ja chodzę co 2-3 dni, a chciałabym codziennie... Piję herbatki na pracę jelit itp, ale nie bardzo pomaga :(

Kiwi, dzięki takiemu "przepisowi" udało Ci się schudnąć tak dużo w tak krótkim czasie?! Gratuluję i zazdroszczę :))

lopilo wybacz, czytam posty ale umknęło mi gdzieś Twoje pytanie ( o ile chodzi o to?) Ciśnienia już dawno nie mierzyłam, ale nie miałam z nim nigdy problemów, a takie nogi/kostki mam od kiedy pamiętam :o Przez to, nawet jak byłam szczupła, nogi wydawały mi się masywne, przez to, że nie mają kształtu... Szczupła duchem- tak, byłam kiedyś na innym forum dietowym, i tam była dziewczyna z bardzo podobnym stylem wypowiedzi :)) Nawet wagowo podobnie, dlatego się zastanawiałam :)) :* Co do tego, jakbym chciała wyglądać... Hmmm niech pomyślę... pierwszy z brzegu przykład: http://www.google.pl/imgres?q=figura+gruszki&hl=pl&sa=X&biw=1280&bih=681&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=rXrj934d_eTMdM:&imgrefurl=http://uroda.pl/questions/moda_bdb/porady-stylisty_bdd/mam-figure-gruszki-170cm-wzros_agcdh.html&docid=iUPeVTVR3Jq_3M&imgurl=http://m-8.m.staticedi.com/c/452/df59a_m_950_600_0_0_0_0_0_0_0_452c0f4cea2997809e97b419e4f9d285.jpg&w=640&h=428&ei=S4U2UMyPIsKV0QWG7YHgDQ&zoom=1&iact=hc&vpx=297&vpy=140&dur=332&hovh=183&hovw=275&tx=153&ty=104&sig=115030249484462857239&page=1&tbnh=147&tbnw=199&start=0&ndsp=21&ved=1t:429,r:1,s:0,i:113 tak jest fajnie :))

szczupła duchem- nie udzielałaś się czasami gdzieś na innym forum?? :))

kapuśniak zrobiony mniam mniam :P Tylko taki dietetyczny, nie podsmażałam nic itp. A jedyne mięsko to udko bez skóry. Agucha, całkiem fajnie wyglądasz. Nie będę oczywiście pisała, że jesteś chudziutka, ale zazdroszczę Ci równej budowy ciała. Ja wyglądam jak dwie połówki niedopasowane do siebie :(

lopilo teraz już jest 80 troszke ciałka na pewno zgubiłam :) No a buzie mam pyzatą, ale zawsze miałam, zawsze też miałam drugi podbródek, ale nie jest tak źle. Góra wygląda ok, gorzej z dołem. A co do butów, to widzisz, niestety, ale to jedyny typ butów w których moje nogi wytrzymają kilka godzin :( Poza tym nogi mam krótkie, i niestety kłody, brak wcięcia w kostce :((( Ale możesz napisać, jakie buty mi polecasz, aby trochę lepiej wyglądać??:*:*

No to teraz ja! Mój link ;) http://i50.tinypic.com/72akhf.jpg

Wróciłam z zakupów :P Dużo warzyw kupiłam, do obiadu zjadłam sałatę, ogórek zielony i żółtą paprykę, ale nie lubię za bardzo warzyw :o Zamiast nektarynek kupiłam śliwki, bo na szybko brałam a podobne do siebie były ale to chyba dobrze? ja mam figurę śmieszną., Niby gruszka, ale mam spory brzuch i boczki, ale wcięcie w talii dosyc ładne, tylko nie bardzo je widać ;) Spore biodra, uda, ogólnie masywne nogi, i takie kłody :o a w ramionach taka wąska jestem, i mam dużą głowę :o I przez źle ukształtowaną klatkę piersiową, małe cycki :o Takie duże B, ale teraz już trochę spadły, co zauważył mój facet który lubi duże cycki :o MASAKRA... No ale coś za coś... A kiedy się ważycie? Ja w sobotę, teraz będzie już 3 tygodnie, nieźle się boje ;) Jak nic nie spadnie, to będzie mi smutno, ale wolę stać w miejscu niż znów przytyć :o

Hej Dziewczynki! Musiałam wstać wcześniej, bo muszę gnać do sklepu na małe zakupy :o Wczoraj zapomniałam coś przegryźć o 22:00 i co? I o 1:00 w nocy, tuż przed spaniem taki głód :o W brzuchu miałam rewolucje, nawet spróbowałam wodę wypić i nic nie dało :o Zjadłam trochę jabłka (tzn całe ale połowę celowo odkroiłam ze skórką i ogryzkiem ;) ) Zaraz zjem jajeczko, a na obiad pierś z kurczaka i ziemniaczek pieczone. I tutaj moje pytanie do Was Kochane: - Czy pieczone (bez tłuszczu ale z przyprawami) jedzenie typu właśnie pierś z kurczaka czy ziemniaki są bardzo kaloryczne?? Nie umiem znaleźć info, ile kcal ma taka pieczona pierś z kurczaka :o Pozdrawiam Was cieplutko i miłego dnia!!! :*

fajne buciki ale nie moje klimaty ;) Ja mam problem z butami, bo mam niewyrzeźbione nogi, z tyłu na kostkach/piętach nie mam tego "wcięcia" :o i każde jedne buty mnie obcierają :( niezależnie czy kosztują 50 czy 350 zł :(