inka_1988

Angel a myślałam na początku, że wysyłasz mi zdjęcie... swojego stanika :D hehe

I jak tu być mądrym i podejmować najlepsze dla dziecka decyzje? Jak lekarze nawet w takich prostych sprawach mają tak odmienne zdania.

Koleżanka nam ładnie rośnie :)

Hmm Asia a może źle ją sobie zmierzył? Pomyłki się zdarzają, tamto usg jest stare i kiepskie, mógł źle ją chwycić, bo nie wyraźnie było widać i program podał mu za małą wagę. Nie martw się tym. Zobaczysz co będzie na następnej wizycie a w między czasie chyba jeszcze do Dr Doroty idziesz dobrze pamiętam?

Angel dzięki na pewno jak będę w GK to tam zerknę. Ja mam to do siebie, że stanik muszę koniecznie przymierzyć przed zakupem bo w wielu jest mi niewygodnie więc zakupy przez net niestety odpadają.

Według terminu ostatniej miesiączki to był 29 tydzień a wg terminu USG (bo moja dzidzia od początku jest tydzień młodsza) to był w takim razie 28 tydzień. Z tego co pamiętam to twoje na tym etapie ważyły więcej jak moja a ty masz aż dwoje.

Angel ja często kupowałam biustonosze w... New Yorkerze ale tylko jednej firmy nie pamiętam jakiej, ogólnie duży wybór, ładne wzory, nie rozciągały się, nie traciły kształtu, byłam zadowolona, za sztukę wychodziło mi coś koło 59zł ale... rozmiarówka mi się już skończyła, bo tam mają miseczki tylko do D a z D to już mi to i owo wypływa a jak się laktacja zacznie to już całkiem mi świat przysłonią hehe.

Fajnie Asiu, że cię Dr tak wymęczył, ja to bym chciał, żeby mnie ktoś z każdej strony pooglądał, żebym wiedziała na czym stoję i przede wszystkim strasznie mnie interesuje waga mojej niuni. Ostatnią wagę jaką znam to 1018 ale to było badanie z początku lipca więc dawno dawno temu... A twój młody to taki urwis będzie mnie brat też często objadał, widocznie bracia już tak mają. Najważniejsze, że będziecie to kontrolować, i masz jasne zalecenia co dalej.

A powracając do waszego wczorajszego tematu dotyczącego biustu i miseczki ponad D, gdzie kupujecie biustonosze? Dostałam dziś nową gazetkę Bon Prix a tam... Cała masa bielizny wyszczuplającej. Będę musiała poszukać czegoś, co mi będzie brzuszek po ciąży trzymać czyli pasu poporodowego, tylko czy one rzeczywiście są skuteczne?

Uuu Angel pewnie zostaniesz wytknięta palcem przez nie jedną "świętoszkę" hehe

Iza i inne dziewczyny, które mają problemy z brzuszkami maluszków, życzę wam aby sytuacja jak najszybciej się poprawiła, życzę wam abyście mogły się cieszyć macierzyństwem a nie zamartwiać i załamywać ręce. Nie dziwie się, że niektórych bardzo wkur... obojętność, brak pomocy a może brak chęci pomocy lekarzy :( U mnie chodzi tylko o kasę, o jej szybkie rozchodzenie się, o to, że czuje się naciągana a u was zarówno o kasę jak i dobre samopoczucie waszych dzieci ehh a to znacznie większy problem niż mój. Mam wiarę, że uda się go szybko i bez nerwów rozwiązać, że wasze kruszynki będą grzecznie się uśmiechać i słodko wymachiwać nóżkami :)

Hej Mamuśki :) Ale miałam wczoraj ciężki dzień :( Asia to chyba wyczuła, że się ugotowałam robiąc zakupy... Strasznie się wczoraj zgrzałam, czułam się gorzej jak źle... Jak wpadłam do domu to prawie w ciuchach pod prysznic wskoczyłam, bo było mi tak nie przyjemnie, aż się zaczęłam zastanawiać, czy jakiś skurczów nie dostane, bo ponoć poziom oksytocyny wzrasta przy wyższych temperaturach, ale nic a szkoda bo już chciałabym urodzić. Jutro zaczynam 37 tydzień i szczerze się przyznam, że czekam i liczę na to, że moja kruszynka się zlituje i wyjdzie szybciej a nie dopiero w 2 połowie września. Było mi wczoraj ciężko nie tylko ze względu na duży upał. Byłam na kontrolnej wizycie z moim rozlatującym się sercem i diagnoza jest następująca: mogę rodzić normalnie skoro tak chce, bo lekarz nie widzi przeciwwskazań do porodu SN a w moim przypadku (ze względu na brane zastrzyki) to nawet lepsze rozwiązanie niż operacja, przy której mogłabym bardzo krwawić. I to była jedyna dobra dla mnie informacja. Niestety okazało się, zastrzyki muszę brać codziennie nie tylko do końca ciąży ale jeszcze 2 tygodnie po :( Ehhh bolą mnie te uciekające pieniądze a w sumie nie widać na co :( Ehh zaczynam się źle czuć z tym, że tak mało kasy "do domu przynoszę" a tyle miesięcznie trzeba wydawać na leki dla mnie :( Jak by tego było mało, że same zastrzyki to ok 500zł na msc bo mi też refundacja nie przysługuje, to jeszcze wczoraj lekarka mnie skasowała za wizytę 150 zł :( Wyszłam z tego gabinetu i dosłownie płakać mi się chciało. A ona jeszcze za 2 tygodnie kazała mi przyjść do siebie na kontrolę i pewnie znów będzie mnie chciała skasować za wizytę brak mi słów... Wie, że tyle mnie to leczenie kosztuje, wie ile kosztuje i wie, że przyszłam od niej bo lekarz do którego poszłam na NFZ rozsiał straszną panikę, nie umiał mi pomów i wręcz mnie do niej wepchnął. W głowie mi się to nie mieści chodzę do lekarza na NFZ bo leczę się na wiele rzeczy i nie pociągnęłabym tego, żeby wszędzie chodzić prywatnie a lekarz nie umie mi pomóc i jedyne co może dla mnie zrobić, to umówić mnie z jakimś swoim znajomym, który za 15minutową wizytę tyle kasy bierze ehh czuje się bezradna i podminowana :(

Iwcia to nas zasypałaś :) Fajny smerfik :) A do kogo wasze dzieciaczki są bardziej podobne? Do mamy czy taty? Ja muszę sobie wreszcie jakieś fotki porobić, żebym miała pamiątkę, że brzuszek nosiłam. Hmm a na tej miodowej to się da gdzieś auto zaparkować? Bo ja śródmieście to tylko z pocztówek znam ;)

Hehe zobaczymy czy mi się plany nie zmienią ;) Póki co odważnie do tego planu podchodzę oby moja niunia mi nie dała za bardzo popalić bo jak nie to się szybko rodzeństwa nie doczeka :)

Ja wiele rzeczy chcę kupić nowych nie dlatego, że mi się kasa w portfelu nie mieści tylko dlatego, że chciałabym mieć za jakieś 3 latka kolejne bobo więc fajnie by było jak by część tych rzeczy przetrwała. Dlatego wózek kupiłam nówkę. Ale w sumie może kupię jeden zestaw pościeli w jakiś uniwersalnych kolorach nowy a 2 typowo dla dziewczynki używany. Rożek też chciałam kupić jakiś biały lub kremowy ale mój mnie na różowy namówił twierdząc, że 40 zł to nie majątek a widział jak mi się różowy podobał :)

W tym sklepie myszka są w sprzedaży gaziki do pępuszka już nasączone spirytusem ale fajna sprawa nie trzeba się bawić w przelewanie i dolewanie wody :) Muszę ten sklep wieczorem dokładnie przeglądnąć bo jutro mam jedyną szansę pojeździć po Krakowie i chcę jak najwięcej załatwić.

Dziewczyny a co powiecie o ochraniaczu na szczebelki? Chodzi mi o tą gąbeczkę w poszewce, lepszy jest taki długi na całe łóżeczko czy tylko na połowę? Bo czytałam różne opinie, że ten długi np. ogranicza cyrkulację powietrza ale znów jak dzieciaczek się wierci to przy takim długim na pewno się w główkę nie uderzy ani nóżki nie będą się w szczebelkach plątać. Angel jak wybierzesz jakąś pościel to się pochwal bo ja dalej tego nie zrobiłam...

Mi to od razu serduszko mięknie jak widzę takie słodkie spojrzenia :)

Angel gratuluje podobały mi się te ciuszki taki mały przystojniaczek będzie z twojego Krzysia ;) Podziel się tanim sklepem kosmetycznym :)

Ja właśnie też dzidziusia kupiłam a płyn do płukania koniecznie muszę użyć chociaż tyci tyci, bo tragedia się w zimie robi wszystko mi się elektryzuje. Więc specjalnie kupiłam tej samej firmy bo jak by uczulało to nie będę się zastanawiać co tylko obydwie rzeczy pójdą w odstawkę i będę inną firmę testować. Chyba mam w domu jakąś wodę do du.. jak mieszkałam z rodzicami to nie było takiego problemu z elektryzowaniem się ubrań.

Jutro chcę zrobić zakupy do szpitala plus przewijak i pokrowiec na przewijak to oglądnę sobie w sklepie ten odciągacz do noska. Chustę mam bo dostałam od znajomej cioci, pokazała mi też jak się ją zakłada, chyba jeszcze pamiętam a jak nie to w necie jest sporo filmików więc sobie przypomnę. Na pewno będę próbować, bo wydało mi się to całkiem fajne i wygodne. Szczególnie kiedy dzidzia nie będzie mieć ochoty jeździć w wózku jak kiedyś ja... Asia nasze bobaski też w przyszłe wakacje będą się w basenikach pluskać :) Już nie mogę się doczekać tego momentu kiedy będę widzieć uśmiech na twarzy mojej dzidzi :)

Iwcia dzięki za dobre rady :) Na pewno skorzystam czekałam aż ktoś, z większą wiedzą jak wygląda to wszystko w praktyce zerknie na tą listę. A powiedz mi czy ten odciągacz do noska to jest coś takiego: http://margot.krakow.pl/sklep?page=shop.product_details&flypage=margot.tpl&product_id=3170&category_id=15 Asia ja jutro muszę się dostać na 2 koniec Krakowa aż za ruczaj musiałabym się 2 razy przesiadać, żeby się tam dostać. Mój nie ma szans żeby wziąć urlop czy się zwolnić więc zabiorę mu auto... Ale aż się boję tam jechać bo ja się już zdecydowanie ograniczona ruchowo czuję. A z tym MPK to aż szkoda gadać nie miał się kogo kanar doczepić? Dziwne, że jak grupa kokso-dresów jedzie to udają, że nie zdążyli do nich podejść. Kiedyś widziałam jak na przystanku 2 kanarów się zgadywało wsiedliśmy w ten sam autobus a tam właśnie taka grupka "dużych" chłopców jechała to kanarki coś tam sobie tylko kiwnęli do siebie i wysiedli na następnym przystanku. W ogóle uważam, że ciężarne powinny mieć MPK za darmo (no bo przecież prowadząc auto w 9msc stwarzamy zagrożenie na drodze) i wszystkie leki refundowane, bo biorę je nie tylko dla siebie ale dla kolejnego życia a nasze państwo przecież tak narzeka na brak dzieci ale nic nie robią, żeby kobietą jakoś życie ułatwić.

Za leniwa jestem na tetrę, ale może od czasu do czasu jak będę wiedziała, że mała jest tuż po kupie i mnie nie zaskoczy jakimś koszmarkiem to na chwile ją w tetrę owinę niech sobie pupcia oddycha. W głowie tyle pytań. Boje się, że jak ją dzień w dzień będę ubierać w szczelnego pampersa to mi się biedactwo odparzy.

Nie kupiłam jeszcze większości i w sumie nie wiem czy się tym cieszyć czy martwić bo w piątek zaczynam odliczać dni 37 tygodnia. Chętnie skorzystam z pomocy kogoś kto połowę wykreśli patrząc na tą listę okiem doświadczonej a nie spanikowanej przyszłej mamy ;) A to są wkładki do pieluszek: www.free-trade.cracow.pl/216-wkladki-do-pieluch-akuku.html

Aaa bo ja się tak napaliłam jak szczerbaty na suchary, wiele rzeczy, które tam są kupię dopiero po porodzie, jeżeli będę uważać, że będą mi potrzebne. Kiedyś jak zagłębiałam się w tajniki pielęgnacji i opieki nad dzieckiem to poznawałam wszystkie te sprzęty :) To śmieszne ale ja dopiero niedawno dowiedziałam się co to jest rampers :) Niestety nie mam doświadczenia bo to będzie pierwszy maluszek z którym będę mieć styczność tak, że większość pewnie wyjdzie w praniu. A jak coś się naprawdę przy dziecku nie przyda to trudno będę szukać innej możliwości aby to wykorzystać :)