inka_1988

Angel a jak z pracą? Godzisz jakoś ciąże z codziennym wstawaniem i obowiązkami?

Ja też nie znam żadnego prawnika, niestety nie pomogę. Iwcia dzięki za życzenia jak się nie sprawdzą to zgłoszę się z reklamacją ;) Angel fajny hotel to z sieci pick albatros :) ja zanim pojechałam do egiptu to się oczytałam masę opinii o hotelach, naoglądałam się mnóstwa zdjęć i teraz jak tylko jakieś zdjęcie mi się napatoczy albo jak w tv widzę jakieś filmy z Egiptu a ostatnio sporo pokazywali jak biura padały, to aż mnie skręca na boczki. Dla mnie to był raj na ziemi, ciepło, słońce, palmy, niebieska woda, kolorowe rybki, brązowa opalenizna :) Wiadomo, że są ładniejsze miejsca na ziemi ale mimo wszystko porównując ceny wakacji to Egipt jest tylko trochę droższy od Tunezji a jak się trafi na super hotel z fajną rafą to mi więcej do szczęścia nie trzeba cały dzień mogę w wodzie siedzieć :) Ciekawe kiedy się odważę z dzieckiem tam pojechać ehh pewnie nie szybko. A w decatlonie widziałam już takie fajne pianki do pływania dla 2-3 latków ;)

Na pewno będę wstawać a może i nie będę bo ja ponoć jak już usnęłam to spałam jak zabita do rana i nawet jeść nie wołałam rodzice sami chodzili sprawdzać czy ja oddycham bo nagle taka cisza się robiła. Liczę tylko na to, że nie będzie to wstawanie co pół godziny bo teraz nie dość, że wstaję rano nie wyspana to jeszcze tak obolała :( Jedno 2 wyklucza pospałabym jeszcze ze 2-3 godziny ale już uleżeć nie mogę bo tak mnie biodra bolą. Może to rozgrzewka przed tym co mnie czeka... Oj boje się tego co to będzie bo jak wstaje taka nie wyspana to się snuje po domu nie mam ochoty nawet palcem kiwnąć. A przy dziecku nie wystarczy palcem kiwać tylko wręcz namachać się trzeba.

A ten modus o którym piszesz to też jest jakiś taki dyskont odzieżowy? Aha i miałam się zapytać w jakim hotelu byłaś w egipcie :) Ja bym chciała jechać na wakacje do Włoch mamy taką jedną miejscówkę, gdzie byliśmy autem 5 lat temu. Spod bloku tam jest dokładnie 1001km trochę więcej jak nad nasze polskie morze ale to i tak dużo dla takiego maluszka Ehh.

Oj Angel nie pamiętam dokładnie co ile kosztowało ale w takich sklepach to mają zazwyczaj ceny między 8 a 20 zł. Zależy za jaki ciuszek :) Kurcze miałam robić dziś pranie a tak strasznie nic mi się nie chce :( Ostatnio znów źle sypiam. Jest mi już bardzo nie wygodnie :( Na brzuchu się nie da, na plecach się dusze a na bokach jak się kładę to dosłownie co pół godziny muszę się obracać bo mnie w biodrach kości bolą i nogi mi drętwieją. Nie wiem czy ja już taka odgnieciona jestem od spania tylko w 2 pozycjach (lewy lub prawy bok) czy to przez brzuszek, który może mi jakąś żyłę uciskać czuje taką niewygodę. Tyle razy ile się budzę w nocy to chyba nawet przy niemowlaku nie będę wstawać. A najgorsze jak się obudzę i spać nie mogę bo jak bym się nie położyła to mnie biodra bolą i siedzę na łóżku aż mi zacznie się głowa ze zmęczenia kiwać.

Krakuska a nie chcesz sobie zostawić ubranek dla kolejnego maluszka? Asia a kojarzysz dyskonty odzieżowe SNC? Byłam tam ostatnio bo chciałam zobaczyć czy nie mają jakieś koszuli do spania i mieli takie fajne zwykłe bawełniane bodziaki, spiochy, pajace spodenki i kaftaniki z takim samym wzorem tylko kolory dla chłopców i dziewczynek :) Pomyślałam sobie o twoich bąbelkach, że był by ubrane tak samo ale w inne kolorki :)

Ja myłam srebro w paście do zębów :) Wymaziałam całe pasta zostawiałam na chwile później paluszkami rozcierałam i ciepła woda zmywałam. Szybko, łatwo, skutecznie i nie śmierdziało. Tylko sobie odpływ zatkaj bo mi tak jeden kolczyk raz zrobił plummm...

Angel jak ci wywali ten brzuch z dnia na dzień to dopiero będziesz foty trzaskać :) Hehe u mnie tak do 15 tygodnia lekko się uwypuklało a później nagle mi dynia wyskoczyła :D Na połowkowe w 20 tygodniu w weekend majowy to było to pamiętam, że już taki fajny mały arbuzek miałam. A jaki ty masz sexi krawacik :) Fajny mundurek ja kiedyś chciałambyć policjantką, żeby móc pracować w mundurku a jak by mi już dali lizakiem machać to euforia na maxa :D

A napisałam coś jeszcze raz :) A propo tej historii tej dziewczyny, to się przeraziłam jak ona mi to opowiadała. Widziałam w niej taka złość i jednocześnie i ból i strach. Jak się o tym pisze, i to o czyimś przypadku a nie swoim to się nie potrafi tak emocji opisać. Bardzo jej współczuję, z 2 strony dobrze, że to się tylko tak skończyło a nie gorzej.

Asia a propo wizyty u innego lekarza, nikt Ci tego nie zabroni, spróbować możesz, zawsze to usłyszysz opinie innego oka :) Ja wiele razy byłam źle diagnozowana (kardiolog, endokrynolog oraz inny ginekolog z czasu wczesnego dojrzewania, który nie umiał mi pomóc kiedy podczas bólów miesiączkowych potrafiłam wymiotować i tracić przytomność). Dlatego uważam, że jak się ma jakieś wątpliwości albo czuje się niedosyt po wizycie lekarskiej to warto zaglądać do innego lekarza.

Dziewczyny napisałam coś na nasz e-mail. Przepraszam, za formę, tam wszystko wyjaśniam dlaczego... Ja śpiworek - taki bawełniany do spania tez kupiłam za 5zl. Używany elegancko się doprał nie jest ani poplamiony ani zniszczony. A do wózka mam 2 :) Jeden mniejszy drugi większy ale to są takie typowe zimowe śpiworki na spacery. Ocieplane z grubych materiałów.

Hmm z tym opadającym brzuchem to dosłownie jest tak, że wcześniej od dołu do linii, gdzie kończą się "krzaczki" jak by zasłonić brzuch to nie było żadnej różnicy, nie było widać, tego, że jestem w ciąży, praktycznie linia pionowa, a teraz zaczyna mi się już robić taki skos w sensie, że ten brzuch jak by złazi na dól, przesuwa się pod skórą i zaczyna mi się już wybrzuszać w miejscu, gdzie zaczynają "krzaczki" rosnąc a wcześniej była taka wyraźna linia odkąd ten brzuch się zaczynał i ta linia zanika nie mam typowej piłki tylko od dołu się robi taki rozciągnięty balonik. Hmm z tydzień temu jeszcze wszystko było normalnie to tak w przeciągu jakiś ostatnich 4 dni się zmieniło. Mam wrażenie, że wyklujesz pierwsza, bo twoje dzieciaczki mimo, że są dwa to były większe na USG w okolicach 30 tygodnia i jeszcze to, że moja ciąża wg USG jest tydzień młodsza niż wg terminu ostatniej miesiączki więc termin z 15 września przesuwają mi na 20 września, ale kto wie czasami bliźniacze ciąże noszą nawet do 39tygodnia.

Ehhh to napewno jest przykre, sam fakt postawienia kogoś przed taka decyzją... Nigdy nie chciałabym musieć wybierać. Hmm a co do USG to kurcze nie wiem, może na jakimś kiepskim sprzęcie robiła? Może lekarz nie dokładnie się znał. Może warto to 2 USG genetyczne robić u innego lekarza? Co jeden ewentualnie nie zauważy to może innego zainteresuje? Ja w sumie robiłam genetyczne u tego samego Dr, ale ogólnie moją dzidzie na USG widziało już 4 różnych lekarzy i żaden nie zwrócił na nic uwagi, tylko ewentualnie na to, że jest mała, ale widocznie taka jej uroda.

A u mnie lekarka liczy tak: w każdy piątek zaczynam nowy tydzień i w ten piątek miałam 36 tydzień dzień 1. Dziś mam 36 tydzień dzień 4, w piątek będzie 37 tydzień dzień 1 i chyba wtedy się mówi, że się skończyło poprzedni tydzień czyli jak dla mnie 36 a jest się, czyli trwa obecnie 37. Angel to tu już blisko połówki :) Kiedy masz USG połówkowe?

Aaa zapomniałam dodać, że postanowiłam się wreszcie zalogować, żeby nie być pomarańczową :P Żebyście nie pomijały przy czytaniu forum moich wypowiedzi :)

Hej dziewczyny, prawie tydzień mnie tu nie było. U mnie wszystko ok. Strasznie mi leci dzień za dniem. Zauważyłam dziś rano, że brzusio zaczyna mi już opadać bo już nie wystaje mi z nad bielizny piłeczka, tylko ta moja piłeczka mi zaczyna bieliznę rozciągać, więc musi być niżej i jak patrzę z profilu to taki łuk zaczyna mi się robić od dołu a wcześniej było płasko i nagle wystawał brzuszek. Dzidzia najwyraźniej powili się szykuje, co da się nie tylko zobaczyć ale i odczuć czasami mam wrażenie jak by się nóżkami o żebra zapierała i głową pchała się w dół bo tak mnie dziwnie zaboli, tak jak by do góry nogami próbowała podskakiwać i głową uderzać w moją szyjkę. Pojawiają się lekkie bóle brzuszka i pleców, identyczne jak przed miesiączką. O oddziaływaniu na pęcherz nawet nie wspominam... Odebraliśmy już wózek :) Jestem z niego bardzo zadowolona chyba ze 2 godziny przy nim w domu majstrowałam i dokładnie z każdej strony go oglądałam, mam wiarę, że w praktyce też się będzie spisywać. Jeżeli zdążymy to odbierzemy dziś łóżeczko. A jutro wrzucam dziecięce ciuszki do pralki. Angel a jak twój zareagował na kopniaczki? Mojemu się bardzo podobały :) Nie wiem czy u każdej tak jest ale odkąd mam brzuch wypchany jak balon i pępek mi się wywinął na 2 stronę, to w chwili kiedy w około pępuszka delikatnie dotknę to mała zaczyna wierzgać :)