Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nina hagen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. sok prawdziwy to moge sobie w domu wycisnąć.a w pracy? nie ma szans .ehhh... jutro dzień próby - same warzywa i owoce. trzymajcie za mnie kciuki!
  2. to może i ja spróbuję przejść na dietę owocowo-warzywną. narazie zacznę od jednego-dwóch dni w tygoniu. ja obawiam się tych mdłości - codziennie rano jem jabłka i piję soki warzywne (niestety sklepowe) i koło południa mndli mnie juz całkiem porządnie. w pracy zawsze jem łososia wędzonego na gorąco z sałatką (dobre połączenie czy nie??? ) po powrocie do domu robię obiad - np. spagetti/ jakąś sałatkę.. uwielbiam fetę... co myślicie o mojej diecie?
  3. Monkoś a nie mdli ciebie na samych owocach/warzywach? ile będzie na tym odżywianiu? Sylwia, dzieki za linka!
  4. Monkoś, a możesz napisać jak wygląda twój jadłospis?
  5. dzięki Sylwia. do Małachowa właśnie wracam bo już dużo zapomniałam z jego rad. tej książki o głodówce nie czytałam. ale nadrobię zaległości. link z Gersonem nie działa
  6. mam do was pytanie o lew z uryny czy naprawdę mogę zrobić lew z mojej uryny pomimo tego, że nie jestem "oczyszczona"? mój mocz ma dość nieprzyjemny zapach; jak mniemam od całego dziadostwa z mojego środka i nie wiem czy się nada? nie mam jeszcze siły/chęci/nastawienia na urynę odparowaną zresztą małachow zaleca na początek zwykłą...mam obawy ;-/
  7. Sylwia, szkoda, że nie zamierzasz tu więcej zaglądać. twój wpis o sklepie akwarystycznym potraktowałam jako żart... czym się interesowała hulda to nie mam pojęcia więc nie wychwyciłam twojej podpuchy... ja stosując sie do twojej rady wystawialam dzioba do słońca i jest dużo lepiej. próbuję "zmęczyc " sok z buraka ale ciężko idzie..może go zmieszam z marchewką...? no i mam w planach wieczorem lewatywę z wody z sokiem z cytryny...
  8. na solarium nie mam szans... a od słońca nie nabawię się przebarwień? Sylwia, a masz pomysł co może byc z tymi moimi oczami?
  9. Sylwia, a co polecasz mocniejszego do lewatywy? wczoraj robiłam z wody i soku z cytryny. na początku cięzko było utrzymac ale potem udało mi się nawet poskakac z płynem w środku ;-) czyściło mnie cały wieczór... ps. czytam to co piszesz...naprawdę. kurcji słońcem na razie nie będę stosowac; muszę wygonić opryszczkę. co do diagnozy na podstawie twarzy, to oprócz 'statndardu", ze cienie pod oczami to chore nerki to mam jeszcze pytanie co oznaczają oczy zamglone; mam wrażenie, ze mi ropieją (dostałam nawet krople od okulisty ale nic nie pomogły) - miałam zimą uraz rogówki; moze to się ciągnie...) i lata mi często milion "paproszków" przed oczami ;-/
  10. Sylwia, umieść zdjęcie na imageshack.us i zamieść tutaj link. jak założysz tam konto (za free) to będziesz mogła sama usunąć zdjęcie za jakiś czas. jestem nieziemsko ciekawa efektu.
  11. Sylwia, umieść zdjęcie na imageshack.us i zamieść tutaj link. jak założysz tam konto (za free) to będziesz mogła sama usunąć zdjęcie za jakiś czas. jestem nieziemsko ciekawa efektu.
  12. MonaL. nie mam niestety zappera. narazie 700pln to dla mnie za duży wydatek. intensywnie myślę tez nad wyciskarką do soków a to kolejne 1500..ehhh...
  13. Sylwia, ja znam zasady mieszania olejów ale jak juz pisałam; zniechęciłam do tej metody przez wyłażące pryszcze. nie przyszło mi do głowy, ze źle oczyszczałam buzię z toksyn. zrobiłam lew z wody i soku z cytryny ale nie umiem otrzymać płyny dłużej niż 5 min ;-/ wypiłam sok z kapusty... Magda, jak znajdziesz sposób na pryszcze to się podziel...ja juz 30lat skończyłam a pryszcze jak u 18tki... i daj znać jak mały po okładach z oleju rycynowego.
  14. u mnie, na poczatku stosowania olejów do mycia buzi, efekt był rewelacyjny! gładka buzia, zmyty makijaż. rewelka ale pare dni później zaczęły się pojawiac mega pryszcze...takie w jakby w drugie/trzeciej warstwie skóry. dramat jakis w zasadzie od tej pory (a to juz z pól roku będzie) mam ciąły problem z buzią.
  15. zaraz wrócę do twoich postwó raz jeszcze. gdzies musiała mi umknąć informacja o myciu buzi olejem. ja wiem, że to nie samym rycynowym; sama też robiłam mieszankę ale efekt był tragiczny.
×