mamamlodegoD
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamamlodegoD
-
kto zaczyna starania metoda in vitro
mamamlodegoD odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
izoterma główka do góry...ja miałam połowę jajeczek co Ty...:)I udało się za pierwszym razem...trzymam kciuki i podczytuje was po cichu:) -
kto zaczyna starania metoda in vitro
mamamlodegoD odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja miałam w Provicie w Katowicach....a te bóle też mogą być hormonalne...albo się gdzieś zaziębiłaś.. i zwykły stan zapalny:( możesz ewentualnie posmarować sobie rozgrzewającym amolem na noc...nie stosuj maści typu ketonal itd. zawierających ketoprofen lub ibuprofen -
kto zaczyna starania metoda in vitro
mamamlodegoD odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
izoterma...nie ma się co dziwić:(ale trzymam kciuki mocno!!! Stres wiadomo, mówią żeby się nie denerwować a łatwo powiedzieć:)Ja po samym zabiegu po drodze do domu męża na lody wyciągnęłam..i bez aluzji...normalne zimne w pucharku w knajpie;)...a potem do wieczorka w domciu polezałam z dobrym filmem i pilotem w ręce:)żeby się odstresować.... A okres że inny to nie masz co się martwić bo teraz takie cyry hormonalne w organizmie że wsio inaczej:) -
Mnie tam ani laktatorem ani malcem hi hi nie bolało...nawet przyjemne było jak już p0karmu sie nazbierało sporo to taka ulga jak ssał...a sterylizator mam i używałam ale teraz w mikrofali będę sterylizować bo ten sprzęt to wielgachny:)
-
Hej dziewczynki....Muszę się wreszcie wpisać do tej Waszej tabelki.. Ja dzisiaj po krzywej cukrowej...ranyyyyyyyyyyy paskudztwo!!!!!!:)Wypiłam ale mdliło mnie przez jakieś 4 godziny, potem do tego głowa mnie bolała prawie do 19.00....noszzzzz kurde, a w planie mieliśmy młodego i nastolatkę wyciągnąć do aqua parku ale matka musiała zdychać na kanapie... Oj ja pamiętam jak zupełnie niedawno zakupy robiłam takie totalne:)Wyprawkę:)Super sprawa...ale wydawałam mnóstwo kasy:(:(:(za dużo:(choć np. wózek w miare tani , łóżeczko dostałam , krzesełko do karmienia też...i ciuchów trochę... Teraz za to muszę komody dokupić i szafę bo ciuszki dla dziewczynki już się nie zmieszczą.... Dziewczynki co do laktatora to mam ręczny Tomme Tippee i bardzo fajny był..odciągałam z łatwością i bardzo szybko...a i tak mój synek to niejadek był i ssał 3 minuty , jak tym razem też mi się taka agentka trafi to nie słucham położnej z hasłem typu "karmić za wszelką cenę" tylko kupuje mm i koniec!!!! Ale jeśli nie będzie problemów to będę starała się karmić przynajmniej do 8 miesiąca...Roczek to mi już się wydaje za długo:)Ale to takie moje prywatne zdanie:) A co do wymiarów u mnie wzrost 164 cm waga 60 kg obwód brzuszka 103 cm Aha a co do pomarańczek omijam wpisy bo nudne:)
-
Szyszka...ja mam to samo i w wc też:)A co do pączków ja zaczęłam dzisiaj świętować...8 zeżarłam:(:(:( Nikola doradziłabym Ci coś ale nie wiem jakie tam u Was leki bez recepty są:(Suchy ma kaszel??Czy coś jej się odrywa???może narazie przynajmniej jakieś witaminki typu tran, witaminkę C, syrop z cebuli może zrób póki co..sama możesz go też bezpiecznie łykać..
-
Hej:)Ale Wam zazdroszcze i 30 tygodnia i porzeczkowego smaku glukozy...u nas bleeeeeeeeeeee tylko słodka..ide w sobotę bo na 3 godziny musze młodego z ojcem zostawić a w tygodniu to pracuje..:) ANKA mnie się wydaje że nie jest powiedziane że też nie donosisz do terminu...:(Nie wiem...ale to aż tak dziedziczne chyba nie jest...
-
Matko się posikałam ze śmiechu prawie :):):):)Moją zastępczynie taką znaleźli że nawet szefowa za mną tęsknić zaczęła:):)A to już coś!!!! Ja mam jeszcze w marcu malowanie sypialni i pokoju Dawida w planie...obyyyyy dotrwać...
-
Lilith...kolejna to młoda będzie:)mam jedną sztukę tych majtusi...tetrówki też są to spróbuje...jak mnie będzie wkurzało to zmienie:)a torba spakowana???:)
-
No też fakt.....ja też nie znoszę tych wszystkich alwaysów...:(...kurde może też spróbuję tetrowe???No nie wiem sama czy wyrobie bo jeszcze mój półtoraroczny....on już się nie odzwyczai od pampersów:)
-
Hihihih spoko:)10 też można:)A dlaczego akurat na tetrowe się z wyboru już decydujesz??
-
lilith no ja właśnie te z canpolu miałam:)sprawdziły się u córy super...teraz nie używałam bo nie miałam problemu z młodym jeśli chodzi o pampersy...aczkolwiek zdarzało mi się go położyć na przescieradełku ceratkowym latem, zdjęłam pampersa i tylko tetrą lekko zawinęłam:):)Dupcie przewietrzył:)
-
lilith-marlie to zależy czy będziesz stosować jako typowe pieluchy czy poprostu jako tzw. "szmatki" do wycierania buzi, piersi po karmieniu, do ochrony przy ulewaniu itd...:)Dla córy starszej to było 14 lat temu:)Teraz dla mojego roczniaka miałam 15 pieluszek tetrowych i aż za dużo:)Takie kolorowe kupowałam...ale normalnie do przewijania stosowałam pampersy...A dla starszej miałam majteczki ceratkowe ale na zewnątrz z bawełenki...bardzo fajnie się sprawdzały...i miały taką kieszonkę na tetre....teraz też miałam takie ale nie użyłam:)
-
Kurde to ja już nie wiem czy mi młody tak ciśnienie podnosi...w sensie ten roczny biegający:)Czy coś nie teges....muszę lekarce powiedzieć... A co do pieluszek spokojnie 10 wystarczy...:)Przy mojej starszej miałam tetrówki-to była jazda bo miała uczulenie na wszelkie pampersy::(...a tetrówek miałam sztuk 20....:)Pranie było co wieczór:)
-
Dziewczyny mierzycie sobie ciśnienie w domu???????????????? Czy tylko u lekarza???? Pytam bo u lekarza mam zawsze fajne:)Prawidłowe jakieś 110 na 60....a od 3 dni szybko się męczę...i jak mierzyłam to nawet zdarzyło mi się 150...;(:(
-
hej dziewczynki...ja coś czuje ze zwymiotuje tą glukozą...ja nie lubie słodkiego ogólnie :(...bleeeeee.... Tak obliczacie obwody brzuszków, a ja wprawdzie rosnę...ale ta waga marnie rusza:(... No i czas zacząć pakować torbę powoli...w ogóle nic nie mam przygotowane jak należy...wszystko częściowo...trochę ciuszków, trochę wózek ale nie do końca...kołyski mi jeszcze kuzynka nie oddała, torby niet....ehhhh
-
kto zaczyna starania metoda in vitro
mamamlodegoD odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej babeczki:) Ja tak dla pocieszenia...synka mam z in vitro, roczek skończył. Udało nam się w Provicie w Katowicach właśnie...a w tej chwili jestem w 23 tygodniu naturalnej ciąży....:)Ojjjj zdarzają się cuda:)A dokładnie wczoraj dowiedziałam się że moja kolezanka naturalnie zaszła w ciążę po 7 latach prób w tym dwóch nieudanych in vitro....także baby łebki do góry:)(:):):)Zyczę powodzenia wszystkim, a klinikę Katowicką bardzo miło wspominam , chodzi mi o obsługę i lekarza...:) -
hej dziewczynki...właśnie mi stuknął 21 tydzień...U mnie bąbel ułożony bocznie..główka z lewej , nóżki z prawej:)A co do chust ja miałam dwie, początkową zwykłą wiązaną tkaną, drugą też tkaną ale kółkową dla dziecka które trzyma samo główkę i ta mi się najbardziej sprawdziła...wszędzie z nią latałam i przy okazji urlop tak zaliczyliśmy...nad morzem po plaży wygodniej z chustą:)no a teraz mam nosidełko firmy tula...rewelacja!!!!!! Młody do dzisiaj w niej zasypia:) Ja wszystko kupowałam u koleżanki która sie tym zajmuje...To jej stronka... www.gomama.pl :) A powiedzcie mi czy wy też macie jakiegoś świra teraz z przerabianiem mieszkania...w sensie przestawianie, ustawianie, dokupowanie szafek itd...bo ja już nawet wszystko notuję co gdzie mam dokupić!!! I nawet sobie terminy wypisałam do kiedy co mam mieć gotowe....
-
A to co za nalot pomarańczowej debilizacji???? Dziewczyny glukoze to ja nie wiem jak zniosę...rok temu ledwo nie zwymiotowałam....:)A teraz jakoś nastawiam się że g będzie a nie badanie....Poza tym nie uśmiecha mi się siedzenie 2 godziny w laboratorium gdzie pełno "grypowców" i do tego muszę z kimś zostawić młodego a póki co wszyscy chorzy...
-
JUwelka....ja mam małego Dawida...wszyscy znajomi w tym mamusie Dawidków mnie przestrzegały że to dzieci-żywe srebra...no i fakt:):)h he ale przynajmniej wiadomo ze zdrowe....:)Nie wiem skąd on czerpie energię, z kosmosu chyba... NIKOla2008....ja miałam dwa łóżeczka bo duże mieszkanie i nie chciałam latać jak opętana...:)No i sprawdziło się turystyczne a to dlatego że mały po łóżku szaleje jak stuknięty, nawet jak śpi i w drewnianym wiecznie wycie było...bo jak nie noga utknęła między szczebelkami to głową się uderzył, to znowu odgryzł kawałek drewna...makabra...teraz sprzedaje to łóżeczko właśnie i dla drugiego też kupuje turystyka...:)drewniane tak jak kołyska przydało się do 5-6 miesiąca kiedy malec jeszcze nie brykał aż tak....a kołyskę mam tylko w tej chwili pożyczyłam simplicity....bardzo fajn a:)polecam szczególnie do małych sypialni np. u mnie kołyska była początkowo w sypialni , a że kółeczka miała to czasem ją wiozłam ze sobą do salonu:)a w pokoiku dziecka było łóżeczko...w ciągu dnia mały spał u siebie w pokoiku a w nocy w sypialni w kołysce....
-
lilith....nie ja niestety śląsk:(Ale oni wysyłają również:)Spytam jutro...:)ja kupiłam niestety ze spacerówką ale wiem że można było bez bo Pani mnie pytała...:) Ja po wczorajszym usg...będzie dziewczynka...:)Ale mamy skierowanie na echo serduszka płodu bo niby wszystko ładnie z serduchem ale jest taka biała kropeczka -zwapnienie....może zniknąć dopiero po porodzie ale lekarz stwierdzuł że warto zrobić echo....no i zaś się człowiek stresuje.....
-
lilith..właśnie jak ja kupowałam półtora roku temu:)to można było tylko gondole....w sensie bez spacerówki....mam tu taki jeden wielki sklep koło mnie to spytam bo oni tez sprzedaż wysyłkową prowadzą.... A co do platformy to ja muszę mieć jednak normalne siedzisko:(Bo młody sypia jeszcze na spacerkach...:(No i podwójny chyba ale jeden za drugim bo boje sie że jak na szerokość to kurde nigdzie tym wózkiem nie wjade....
-
jejku cozz tym netem:(Sorry za powtórki....:(
-
jejku cozz tym netem:(Sorry za powtórki....:(
-
Matko sorry!!!!!!!!!!!!Zdublowało mi cos!!!!!!!!!!!!!!!!