Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kini77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kini77

  1. Nadziejka to witaj w klubie , bo mi lekarz powiedział że w 25 tyg średnio dzieci ważą do 500 gr a moje 690!! hehe ;-) spoko damy radę , kto jak nie my ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Sanders cieszę się że jesteś zadowolina z lekarza i że z Maleństwem ok. To prawda usg uzależnia , mój M powiedział ostatnio że poszuka na allegro do domowego użytku , będę wtedy spokojna ;-) Z badaniami na pewno będzie ok , no ale stresik będzie nie ma inaczej ;-) Co do pogody yo u nas jest odwilż , wszystko płynie i pada deszcz. Turystów jest dużo bo u nas zaczęły się ferie. Ponoć mówią że zima ma wrócić ale nie wiem czy już na ten weekend czy później. W każdym razie jest co robić więc polecam ;-)
  2. Hej Mamusie melduje się ;-) Gusia dzięki za tę listę , bardzo mi się przyda . Powiedzcie jak to jest z tym odciągniętym mlekiem bo ja głupia jestem. Po odciągnięciu można przechować w lodówce to wiem , ale przez jaki czas no i jak to póżniej podgrzać w podgrzewaczu? nie zważy się ? ;-) Takie mleko chyba ma jakiś ''termin'' jak myślicie ? Gusia 14 luty to piękny termin może sen się spełni ;-) Co do spania i kopniaków to mój M miał okazję wreszcie odczuć kopniaka od swojej córeczki ;-) Otóż ułożenie się w łóżku i znalezienie wygodnej pozycji zajmuje coraz więcej czasu , no i ostatnio śpimy na ''łyżeczkę'' ja zarzucam mu nogę na biodro i wtedy nie uciska mi brzucha i tak śpimy , ale brzuszek opiera się o jego plecy i jak mała zaczęła brykać wieczorem i w nocy bo to jej ulubiona pora , to poczuł aż na plecach ;-) i śmiał się że skopała starego ;-) Nie wiem jak mój M ma się do obecności przy porodzie bo jeszcze o tym nie rozmawialiśmy , ale ja Go zmuszać nie będę bo wiem jak się zachowuje jak ma iść pobrać krew do badań... Także jak mi tam fiknie to będę mieć jeszcze dodatkowy stres...Ale to jego decyzja zobaczymy ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Marietanka u mnie w klinice NT robią między 11 a 14 tyg , ja chyba robiłam w 12-13 tyg , musisz kilka dni poczekać , cieszę się że wszystko ok ;-) Gratuluję sesji , widzę że nastrój już lepszy to super , szczęśliwa Mama to szczęśliwy Dzidziuś ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Nadziejka jak tam połowkowe , płytkę nagrałaś ? ;-) Nadzieja nie jesteś głupia , ja też wciąż o tym myślę i kręcę filmy jak to będzie i gdzie mnie złapie i skąd będę wiedzieć że to już... dlatego chcę spakować torbę , boję się że to będzie wcześniej a ja nie mam nic kompletnie przygotowane..nic. na pranie i prasowanie jeszcze za wcześnie więc leży sobie to w kartonach a ja donoszę nowe ''dary''' zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Hej Anka79 cieszę się że wyzdrowiałaś , uważaj teraz na siebie ;-) Faktycznie Tobie też się zbliża termin badań i co udało Ci się załatwić bez problemu? pomogła Ci ginekolog czy musisz prywatnie? Ja już dobrze się czuje , mąż na szczęście miał tylko katar póki co i gdyby nie ból pleców to byłoby rewelacyjnie ;-) Daj znać jak tam zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia co z Tobą????? odezwij się ! zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Przez weekend nic nie kupiłam ale w tym tygodniu mam zamiar zamówić z neta większość potrzebnych rzeczy , to dam znać. Poszukuję też jakiś ''ludzkich'' koszulek do spania i do karmienia jednocześnie ale na allegro nic mi się nie podoba . Fajne są ma alles.pl mama by alless ale ceny zawrotne ;-) Miłego dnia kochane
  3. Hej kochane Też się dziś trochę relaksowałam w Karpaczu u nas odwilż. Gusiu to zafundowałaś sobie atrakcje , a pedicure uwielbiam, zwłaszcza ''gilganie'' frezarką to wtedy można odpłynąć ;-) To świetny pomysł z tym basenem w przyszłości , połączysz przyjemne z pożytecznym ;-) Myśllałam o Tobie wczoraj właśnie jak niewiele czasu Ci już zostało... Mam nadzieję że szybko będziesz miała to za sobą i szybko wrócicie z Alusią do domku , informuj nas na bieżąco bo tu zwariujemy :-) Ja osobiście powoli czuje się jak słoń a co będzie dalej.... Gusiu wiem że już to pisałaś , ale jak będziesz mieć czas napisz proszę co zabierasz do szpitala, takie najważniejsze rzeczy. Ja kompletnie nic nie mam a przecież żadna z nas nie zna dnia ani godziny , lepiej się przygotować. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Lonia jak tam kolacja się udała , zjadłaś w końcu coś dobrego ? ;-) Nadziejka , Jeny, Anka79, agaolcia , marietanka , sanders , zuzka i resztę Mamuś pozdrawiam
  4. Tak , nie jadłam tylko wędzonych , smażone i pieczone ryby jak najbardziej ;-) A mleka nie piłam tylko niepasteryzowanego , bo wcześniej lubiłam to ''żywe'' w szklanej butelce , ze wględu na listerie czy jakoś tak ;-) To udanej kolacji , napewno wybierzesz coś dobrego ;-) dobranoc dziewczyny
  5. Nadziejka chyba też kupię te butelki a śpioszki śliczne ;-) Ja kupiłam dziś 2 kocyki , jeden grubszy i cieńszy , myjkę frotte i smoczek uspokajacz ;-) przy okazji zakupów zawsze coś;-) Loniu wiesz myślę że to jest tak , że oni piszą że nie można bo chyba chodzi o to że jeżeli nieświeże to można się bardzo zatruć tak jak rybami dlatego , ale też ze względu na to że w ciązy są wyczulone zmysły węchu i smaku i jeżeli nie będzie Ci smakowało to możesz się źle poczuć ;-) Ale jeżeli one będą smażone w wysokiej temperaturze to myślę że nie masz się czego obawiać i jeżeli masz ochotę spróbować to czemu nie? ;-) od czego są zachcianki ;-) Myślę że Ci nie zaszkodzą. W pierszym trym nie jedłam serów pleśniowych które uwielbiam ani dojrzewających szynek, mozarelli , wędzonych ryb i surowego mleka. A teraz jesli mam ochotę na łososia to czemu nie ;-) A jeśli chodzi o hiszpańską restaurację to zawsze pozostają Ci sałatki , zupy no i krem gaspacho jeśli mają ;-) samo zdrowie - myślę że coś tam wybierzesz ;-)
  6. Zuzka oczywiście Ty rodzisz przede mną wg planu , ale tego nigdy nie wiadomo ;-)
  7. Hej dziewczynki Gusiu ''głupich jaśków'' jest kilka i w jednym z nich jest dolorgan zależy od szpitala i jakie leki stosują , więc nie wiesz co Ci podali , może masz epikryzę albo wypis ze szpitala , tam powinien być spis podawanych leków. Dolorgan to środek narkotyczny i otumaniający i powinien działać tak że jest Ci wszystko jedno a na mnie zupełnie odwrotnie. I boję się , bo jeżeli ja tak reaguje , to jak moje dziecko? Lepiej nie ryzykować , mogą Ci podać same przeciwbólowe , nie musisz być przecież na ''haju'' ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Zuzka witaj ;-) kolejna Mamusia z nami , musisz znaleźć tabelkę na wcześniejszej stronie i uzupełnić dane ;-) To ja rodzę 10 dni przed Tobą ;-) Napisz coś o sobie miałaś IUI czy naturalny cudzik ;-) Chłopczyk czy dziewczynka ? pozdrawiam zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny do wanienki wybrałam sobie coś takiego http://allegro.pl/mata-do-wanienki-materacyk-do-kapieli-gratis-i2977217535.html ale jest jeszcze coś takiego : http://allegro.pl/mata-do-wanienki-antyposlizgowa-promocja-i2977217988.html Ten sprzedawca od tych linków ma dużo fajnych rzeczy i zamierzam kupić w tym sklepie część wyprawki. Fajne kolorowe pieluchy tetrowe mają , nożyczki , butelki pooglądaj . Jeśli chodzi o butelki to ten zestaw startowy jest super , zastanawiam się jeszcze nad butelkami antykolkowymi dr brown , a nad laktatorem jeszcze nie myślałam , może będę miała możliwość pożyczyć a jak nie to kupię na ostatnią chwilę bo przecież nie wiem czy będzie mi potrzebny ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia co u Ciebie ??
  8. Gusiu widziałam przypadkiem na forum Mamusiowym że pytałaś o dolargan.... To paskudztwo starej generacji z całą listą skutków ubocznych niestety dalej praktykowane. Podali mi go dwa razy w życiu. Raz przy histeroskopii raz przy hsg. To była najgorsza trauma w moim życiu , mój orgaznizm zareagował tak że dostawałam takychardii i serce mało mi z piersi nie wyskoczyło, myślałam że umrę.. Ze wszystkich przykrych badań w walce o dziecko , podanie tego środka było dla mnie najgorszym przeżyciem,To było straszne jeszcze teraz jak sobie pomyślę to mam dreszcze. Jeszcze długo do siebie dochodziłam , miałam lęki.. Głupi jasiek powinien uspokajać , otumanić - u mnie zadziałał odwrotnie. Jeśli chodzi o poród to jest pierwsza rzecz o która zapytam, nigdy już nie pozwolę sobie tego podać. Wolałabym rodzić na żywca niż żeby mi mieli podać to świństwo. Jeśli w przyszłości będą musiała mieć hsg to wolę na żywca i ból niż to przeżyć jeszcze raz.Oczywiście nie na każdego tak działa , ale tego nie wiesz póki Ci nie podadzą , słyszałam też że nie jest dobre dla dziecka. To moje zdanie oczywiście ale myślę że Twoja położna to mądra kobieta.
×