marcysia12

Witajcie :) Ja dzisiaj zalatana ..dzieci wróciły do szkoły ,mąż wyjeżdża :( Później trening . Zaczęło się od nowa.....ja też chcę wiosny . Dzisiaj to aż mi się śniła . Miłego dnia

Ważka jeszcze raz dziękuję :) jak będzie coś nie teges to na pewno poproszę o pomoc. 31 mam termin na USG żył szyjnych a jak R..wróci to pojedziemy na rezonans...prywatnie 2-3 dni.ale 4 stówki pójdą. Nic to najważniejsze ,abym była zdrowa. Wczoraj miałam straszny dzień ,co popatrzyłam na dzieci to wyłam ,jakas głupia jestem ,miałam czarne myśli. To było wczoraj a dzisiaj juz mi przeszło i myślę pozytywne:)

Hej! Ważka dziękuję za dobre chęci ale troszkę za daleko:) U mnie dzisiaj piękna pogoda ,słonko i mrozik. Może jeszcze uda nam się zorganizować jakiś kulig ,ale taki z saniami i kuniem :) Buziole dla wszystkich

Asiamt ja też tak myślę ,że to może być od kręgosłupa,bo ja mam dyskopatię i może znowu mi coś uciska. Wzięłam juz leki i tak jakby lepiej. A teraz sto lat dla 3 latka ,dużo uśmiechu i szczęścia Dowi i dla Ciebie kochana wszystkiego najlepszego

Moniś ,ale ze mnie aktorka żadna :( Chyba nie umiałabym ,aż tak ściemniać .

Monika to całkiem niezły pomysł...przyznam się ,że sama o tym myślałam żeby wezwać pogotowie do domu. kurcze żebym miała z kim zostawić dzieci to kto wie..

Witajcie. W głowie kręci się nadal :( Wczoraj byłam u neurologa . A że pojechałam prywatnie ,bo na kasę chorych trzeba było długo czekać ,to teraz wszystkie badania muszę robić prywatnie. A wiadomo ile to kosztuje:( Najpierw musze zrobić rezonans i usg żył szyjnych. Dopiero wtedy będzie wiadomo co się dzieje. To już któryś raz w przeciągu kilku lat, kiedy tak mnie męczą te zawroty i dlatego wiem ,że to nie ma nic wspólnego z ciśnieniem. Zresztą ciśnienie mam dobre. Teraz R...uruchamia wszystkie swoje znajomości ,żeby przyspieszyć te badania. Rezonans dopiero ma być w maju...mam nadzieję ,że dożyję :P

Witajcie. Nawet nie wiem co pisać ,mam kłopoty ze zdrowiem...niestety i mnie dopadło . Zawroty głowy,tak mi się kręci ,ze podwójnie widzę. Po południu jadę do lekarza to może będę coś więcej wiedziała . Jestem załamana . I nawet do rodzinnego się nie mogę zapisać ,bo nie ma miejsc...paranoja jakaś. Trzymajcie kciuki ,żeby moje czarne myśli się nie sprawdziły.

To kobrietta mnie zabije ,ja jej kazałam wsypać pół szklanki płatków a nie doczytałam ,że ona chce to gotować na szklance mleka :) Kobrietta,kobrietta słyszysz ,to ja wołam ...za dużo tych płatków :):) Daj kilka łyżek ,bo kit Ci wyjdzie :P

KObi wsyp pół szklanki . Jak się nagotuje i bedzie bardzo gęste możesz dolać zimne mleko. Jak tak robię i można od razu szamać , nie trzeba czekać aż wystygnie.

Dzieciaki oszalały,jeszcze śpią:) co to będzie za tydzień jak trzeba bedzie wrócić do szkoły :(

Haneczka i do owsianki cukier:D Ja wszystkie zupy mleczne jem na słodko,za to mój mąż dodaje sól..blee

Ja tez uwielbiam owsiankę ,taką gęstą ,ze aż łycha stoi. Mój mały wsuwa razem ze mną .

Dziękuję kobrietta za kanapeczkę:)

Tjulipanku ,mężowi Twojemu trza współczuć hahaha.