marcysia12

Kobrietta...mam:( i już mi się skończyły leki.

Heloł. A u nas dzisiaj dopadało śniegu:) zimno ,ale przyjemnie.Mam nadzieję ,że mrozik wymrozi choróbska .

Super wieści z rana:) Wyprawiłam dzieci do szkoły, a teraz myk pod kołderkę:)

Hejka:) u nas też dzisiaj ładnie:) sonko świeci i lekki mrozik:) ważka to my całkiem blisko siebie mieszkamy:)rzut beretem. Jak mi się nie chce sprzątać, a dzieci jeszcze sobie zażyczyły pierogi. Słonecznego fikendu Wam życzę:)

Arpad przepraszam,ale dzisiaj miałam taki zakręcony dzień ,że nawet nie miałam czasu pstryknąć fotki:( a zresztą dzień był taki brzydki ,szaro buro i ponuro.I jak byś zobaczyła takie szare zdjęcie na pewno byś nie zatęskniła:)A ja chciałam wprowadzić Cię w świąteczny nastrój :) Buziaczki dla wszystkich..idę do wanny bo padam

Wpadłam na chwilkę i zaraz muszę szykować dzieci na disco:) Byłam u lekarza i dzieci zdrowe,starszak co prawda dostał jeszcze zwolnienie z w-f na tydzień z czego nie jest zadowolony:) ważka-->jaki słodki Twój synuś,cukiereczek:)

Witajcie .U mnie ciągle pada:) najgorzej ,że muszę jechać z dziećmi do kontroli.W ogóle mam dzisiaj zakręcony dzień wszystko w biegu.Wizyta u lekarza ,M...będzie udzielał wywiadu dla gazety i to w jednym czasie ,nie wiem czy nam się uda jedno i drugie.Później A.. ma dyskotekę w szkole ,pierwsza jej dyskoteka:) wczoraj mi oznajmiła ,że idzie na dyskotekę w nocy od 16 do 18 tej :) Kończę po mężu mi się dobija na skypa

Dziewczyny u nas śniegu ,że ho,ho. Jutro zrobię zdjęcie specjalnie dla Arpad:)

A u mnie pada śnieg,pada śnieg,dzwonią dzwonki sań....no może z tymi dzwonkami lekka przesada:) ale śnieg pada. Dowi a może faktycznie maści pomogą i nie będzie tak bolało?

Witajcie. U mnie dzisiaj od rana leje i przez pogodę humorek kiepski:( I jeszcze pies przekopał mi całe podwórko...ja go zakatrupię kiedyś:P Wyszłam rano a przed drzwiami wielka dziura a drzwi obryzgane błotem . Zawsze jak go wypuszczam wieczorem ,to rano się zastanawiam ,czy poznam swój ogród. Pies ma nas pilnować a nie kopać kanały :) Monika napisz zaraz jak wrócisz.

Ej.Kobrietta Ty czasami troszkę nie przesadzasz?Przecież widziałam Twoje fotki z wakacji i wieloryba to ja nie zauważyłam ,a noszę okulary -1.

A może od jutra też się wezmę za jakieś ćwiczenia.Rower stoi w garażu ,już go nie lubię:P Dowi ja nie mogę otworzyć tych linców ,bo mój internet jest do dupy.

Ja też bym tak chciała coś łyknąć i nie czuć głodu . Ja jestem z tych, co to od powietrza tyją:( I niby schudłam 13 kg,ale czuję w kościach ,że ze 3 przytyłam ,aż się boję stanąć na wagę.

Mój tez dzisiaj przyniósł 5 z angielskiego ,ale musiał się wykłócić ,żeby pani go spytała:) Ja mu ciągle gadam ,że jak coś wie ,to ma się zgłaszać do upadłego i dzisiaj tak było.

Ja też lubię się bać,ale jak sama jestem w domu to staram się nie oglądać takich filmów.Później wyobraźnia płata mi figle:) Ostatnio oglądałam po raz setny Anię z Zielonego Wzgórza ,R...się ze mnie śmiał ,że już znam ten film na pamięć i tak jest:) Jak leci w TV to zostawiam wszystko i patrzę jak zahipnotyzowana :)

Dowi masz rację na naukę nigdy nie jest za późno .Przykład mój brat..emeryt i zaczął studiować:) Co prawda młodszy ode mnie,ale emeryt mundurowy.

Dziewczyny Wy zdolne jesteście:) muszę narysować szlachcica polskiego ,a że beztalencie jestem to potrzebuję rady ,gdzie mogę zerżnąć taki łatwy szkic ,co bym umiała przerysować. Na googlach w grafikach są ,ale za trudne dla mnie:( Aha i to ma rysować 12 latek:Pniby

Dowi ja też pielęgniarka ,amatorka :) mój tata pracował w hucie szkła i ciągle wracał do domu poparzony i kto robił opatrunki? tak ja:)

Ja też chcę wystawić kilka rzeczy na allegro,nigdy tego nie robiłam i nie bardzo wiem jak się za to zabrać. Chociaż samochód sprzedałam:) po 15 min...stary był w szoku ,bo to były moje początki komputerowe:D

Ja jestem z tych co się im się przyda:) Jest dużo rzeczy które się jednak nie przydają ,ale np.ubranka po starszaku teraz są dobre na małego:) i niby taka duża różnica wieku ,a jednak.M...zawsze miał ubrania z ,,górnej półki''był przez 4 lata jedynakiem ,a że było nas stać ,to kupowaliśmy mu oryginalne ubranka. Dzisiaj przyszła mi paczka ze Smyka:) małemu zamówiłam białą koszulę i sweterek.Teraz w przedszkolu mają ciągle jakieś przedstawienia i synek musi być elegancki :) A w Endo kupujesz dwie bluzy a trzecią masz już za złotówkę. Jak ja lubię takie promocje.

To tak jak ja ;) obiad mam wczorajszy ,zupa kalafiorowa. Dzisiaj robię porządki w szufladach,okazało się mam tyle pościeli o której istnieniu zapomniałam,poszwa cała ,ale poszewki do wyrzucenia .I tak myślę po co mi te całe poszwy,to wywalam wszystko.Na razie do worków,bo może czerwony krzyż coś sobie wybierze .

Ej! Ja już ciacho upiekłam a Was nie ma :( Dobre z jabłkami i orzechami...któraś ma ochotę?

I już wiem co dostanę od Mikołaja:) Mój mężu jest w Anglii i zrobił zakupy...gatki dla żonki :D

Kobrietta to Cię pocieszę :) od pierwszej połowy grudnia mają być morozy -15. I jak lepiej?:) Moja córcia marzy o zwierzątku, a jej koleżanki sunia będzie miała małe.Suczka jest taka troszkę podobna do cziłały ...ja nie lubię takich szczurowatych ,małych psów,ale co zrobić jak dziecko chce:)

Hej ,hej heloł .Ja dzisiaj też wstałam z humorkiem ,mam nadzieję ,że nic i nikt mi go nie popsuje.A tu jeszcze kobrietta z orzeszkami wyskoczyła:D:D. Zaraz muszę zadzwonić do przychodni i umówić dzieci do kontroli.Jest dobrze(odpukać) chociaż mały przed wczoraj przyszedł z przedszkola z biegunką ,dałam mu smektę i na szczęście przeszło. Jestem w szoku bo starszak sportowiec się zrobił ,że hej...a to wszystko dzięki szkółce.Kiedyś byłby szczęśliwy mogąc nie ćwiczyć na W-f a teraz jest zły ,że nie może.