Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dalida1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dalida1

  1. Hehee teraz po obiadku polozylam sie i maly dal znac o sobie, a dla sprawdzenia tych ruchow to jak sie polozylam to chyba w ciagu 2 min naliczylam ponad 10 ich, heh :)
  2. Wizyte kolejna mam 5 wrzesnia (sroda), moze macie raje z tymi ruchami :), jak bede na wizycie to jeszcze zapytam mojego ginekologa.... A jeszcze chcialam was zapytac o tych "10 ruchach na godzine", dla mnie to jest bez sensu i niezrozumiale, bo jak same widzicie maly sie rusza inaczej... I co teraz jak sie poloze i maly nie bedzie kopal w ciagu godziny ub 2 to mam jechac do szpitala? bez sensu :/ Najbardziej czuje wieczorem i chyba to jest dobry znak bo tzn ze nic sie w ciagu dnia nie dzialo :P?
  3. loco99 Tak sadzisz? Hmmm, ad tym sie nie zastanawialam, myslalam ze na to jeszcze czas, ale w sumie brzuch mam malutki jak na ponad 6 misiac (10 wrz. juz 7 :D) Ale jak bylam sierpnia na wizcie to lekarznawet eszcze wagi nie podal, bo nie chacialo pokazac...
  4. Z liczba ruchow w ciagu dnia to jest roznie,nie licze, ale przypominam sobie mniej wiecej jak maly kopal, i nieraz jest wiecej jak 10 a nieraz mniej jak 10
  5. Dziewczyny z tymi ruchami to jest tak ze ja je czje, w ciagu dnia nieraz maly kopnie, tylko chdzi mi ze od jakis kilku dni sa slabe, czasem zobacze jak brzuszek podskakje a czasem nie i przez caly wieczor tak jest..... Martwia mnie te slabe ruchy po prostu.
  6. Dzieki dziewczyny :) Zrobie tak: jezeli ter uchy beda slabe (bardzo) to jutro pojade to sprawdzic, bo lepiej dmuchac na zimne :)...
  7. Wizyte mam w ta srode niby ruchy sa, slae ale sa, jak myslicie jechac to sprawdzic?
  8. Hej dziewczyny, u mnie dzisiaj kiepski dzien :/, na dworze caly czas deszcz, a moj synus od kilka dni daje znac o sobie, ale bardzo delikatnie (wczesniej wieczorem kopal dosyc mocno) a teraz w ogole prawie... Jest mi smutno, bo nie wiem c robic :(.........
  9. Do Iwka78 I wlasnie o to mi chodzi, jestem juz prawie w 7 misiacu wiem, zeruchy sa jeszcze nieregularne , a co edzie pozniej w 8 i 9 m-cu jak maly poddusi pepownke, czy bede umiala to rozpoznac? Czy zdaze do szpitala majac 30km?, to takie trudne,bo nie wiem jak to by wygladalo (oby taka sytuacja sie nie zdazyla!)...
  10. Hej dziewczyny, nie bylo mnie raptem 1 dzien (internet padl) a tu tyle juz wpisow ;)..... Do Misia1126, jestem z Ośna Lubuskiego (okoloca Gorzowa Wlkp, Słubic...) CIesze sie ze moge tu zadawacwam pytania, boobok siebienie mam ikogokto moglby mi pomoc :D... Albo uwazaja mnie za jakas wariatke, ze sie tak przejmuje i zadaje pytania, cociaz dla mnie to dzine, bo to dopiero moja 1 ciaza! i nie wiem co i jak sie dzieje z dzeciatkiem:).... Dzieki dziewczyny.......
  11. Dziewczyny dzieki za pocieszajace posty... NIe jest oczywiscie tk, ze ciazgle tylko chodze ponura i zmartwiona :)Po prostu martwie sie, o nie wiem czy lekarze beda mogli cos z tym zrobic , zapobiec, zobaczyc na us wczesniej ze malutki jest owiniety... Heh i pomyslec, ze kiedys nasze mamy nie maly badan usg.... i jakos zyly :P
  12. Misia1126 Wiem, tez o tym czesto mysle, ze to nie mnie musi spotkac, ale sa takie chwile ze mysle"a dlaczego wlasnie nie mnie?" Nie wyobrazam sobie i nawet nie chce o tym pisac co by sie stalo... Moj partner rozmawia z Filipkiem, caluje go, przytula :), to dla niego sie staram, dla niego "che urodzic", bo to bedzie nasze 1 dziecko!... A jak cos sie stanie? jak ja mu w oczy spojrze, jak to bedzie wygladalo... Wiem ze pizsze tak jakby to JUZ sie stalo, ale juz tak mam, nie potrafie sie odziennie cieszyc,gdy wim co mogloby mnie spotkam...:(
  13. To widze, ze jednak nie jestem sama... Moje emocje biora gore... Wiem natomiast, ze nic nie moge poradzic na owiniecie sie pepowina (przeciez nie wyciagne dziecka i nie odwine).... Boje sie tez tego, ze nie zdaze do szpitala, poniewaz: 1. Do niego mam az 30km 2. Ne wiem po jaki czasie od niewyczuwania ruchow mam tam pojechac tym bardziej,ze moj Filipek ma rozny czas wiercenia sieinie potrafie okreslic kiedy odpoczywa... Glownie rusza sie w nocy i wieczorem, ale nieraz i nie..... Nie wiem naprawde... Najlepiej jak Ty podlaczylabym sie do Usg albo ktg i lezala sluchajac jak serduszko bije......
  14. dzieki :).... Powiedzcie mi dziewczyny czy wy tez czasem macie takie slaabe dni? chdzi mi o to ze z reguly nie jestem osoba optymistyczna i caly czas mysle ze cos moze sie stac. bardzo sie boje ze moj kochany synus owinie sie pepowinka i cos mu sie stanie (moja sasiadka tak wlasnie mala w 8 m-cu), albo ze cos innego moze sie wydarzyc, do tego niepokoi mnie czas kiedy Filipek nie da o sobie znac (po dluzsej przerwie), bardzo sie juz przyzwyczailam do niego i bardzo sie boje, heh... Przepraszam was za to ze tak ponuro pisz, w koncu ciaza to czas wspanialego oczekiwania, radosci....
  15. Witam was dziewczyny :) zauważylam ta stronke i postanowilam dopisac sie! Moj planowany termin porodu to 17 grudnia :D... Bedzie chlopczyk Filipek, ciesze sie razem z wami i pozdrawiam :P
×