a nie miałeś tak nigdy, że widzisz kobietę, strzela Cię pierun czy tam strzała i myślisz: to ta, to ona będzie matką moich dzieci, babcią moich wnucząt, ciotką moich siostrzeńców? to miałam coś w ten deseń no albo po prostu dopadło mnie ogłupienie
ta dzisiejsza na kolka dni powinna wystarczyć, więc będzie Cię czym kusić hola, hola, a co z moją samorealizacją, dobrze zapowiadającą się karierą zawodową ale możemy się jakoś dogadać