andzik1984

a ja się wybrałam z moim Aleksikiem do sklepu na zakupy i mikołaj nas zaskoczył młody dostał cukierka i duzą paczkę ciasteczek az z tego wszystkiego zapytałam sie tego mikołaja czy muszę za to zapłacić :-)

ja używałam laktatora ręcznego z avent przez 8,5 miesiąca i był super :-)

maz zamowił pochłaniacz mam nadzieje ze cos pomoże, tyle że nie wiem czy to nie jest wina robotników jak ocieplali , mamy tez daszek nad ta ścianą własnie może z e tego daszku gdzies tam sie woda dostaje juz sama nie mam pojęcia

wiecie u mnie w kuchni w rogu całą zime mam mokrą ścianę czasem normalnie na płytkach stoi mi woda. Zgłaszałam to do spółdzielni 2 lata temu przyszedł jakis gośc dotknął tą ściane całą zagrzybiałą(specjalnie tego grzyna nie usuwałam żeby widzieli jak to wygląda ) i stwierdził ze to nie moja wina i ze cos z tym zrobią i na tym sie skończyło. a ostatnio tak grzyb mi wyszedł ze dajcie spokój wzięłam nawet szafe stamtad bo zasłoniła mi to dziadostawo i nie wiadomo ile wdychaliśmy to świństwo, musze iśc znowu do tej spółdzielni ale pewnie i tak to nic nie da :-(

Witajcie a ja zapytam o coś z troche innej bajki :-) używa może któraś z Was pochłaniacza wilgoci?? pomaga coś?? bo normalnie szok codziennie tak mi sie leje z okien i przez to w kuchni co jakis czas wychodzi mi grzyb :-( juz nie wiem jak z nim walczyć:-(

też mam nadzieje ze z drugim bedzie szybciej i moze mniej boleśnie. Aha i tez pierwszy poród miałam wywoływany oksytocyną. Ktoś mi to kiedys mowil ze taki naprawde naturalny poród jest wtedy jak poprostu sam sie zacznie, bez wspomagaczy.

ja jestem z Krosna na podkarpaciu. Z 1 ciąża chodziłam do ordynatora i wiem ze sie go pyt o znieczulenie zewnątrzoponowe i powiedział ze w Krosnie nie ma mozliwości z niego skorzystać najblizej w Rzeszowie. Jestem zdania ze to kobieta powinna decydowac czy chce rodzic ze znieczuleniem czy nie.

karolowa nie powiem ci bo juz nie pamietam, wiem ze zaczełam miec bole o7 rano a urodziłam o 12.10. I jak mnie tak strasznie bolało to mowiłam ze chce cos przeciwbolowego ale powiedziały mi ze na tym etapie porodu juz nie moga mi nic podac. Ale nie masz sie co stresowac przezyjesz a jak wezmiesz maluszka w ramiona to od razu zapomnisz o tym bolu :-)

ja bardzo szybko doszłam do siebie po porodzie az sie dziwiłam ze tak mozna:-) z tym że po tym porodzie strasznie mnie plecy bolały nie mogłam chodzić :-(. Nie wiem czy to nie przez to ze mnie zawiało jak wychodziłam ze szpitala bo wlasnie wtedy pojawiło sie pierwsze słoneczko i ja sie nie za bardzo ubrałam.

w moim przypadku były jeszcze bóle krzyzowe przy których skurcz to pikuś dobrze ze mąż był przy mnie i masował plecy bo raczej na położne w tej kwestii nie mogłabym liczyć

mnie ciecie bolało jak nie wiem, jak to połozna stwierdziła ze miałam bardzo krótkie skurcze bo trwały po 30 sekund i to dlatego.

ja byłam podłączona cały czas do ktg więć wiedziałam kiedy skurcz sie zbliża nie boli cały czas :-) ja byłam juz wtedy 30 godzin na nogach i byłam taka zmeczona ze przysypiałam :-)

ja pamiętam ze wody odeszły mi o 24, o 1 w nocy pojechalismy do szpitala ale takie boląc bóle miałam dopiero od 7 rano a urodziłam 12.10 niestety bez znieczulenia bo w naszym szpitalu nie podają znieczulenia do porodu.A bóle parte to tak szybko mi przelecialy ze myslałam ze to trwało z 5 minut z tym ze w książeczce pisze 45 minut ale mi strasznie szybko parte żleciały i dzidek był juz ze mną :-)najgorzej wspominam cięcie

karolowa pamietam jak chodziłam do szkoły rodzenia to położna mówiła ze najlepiej byłoby jakby sie nam udało miedzy skurczami przysnąć i tak było ze mną że mąż mnie ruszał bo przyśnełam i zażartował że już urodziłam :-)

e ona ja brałam duphaston i pamiętam ze jak lekarz kazał mi odstawić to byłam w strachu ale nie potrzebnie :-)

też sobie tak myśle ze jakby bylo coś nie tak to powinien mnie wysłać do jakiedos specjalisty na konsultacje, ale na sam koniec powiedzial ze sie pomylił i raczej powinno byc wszystko dobrze.Jestem zdania ze lekarz nie powininien mowic ze cos jest zle jesli nie jest tego pewnym bo ja wiem ze juz pewnie do porodu będe sie denerwować. I jak na koniec zapytałam sie go czy z serduszkiem w porządku to mi powiedzial cos takiego w najgorszym wypadku urodzi sie dziewczynka, dziwny ten lekarz.

witajcie no i jestem po tym 3d, i lekarz bardzo długo badał serduszko.Bo jak to pożniej powiedział widział jakas nie prawidłowość, ale stwierdzil ze raczej jest wszystko w porządku. Ale tak mysle ze napewno sie o tym przekonam dopiero po porodzie i tak mnie juz wystarczająco wystraszył :-(

Witam Was :-) ja wczoraj zmierzyłam sie w pasie i normalnie 106 cm, a pamietam ze w poprzedniej ciązy 100 osiagnełam w styczniu dodam ze termin tez miałam na kwiecień. Więc to prawda co mówią ze w drugiej ciązy wiekszy ma sie brzuszek :-)

ja już mam jednego synka i zawsze chciałam miec parke, ale najwazniejsze żeby dziecko było zdrowe. Tym bardziej ze moja ciąza od samego poczatku była zagrożona, więc jest mi już wszystko jedno, chcę tylko jutro na 3d usłyszec że maluszek jest zdrowy :-)

popieram Funiak :-)

funiak to faktycznie porażka co cie spotkało w szpitalu, nie dośc że co miesiąc tyle kasy nam sciągaja z wypłaty to nie mozna otrzymac normalnej pomocy jak sie jej potrzebuje :-(, Ja w poprzedniej ciąży w 6 miesiącu tez zle sie poczułam i pojechałam do szpitala tez bylo juz pozno wiec od razu podeszłam na oddział gin-poł i powiem ci ze mnie bardzo dobrze potraktowali lekarz mnie zbadał reka i jeszcze podpieli mnie do ktg, ale to co tobie zafundowali to jest poprostu straszne ze nie mozna liczyc na pomoc w szpitalu jak sie coś dzieje:-(

witajcie :-) ja tez od 2 dni strasznie żle się czuje, bardzo mnie boli gardło, biore tantum verde i pije syrop z cebuli ale nie wiem czy nie obedzie sie bez wizyty u lekarza

NICK----------------synek/córeczka------miesiąc ciąży------termin porodu karolowa----------------synek------------------ 21-------------------30.03.2013 mniejszabyc-----------córcia?-------------------5------- ------------01.04.2013 Dzidek78---------------synek-------------------18-------- -----------05.04.2013 kasia--------------------synek-------------------18------ ----------6 -10.04.2013 olabia-------------------?????-----------------------5--- ----------------09.04.2013 Ancyk80----------------synek-------------------18-------- -----------10.04.2013 ::::Asia::::-------------????-----------------------18--- ----------------11.04.2013 Plusik-------------------??????---------------------16--- ----------------12.04.2013 kwietniówka2013----???------------------------16-------- -----------13.04.2013 Andzik1984-----------synek--------------------18--------- ----------16.04.2013 Sekowa28-------------???????--------------------15------- -------------16.04.2013 agalesna --------------???------------------------18----------------- --16.04.2013 Bożka2930------------córeczka---------------18--------- -----------17.04.2013 e ona---------------------??????------------------ 15-------------------18.04.2013 Otulka------------------synek?-------------------5---------- ----------18.04.2013 dagaa-------------------?????---------------------18----- --------------19.04.2013 monika_kwietniowka-???----------------------- 4--------------------19.04.2013 Funiak-------------------????---------------------16----- ---------------20.04.2013 antonówkaa------------?????--------------------16------- -------------22.04.2013 przyszlaMlodaMama---????-------------------- 14--------------------28.04.2013 19/20tc

karolowa - jestem teraz w 18 tygodniu ciązy :-) na usg waga dziecka 250 g, z tego co patrzyłam w necie to dużo babasek waży :-)

Witajcie ja ostatnio mało się udzielam bo przy moim 2 i pół rocznym urwisie nawet nie mam czasu ale za to jak tylko mam czas to Was podczytuje :-) ja miałam wczoraj wizyte i jak 13 tygodnia pani doktor była pewna co do płci że bedzie chłopak to wczoraj juz taka pewna tego nie była :-) choc ja mam przeczucie na drugiego chłopczyka, no ale za 2 tygodnie mam 3d wiec juz bede pewna.Dzidek super wystawił stopkę do zdjęcia. Ta mała stópka ma az 2 cm,a i wdodatku mąż uchwycił nałe usg na aparacie zawsze to bedzie pamiątka :-)