Martulka323

Cześć Dziewczyny! Ja dzisiaj po dniówce jestem także czuję zmęczenie jutro idę na noc. Co diety dzień minął dobrze:) Zjadłam na śniadanie musli potem wypiłam jogurt za 3 godziny zjadłam sałatkę i za kolejne 3 wypiłam soczek kubusia potem wróciłam do domu i zjadłam twarożek wiejski odtłuszczony i jabłko i w między czasie zielona herbata i woda. Czuję teraz trochę głód ale wytrzymam muiszę:) Buziaki dla Was Kochane:):*

Dziewczyny głodna jestem! Kurczę zjadłam o 18 jabłko teraz przed chwilą wypiłam zieloną herbatę żeby się zapchać czymś ale nie mogę jeść nic bo żołądek mam rozepchany musi się skurczyć. Piszę do Was żeby wytrwać zaraz idę się myć potem obejrzę jakiś film i potem spać bo o 4.45 muzę wstać rano

Cześć Dziewczyny! Wybaczcie że się nie odzywałam wczoraj byłam po nocy i cały dzień można powiedzieć przespałam. Dzisiaj sobie postanowiłam koniec jest coraz cieplej muszę w końcu schudnąć bo tak tylko gadam gadam a tu to batonika to ciasto podjem i tak w koło. Ważyłam się dziś i jest 74,3kg także przybyło. Więc dzisiaj na śniadanie zjadłam musli potem piłam dużo zielonej herbatki na obiad była ogórkowa to zjadłam 3/4 miseczki i były kluski leniwe to zjadłam troszeczkę teraz piję zieloną herbatkę i na kolację zjem jabłko. Jutro ide na 6 do pracy do 18 więc rano zjem musli potem wypiję soczek kubusia o 12 zjem sałatkę kupiłam sobie jest pomidorek sałata papryka marchew same witaminy potem o 15 wypije jogurcik i jak wrócę to po 18 zjem jabłko na kolacje no i w między czasie woda i zielona herbata do picia:) I jak dostanę wypłatę to tak jak mówiłam zapisuję się na siłownie! A Wam dziewczyny gratuluję wytrwałości i samozaparcia jestem z Was bardzo dumna Kochane:):*

Cześć Dziewczyny! Przepraszam Was bardzo że się nie odzywałam ale cały weekend pracowałam od 6 do 18 a jak wieczorem wróciłam to kąpiel i spać, a dzisiaj idę na noc. Mam okres także na razie się nie ważę. Z dietą nie najgorzej w pracy jem jogurt piję soczek i zjadam kanapkę z ciemnym żytnim chlebkiem. Wam gratuluję spadku wagi, a Ty Elwerka nie poddawaj się tylko działaj od nowa.

Pysiaku Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin:)

Cześć Dziewczyny! Bardzo ładnie Wam idzie z czego naprawdę bardzo się cieszę:) Ja jestem z Warszawy. Piszę dopiero teraz bo spałam po nocy. Dostałam wczoraj okres ale mówię wam dziś o 13 dostałam taki atak bólu brzucha krzyża i skurcze słabo mi było niedobrze zimne poty myślałam że umrę wzięłam apap ale zanim zaczął działać to się mordowałam ale takie życie Nas kobiet że czasami okres się taki bolesny trafi. Jutro 1 marca i od jutra postanowiłam nie podjadać! Do Wielkanocy chcę ważyć 70 kg to jest mój pierwszy cel. A po 10 marca kiedy dostanę wypłatę zapisuję się na siłownie. Muszę w końcu to zgubić bo naprawdę tylko gadam jak chcę schudnąć a nic nie robię tylko batony podjadam itp.

Cześć Dziewczyny! Ja dzisiaj na nockę idę:) Co do diety to okres mi się spóźnia i brzuch mam jak balon po prostu już mogło by to puścić ze mnie. Czekam do 10 marca na wypłatę zawsze jakieś pieniążki będą i chcę się na siłownie zapisać. Trochę podjadam słodkiego mam straszną ochotę to chyba przez zbliżający się okres.

Cześć Dziewczyny! Już jestem:) ale miałam ciężką noc mówię Wam. Nie miałam czasu na chwilę usiąść cały czas na nogach, które tak mnie bolą że szok szczególnie stopy bo nie jestem przyzwyczajona do stania 12 godzin i takie skutki ale przyzwyczaję się:) Dietowo u mnie tak średnio cały czas czekam na okres który troszkę się spóźnia ale już powinien się pojawić w każdej chwili. Pysiaku Kalinko mamoKamilki wielkie gratulację dla Was za trzymanie diety:)

Czesc Dziewczyny! Widzę że u Was z dietką bardzo dobrze co naprawdę szczerze mnie cieszy:) Ja zjadłam na śniadanie musli i potem kawałek serniczka jestem przed okresem i mam jakiś większy apetyt. Teraz będzie obiadek to troszkę zupki pomidorowej a na drugie marchewka i mielony niestety smażony. Dzisiaj idę na nockę także odezwę się jutro:) Buziaki dla Was:)

Cześć Dziewczyny! Wczoraj byłam na imieninach cioci także zjadłam po kawałku 2 ciast. Dzisiaj tylko kawałeczek ciasta drożdżowego. Czekam do 10 na wypłatę żeby zapisać się na siłownie bardzo chcę będę chodzić regularnie. Oglądam właśnie bardzo fajny film tylko się zaciął w połowie pt."Grubasy" naprawdę bardzo ciekawy możecie zobaczyć go w internecie. Buziaki dla Was:*

Cześć Dziewczyny! Elwerka trzymaj się kochana znowu zobaczyłaś 7 z przodu:) mamoKamilki Ty też ładnie zgubiłeś kilogramy:) Pysiaku gratulacje za wytrwałość w ćwiczeniach. Kalinko ładnie przestrzegasz diety:) Nocka była baaaardzo udana:) Pracuję z bardzo fajnymi ludźmi naprawdę jestem zadowolona:) Kolega mi wszystko pokazał co i jak robić na kasie i ogółem na stacji także zaczynam co raz więcej łapać. Powiem Wam że tyle pijaków przychodzi po wódę piwo papierosy i tak o każdej porze i tak śmierdzą że szok no ale trudno się mówi:) W nocy w ogóle nie czułam zmęczenia wróciłam do domu po 6 to trochę pospałam ale nie za dużo potem poszłam z mamą do fryzjera (ja też się zapisałam na poniedziałek) i potem się przespałam trochę i niedawno wstałam no i zaraz kąpiel i po 22 do łóżeczka:)

Cześć Dziewczyny! Elwerka trzymaj się Kochana dasz radę!:) Kalinko Pysiaku mamoKamilki Patina Elwerka przesyłam Wam buziaki:* Ja zaraz idę się myć i idę do pracy na nockę. Trochę czuję to moje napięcie ale nie chcę brać prochów wierzę że jak pójdę do ludzi to przejdzie:) A i załatwiłam się dzisiaj w końcu co za ulga czuję się jak piórko xD :)

Cześć Dziewczyny! Ja z dietą dziś nie bardzo zjadłam pół drożdżówkę snickersa i popiłam gorącą czekoladą! także bomba kaloryczna poza tym mam zatwardzenie od 2 dni dziś wzięłam proszka więc mam nadzieję że ustąpi no i jestem przed okresem także brzuch mam taki wzdęty że ho ho. Jutro pracuję na nockę także do 18 będę czytać co piszecie i się odezwę:)

Cześć Dziewczyny! Kalinko oczywiście że się z Wami odchudzam cały czas:) Dzisiaj się ważyłam i jest 74kg ale jestem przed okresem więc ta waga może być większa. Byłam dzisiaj w pracy podpisałam umowę na 3 miesiące. Stałam dzisiaj na kasie normalnie pracowałam fajna jest ta kasa Wam powiem lubię to robić:) Jutro idę na 8 i będę zasypana dokumentami BHP itp itd i jutro już dostanę grafik i będę normalnie pracować. Faktycznie coś tu cicho dziewczyny odezwijcie się!

Cześć Dziewczyny! Ja dzisiaj zawiozłam próbki na badania i mam je odebrać za tydzień i będzie już wszystko:) Dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy na szkoleniu:) Jutro już podpisuję umowę:) Było bardzo fajnie kolega mnie uczył wszystkiego pokazywał co i jak nawet potem sama klientów obsługiwałam na kasie:) Cieszę się bardzo że już pracuję:)

Cześć Dziewczyny! Widzę że u Was dieta pełną parą:) Ja muszę Wam powiedzieć że w środę strasznie się wkurzyłam i zdziwiłam bo na wadzę pojawiło się 74,6kg a dzień wcześniej było 74kg i naprawde przestrzegałam diety nie zjadłam nic słodkiego. Podejrzewam że to może sprawa piersi z kurczaka smażonej była dość spora ale nawet przytyć 600 gram? Do okresu mi został tydzień może to ma związek. Dziś się ważyłam i jest 74,2kg. Byłam dzisiaj w pracy dać zaświadczenie od lekarza że jestem zdolna do pracy i w poniedziałek zaczynam szkolenie:) Jeszcze tylko badania sanepidowskie w poniedziałek rano zawożę próbki i wciągu 2 tygodni mają być wyniki. Naprawdę Dziewczyny tak bardzo cieszę się z tej pracy bo już tyle czasu w domu nic nie robienia to już za dużo. Myślę o Sebastianie cały czas:( nie umiem się uwolnić, co prawda już nie chodzę i nie płacze ale cały czas myśle...

Elwerka z tymi badaniami to tak dzisiaj miałam krew pobraną jutro będą wyniki i jutro mam ekg i lekarza i z profilaktycznych to tyle jeszcze mi zostały sanepidowskie w poniedziałek pojadę z 3 próbkami i 10 dni roboczych trzeba czekać na wyniki także nie wiem kiedy zacznę czy za 2 tygodnie czy wcześniej się uda. W piątek pójdę do kierowniczki i się dowiem.

Ja zgodnie z postanowieniem zjadłam to co dzisiaj napisałam bez podjadania niczego bez słodyczy:) Teraz jak będę głodna to tylko woda! Z Wami naprawdę jest łatwiej dziewczyny:)

Cześć Dziewczyny! Ja schudłam kolejne 200 gram także teraz jest równe 74kg. Na śniadanie jem musli i kupiłam takie wafle ryżowe także ze 3 do obiadu zjem. Potem obiad dzisiaj pierś z kurczaka z surówką. Po obiedzie pomarańcz i na kolacje jogurcik taki mam plan no i oczywiście zielona herbatka:)

Pysiaku gratulacje!!!! Masz swoją wymarzoną 7 z przodu:) Kalinko trzymaj dietkę tak jak dzisiaj pyszna musiała być ta sałatka:) Jula brawo dla Ciebie widzisz jak forum pomaga?:) mamoKamilki jak na basenie było? Ja dzisiaj załatwiłam zaświadczenie o niekaralności zaniosłam do pracy i dostałam skierowanie na badania profilaktyczne i sanitarno-epidemiologiczne to z tymi drugimi może dłużej zejść ale te pierwsze profilaktyczne mam w śroidę i w czwartek także jak je zrobię to zaniosę do pracy i może tamte doniosę w trakcie ale to nie wiem muszę się jeszcze dogadać w pracy zobaczym. U mnie waga bez zmian ubyło raptem 20 dkg ale zawsze coś:)

Jula dobrze że napisałaś i to z siebie wyrzuciłaś. Posłuchaj nie oddala się od męża, porozmawiaj z nim szczerze jak się czujesz że czujesz się nie atrakcyjna itd. on na pewno to zrozumie musisz mieć w nim oparcie niech Cię wspiera w diecie. Musisz sobie narzucić dietę i na pewno dasz radę! Żadnej z Nas nie jest lekko ale Razem damy radę! Pisz do Nas o swoich emocjach postępach i porażkach to naprawdę pomaga! Buziaki dla Ciebie Jula od jutra dieta:)

Cześć Dziewczyny! Widzę że u Was z dietką raz lepiej raz gorzej to tak jak u mnie. Ważyłam się dzisiaj i jest 74,3 kg czyli ponad kilogram mi przybyło to pewnie przez te pączki zjadłam aż 3! Biorę się za siebie i to ostro naprawdę bo idzie wiosna zaraz lżejsze rzeczy będziemy zakładać a ja co stoję w miejscu. Postanowiłam że jak zarobie i dostane wypłatę to zapisuję się na siłownie bo w domu do ćwiczeń się nie zmuszę a na siłowni jest inna motywacja. Już chodziłam we wrześniu na siłownie i bardzo mi się podobało także teraz za miesiąc się zapiszę jak dostanę pieniążki. Mówię Wam tak się cieszę z tej pracy bo od lipca siedzę w domu nie mam znajomych nikogo i tak gniję i dziczeję tragedia. Do stycznia ślepo wierzyłam że Sebastian mnie weźmie do opola ale ten rozdział czas zamknąć powiem Wam że już nie płaczę ale jeszcze gdzieś mnie to boli minął raptem nieco ponad miesiąc od Naszego rozstania więc potrzebuję więcej czasu...wiem jedno teraz muszę skupić się na sobie i na swoich potrzebach. Zadbać o swój rozwój zdrowie wygląd i znajomości.

Cześć Dziewczyny:) Jestem szczęśliwa boooo MAM PRACĘ!!!!:) W poniedziałek jadę po zaświadczenie o nie karalności zaniosę do pracy dadzą mi skierowanie na badania i mogę zaczynać:) Praca jest dwuzmianowa od 6 do 18 i od 18 do 6. Ważyłam się dzisiaj jest 74kg ale pójdę do pracy to zgubię zbędne sadełko nie będę siedzieć w domu to nie będę tyle jeść.

Cześć Dziewczyny!:) Ja szukam pracy nie będę teraz chodzić na terapie na oddział dzienny bo muszę pracować rodzice się nie zgadzają żebym nic nie robiła w sumie nie mogę mieć do nich pretensji od pół roku siedze w domu i czekałam na tego idiote... więc byłam dzisiaj w kilku miejscach zostawiłam cv i w jednym z nich w carrefour express na stacji benzynowej kierowniczka zaprosiła mnie na jutro na rozmowę kwalifikacyjną na 13.00 także nie chce zapeszać ale dobrze jak by mi się udało. Jak zacznę pracę ro w domu też będzie spokój rodzice zobaczą że nie siedze cały dzień na kanapie a poza tym dla mnie to będzie najlepsza terapia praca kontakt z ludźmi to mi pomoże. I gdybym się nie dostała na studia stacjonarne to zarobie sobie wtedy na zaoczne. Także trzymajcie za mnie kciuki. Wam gratuluję spadku wagi:) a co do mojej diety o co pytała mamaKamilki to nie jem tyle rzeczy co w Komorowie ale ostanio miałam dużo stresu także nie zważałam na to co jem ale jutro się zważę i wracam do dawnego odżywiania postaram się też dorzucić jakieś ćwiczenia. Wczoraj na youtube widziałam zestawy ćwiczeń ewy chodakowskiej także postaram się za to zabrać

Cześć Dziewczyny! Wróciłam!:) Miło mi, że cały czas o mnie pamiętałyście:) Niestety w Komorowie nie miałam internetu tylko w komórce więc czytałam co u Was na bieżąco ale ciężko mi było pisać do Was. Już opowiadam jak było. Pierwsze 3 dni płakałam bo nowi ludzie nikogo nie znałam dużo wolnego czasu nie wiedziałam czym się zająć i poza tym byłam przed okresem więc ten płacz wiążę też z hormonami. Ale potem poznałam coraz więcej nowych ludzi w różnym wieku zapoznaliśmy się bliżej lepiej wspólnie spędzaliśmy czas także wczoraj nie chciałam odjeżdżać tylko zostałabym jeszcze z 2 tygodnie z tymi ludźmi:) Nie zostałam zakwalifikowana na dalsza terapię ale zaproponowali mi leczenie w oddziale dziennym czyli rano przychodze na 8 a wychodze o 14 i mam codziennie terapie także przemyślę to. Co do diety dziewczyny to niew trzymałam jej w ogóle! Jadłam mnóstwo słodyczy chipsów wszystko co nie zdrowe i uwaga wcale nie przytyłam!:) Wszyscy tam więcej jedliśmy wydaje mi się że to z powodu wolnego czasu ale dużo spacerowałam grałam w ping ponga więc myślę że w ten sposób kalorie spalałam:) Teraz oczywiście wracam na właściwe tory i nie objadam się tak bo w domu bardzo szybko bym przybrała na wadze. Ale nie powiem 2 tygodnie bezkarnego podjadania było fajne:) Dziewczyny Wam gratuluję spadku wagi i wytrwałości w diecie.