Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LuneDe

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez LuneDe

  1. Annettka, przykro mi bardzo...szkoda ze sie nie udalo..ale wiesz, wszystko ma swoj czas, jestem pewna, ze sie doczekacie mezem. Pingwinek na pewno przezyje rozmrazanie, a wtedy juz bedziesz wiedziala, ze jest silny i zdolny do przetrwania, wiec szanse ze zostanie rosna! Glowa do gory, to tylko pierwszy raz... Leokadio, to juz tyle slyszalam o wzdeciach jako oznakach ciazy, wiec trzymamy kciuki! Helenka, mysle, ze dlugi protokol tez sie rozni miedzy soba w zaleznosci od indywidualnych roznic pacjenta. Ja zaczelam zastrzyki z gonapeptylu, w 21 dzin cyklu, biorac tabletki do konca, czyli do 27 dnia cyklu i teraz czekam na okres aby w 2-3 dc zaczac kolejne zatrzyki, kontynuujac wciaz te poprzednie, wiec bedziemy sie kluc rano i wieczorem, i ok 14-16 dnia cyklu punkcja. pozdrawiam, trzymaj sie Annettka, zrelaksuj sie i badz dobrych mysli, wszystko ma swoj czas, musimy tylko doczekac
  2. Anette, co sie stalo? rzeczywiscie dostalas okres, czy tylko tak przeczuwasz? poza tym, pamietaj, ze masz jeszcze jednego pingwinka ( dobrze pamietam, prawda?) Jesli Twoj pingwinek przezyje proces rozmrazania, to masz ogromne szanse ze sie przyjmie, poniewaz tylko zdolne do rozwoju zarodki przezywaja proces zamrazania- rozmrazania..kochana, spokojnie, pierwszy raz to tylko pierwszy raz, jest jszcze drugi raz lub wiecej razy!
  3. Annettka, spokojnie...bez paniki, na razie jeszcze nie masz okresu... Helenka, ja jestem w trakcie dlugiego, pierwszy etap polaga na wyciszeniu zanim bedzie stymulacja, ale wiesz, dobry jest taki, jaki Ci przepisze lekarz oceniajac Twoje potrzeby. Buiaki! dobranoc :)
  4. Nielotol!!! cudownie, genialnie rewelacyjnie! bardzo sie ciesze! Widzisz i w koncu udalo sie po tylu latach! Daje to nadzieje i sile do walki! Nie opuszczaj nas, tylko informuj jak sie wszystko rozwija :) Annette, a Ty gdzie robisz? pisalas ze macie refundowane, gdzie to taki raj na ziemi? Leokadio, przepis na ciastka bardzo smakowity! absolutnie trzeba wybrobowac, dobrze, ze sie weekend zbliza. Dodam ze mi na zaparcia spowodowane tez hormonami, pomogla cala butelka soku z suszonych sliwek! baaardzo skuteczne! Bialo- czerwone wino...wlasnie tez nie rozumiem co sie stalo...M zrezygnowal?... osoby takie jak ta pod pseudonimem "lucja" pisza na anonimowym forum inwektywy aby sie samemu dowartosciowac, szukaja uznania w sposob patologiczny- obrazajac innych..no coz, typowe zachowanie osoby niedowartosciowanej. mozna tylko ignorowac. Ale tak sobie mysle, ze gdyby osoba pod pseudonimem lucja byla mniej leniwa, to - reprezentujac takie poglady- powinna stac na barykadzie wymachujac beretem lub wlamywac sie do aptek i dziurawic prezerwatywy, w koncu mezczyzni i kobiety uzywajacy prezerwatyw zabija niepoczete dzieci! tymczasem leniwa osoba pod pseudonimem lucja wygodnie siedzi w domu i wypisuje bzdury na forach :)) ale moze to i lepiej.. Buziaki dziewczyny dla Was!
  5. ...a wiesz, ze to jest bardzo dobry pomysl! ide sobie nalac lampke czerwonego wina :) pozdrawiam i dziekuje za wsparcie ;)
  6. Hej moje Drogie..no tak, co kraj to obyczaj...my mieszkamy w Szwajcarii od kilku lat i juz sie przekonalam, ze tutjsza filizofia lekarska to tzw "zimny chow' czyli raczej mniej niz wiecej lekarstw..to sie potwierdza rowniez w innych dziedzinach...lekarze nie przepisuja anytbiotykow, chyba ze absolutnie nie ma wyjscia..z jednej strony dobrze, z drugiej czasem moze byc naprawde niebezpiecznie..raz bylam u lekarza z problemem gardla, dostalam jakis marny lek typu ferwex i nikt sie nie przejal, pojechalam na urlop do POlski i od razu tak mi sie pogorszylo, ze wyladowalam w szpitalu z ostrym zapaleniem oskrzeli, anytbiotyk itd, ale be tego by sie nie dalo. Takze tutaj troche za bardzo bagatelizuja moim zdaniem. U lekarza ginekologa- przed INF polowa badan nie jest wymagana ( w PL cala liste dostalismy) jak tutaj lekarz zobaczyl to pytal po co...trudno mi powiedziec kto ma racje, pewnie kady i nikt :) jak to zazwycaj bywa, ale z pewnoscia nie do ominiecia jest tez kwestia biznesowa- wiadomo im wiecej badan, tym wiecej sie placi. A robimy w PL,bo jest duzo taniej, niestety ceny INF w Szwajcarii sa bardzo bolesne :( i nierefundowne. Robimy w Krakowie, skad jestesmy z mezem. Annettka, dobrze slyszec, ze juz sie lepiej czujesz! Leokadio, spokojnie, pryszcz to pryszcz, hihi, nic wiecej nie znaczy! Helenka, to Ty jestes przy 1 pigulce a ja przy ostatniej dzisiaj :) Na pewno bedziesz wiedziala o co pytac...dosc wazne jest aby inf byly ICSI, aczkolwiek nie wiem, czy jeszcze teraz robia inaczej gdzies... powodzenia! milego wieczoru!
  7. wiem, dziewczyny dzieki! u mnie to jeszcze dluga droga a Wy jestecie tak blisko :) co do zwolnienia lekarskiego, to akurat wmoim przypadku nie takie proste, bo mieszkam za granica a bede robic INF w Polsce. Ale, tak jesli bedzie taka potrzeba to bede sie dowiadywac, czy tutejszy pracodawce zaakceptowalby zwolnienie z Polski..w sumie powinien. Ale z kolei moj lekarz ginekolog tutaj, powiedzial, ze tutaj zwolnien na INF nie daja i jakbym robila u niego, to bym nic nie dostala. Milego wieczoru Wam!
  8. hej dziewczyny! jak sie trzymacie? wiecie, co, ja chyba bede chodzic po scianie po moim ICSI..juz czuje, ze troche stres sie nasila, wiem wiem, ze to niedobrze! Ja dzisiaj wzielam ostatnia tabletke antykoncepcyjna ( zostala mi przepisana po ostatniej nieudanej insemincaji aby jajniki sie zmiejszyly). Takze dzisiaj ostani dzien brania pigulek i tym samym 5 dzien brania gonapeptalu. Od teraz, za ok 4 dni powinnam dostac okres. Martwie sie, ze nie dostane okresu ( z powodu polaczenia pigulek i gonapeptylu- duza dawka hamujaca) i wtedy caly plan sie sypnie... a juz mam urlop w pracy wziety od 24 wrzesnia..wiecie to wcale nie latwo tak manipulowac urlopem w pracy, raz biore, raz nie biore, potem przesuwam..mam wrazanie ze to wszystko sie odbije na mnie :(... pozdrawiam Was!!
  9. takie silne i ogolne oslabienie organizmu wyglada na cos powazniejszego niz zykle przeziebienie...dbaj o siebie! na razie dziewczyny :)
  10. Powodzenia Nielotol! gratuluje odwagi, to powazna decyzja, ale ja bym zapewne postapila tak samo! Annette, co z ta choroba, biedna? to pewnie ze stresu..moze sprobuj naturalnymi metodami, czosnek, mleko z miodem, lozko, relaks! To musi pomoc..mo chyba ze masz cos powazniejszego niz przeziebienia U mnie zupelnie nic nowego, wiec oprocz czytania Was nie mam o czym pisac od siebie. na razie bedzie bez zmian kilka dni, czekam na @ aby wlaczyc nowy lek-Puregon. pozdrawiam Was wszystkie!
  11. hej Leokadio, niestety nie wiem nic na ten temat, ale mysle ze na takim wczesnym etapie reakcje indywidualne moga byc rozne i byc moze nawet niezauwazalne. Zycze duzo spokoju i relaksu oraz milego dnia!
  12. Oby nam sie udalo tak! dziekuje za informacje, a co lekarze mowia, jaki jest powod, ze zarodki niestety obumieraja?
  13. no tak..ja zobacze ile bede miala jajeczek i jesli bedzie ich duzo, to czesc od razu zamrozimy. A jesli moge spytac, czy mialyscie moze dylemat, czy mrozic jajeczka puste, czy juz zaplodnione? Ja sie na razie sklaniam, w strone zamrozenia pustych jajeczek, ktore po ociepleniu, trzeba bedzie zaplodnic, ale zobaczamy ile ich w ogole wtedy podejmiemy decyzje.
  14. a wiec Czarny Nikt bedziesz miala dopiero pierwszy raz z mrozonych zarodkow? w takim razie drugie INF bylo w pelnej procedurze? nie mrozilas od razu? A Wy dziewczyny: Leokadia, Ty mialas dwa jajeczka i oba przyjelas :) czyli nie masz nic zamrozone, a Annete masz zamrozone zarodki, czy puste oocyty? BUziaki!
  15. Hej wszystkim! Leokadia, oj duzo przeszlas trudnosci, pod wiatr i pod gore :( Tak to czesto bywa ze akurat jak cos waznego sie zbliza, to inne rzeczy komplikuja. Naprawde musi sie udac teraz! Moje starania tez byly przesuniete w czasie, mialam w maju operacje pod calkowitym znieczulenie, ale nie ginekologiczna. Annette, spokojnie, bez nerwow :) Oby te objawy wskazywly na ciaze! ale dowiesz sie na 100% dopiero po 2 tygodniach... Przy temacie ..ykhm..zatwardzen, to mysle, ze to ma zwiazek z poziomem hormonow...ja po gonalu, mialam tez takie objawy nieprzyjemne oraz wzdety brzuch... Czarny Nikt, przykro mi ze 2 razy sie nie udalo...a co to znaczy krotransfer, czyli 3 transfer bedziesz miala? Gracia, dzieki za nadzieje!
  16. Tzn: Leokadio, czy macie cos konkretnego zdiagnozowanego? W naszym przypadku, tylko wrogi sluz, nie wiadomo nam (na razie) o zadnych innych przeciwwskazaniach.
  17. rany, staram sie bronic i nie wchodzic tu tak czesto, w koncu jestem pracy, ale na razie moje mysli kraza wokol tego tematu i nie moge sie powstrzymac? A Wy jaki macie problem?
  18. ah no widzisz Leokadio, jak roznie reagujemy na te same leki wczesniej mialas chyba Clostibegyt? Ja w sumie przy ostatniej IUI mialam Clostibegyt przez pierwsze kilka dnia, a pozniej wlasnie Gonal w tych dawkach. Licze na to, ze przy Puregonie nie bede miala az takich wynikow. No bo wlasnie tak jak mowisz, jedno jajeczko wystarczy, nie ma potrzeby az tak sie stymulowac. Wlasnie jak lekarz mnie widzial przed ostatnia IUI to stwierdzil, ze sa warunki idealne do invitro, ale chcialam jeszcze ostatni raz zrobic IUI. Rowniez mam ogromna nadzieje, ze ten jeden raz wystarczy i nie bedzie wiecej podejsc.
  19. a jeszcze mam pytanie: z ciekawosci, ile jednostek Gonalu bralas? Widze, ze mialas Gonal podawane przez pena, czyli regulowane dawki, fajnie.. Pytam, bo ja tez mialam Gonal przy poprzedniej stymulacji do IUI i ja bralam, cale ampulkostrzykawki Gonal F 75 j.m. Czy Ty tes mialam podobna dawke? U mnie to sie skonczylo niestety hiperstymulacja i wyprodukowanien bardzo wielu pecherzykow...
  20. hej Leokadio byc moze USG bedzie nawet dluzej niz za tydzien .. Moj protokol wyglada tak: gonapeptyl dialy codziennie rano od 21 dc Dzisiaj mam 23 dc i za kilka dni dostane okres, wtedy bede liczyc od poczatku i w 2-3 dzien cyklu badanie krwi. Od 3-4 dnia cyklu ( w zaleznosci od poziomu hormonow) wlaczam zastrzyki z Puregon ( wieczorem). Mam tez Orgalutran ale to dopiero zobacze czy bedziemy go wlaczac. Oraz oczywiscie Ovitrelle przed punkcja. A wiec na razie u mnie spokojnie, czekam na okres i wtedy zaczne brac Puregon... Bede informowac na biezaco :)
  21. biore teraz gonapeptyl ( po pol zastrzyku) i na szczescie nie mam na razie zadnych negatywnych objawow czy bolu glowy. Oby tak dalej :)
  22. dzieki Leokadia :) ja tez za Ciebie tez trzymam kciuki! a no tak :) sniadanka, dobre! rzeczywiscie- mnie maz budzi ze usmiechem i strzykawka w dloni, nucac motyw z fimu "Szczeki" heheh Na razie mam tylko ten jeden zastrzyk poranny, ale juz niedlugo zaczne drugi zastrzyk- wieczorny i tez trzeba bedzie w "penie" obliczac dokladna ilosc i ewentualnie dorobic z innej ampulki, wiec rozumiem, ze moze byc wiecej niz jeden zastrzyk... mnie otrzegli, ze brzuch moze sie zrobic siny od zastrzykow, na razie jednak nic takiego sie nie dzieje :)
×