LuneDe

aliket, mam w stpce jakis wynik progesteronu..juz nie pamietam dokladnie jak to bylo... Xxx Wiosanka, jestes jeszcze tu czasem z nami? Jak Twoje blizniaki??? Jak sie czujesz? Pozdrawiam!

Ja tez czekam na wynik monjoc! Trzymam kciukasy i maly tez trzyma! Xxx Nielotek, wow, to juz lada moment, zycze Ci aby wszystko dobrze poszlo! Xx Madziula, super z tymsokiem, robisz taki fermentowany? Xxx Miki, Ty zaraz po nielotku, z takim duzym dzieckiem, to chyba faktycxnie bezpieczniej cc,ja rowniez psychcznie sie szykuje na cc, chociaz obawiam sie o powrot do zdrowia po takim cieciu i ewentualne konsekwencje przy kolejnej ciazy, np pekniecie macicy :(... Xxx Diana, a nie planujesz odebrac swoich zarodkow? Komorki jajowe bym oddala, gdybym byla w takiej sytuacji, ale caly zarodek, nie wiem, ciezka sprawa...na pewno nie bedzie Wam latwo podjac taka decyzje. Xxx

Juloni...bardzo mi przykro... :( :( :( Xx Co teraz planujecie?

Helenko, ja rowniez bralam utrogestan przed transferem. Po transferze, odpoczywaj, nie forsuj sie i nie kap sie, tylko raczej prysznic. Xx Aliket, witaj po przerwie :) Xx

mama Eli, plan jest, silownia jest, takze tylko cwiczyc i obserwowac efekty :) xxx Izka, super! gratulacje!!!!! bardzo bardzo fajnie, zycze Ci spokojnych 9 mies :) xx Miki, u mnie lekarz zapropowal CC, a nawet dwoch lekarzy, moj i drugi, do ktorego sie wybralam po druga opinie. Oboje powiedzieli, ze decyzja nalezy do mnie i ze moge wybrac czy naturalnie czy CC, ale z uwagi na pepowine, moga mnie skierowac na CC. xxx Juloni, trzymam kciuki! xxx

Ja jutro zaczynam 34 tydzien :) a jesli zdecyduje sie na cc (aktualnie stopien zaawansowania decyzji to 80 % dla Cc) to porod bedzie ok 10 czerwiec, czyli za 5 tyg. Xx

Miki, ja tez tak chodze :) jak kaczka...niedawno minelam sie z bardzo gruba kobieta w sklepie, ktora szla dokladnke tak samo jak ja :/ teraz juz rozumiem skad taki kaczkowaty chod sie bierze...na dodatrk zaczynaja bolec mnie pachwinh i to bardzo podczas chodzenia. Daj znac jak minela konsultacja w ponoedzialek :) Xxx Nielotku, to jest niedlugo! Boisz sie porodu? Ja sobie jakos nie potrafie wyobrazic przeciskania dziecka przez waski kanal rodny, stresuje mnie mysl o porodzie xx Tigla, serdeczne gratulucje dla Waszej trojeczki! Jak sie czujesz po CC? Ile Ci zajelo dojscie do siebie, tak, zeby nie bolalo? Xx Monjoc, Juloni, Izkabelka, trzymamy kciuki za jutrzejsze i poniedzialkowe testowanie!

Miki, i jak Twoje dodatkowe badania na cukrzyce? Co postanowilas w sprawie porodu? Xx Nielotku, jaku Ciebie? To juz bardzo niedlugo!! Ah Xx U mnie nic nowego, wszystko rosnie i jest coraz ciezej. Raczej sklaniam sie do CC. Bylam na konsultacji w szpitalu uniwersyteckim w Bernie, aby sie poradzic co z ta pepowina dookola szyjki synka, ale nic mi nowego nie powiedzieli, ze trzeba czekac i nic sie z tym nie robi. Nie jest to bezposrednim wskazaniem do cesarki, ale jesli chce, to moge miec. Xx biest jestes tu z nami? A ogladasz najnowsze odcinki GOT :) ja przede wszystkim polecam ksiazki!! To jest super przygoda! Xx dobranoc

Izka, juloni, monjoc trzymam kciuki za Wasze bety!! Aby sie Wam udalo dziewczyny!!!

Kawa, nie marnuj energii i klawiszy na kompie aby odpisywac na takie komentarze :)

Monjoc trzymamy ciuki za Wasza trojeczke! A czemu tylko 1, a nie 2?

mhmm ta pasta jajeczna brzmi baardzo smakowicie, chyba sie jej przygladne niedlugo, tzn jutro. xxx Madziula, rodzice mi powiedzieli, bo ogladali go w TV :) za pozno sie zorientowali, zeby mi nagrac, ale nie trwalo to dlugo- on rzeczowo, spokojnie, a jakis fanatyk tam sie wierzgal ze sztampowymi haslami, paapa xxx

Madziula, ńie znalazlam tego na you tube...no trudno

Good luck za jutro monjoc!!

Helenka, a jak sie robi paste jajeczna? Xx Co do lactovaginal, to nie jest to jakis lek, tylko probiotyk, mysle, ze moezesz spokojnie stosowac...ale jak go masz zapisany, tzn ze cos sie dzieje, tak? Jakis stan zapalny w pochwie? w takim razie seks chyba niewskazany..helenka, lepiej zapytaj swojej doctor.. Buzka!

Helenko, Ty laseczko, ciesz sie z super figury!! :) ja tez bralam kiedys lactovaginal, dno temu :) Xxx miki, bedzie dobrze, porod troszke wczesniej, nie zaszkodzi dzidziusiowi, szczegolnie, ze juz jest taki duzy! Oj to juz naprawde niedlugo! Xxx Kawa, gratuluje syneczka :) torba moja jeszcze niespakowana, nic nie przygotowane pod tym wzgledem, zrobie to jak skoncze pracowac, ze 2,5 tyg, na razie nie mam na nic sily. Xxx

Juloni, jestes wyczerpana tym mysleniem o sytuacjii ciaglym analizowaniem, a kochana, nie masz na to zupelnie wplywu, wiec odpusc i ciesz sie wiosna, u Was tam w Usa jaka pogoda teraz? Tutaj maly artykulik o tym, zeby sie nie zamartwiac http://zwierciadlo.pl/2013/psychologia/rozwoj/wplyw-mysli-na-rzeczywistosc Xxx Gerwazy...przykro mi....ehhh....ale Ty jestes silna kobieta i juz masz pozytywny an dzialainia w glowie, wiec na pewno sie uda niedlugo! Xxx Oj Helenka, szkoda, ze nie poszlo z prawkiem...na czym oblalas? Teoria czy praktyka? Xoxox Xxx

Monjoc, poWodzenia we czwartek! Co do kawy, to ja lubie bardzo i pijalam normalnie, ale nie znam na ten temat jakichs specjalnych zalecen lekarzy. W ciazy ograniczylam kawe dramatycznie, a nawet kupilam "kawe" z cykorii. Xx Papa

Aggie, ale szosty dzien to za wczesnie na test...najwczesniej w 10 dpt powinnas zrobic..Trzymaj sie!

Justynka, czerwiec juz niedlugo i bedziesz podchodzic znowu :) Xx Helenko, good luck z prawem jazdy! Daj znac jak poszlo:) Xx

Gerwazy, ale zrobilas dzisiaj bete, czy tylko takie masz przeczucia? Xxx Juloni, fajnie, ze Twoj maz jednak sie decyduje, mimo, ze wczesniej nie chce, to jednak jak dochodzi co do czego, to podejmuje sluszna decyzje i Cie wspiera. Trzymam kciuki za trzeciego maja! A poza tym moja droga, pochwal sie, czy udalo Ci sie rzucic palenie? Xx Helenka, witaj :) Xxx Pozdrowienia dla wszystkich

monjoc, dziekuje :) czuje sie szczerze mowiac coraz slabiej, trace oddech przy najmniejszym wysilku, trudno mi popracowac w domu, a chcialabym cos porobic, zeby nie tylko tej moj biedny maz, ktory i tak ma duzo roboty po przeprowadzce z takimi meskimi robotami, w ktorych mu nie pomoge. BUziaki, mielej niedzieli!

izabelka, ja lezalam ok tyg po trnsferze, ale tylko z powodu hiperstymulacji. Tak to lekarze zalecali normalny tryb zycia, po :)

Juloni, srodowisko macicy jest najlepsze dla zarodkow, na zewnatrz te ktore nie przetrwalyby, maja szanse rozwijac sie w maicy..te A i B to chyba dosc subiektywne oceny, nie wiem jak bardzo mozna polegac na ich wiarygodnosci, wiem, e biore pod uwage tempo rozwoju, ale tez wyglad, ale jednak jest to dosc plynna granice ( wydaje mi sie). Takze najwazzniejsze, ze juz sa w srodku, gdzie maja najwiaksza szansa zaskoczyc! xxx Monjoc, dokladnie, trzeba ignorowac, takie zlosliwe wpisy! pozdrowienia, relaksuj sie teraz :) xxx Madziula, podobno nasz d. M. wypowiadal sie w TV jakis czas temu, musze poszukac na you tube. xx Ktos sie pytal wczesniej o KRakow- ja mialam inf w Krakowie, w Macierznswie. xxx papap!

Juloni, moje komorki zaplodnione tez nie prztrwaly do mrozenia, kochana, trzeba wierzyc, ze te ktore sa w Tobia beda ladnie rosnac! Xx Monjoc, Ty sie nie przejmuj takimi wpisami, ignoruj, papa! Xxx