Roberth38
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Roberth38
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
Ja też siedzę w pracy...mam trochę papierkowej roboty choć i tak się nie mogę skupić, a w domu nie dałbym rady, i pewnie poszedłbym spać..
-
Jak tam dziewczynki obcałowane?
-
Dziękuję:)Zapomniałem sobie doładować konto, za chwilkę jadę po synka, zahaczę o sklep i odpisze:)
-
szkoda, że to tylko dzień całusa dla dziewczyn, bo przydał by się buziak na pocieszenie dla mnie:(
-
To ja jeszcze dołączę:) Buziaki śle i przytulam:)
-
No to powodzenie masz:)
-
Dudzia jak samopoczucie?
-
To Śle buziaki Wam:)
-
to jedziemy w te zaciszne miejsce?
-
Dudzia a co to się dzieję?
-
Jak córa dzisiaj przymierzała te ciuchy, sukienki łzy mi leciały tak jakbym widział żonę..(choć za duże na nią) szczerze odważyłem się ruszyć te rzeczy dopiero teraz.. ale faktycznie przydadzą się innym, którzy nie mają w czym chodzić,ale źle mi oddając je..:( do córki przyszła koleżanka i oczywiście mnie zostawiła samego i sobie siedzę i rozmyślam...
-
Nie każdy facet chce tylko seksu.. jeżeli miało by coś wyjść, to pewnie po jakimś czasie tak. Więc spotkanie gdzieś w kawiarni nie zaszkodzi, no chyba,że żyjesz tak jak ja w zamkniętym świecie...
-
Witam Was, jak mija sobota? Ja spędzam bardzo miło z córcią:) teraz poszła nawijać przez telefon z koleżanką, więc mam chwilkę czasu by zajrzeć. Wybraliśmy się na jazdę konną...dawno takiej uśmiechniętej córki nie widziałem:) Byliśmy na zakupach, oczywiście portfel się coś zmniejszył,ale cóż na coś trzeba wydawać pieniążki, a na co jak nie na dzieci.. Teraz robiliśmy porządki na strychu z rzeczami mojej żony, wszystko przymierzyła ale,że wieszak z niej to nic na nią. więc zdecydowaliśmy,że oddamy je potrzebującym. (jedynie sukienkę, w której kochałem żonę jeszcze bardziej zostawiłem i suknie ślubną) mam joba chyba co? Pozdrawiam i życzę Miłego weekendu:)
-
hello??
-
Nie jestes powietrzem:) jak wieczorek?
-
Mam to samo, myślę jakby to było jakby żona była z nami.. Byliśmy tacy szczęśliwi..
-
oooo to tak mi źle to poszło? :( a tort zrobię najlepszy na świecie, u mnie sąsiedzi zamawiali u mnie tort ślubny:) Uwielbiam to robić, to moje hobby i ucieczka:)
-
gdzieś wyjść:) z koleżanką weekend się zaczął
-
bajerował powiadasz?? A co do tortów mogę zrobić na zamówienie:) uwielbiam to:)
-
Ewelinka:) ślicznie imię Gratulację chłopie:)
-
Ja staram się systematycznie prasować, ale teraz nawet glowy do tego nie mam,i całe pełne kosze rzeczy do prania i prasowania
-
mogę podrzucić swoje ?Nie ma mi kto wyprasować, a ja nie mam na to siły
-
Nie, nie pokazuje dzieciakom łez..nigdy!!
-
Ja zawsze okazuje swoje uczucia..Dzieciakom mówie aż za często,że ich kocham...a żonie to mówiłem kilka razy dziennie..jak to moja córa mówi,jesteś tato staroświecki
-
facet beczący...jeszcze kobietą...zamiast pokazać,że się jest twardym, że mężczyźni nie płaczą
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7