Witam wszystkie przyszłe mamusie, które lada dzień sie " rozpakuja" i które podobnie jak ja próbują przyspieszyć porod: p ( herbata z liści malin, schody, itp) nieskutecznie:) ja mam termin na 18 września:) razem będzie nam razniej czekac
U mnie wiekowo cwiarteczka;) obecnie mieszkam w Londynie , mąż tu pracuje a jestem tu od bardzo niedawna i nie wiem jak sie rodzi w tych szpitalach tutaj
Tak pierwsze, dziewczynka i już nie mogę sie doczekać :) pije nawet te herbatę z liści malin ale jak na razie nic:) brzuch mnie tylko pobolewa i całymi dniami bym spała:)