Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Muszynianka..

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Muszynianka..

  1. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    wica trzymaj się, myśl pozytywnie, jesteśmy z tobą... ja dopiero wróciłam z pracy, 12-sto godzinny maraton jednak juz dla mnie jest duzym osłabieniem, na dodatek pogoda okropna leje od samego rana. A jak wstałam rano to było jeszcze ciemno!! wracam i tez ciemno eh.. dotrzymam do konca wrzesnia i siedze w domu do marca:)) no i głowa mnie boli cały dzien niewiem czemu, tabletek niestety zadnych nie miałam oj i tak sie ocierpiałam cały dzien. w pewnym momencie to mi tak duszno i gorąco sie zrobiło że myślałam że padne, śmiali sie że zielona jestem. Ale łóżeczko juz pościelone więc ide myju myju i do spanka. Ja jutro 17 tydz odbijam , a waga wciąż na minusie, lekarka mówiła żeby się nie martwić, ale sama już niewiem czy to już nie przesada:)) choć brzuszek już spory i w ciążówkach dawno chodze:)) co do porodów rodzinnych to ja jestem anty, niechce żęby mąż był i widział wszytsko, najlepiej jakby stał przy drzwiach i po wszystkim przyszedł:)) spokojnej nocki dziewczyny, głaskajcie ładnie brzuszki i niech nam nic nie dolega:))
  2. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    a co do włosów to moje rosną jak nawiedzone. dojże że juz nie mam siły na golenie to one jak po złosci rosną w tempie błyskawicy- koszmar. a miałam naprawde spokój bo przed ciążą robiłam sobie depilacje laserowa i pod pachami to nawet przez miesiąc mogłam sie nie golić i miałam gładko, a teraz po 3 dniach zarost jak .... brrr
  3. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    oj ale się rozpisałyście:)) ja dopiero wstałam po nocnej zmianie, niebyło źle, ale moje lenistwo sie ujawnia jeszcze bardziej:)) agbr pytałaś gdzie pracuje- w dużej instytucji państwowej i pewnie jakbym się odrazu przyznała to bym mi nie pozwolili wogóle pracować, dlatego dopiero teraz rozgłaszam niusa:)) wszyscy reaguja pozytywnie, tylko troche zszokowani ze juz tyle jestem w ciązy i że tylko do konca września popracuje, no ale niestety inaczej się nie da. co do chust to ja nigdy nie miałam przekonania, choć nikt ze znajomych nie stosował, ale teraz w wekend jak bylismy na wycieczce widziałam jak kobitka "upychała" malucha ok 1,5 roku w taka chuste i pomyslałam oo nie , napewno nie bede tak małego ugniatać. jakos takie nosidło bardziej przemawia do mnie, no ale zobaczymy co będzie:)) ja jeszce nad zapotrzebowaniem ubrankowym i nad akcesoriami się nie zastanawiałam, zobaczymy co dostane od siostry, tylko się musze do niej zebrać na przeglad, choć z części ona jeszce korzysta bo jej synek ma dopiero roczek. Pewnie koło października się bardziej nad tym skupimy:)) u nas dziś upał może jak mężul wróci z pracy wcześniej to go na spacer wyciągne, ale najpierw to siebie z lenistwa musze ogarnąć;) mówie Wam większego lenia jak ja to niema ostatnio:)) ale to ostatnie takie chwile, jakos sie musze tłumaczyć:P
  4. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    nie , nie każdej się robi tak krecha. mojej siostrze przy żadnej ciąży sie nie pojawiła, ani tez nie zrobił jej się taki wystający pępek, czyli jak ze wszystkim u każdej kobitki ciąza inaczej wygląda:)) a wiecie , mnie zaczyna powoli przerażać ten wielki brzuch, najpierw myslałam że tylko poród bedzie mnie martwił, a teraz wizja wielkiego brzuchola tez mnie jakoś przeraża. patrząc na moje lenistwo teraz, że nic mi sie niechce i niemam na nic sił w większosci, to niewiem co to sie będzie później działo:)) ostatnio byłam u znajomej co jest w 7 miesiącu i jak tak na nią patzryłam to aż mnie wzdrygło że nie dam rady tego udźwignąć:))
  5. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    oj tak, ja tez jestem zdania że z rodziną dobrze ale na odległosć:)) a rodziców i teściów tak czy siak trzeba tzrymać z odrobiną dystansu i nie pozwolić sobie na wsyztsko. my niestety mieszkamy z rodzicami moimi i niby każdy żyje własnym życiem nikt sie do nikogo nie wtrąca to i tak sytuacja jest męcząca. Narazie mieszkanko nam się buduje i mam nadzieje że do konca roku się wyrobią i pójdziemy na swoje, z dala od rodziców i jednych i drugich.
  6. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    Kejtii sukienka bardzo ładna:)) i odpowiednia:)) a 21 czy 31 lat to wcale nie taka duża róznica wiekowa;):P Agbr no z moja pracą no to juz nie powinnam teoretycznie w nocy pracować ,ani wogole ,ale że jeszce wszyscy niewiedzą, bo niechciałam rozgadywać własnie z tego względu to myśle że do konca września jeszcze pociągne, a poźniej pójde na zwolnienie. Nie mam tak źle ,nie przemęczam się, a niechciałam tez od poczatku siedzieć na L4 bo bym chyba zwariowała:)) póki co daje rade:)) wagowo ja dalej na minusie, ale od 15 tyg mnie nie goni do kibelka to pewnie teraz zaczne tyć, lekarka mówiła żeby sie tym narazie nie przejmować, bo wsyztsko wychodzi w porządku z małym, wielkośc jest oki, ilośc płynów też oki:))
  7. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    witam wekendzie u mnie było rozrywkowo-turystycznie, w sobote mielismy z pracy wyjazd zabytkową kolejką, a później ognisko i imprezka taneczna, oj wytańczyłam sie za wszystkie ostatnie i najbliższe czasy:) aż mój mężul patrzył czasem krzywo czy nie za dużo wywijam i nie wytrzepuje Sebusia ( bo juz chyba tak zostanie), ale zabawa była super śmiechu i wygłupów co niemiara. A w niedziele wybralismy sie bardziej turystycznie troche na górki i spacerek , było naprawde milutko, a samopoczucie pozwalało na te wszystkie szaleństwa:)) Dzis za to moge pozwolic sobie na troche lenistwa bo do pracy dopiero na nocke ide, także tak poleguje co chwile, ale porządki musze troche ogarnąć bo sie troche porobiło:))
  8. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    no to jestem:)) wszytsko u nas w porządku, wyniki wszystkie dobre, dzidzus rozwija sie prawidłowo:)) ma juz 10 cm i....... siurka!!! siurek juz odpowiedniej wielkosci - 3 mm:)) serduch w porządku i wogóle mmm... oby tak dalej:)) następna wizyta za miesiąc juz na to USG 3D w 20 tyg co też sie sprawdza wszystkie te pomiary. Mężul zadowolony po wizycie, wszytsko oglądał no i micha mu sie cieszyła bardzo:))
  9. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    witam z rana, wczoraj padłam do spania juz o 19, nawet nie zauważyłam kiedy mężul wrócił z pracy, ale strasznie głowa mnie bolała i sie troche pomęczyłam, później reka mi zdrętwiała to juz wogóle niewiedziałam co ze soba zrobić, ale tabletek jeszcze nie brałam choc juz baaardzo kusiło. a głowa chyba przez stresy bo sie troche wczoraj podenerwowałam jeszcze na wieczór. W pracy poszłam do szefa, powiedziałam mu o ciąży , zdziwony że to mu wogóle zgłaszam:)) pogratulował no i powiedział żebym sobie załatwiała juz z kadrową wszytsko jak chce. Miał nikomu jeszce nie mówić, a ledwo do domu dojechałam a już kolega z gratulacjami dzwonił. Plotka u nas niesie się z prędkością światła:)) A ja planowałam wszystkim powiedzieć osobiście , no ale trudno:)) Dziś ide na 16 do lekarki, mąż sie zwolni troche z pracy i pierwszy raz pojedzie ze mną, bo juz sie dopytywał kiedy będzie mógł:)) ogólnie jest milutki, głaska mnie po brzuchu jak wraca i taki jeszcze czulszy sie zrobił:)) ale mi sie niechce iść ogolić, już po trochu to stanowi dla mnie problem, a co dopiero będzie jak będe miała wielki brzuchol:)) a co do zatwardzenia to ja jeszce niemam z tym problemów i mam nadzieje że nie będe miała, bo sie boje hemoroidów, podobno w ciązy wieksza szansa na ich pojawienie, narazie kupka prawidłowo z rana sie pojawia:)) a jak by niechciała to mi zawsze łyk pepsi z rana pomaga:))
  10. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    już sama niewiem, nie chce sie nakręcać nie potrzebnie, zobaczymy co powie lekarka. napewno to co mi kazała powtorzyc to IgM mam więszke niz przed ciążą. zobaczymy najwyżej od czwartku sie będe martwic.
  11. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    niewiem co sie dzieje , ze pół tekstu mi wcina ehh... wszytsko dzis przeciwko mnie...
  12. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    kurde co jest.... przed ciążą IgG
  13. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    wcieło pół tekstu hehe przed ciąża miałam IgG
  14. Muszynianka..

    a może Marzec 2013??

    a mi z rana prąd wyłaczyli ,ale juz nadrobiłam zaległości:)) czy ja juz mówiłam że juz nikomu nie powiem że się dobrze czuje?? ehh wczoraj znów się pochwaliłam, a na wierzór był mały rzyg;) wogóle wczoraj kiepskie smaopoczucie, zjadłam słoik jakis przetworów na occie, jakies małe cukinie czy kij wie co z papryczkami i tak mnie zmuliło że pół dnia mnie trzymało. na dodatek na zmiane mi było goraco i zimno juz się wystraszyłam czy jakieś choróbsko mnie nie bierze, a temperature miałam 35,5!! zaraz ide na spacer bo pogoda nawet w miare i po wyniki wczorajszych badań Atydea ja własnie wczoraj robiłam HIV,HCV,Hbs,TSH,USR, glukoza, mocz i krew i drugi raz Toxo IgM bo pierwsze miałam źle. nic mi sie niechce, niewiem czy jest większy leń odemnie:)) jutro ide do pracy i zamierzam pogadać z szefem, zobaczymy co będzie, już się nastawiam psychicznie:))
×