Witam wszystkie starające na różnych etapach podróży do macierzyństwa:)
Podczytuję sobie ten wątek od czasu do czasu, a dziś zdecydowałam się napisać ponieważ nurtuje mnie jedno pytanie: Jak duże pęcherzyki wyhodowałyście? W piątek 7.09 mam punkcję, na ostatnim usg 4.09 miałam dwa 19-20mm, ale lekarz zdecydował poczekać na trzeci, który miał 15mm... czy moje obawy, że te dwa większe do piątku pękną są uzasadnione? brzuszysko mam ogromne i bolesne, do tego stopnia że mam trudności w poruszaniu, siadaniu, wstawaniu, chodzeniu... cyram się okropnie, to moje pierwsze podejście i jak do tej pory radziłam sobie z tematem lepiej lub gorzej, ale sobie radziłam, teraz sama już nie wiem.