Gabryjela
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gabryjela
-
ja jeszcze ze stawami nie mam problemów:) miło że się odezwałaś, życzę spokojnej nocki:)
-
Przeproszę Cię, ale zmykam.....mam nadzieję że to nic poważnego....Życzę Ci spokojnej nocki. Dobranoc:)
-
ból? co Ci jest?
-
http://www.youtube.com/watch?v=lWKTBjDEKUE&feature=related
-
No tak, ale pewnie zaraz pójdę....a Ty?:)
-
http://www.youtube.com/watch?v=d78RauHsjvU
-
Piosenka o przyjaźni:) Miłego weekendu:) http://www.youtube.com/watch?v=D7I19pqf930&feature=related
-
Co wy tak Wszyscy z tymi liczbami? 15 lat z kimś jestem, 20 lat z kimś żyję? ja też w sumie żyłam z kimś 18 lat i co z tych liczb....akurat to mnie dziwi, że tak to podkreślacie nie liczą się te cyferki tylko jakość życia z kimś. Powodzenia Wszystkim ze ogromnymi stażami.....
-
Muzyka na dobranoc:) http://www.youtube.com/watch?v=ID34lX_4m5I&feature=player_embedded#!
-
No jak jest dziecko to na pewno już to zmienia wiele spraw......
-
onazakochana zależy od Twojego mężczyzny czy będzie z Tobą czy z żoną, tak to jest jak się zakochuje w zajętych mężczyznach, powodzenia:)
-
pewnie nic nie będzie, a jak długo się spotykasz z tym mężczyzną?
-
No trudno onazakochana po prostu widocznie tak musi z wami być...
-
żonko ze stażem....to ciesz się tym stażem...
-
20 lat to już jest przyzwyczajenie duże....wielka mi miłość...ludzie mylą przyzwyczajenie z uczuciem
-
jak nie ma dzieci, jeśli w małżeństwie się w ogóle nie układa to nie ma sensu być w takim związku...
-
" Pomóżcie" przeczytałam opis całej Twojej sytuacji i mogę Ci tylko napisać, ciesz się że nie miałaś z nim dzieci bo ja znałam sytuację gdzie kobieta w twoim wieku miała już czworo dzieci (znali się od dziecka) i odszedł do innej, której żeby było ciekawiej też zrobił dziecko.....Także ciesz się że nie masz z nim dzieci, bo nie wiem co wtedy byś zrobiła, musiałabyś je sama utrzymać itd .....gdyby Cię zostawił z dzieckiem lub dziećmi miałabyś prawdziwy powód do lamentu.....a teraz powinnaś się cieszyć, że tak tylko to się dla Ciebie skończyło, że tylko się rozstaliście....Dziwię Ci się że tak lamentujesz, w Twoim wieku pełno jest samotnych matek, trochę to dziwne....on miał prawo odejść, nie był Twoim niewolnikiem ani Ty jego:) opanuj się:)
-
Nie powinnaś Kasiiii marnować sobie życia z żonatym mężczyzną i to jeszcze zabierać ojca czwórce dzieci, no i to że to jest jego drugie małżeństwo i zdradza jeszcze, aż trudno uwierzyć że takie coś jest możliwe, takie nieodpowiedzialne zachowanie ze strony mężczyzny:(