Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

annette_18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez annette_18

  1. Brzoskwinko u nas tez taki problem byl ze ja wlasciwie bez wiekszych zastrzezen ale za to mezowi powiedzieli ze raczej bardzo ciezko mu o dziecko bedzie. jak zrobilismy badania nasienia to mial 23mil ale tylko 3% zywych i nie ruszajacych sie a w dodatku poprawna morfologia wynosila 0,0 no i Jest! Cuda sie zdarzaja... a ja juz przestawalam wierzyc :-) no kobietki wziasc sie w garsc i przec dalej bo po naszym przykladzie niemozliwe staje sie mozliwe :-)
  2. Brzoskwinko u nas tez taki problem byl ze ja wlasciwie bez wiekszych zastrzezen ale za to mezowi powiedzieli ze raczej bardzo ciezko mu o dziecko bedzie. jak zrobilismy badania nasienia to mial 23mil ale tylko 3% zywych i nie ruszajacych sie a w dodatku poprawna morfologia wynosila 0,0 no i JEST! Cuda sie zdarzaja... a ja juz przestawalam wierzyc :-) no kobietki wziasc sie w garsc i przec dalej bo po naszym przykladzie niemozliwe staje sie mozliwe :-)
  3. Dziekuje badzo ale to bardzo wszystkim! ja powiem wam szczerze ze chyba to jeszcze do mnie nie dotarlo :-) maz mowi ze to drugi najszczesliwszy dzien jego zycia (pierwszy slub) boje sie troszke ze moj "lokator" jest slaby bo bardzo boli mnie brzuch jak na @, ale nie umiem opisac szczescia jakie czuje a baaardzo dlugo na to uczucie czekalam (5lat), traz czekam na pierwsze usg. zobacze co sie da zrobic w tym kierunku :-) x w koncu moge to powiedziec :-) Przesylam ciazowe fluidki!!!!
  4. Dziewczyny ktoras mowila o wplywie leku na wynik, ja od 10dpt odrzucilam wszystkie leki nic nie bralam, dopiero wczoraj wzielam jedna tabletke duphastonu czy to moglo zafalszowac wynik? Nic nie mowilam mezowi, on poszedl do lazienki a do mnie w chwile po tym jak do Was napisalam dotarlo tak naprawde ze sa dwie grube kreski i tak strasznie glosno zaczelam plakac ze sie uspokoic nie moglam, maz uslyszal wypadl z lazienki nieziemsko przestraszony ze cos mi sie stalo i caly czas mowil kochanie co ci jest, co ci sie stalo i tak w kolko, jak juz doszlam do siebie na tyle ze moglam mowic to sie zaczelam smiac jak glupia przez lzy i powiedzialam ze zostaniesz tatusiem... on wybaluszyl oczy i pyta co ty mowisz? skad wiesz ? Ja ze test robilam ale mowie ze nie wiem czy ta druga kreska jeszcze tam jest i ze mu pokaze. poszlismy do lazienki i dalam mu test i instrukcje. a on tak strasznie zaczal plakac ze ja sie znowu wystraszylam ze cos sie stalo i plakalismy razem, mielismy na ta okazje zostawionego szampana wiec go otworzylismy z hukiem zeby na szczescie bylo no i to tyle :-) X kochane to moje trzecie podejscie wiec do trzech razy sztuka. transfer mialam w wigilje wiec tlumaczylam sobie ze dostalam prezent pod choinke, teraz chodzi mi po glowie ile babelkow jest bo mialam transferowane dwa :-)
  5. Nie wytrzymalam nerwowo do wieczora.... Nie umiem wyrazic co czuje poprostu nie umiem!!!! rece mi sie trzesa jak diabli i nie wiem czy dobrze patrze czy nie ale jest druga kreska!!!!!!! Boze dziekuje Ci!!!! dziekuje dziekuje i blagam zeby to nie byl tylko sen albo moja glupia wyobraznia... boze jak ja to powiem mezowi on spokojnie garki myje i nic nie wie :-) ide sprawdzic czy nie zniknela... Boze jak mu to powiedziec? dzisiaj czy poczekac do usg? Boze dziekuje po stokroc!!!!! pierwszy raz w zyciu zobaczylam druga kreske !!!! O Jezu niewierze....
  6. No nic ja mam juz testy dwa w domu... maz oczywiscie nic o nich nie wie :-) niby ze po pieczarki pojechalam. Zrobie dzisiaj wieczorkiem ale jak nie wyjdzie to sie zalamie... Z tych nerw ze mam go zrobic zapomnialam pinu w aptece ale byl wstyd :-\ x trzymajcie kciuki...
  7. Minojc nie wiem czy w ogole bede sie stawiac... Dluuuga droga do tego, narazie mysle ile mnie to wyniesie, bo my wszystko musimy zlecic bo nas nie bedzie w polsce takze masakra. chcialam domek 150 m2 i kopertowy dach ale widze ze to niebotycznie kolosalne sumy wyjda i raczej nie damy rady... ale ten twoj domek bardzo mi sie podoba taki prxytulny :-) i przestan pieprzyc ze tak powiem ze nie bedzie mial kto mieszkac bo nim sie obejrzysz to pokoi ci braknie :-) bedziesz umieszczala razem dzieciaczkow. pamietaj ze in vitro to batdzo duze prawdopodobienstwo blizniakow. X lunka podejscie do kosciola na 6 z plusem :-) ja tez takie mam
  8. Monojc ja pytalam o te budowe... a to dlatego ze marzy mi sie to, ale chcialabym zapytac czy moglabys mi cos wiecej powiedziec na ten temat? jaki masz domek? ile metrow? no i ile juz wam poszlo kaski? chcialabym dobrze sie zamierzyc zeby potem nie plakac...
  9. Heloł :-) Lunko aneczko, justynko dziekuje za wsparcie... X co do mojego testu to ni huhu nie zrobie jak w pt lub sobote rano bo widzicie ja generalnie tchorz jestem, a druga sprawa to tyle razy juz robilam test 28 czy 29 dnia cyklu i nigdy nie zobaczylam dwoch kreseczek i teraz tez sie strasznie boje :-( no wiem ze to idiotyczne i dziecinne ale poprostu sie boje... Maz mysli ze przechodze okres, zaczal o siebie dbac, jesc witaminki i wogole wiec poprostu nastawieni jestesmy ze nie wyszlo i tyle, ja niby nadziene mam no bo tego okresu jeszcze nie ma ale lekarz mowil ze roznie ludzie na leki reaguja. mobole brzucha typowo malpowe sa caly czas wiec same rozumiecie, a poza tym zaczelam grzebac w necie i znalazlam ze powinny bolec mnie piersi, powinnam miec sluz, i brazowy pasek na brzuchu bo tak ma wiekszosc kobirt a ja nie mam nic. nie bede wariowac i poczekam... X co do budowy lunka to moje marzenie jest ale wlasnie mysle czy robic cos w tym kierunku czy nie, my mamy przeszkode w postaci pieniedzy i tesciow bo oni chca gospodarke mezowi zapisac a ja nie fo konca chce z nimi zostac, chociaz sa w miare dobrymi ludzmi...ale siostra meza wybudowala sie naprzeciwko i mowi ze jak pojdzie do pracy to jej dzieci u babci beda siedzialy :-( zalamuje mnie to, a tesciowa mowi ze bedzie hotowala dla wszystkich ona po pracy zje wezmie dzieci i pojdzie mieszkac w swiom... dla mnie paranoja :-( x Roznica miedzy protokolami jest taka ze dlugi pozwala na wygenerowanie wiekszej ilosci komorek, jest bardziej niekorzystny dla organizmu ale podobno sa lepsze efekty ilosciowe a krotki odwrotnie jesli ktos przy inseminacji dobrze oddzialywal na leki to powinien miec krotki bo jajeczek wystarczyc powinno i ten jest mniej inwazyjny. x no to sie napisalam od rana :-) pozdrawiam wszystkich i dobrego dnia zycze! X ps. ja z reguly z tel pisze i tez dotykowy ekran wiec sorki za literowki...
  10. Kurcze helenko jesli zrobia plastyke piersi za darmo to ja bym nie narzekala:-) ah to nasze leczenie...czego to czlowiek nie przezyje... bede trzymala kciuki. X Ej kochane a ja sie martwie ze cos mi sie stalo, bo nie sadze zeby to byla ciaza, a brzuch tak strasznie mnie boli ze szok! po 5-10min przechodzi na 30 min i znowu...:-( Nie wiem co robic... powinnam banke do brzucha przystawic? Czy nie bardzo jak myslicie co sie moglo stac? jutro 30dc a ja mialam 27-28 dni zawsze... kurcze chyba przesadzilam z tym krotkim protokolem znowu... to juz 3 ivf od wrzesnia :-( kurcze nie wiem co myslec... jestem zalamana...
  11. Lunka ja w danii sie gniezdze, ale tutaj do konca 3 miesiaca kobieta nie jest w ciazy takze ich nie interesuje beta ani nawet takie poronienie jak helenka miala, maja to gdzies poprostu. twierdza ze jak dziecko bedzie silne to wytrzyma a jak nie to trudno :-( masakra jakas z tymi ciazami tutaj...
  12. Helenko trzymam mocno kciukasy za ciebie, oby wszystko szlo po twojej mysli:-) x minojc napewno uda ci sie za pierwszym razem jesli tylko mocno w to uwierzysz :-) x A ja nadal nie mam okresu, ale brzuch calusienki czas mnie stawia do pionu ze za chwilke wszystko ze mnie chlusnie. Boli mnie od rana dzisiaj krzyz tak na wysokosci doopska, ledwie w pracy wyrabialam, ale to tez moj stary objaw malpowy takze bez zmian. dzis 29 dc ale Helenka pisala ze miala opoznienie do 32 dc wiec jeszcze sporo dni czekania. Zawsze moglabym kupic test, ale doszlam do wniosku ze smierdzi ode mnie na 10m tchorzostwem i ze nie dam rady, wiec czekam na @ x caluski dla wszystkich i powodzenia dzisiejszego dnia :-)
  13. Lunka no nie ma @ ale zastanawiam sie czy nie mozna poprzesowac cyklu tymi wszystkimi lekami i zastrzykami, brzuch raz boli, raz nie cholera wie... Najgorsze jest to ze nie mam mozliwosci zrobienia bety :-( jutro 14 dpt a ja nic nie bede wiedziala dopoki malpa nie przyjdzie... pozostaje mi sie uzbroic w cierpliwosc ehh to zycie... X zmieniajac temat czy ktoras z szanownych kolezanek budowala dom?
  14. No! zapomnialam Wam powiedziec! co mi sie tez dzisiaj snilo to szok!!! Snilo mi sie ze siedzialam na jakiejs lawce, gdzies w wielkim holu i jakas pielegniarka ... prosze sie ze mnie nie smiac... :-) chciala sprawdzic czy mam juz mleko :-) no i podlaczyla mi cos ssacego do sutkow i ciagnela to mleko :-) a ja taka jakby w letargu na to patrzylam, pozniej spojrzalam na kolana, a tam lezy malutenki bobasek, jeszcze brudny zaraz po porodxie i z pepowina przyczepiona do mnie :-). czyli ze na 100% moje. pielegniarka powiedziala ze serdyszko jeszcze nie jest do konca wyksztalcone i ze jeszcze na 3 miesiace musza mi ja slozyc ...dalej prosze sie nie smiac... A ja zdziwiona jak diabli poczulam taka wielka radosc ze jednak sie udalo poglaskalam po plevkach i dupce i sie obudzilam :-) paranoja co? w glowie sie nie miesci do czego doprowadza czlowieka myslenie... Ale dalo mi to jakas nadzieje, bo mojego brata corka snila mi sie tak samo realistycznie i siostry meza corcia tk samo, zawsze mialam wrzuty do Bozi ze nigdy mi sie moje nie sni a tu prosze bozia zsyla mi sen ze nawet pepowine widze... Obym kiedys ta rafosc poczula :-)
  15. Jejkus ale nas sie tutaj duzo narobilo... no no:-) ale to dobrze bo jak to mowia w kupie sila :-) co wy mowicie?! ze kazali sie wydepilowac? no ja nie moge co za wskazanie... heh tak czy siak kazda o siebie dba zeby wygladac na fotelu odpowiednio a nie jak malpa... no ale coz. lunka jak tam u Ciebie? Nielotek, Helenko? Gdzie nasze "stare" dziewczynki sie podzialy? x ja no coz okresu niby nie mam jezcze, ale dzis 28 dc i 13dpt wiec sadze ze duphaston zadzialal czy cos innego i mi sie rozregulowalo. szczerze mowiac powinnam miec nadzieje ale ja od dwoch dni w podpasce latam bo czuje ze okres juz juz zaraz dojdzie. Zawsze mialam 28dc wiec jest na nuego jeszcze czas. Poza tym nie czuje kompletnie nic innego, ani piersi, ani mdlosci, ani ochoty na nic specjalnego nie mam, ani zagniezdzenia nie bylo wiec poprostu czekam na malpe. tylko brzuch mnie strasznie boli typowo okresowo co tez za malpa przemawia. Nikt nie powiedzial se zycie jest latwe.
  16. No lunka...musze cie zmartwic bo okres tuz tuz :( brzuch boli jak zwykle przed okresem i tak mysle ze nawet testowala nie bede bo nie zdaze. dzis albo jutro bedzie malpa jak byk. wczoraj powiedzialam mezowi ze chyba znowu nici z tego i sie zalamalismy juz na dobre...
  17. Ah zapomnialam.. Witam wszystkie nowe staraczki w tym nowym roku... Oby dla was zaczal sie on lepiej niz dla mnie...
  18. Hej... czyli dzis 9 dpt a ja czuje znow to samo czyli idzie okres pelna para :-( mialam imsi i ah i Bog wie co jeszcze zeby to ivf bylo jak najlepsze a tu znowu d...pa :-( Ile mozna wytrzymac?
  19. Czesc kobietki! Zabiegane jestescie w te swieta ze szok... :-) ja wczoraj wracalam do Danii caly dzien w samochodzie wiec nic dziwnego ze bolal mnie krzyz, ale ja juz wkrecilam sobie ze moze jednak sie udalo i teraz bede w razie niepowodzenia baaardzo zalamana. nic innego nie czuje, kompletnie zadnych odczuc ani nic wiec czekam, dzisiaj 7 dpt czyli liczyc chyba 9 nie? bo dwudniowe zarodki... a ja nic nie czuje cholera by to wziela. najgorsze jest to ze zostalam z samymi sikancami bo bety tutaj nie robia i musze csekac do 14 dnia po transferze, ale za 4 dni okres takze bedzie wiadomo co jest grane. X WSZYSTKIM WAM DOSIEGO ROKU ZYCZE! zeby spelnily sie nasze marzenia o upragnionej ciazy, o bobasku zdrowym, ladnym i wesolym, o lekkich porodach i o wszystkim innym czego sobie tylko zqzyczymy.
  20. A propos kwestii finansowej to ja zaplacilam tyle za ivf imsi plus naciecie otoczki, wizualizacje wrzeciona i mrozenie 1 zarodka. a i co do zarodka mam pytanie. mialam w drugiej dobie 2 zarodki 4B i jeden 2B, i teg gorszy zostal zamrozony, ale zastanawiajac sie dluzej to on nie rozwijal sie bo byl w drugiej dobie podzielony na dwa a powinien byc na 4 nie? Dalam sie naciagnac?
  21. Czesc Gburka! Ja tez w wigilje po transferze wracalam z bociana 430km, nie moge Ci powiedziec czy sie udalo czy nie, ale jesli chodzi o obsluge to naprawde nie jak w klinice. Bardzo fajna atmosfera, ja bylam pacjetka dr Mrugacza i tez uwzazm ze fajny facet jako lekarz. maja bardzo wysoki odsetek ciaz. ja wydalam okolo 11 tys na krotki program. teraz co do mojego przeczucia, to kiepskie. NIC ale to NIC nie czuje, nie sadze zeby cos z tego bylo bo lekarz powiedzial ze dopoki sie "cos" czuje to jest dobrze, a ja cokolwiek to czulam pierwszego dnia tylko w brzuchu jak wracalismy do domu a potem jz tylko hiperka i bol jajnikow. teraz jestem 5dpt i zastanawiam sie czy nie pierdyknac tych lekow i zapomniec ze w ogole cos robilam... chyba przechodze zalamanie trzecim ivf :-( w dodatku snila mi sie dzisiaj prababcia ze siedzi przed oknem pokoju w ktorym bylam i tak strasznie plakala...a moje sny sie z reguly sprawdzaja
  22. och kurcze Helenko nie doczytalam... tak mi przykro... ale nie zalamuj sie i walcz, chociaz to jest cholernie trudne wiem. trzymaj kciuki...
  23. Hej laseczki :) I juz po swietach nie? Kurcze ja nawet nie wiem kiedy one minely, wogole ich nie czulam, ani przygotowan ani nic, na wigilje dopiero wracalam o 12 z Bialegostoku, wiec tylko oplatek dwa kesy rybki i prasowanie na chrzciny... masakra, na drugi dzien caly czas cos, pelno gosci w domu, w kosciele 2 godziny i ogolnie mam mala hiperke i bardzo bolaly mnie jajniki, ale dzisiaj juz mniej je czuje wiec pewnie popekaly pecherzyki. Tyle tylko ze martwi mnie brak jakiejkolwiek reakcji w brzuchu... :( Czulam tylko ze cos mi sie przewraca caly dzien zaraz po transferze, a potem juz wszystko minelo i mam caly czas w glowie ze przestaly sie dzielic i znow sie nie uda :( Powiedzcie czy cos czulyscie? Czy jak to wyglada? Wiem ze kazda kobieta jest inna , ale kazda miala bole brzucha podczas zagniezdzania, albo plamienie albo cokolwiek, a ja znow nic... wykancza mnie to :( x Helenko a Co u Ciebie? Jak tam? Lunede chrzest super bardzo chcialabym mies takie malenstwo juz oooj bardzo...
  24. Hej laseczki :) I juz po swietach nie? Kurcze ja nawet nie wiem kiedy one minely, wogole ich nie czulam, ani przygotowan ani nic, na wigilje dopiero wracalam o 12 z Bialegostoku, wiec tylko oplatek dwa kesy rybki i prasowanie na chrzciny... masakra, na drugi dzien caly czas cos, pelno gosci w domu, w kosciele 2 godziny i ogolnie mam mala hiperke i bardzo bolaly mnie jajniki, ale dzisiaj juz mniej je czuje wiec pewnie popekaly pecherzyki. Tyle tylko ze martwi mnie brak jakiejkolwiek reakcji w brzuchu... :( Czulam tylko ze cos mi sie przewraca caly dzien zaraz po transferze, a potem juz wszystko minelo i mam caly czas w glowie ze przestaly sie dzielic i znow sie nie uda :( Powiedzcie czy cos czulyscie? Czy jak to wyglada? Wiem ze kazda kobieta jest inna , ale kazda miala bole brzucha podczas zagniezdzania, albo plamienie albo cokolwiek, a ja znow nic... wykancza mnie to :( x Helenko a Co u Ciebie? Jak tam? Lunede chrzest super bardzo chcialabym mies takie malenstwo juz oooj bardzo...
  25. Hej ja dzisiaj mialam transfer dwoch zarodeczkow 4B i czekam, jutro chrzciny a ja mialam dzis i jutro lezec wiec nie wiem jak to bedzie... zobaczymy. Ale tym razem jak sie nie uda to chyba umre lub zapadne w depresje bo nie sadze zebym swoje ogromne nadzieje ktorych nabralam mogla ulotnic jakos... Czekam i trzymam za Was kciouki. Super Helenko ze jeszcze nie pekniety, dasz rade, nie rob nic ciezko, nie chodz za szybko, podobno dbanie o siebie dziala na korzysc w czasie pekania. potwierdzone u mnie. Wesolych jeszcze raz ..
×