Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia.sudenis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia.sudenis

  1. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    A jednak cukierek zadziałał, bo Mała właśnie zaczęła kopać:)
  2. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hejka U mnie weekend pracowicie,dzisiaj też w pracy, ale tylko do 15. Biało i mroźno. W sobotę w aucie drzwi mi tak przymarzły,że nie mogłam ich otworzyć. Dzisiaj rano też ruszałam na jakieś małe zakupy Mikołajkowe. Julka od rana o dziwo jakaś spokojna. Specjalnie zjadłam cukierka żeby zaczęła kopać po słodkim, a ona nic. Zaraz popukam do brzuszka, może się obudzi:) Czekam na moją paczkę z pościelą i prześcieradełkami dla Malutkiej. Miłego dnia Wam życzę !!
  3. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Kami nie spisywałam, ale co nieco pamiętam, bo sama robiłam. -pieczarki marynowane -ogórki kiszone -kukurydza -jajka na twardo -łyżka majonezu -sól i pieprz Nie wiem, czy to taki dokładny przepis jak dawała Kancia. Dodatkowo dodałam drobno posiekaną cebulę (sparzyłam wrzątkiem,żeby nie było intensywnego zapachu i smaku)
  4. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Ale cisza faktycznie dzisiaj tutaj:) Ja w pracy w wolnych chwilach buszuję po necie i szukam rzeczy dla Julki. Właśnie jej zamówiłam dwa śliczne komplety pościeli z prześcieradełkami, kołderkę i podusię:) ale się cieszę:)
  5. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Kancia ja na pierwszą wypłatę z zusu czekałam od 16 października i wczoraj właśnie przyszła, także czekałam 1,5 mc. Ja nie wiem na jakiej zasadzie oni to przelewają, muszę też iść dowiedzieć się co i jak, bo i tak kwota mi nie pasuje. Co do zawrotów głowy, to na szczęście nic mi się takiego często nie zdarza, bardzo sporadycznie. Ogólnie jestem pełna energii i mam nadzieję,że tak zostanie już do rozwiązania:) Patra widzę,że glukozę zniosłaś podobnie jak ja, dobrze,że wyniki ok. Trzymam kciuki za usg, daj znać co i jak:) żółta jak kaczuszka co do Twojego męża, to na pewno dojdziecie do porozumienia wiadomo z czym, a co do zusu, to o zgrozo masakra;/ tak to jest z tymi pracodawcami, zamiast komuś pomóc, to po co skoro to ich nie dotyczy;/ mam nadzieję,że już niedługo wypłacą Ci pieniążki i będziesz mogła poszaleć z zakupami dla swojego maleństwa:) Ja teraz chwila relaksu, właśnie wypiłam sobie inkę i Julka szaleje w brzuszku. Może to dziwne, ale jak piszecie o tych ciastach i słodkościach, to mnie jakoś to nie rusza:) , jakoś nie mam ani ochoty na słodkie, ani nie mam zachcianek, jem w sumie to co zawsze, a tak w ogóle, to śniadanie, obiad i kolacja mogłabym jeść zupy hehe
  6. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hejka Mamuśki! U mnie dzisiaj szaro buro. Leje od samego rana. Na szczęście w pracy tylko do 15 jestem. Jutro z mężem robimy małe przemeblowanko w sypialni, aby zmieścić łóżeczko i komodę. Już się nie mogę doczekać, bo bardzo lubię nawet małe zmiany. Czekam na paczkę którą zamówiłam dla Julci. B@siek ja mam podobnie jak Ty. Wcale dużo nie jem, a kilogramy lecą. Ale mam na to sposób. Od jakiegoś czasu w ogóle się nie ważę i od razu mam lepsze samopoczucie:) Ważenie to tylko i wyłącznie u lekarza na kontroli, tak to oszczędzę sobie tego. Ja już 26 tydzień. Dzień za dniem leci, już mamy bliżej niż dalej. Madzik śliczne ciuszki. Ja też w sumie wstrzymuję się z kupowaniem ciuszków, bo jest ich już mega dużo.No chyba,że coś na wyrost, to tak. Miłego i spokojnego dnia Wam życzę!:)
  7. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Olinek śliczne te ciuszki!!:) Ja przed chwilą też trochę rzeczy pozamawiałam dla mojej kruszynki: kocyk, ręczniczek z kapturkiem, szczoteczkę i grzebyczek do włosków, zaokrąglone nożyczki do pazurków, pieluszki tetrowe i flanelowe i czapeczki smerfetki. Dla siebie jak na razie majtki poporodowe i maść na brodawki. Zastanawiam się jeszcze nad butelkami. Myślicie,że z aventu butelki będą dobrym wyborem? Jestem przeszczęśliwa tymi zakupami:) Ja też nie kupuję żadnych ubranek 50, bo moja Gwiazda też jest dość duża, także podejrzewam,że te maleństwa w ogóle by mi się nie przydały.
  8. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hej Mamusie! Wikunia to faktycznie masz się z tym lekarzem. Ja dosyć szybko poznałam płeć i do tej pory nic się nie zmieniło. Co do chodzenia do lekarza, to ja chodzę na NFZ. W sumie trochę po znajomości, bo tak to już dawno nie ma terminów.Bardzo jestem zadowolona z lekarki mojej. Jedynie za co płacę, to jak chciałam 4D , ale to normalnie( bardzo polecam te badanie). Tak to wszystkie badania mam za darmo z czego jestem bardzo zadowolona. Ale jak dla mnie to niesprawiedliwe,że nie dość,że się płaci za wizytę prywatną, to jeszcze za badania trzeba płacić. No porażka. A kasa leci jak woda. To ja nie wiem po co te wszystkie składni zdrowotne i w ogóle;/ Ostatnio rozmawiałam z klientką swoją i opowiadała mi o tym,że w tamten czwartek jej córka urodziła. Podobno wody jej odeszły i pojechała z mężem od razu do szpitala. Położna powiedziała do jej męża,żeby jechał do domu, bo ma rozwarcie na 4cm to jeszcze potrwa zanim urodzi. No i co? po 1,5h urodziła. Wszyscy podobno byli w ogromnym szoku:) Co do laktatora to właśnie też się grubo zastanawiam. Chyba poczekam do ostatniej chwili. Żyję ogromną nadzieją,że będę miała duużżżo pokarmu:)
  9. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hejka Mamusie B@siek dobrze,że masz już glukozę za sobą. Widzę,że u Ciebie badanie było z przygodami. Hania śliczny brzuszek. A propo kupowania ciuszków. Ostatnio na osiedlu otworzyli sklep z artykułami dla maluszków. W sobotę poszłam zobaczyć co mają tam ciekawego. Ekspedientka do szału mnie doprowadzała. Jeszcze nie zdążyłam wejść do sklepu, a już znałam praktycznie ceny wszystkich artykułów. Zdenerwowałam się i w końcu nic nie kupiłam, bo czułam się osaczona przez tę kobietę. Co chciałam sobie sama zobaczyć, to ona już stała koło mnie i już gadała. Powiedziałam " do widzenia" i wyszłam. Ja dzisiaj bez humoru od samego rana. Jeszcze miałam nerwy, bo coś mi się z autem stało, nie chciało odpalić, a ja do pracy jechałam. Mąż na wyjeździe i nawet nie miał kto mi pomóc. Julka kopie całymi dniami i nocami, bardzo mnie cieszą te kopniaczki :) Brzuszek z dnia na dzień coraz większy i coraz bardziej zaczyna przeszkadzać. Ostatnio zaczęły mi drętwieć ręce i nogi, ale podobno na tym etapie ciąży, to normalnie.
  10. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hejka My wczoraj byliśmy na posiadówce u znajomych i było super. Nie pamiętam kiedy tak się naśmiałam. Mój mąż był biedny, bo co chwilę był toast za naszą córeczkę, a co lepsze opijali każdą literkę po pare razy. No uśmialiśmy się,że szok. Trochę źle się czułam, bo miałam mega napięty brzuch i co chwile mnie takie dziwne skurcze łapały. Ale jakoś dałam radę, a jak położyłam się do łóżeczka, to od razu przeszło. Julka daje dzisiaj cały dzień popis. Od samego rana kopie i wypycha się. Ja nie wiem skąd ona ma tyle energii. Teraz chyba sobie smacznie śpi, bo jest chwilowy spokój. Cały dzień mija nam na lenistwie. Rano pobudka, tylko śniadanko, spacerek z piesiem i leżenie w łóżku do 13. Oglądaliśmy z mężem fajną komedię, później szykowanie i obiadek u rodziców i odwiedziny u teściów. Kami uważam,że powinnaś coś zrobić z tym swoim facetem. Tak przecież nie można. Chyba nie chcesz takiego życia dla siebie i swoich Maluszków? Na prawdę zasługujesz na kogoś kto Cię doceni i będzie Cię szanował. Nie marnuj sobie życia przy takiej osobie,bo się wykończysz. Czasami jak opisujesz te sytuacje, to aż mi się wierzyć nie chce. Nie mieści mi się to w głowie. Mimo wszystko trzymam kciuki, aby wszystko Ci się poukładało.
  11. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hejka My wczoraj byliśmy na posiadówce u znajomych i było super. Nie pamiętam kiedy tak się naśmiałam. Mój mąż był biedny, bo co chwilę był toast za naszą córeczkę, a co lepsze opijali każdą literkę po pare razy. No uśmialiśmy się,że szok. Trochę źle się czułam, bo miałam mega napięty brzuch i co chwile mnie takie dziwne skurcze łapały. Ale jakoś dałam radę, a jak położyłam się do łóżeczka, to od razu przeszło. Julka daje dzisiaj cały dzień popis. Od samego rana kopie i wypycha się. Ja nie wiem skąd ona ma tyle energii. Teraz chyba sobie smacznie śpi, bo jest chwilowy spokój. Cały dzień mija nam na lenistwie. Rano pobudka, tylko śniadanko, spacerek z piesiem i leżenie w łóżku do 13. Oglądaliśmy z mężem fajną komedię, później szykowanie i obiadek u rodziców i odwiedziny u teściów. Kami uważam,że powinnaś coś zrobić z tym swoim facetem. Tak przecież nie można. Chyba nie chcesz takiego życia dla siebie i swoich Maluszków? Na prawdę zasługujesz na kogoś kto Cię doceni i będzie Cię szanował. Nie marnuj sobie życia przy takiej osobie,bo się wykończysz. Czasami jak opisujesz te sytuacje, to aż mi się wierzyć nie chce. Nie mieści mi się to w głowie. Mimo wszystko trzymam kciuki, aby wszystko Ci się poukładało. Miłego wieczorku Wam życzę.
  12. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Cześć Mamusie! Melduję się po południu. Ja już z samego rana zrobiłam zakupy. Sprzątanie, w miedzy czasie zrobiłam obiadek, zapiekankę ziemniaczaną, którą mąż się zajadał i zrobiłam sałatkę z pieczarek marynowanych. Wyszła przepyszna:) Teraz relaks. Piję sobie kawkę. Dzisiaj wieczorem jedziemy do znajomych na domówkę Andrzejkową. Fajnie posiedzimy sobie w gronie znajomych i jak zawsze będzie wesoło. Jutro już zaplanowałam cały dzień leniuchowania:) Miłego weekendu Wam życzę. Pogłaszczcie brzuszki:)
  13. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Olinek też chcę zrobić taką sałatkę, bo Kancia strasznego smaka narobiła!!
  14. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Aśka Wro pytanko mam. Bo Ty masz termin na 5 marca, ja na 8. Który masz tydzień? Ja teraz tak sobie zaczęłam liczyć i mi wychodzi,że jestem w 26 tygodniu. Jak jestem na wizycie, to u Dr prawie tydzień tak jakbym była do tyłu w sensie tygodni. Nie wiem, czy moja lekarka czasem czegoś źle nie liczy.
  15. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Dziewczyny tak patrzę na tabelkę i w sumie po równo chłopców i dziewczynek, a myślałam,że kobitki będą miały przewagę:) Kancia ja gdzieś kiedyś w jakiejś gazecie czytałam,że dziecko w takim foteliku może być do dwóch godzin. Ile w tym prawdy, to nie wiem. Papierówka22 ja nie mam w domu w ogóle dywanów , no pomijając jeden włochaty w salonie pod stolikiem. Jak dla mnie dywany, to zbiorowisko kurzu. Nie mam dywanów i jestem mega zadowolona:) Coś się wyleje na podłogę, to mop idzie w ruch i spokój, a z dywanami to zaraz jakieś palmy;/
  16. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    http://www.meble.vox.pl/kolekcje-mebli-baby/romeo-i-julia/ Mnie bardziej te się podobają. Dziewczyny nie piszcie już tych przepisów, bo aż ślinka cieknie. Ja w pracy, ale za godzinkę mąż od rodziców przywiezie mi obiadek. Naleśniki z serem :) mniam.
  17. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Karolowa też czytałam o tym w niejednej książce i na necie,że tak jak dzidziuś jest aktywny w ciągu dnia, tak to później się przekłada na jego grafik po urodzeniu. Czuję,że Julcia da popalić:)
  18. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Zapomniałam o kukurydzy do sałatki
  19. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Może i niezdrowa sałatka ale mega pyszna. 3 zupki chińskie zalać wodą, dodać tylko przyprawę z tych zupek(zalać dwoma szklankami gorącej wody). Po jakimś czasie będzie sam makaron, bo woda się wchłonie. Dodać pierś z kurczaka pokrojoną w kostki( wcześniej wiadomo podsmażyć na patelni), jajka pokrojone w kostki, pomidor również w kostkę i łyżkę majonezu. Wymieszać i gotowe:) Kiedyś właśnie na imprezie jadłam taką( tylko bez kurczaka, bo nie jem mięsa). Od tamtej pory robię ją na każdą imprezę, bo wszyscy zachwalają. Szybka w wykonaniu i mega pyszna:) Polecam
  20. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    NICK..................WIEK.............TP...........płec /imię ..........SKĄD papierówka22......................1marca................ .........Wroclaw Muszynianka...........31..........1marca...........S..... .......Kraków Aśka_Wrocław_89.....23..........2marzec.......S - Szymon.....Wrocław meaaa..................29..........5marzec...........C... ... ...Sosnowiec kami1809..............26...........5marzec..........C.... .........Wrocław asia.sudenis............22..........8marzec..........C... Julia....Jelenia Góra xNightmare............19..........9marzec..........S..... .. ....Gdańsk Ann8912................23.........10marzec...........S... ....Częstochowa wica....................33.........10marzec..........C... ........Warszawa Pszczolkamajaa......27.........10marzec...........S...... .....Warszawa kejtii...................21.........11marzec..........C? . ........Radom Madzikkgg.............25..........12marzec.........S..... .........śląskie Hania_85_05...........27.........14marzec...........C.... . .. ..Lublin megan990..............30.........16 marzec..........C?.........Śląsk 1986Ana................27..........16 marzec.........C............Anglia Patra24................25.........18marzec...........S. .........Gdynia nelma...................27...........18 marca.........S...........małopolska B@siek.................28..........20marzec.......C...........Łódź classic...................29.........24marzec........S... .białystok/bruxells agbr...................35.........24marzec...........C. .........Warszawa Mufinka_81............31.........24 marzec......C-Helena......Gdynia KANCIALUPKA.........25.........28marzec...........S..... .....Kraków Lyella...................31..........28marca...........NZ ........wlkp Olinek..................30.........30marzec........C-Laur a.....Warszawa Wikunia83.............29..........31marzec..........?... ........Śląsk Little_Ann.............26..........31marzec..........C... .........Wrocław
  21. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Wiecie co a mi jakoś rośnięcie brzuszka przystopowało. Jakoś 1,5 tygodnia temu mierzyłam się w obwodzie i miałam 88 cm. Dzisiaj z ciekawości się zmierzyłam i jest tyle samo;/
  22. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hej Mamusie! Kami to w sumie dobrze,że już wiedzą, co Ci jest. Gorzej byłoby żyć w niewiedzy, co Ci dolega. Skoro lekarze mówią,że to nie zagraża dzidziusiowi, to na pewno tak jest. Trzymaj się cieplutko! Ja dzisiaj całkowicie jestem nieprzytomna. Dzisiejsza noc to jakiś koszmar. Co chwilę się budziłam, miałam dziwne sny, nie mogłam miejsca sobie znaleźć. Po prostu masakra.Dobrze,że dzisiaj tylko do 15 jestem w pracy. Tatko mój ma dzisiaj urodziny i imieniny jednocześnie, także na pewno rodziców odwiedzę. Jeszcze jakiś prezent muszę kupić. Nawet nie miałam kiedy, bo cały czas w pracy. Niby fajnie, bo po 6h pracuję, ale z drugiej strony codziennie jestem w pracy i nie mam praktycznie czasu na nic. Cały dzień rozwalony. Julka dawała w nocy popalić tymi swoimi kopniakami. Miłego dnia Wam życzę!
  23. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Mufinka ja też będę miała cesarkę, ze względu na oczy. W sumie wolałam rodzić naturalnie. Jeżeli chodzi o cc to jakoś się nie boję, chociaż wczoraj oglądałam filmiki jak to wszystko wygląda i przez moment byłam przerażona. Najważniejsze jest dla mnie zdrowie mojego maleństwa. Co do brzuszka, to nie martw się. Jeszcze zdążysz ponarzekać na to,że Ci przeszkadza:)
  24. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Widzę,że z tą wagą, to różnie. Ja jakiś tydzień temu miałam 8kg na plusie. Wszystko idzie w brzuch, bioderka i piersi. Mam nadzieję,że tak zostanie. Mimo wszystko stwierdziłam,że w domu już nie będę się ważyła, bo szkoda moich nerwów. Za każdym razem jak staję na wadze, to później humory mam i powiedziałam sobie,że jedynie ważyć będę się u lekarza na co miesięcznej wizycie. Nie będę na co dzień się tym załamywała,bo szkoda moich nerwów. Kilogramy lecą, a ja wcale dużo nie jem. Mam nadzieję,że już pod koniec dużo się nie tyje. Co do tego Zusu, to zaczynam się martwić, bo 16 października dałam zwolnienie, a po dzień dzisiejszy kasy nie ma na koncie. Dodam,że prowadzę własną działalność i sama sobie opłacałam składki. Już nawet dawałam drugie zwolnienie jako kontynuację i kasy nadal nie widać;/ Julka kopie jak szalona. Dzisiaj po jedzeniu strasznie niedobrze mi się zrobiło w sumie nie wiem dlaczego;/ dziwna sprawa.
  25. asia.sudenis

    a może Marzec 2013??

    Hej Ja z rana się trochę wyleguję. Regeneruję siły, bo na 15 do pracy trzeba iść. U mnie bez żadnych rewelacji, nawet nie mam kiedy się wybrać,żeby Małej coś kupić. Jak na razie chyba zostają mi tylko zakupy internetowe. No ale zawsze coś:) Kancia, to super że z dzidzią wszystko dobrze. Wagą nie ma co się przejmować, będzie czas na zrzucanie nadbagażu po porodzie. A tak w ogóle, to ile macie już na plusie? Ja dzisiaj zaczynam 25 tydzień:) Brzuszek coraz większy i coraz bardziej zaczyna mi przeszkadzać. Najgorzej jest w nocy, jak chcę się przerzucić z boku na bok i sprawia mi to ogromne problemy. No cóż teraz, to będzie jeszcze gorzej. Im większy brzuch, tym większy problem, ale pocieszam się tym,że już bliżej niż dalej. Ja osobiście nie mogę się doczekać momentu jak już będzie malutka z nami. Spokojnego i miłego dnia Wam życzę!
×