Maciek B.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Maciek B.
-
@femii: dlatego, ze by mu sie to zwyczajnie nie oplacalo. Rownouprawnienie, to posiadanie takich samych praw. Macie tak samo prawo negocjowac swoje zarobki jak faceci.
-
@do macka: jesli ktos zapewnia mueszkanie i dobry poziom zycia to jak najbardziej ma prawo wymagac. A to, ze kobiety zarabiaja mniej, to ich wina, niczyja inna. Na prace za takie, a nie inne pieniadze same sie godza.
-
@fresa: nie kobiety do garow, tylko kobiety do pracy zawodowej. Zajmowanie sie domem i rodzina to osobna sprawa.
-
Poza tym nikt nie mowi o zadnym nadskakiwaniu. @femii: to zdecyduj sie czy jest rownouprawnienie czy nie ma i czy zarabiaja mniej za taka sama prace czy nie. A gdyby zrealizowac postulaty pracownicze feministek, to 9/10 kobiet byloby bezrobotnych, bo zaden pracodawca nie zatrudnilby kobiety. Co bylo do ugrania juz zostalo dawno ugrane, w tej chwili feministki juz tylko kobietom szkadza. Macie takie same prawa i mozliwosci i bierzecie udzial w zwyczajnej rynkowe rywalizacji bez zadnej taryfy ulgowej. Zarabiacie tyle, na ile wlasciciel pieniedzy wycenia wasza prace.
-
Fresa wierz mi, ze ze znalezieniem kandydatki do 3 pokojowego prawie nowego mieszkania w srodmiesciu Poznania, do przejechania raz w tygodniu odkurzaczem i mopem - wiekszego problemu nie ma;)
-
@do macka: ale ja nikogo do niczego nie zmuszam. Pisze jakie jam wymagania jesli chodzi o zone. Jesli ktos chce miec meza, ktory zapewni mieszkanie, zarabial 3 razy wiecej, a pozniej jeszcze pral, sprzatal i prasowal, to moje pytanie jest nastepujace: a czy w tej bajce byl smok? 1 kwietnia dopiero za poltora tygodnia.
-
Sasanka: nie, nazywam to zona, bo na tym polega bycie zona we wlasciwym znaczeniu tego slowa. Kobieta wychodzi za maz, czyli staje za mezem.
-
@sasanka: tu nie chodzi o to, ze bym sie bal, tylko nie jestem pewien czy taka osoba spelnilaby moje oczekiwania jako zona.
-
MK ja mu wytknalem antysemityzm.
-
Fresa kobieta ma prawo do wlasnego hobby, ale na pierwszym miejscu sa zawsze obowiazki. Inaczej po co komu taka zona? Nie, nie jestem egoista, jak mi na czyms zalezy, to potrafie sie bardzo poswiecic. Co do gotowania, to nie zapominaj o dzieciach, tu nie chodzi wylacznie o mnie. Matka dzieci mysi byc odpowiedzialna, pracowita i gospodarna. Po co komu zona, ktora robi poblem z wykonania prostych obowiazkow domowych i traktuje to jaka ujme i ponizenie? Ksiezniczki mnie nie interesuja.
-
W ktorym miejscu?
-
Fresa wierz mi, ze prawie kazdy facet tak mysli, tyle ze Ci tego wprost nie powie, tak samo jak kobieta nie powie, ze patrzy na zasobnoc partnera. I tak, kto zarabua wiecej jest strona uprzywilejowana, wiec ma prawo do relaksu po pracy, hobby itp.
-
Sasanka kobiety z wlasnym, splaconym mieszkaniem i ktore zarabiaja wiecej od meza, jakie znam- moge policzyc na palcach jednej reki. Jak sie chce byc partnerem, to trzeba nim byc rzeczywiscie, czyli miec mocne karty. Dla mnie malzenstwo to droga do zalozenia szczesliwej rodziny i wychowanie dzieci na wierzacych, praworzadnych patriotow.
-
Mk: ja z Toba te tematy juz walkowalem wiele razy;)
-
@Autoagresja: takie poglady ma wiekszosc facetow, partnerstwo to wymysl feministek. Kochanki fajna rzecz, tylko ja chce miec rodzine.
-
Sasanka no wlasnie nie partnerstwo, tylko malzenstwo, w ktorym kazdy ma swoja role, a zajmowanie sie domem i dziecmi to jest rola zony. Po co facet ma sie zenic w innym razie? Wtedy lepiej miec kochanke albo kilka i sobie miec partnerstwo. Jesli biore slub, wnosze swoje mieszlanie, zarabiam np 3 razy wiecej (zarobki statystycznej kobiety ledwo wystarczylyby jej na utrzymanie) to nie oczekuje partnerstwa tylko zony.
-
Rzecz w tym, za malzenstwo, to nie jest partnerstwo. No chyba ze wklad finansowy jest 50/50 i zarabiaja tyle samo.
-
Jaki podzial obowiazkow?
-
Kaha sam gotuje, ale po slubie bedzie gotowac zona, a ja tylko raz w tygodniu To moze jajka sadzone?
-
postanowiłam resztę życia przeżyć w celibacie.
Maciek B. odpisał Alicja Donnikova na temat w Życie uczuciowe
Snilo mi sie, ze Zaba robi mi obiad. -
Dzieki:) a jutro watrobka drobiowa.
-
postanowiłam resztę życia przeżyć w celibacie.
Maciek B. odpisał Alicja Donnikova na temat w Życie uczuciowe
Nie mam jej zdjecia, ale wyobrazam ja sobie. Xxx: Zaba to przeciez nie zaden koszmar -
Lubie kiszona kapuche Na obiad mam ogorkowa jeszcze z niedzieli. Ja planuje obiady na tydzien w przod.
-
Czesc Kaha. Pozniej moze cos ulepie, tylko musze kupic marchew i guziki;)
-
340 lat temu zmarl ojciec Augustyn Kordecki - bohaterski obronca Jasnej Gory podczas potopu szwedzkiego.