Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anetka_1991

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. anetka_1991

    Luty 2013

    Lusesitaa - no to super, że jesteście już w domku:) Gusia09 - podaję malutkiej witaminę... A to ma jakiś wpływ na tą żółtaczkę? Bayer Lev - tak, karmię małą piersią... Pisałaś, że Twój synek też miał dość długo... Pamiętasz może ile? Moja jutro bd miała miesiąc i fakt, że delikatnie bo delikatnie, ale jednak jest jeszcze żółtawa... goska986 - kurde, z tymi chusteczkami to faktycznie masakra;/ też muszę się przerzucić na waciki z wodą i mydełkiem, tak jak radziła mi moja mama... Poza tym mała też nie lubi jak ją wycieram tymi zimnymi, nieprzyjemnymi chusteczkami... Dobrze, że wrzuciłaś tu ten artykuł:) Dziewczyny a orientujecie się jak to jest z tymi szczepieniami? Jak się szczepi tymi skojarzonymi to np tylko te 5 i 6 w 1 czy to jeszcze któreś z tych refundowanych też? I kiedy najlepiej te pierwsze szczepienia po wyjściu ze szpitala? Ja jakoś boję się, że o czymś zapomnę, coś pominę czy poprostu nie będę wiedziała kiedy i wogole... Milego dnia!!:)
  2. anetka_1991

    Luty 2013

    Dziewczyny, miały wasze maluchy żółtaczkę fizjologiczną? Jeśli tak to po jakim czasie zeszła? Moja mala we wtorek bd miała miesiąc i nadal jest troszeczkę żółtawa...
  3. anetka_1991

    Luty 2013

    Moja mala od wczoraj robi zielonkawe kupki i nie wiem co robić... Jak myślicie iść do lekarza czy jeszcze przeczekać może samo minie? Nie chce wyjść na panikare... Zdarzało się to może Waszym maluchom? Nic więcej się nie dzieje tylko te zielone kupki mnie martwią...
  4. anetka_1991

    Luty 2013

    co do pampersow to my narazie używamy Pampersów tych Premium Care, bo jakoś lepiej znosi ich skóra mojej córci... Przy zwykłych pampersach tych w niebieskim opakowaniu miała ciągle czerwoną pupkę i połozna powiedziała żebym spróbowała z tymi bo sa delikatniejsze... Słyszałam, że dobre są właśnie Dada z Biedronki.. Praktycznie wszyscy dookoła sobie chwalą więc jak skończą się te myślę, że wypróbujemy biedronkowe... :)
  5. anetka_1991

    Luty 2013

    Aniu mojej Lence odpadł jak miała 2 tyg i 1 dzień:)
  6. anetka_1991

    Luty 2013

    Oj Gusia Ty pytalas o sól morską... Hm ja jej raz psiknelam tym i nie była zbytnio zachwycona... Wiec narazie odpuscilam...
  7. anetka_1991

    Luty 2013

    KasiaAngel - ja nic mojej nie ściągam, nawet tak szczerze nie wiedziałam ze się cos takiego robi:P Gusia - ja mojej małej daje Wit. K plus D, co do oczyszczania noska to ja próbowałam, ale chyba nic jej tam nie zalega, bo nic nie wyciągnęłam, wiec narazie dałam sobie spokój... A o ubieraniu to pomoc ubierać o jedną warstwę więcej niż siebie i wtedy bd akurat:) Moja Niunia juz coraz mniej śpi... Ma takie dwie pory w ciągu dnia ze się kokosi przynajmniej 2 godziny:) jejku, juz nie mogę doczekać się wiosny i spacerkow, bo od tego ciągłego siedzenia w domu to juz lekkiego świra dostaje :P miłego dnia dziewczyny dla Was i Waszych pociech :)
  8. anetka_1991

    Luty 2013

    Dzięki dziewczyny za rady co do jedzenia:) Ninka - u mnie tak samo było z tymi wymiotami i wczoraj się powtórzyło... Znów po jedzeniu i to też właśnie długo wisiała, wiec myślę ze to faktycznie z przejedzenia... I też groźnie to wyglądało, aż z niej chlusnelo... Ale wszyscy wkoło mówią, ze to normalne... Podobno też tak miałam jak byłam malutka, wiec chyba nie mamy się czym martwic:)
  9. anetka_1991

    Luty 2013

    Czesc dziewczyny!:) Na szczęście te wymioty u małej zdarzyły się tylko raz... Strasznie się przestraszyłam i nie spałam całą noc bo ją obserwowałam... Mama moja i babcia mówią, że tak się zdarza u malutkich dzieci jak np. za dużo zjedzą więc żebym nie panikowała jeżeli stało się tak jednorazowo... Ale dla mnie wszystko jest nowe i wyglądało to dosyć groźnie... Dziewczyny karmiące piersią powiedzcie mi co Wy jecie? Bo mi w szpitalu przy wypisie jak powiedziały czego mam nie jeść to wyszło na to, że nie mogę prawie nic;/ i tak jest.. zbrzydło mi jedzenie bez smaku, rosołki i kurczak z zupy.. Nie mogę za bardzo tego już jeść więc wychodzi na to, że prawie nic nie jem... A skoro ja nic nie jem to skąd ma się brać pokarm? Tak samo jak jest z piciem? Co można a czego nie tak naprawdę? Ja piję tylko słabą herbatę, herbatkę laktacyjną i wodę.. A jak to jest np. z sokami albo wodą owocową?
  10. anetka_1991

    Luty 2013

    No tak ulewanie jest normalne... Ale w takich ilościach jakby cala zawartość żołądka wyplula też myślicie ze to normalne? W sumie to chyba bardziej zwymiotowala niż ulala bo poleciało pod ciśnieniem... Jak już mówiłam, dosłownie z niej chlusnelo...
  11. anetka_1991

    Luty 2013

    Dziewczyny a zdarzyło Wam się może żeby dzidzia zwymiotowala? Moja przed chwila trochę ulala a potem jej aż chlusnelo pod ciśnieniem i dużo tego było... Aż zdziwiłam się gdzie ona tyle tego miała... Myślicie, ze jest się czym martwić? Ja się okropnie przestraszyłam...
  12. anetka_1991

    Luty 2013

    Jejku, ale napisałam... Miało być katarku a nie latarki hehe:P
  13. anetka_1991

    Luty 2013

    Lusesita - szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej malutkiej... Nawet nie próbuje sobie wyobrazić co musisz czuć... Ale teraz musisz być silna dla Twojej niuni... Trochę się przestraszyłam bo moja Lenka kicha... Latarki nie ma i nie wiem czy się martwic i iść do lekarza czy ona po prostu w ten sposób oczyszcza sobie drogi oddechowe... Jak myślicie? Mało się odzywam, bo w sumie internet mam teraz tylko w telefonie, a nie lubię na nim pisać... Za to czytam co u Was na bieżąco... Ogólnie moja mala jest grzeczna, ladnie je, w nocy budzi sie zawsze pomiedzy 3, a 4... Czasem bym chciala zeby spala troche mniej i popatrzęc na nią jak nie spi:) jest raczej cicha, krzyczała tylko w kąpieli, ale położna srodowiskowa poleciła żeby owijać ja w pieluchę i razem z nią wkładać do wanienki i faktycznie to pomaga - Lenka nie placze:) Dziewczyny, a powiedzcie mi po jakim czasie odpadl pepek waszym maluchom? U nas jutro bd 2 tygodnie i dalej się trzyma... Co o tym myślicie? Mam jeszcze takie pytanie... Czy Wasze dzieciaczki też przez sen wydają różne odgłosy? Moja pochrzakuje, popiskuje i poplakuje a potem dalej śpi spokojnie... Czasem tylko głośniej oddycha... Jak to jest u Was? Justylada - mi położna powiedziała żeby nie kąpać po jedzeniu... Ja najpierw szybciutko ja kapie, smaruje oliwka ubieram i dopiero daje cyca... Wtedy szczęśliwe, czyste, pachnące i najedzone dziecko przesypia mi ok. 4 5 godzin:)
  14. anetka_1991

    Luty 2013

    Dziewczyny urodzilam:) możecie dopisać mnie do tabelki bo pisze z telefonu i nie dam rady... Urodziłam dziś o 13.15, Lenka, 3500g i 55cm, w 40 tc, sn. Mój poród to istny koszmar, myślałam ze tego nie przeżyje, cala pprozrywana jestem, za bardzo się nie mogę ruszyć... Więcej napisze jak juz bd w domu... Circus jest przekochana:)
  15. anetka_1991

    Luty 2013

    Ja właśnie tak miałam, wczoraj miałam więcej wydzieliny, ale najpierw nic się nie działo, a w końcu o 23 poszły mi wody... Ale się boje, boli coraz bardziej i coraz częściej... A w dodatku to ze jestem tu bez mojego męża, a bardzo się nastawilam, ze bd przy mnie:(
×