anetka_1991
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez anetka_1991
-
Lusesitaa - no to super, że jesteście już w domku:) Gusia09 - podaję malutkiej witaminę... A to ma jakiś wpływ na tą żółtaczkę? Bayer Lev - tak, karmię małą piersią... Pisałaś, że Twój synek też miał dość długo... Pamiętasz może ile? Moja jutro bd miała miesiąc i fakt, że delikatnie bo delikatnie, ale jednak jest jeszcze żółtawa... goska986 - kurde, z tymi chusteczkami to faktycznie masakra;/ też muszę się przerzucić na waciki z wodą i mydełkiem, tak jak radziła mi moja mama... Poza tym mała też nie lubi jak ją wycieram tymi zimnymi, nieprzyjemnymi chusteczkami... Dobrze, że wrzuciłaś tu ten artykuł:) Dziewczyny a orientujecie się jak to jest z tymi szczepieniami? Jak się szczepi tymi skojarzonymi to np tylko te 5 i 6 w 1 czy to jeszcze któreś z tych refundowanych też? I kiedy najlepiej te pierwsze szczepienia po wyjściu ze szpitala? Ja jakoś boję się, że o czymś zapomnę, coś pominę czy poprostu nie będę wiedziała kiedy i wogole... Milego dnia!!:)
-
Dziewczyny, miały wasze maluchy żółtaczkę fizjologiczną? Jeśli tak to po jakim czasie zeszła? Moja mala we wtorek bd miała miesiąc i nadal jest troszeczkę żółtawa...
-
Moja mala od wczoraj robi zielonkawe kupki i nie wiem co robić... Jak myślicie iść do lekarza czy jeszcze przeczekać może samo minie? Nie chce wyjść na panikare... Zdarzało się to może Waszym maluchom? Nic więcej się nie dzieje tylko te zielone kupki mnie martwią...
-
co do pampersow to my narazie używamy Pampersów tych Premium Care, bo jakoś lepiej znosi ich skóra mojej córci... Przy zwykłych pampersach tych w niebieskim opakowaniu miała ciągle czerwoną pupkę i połozna powiedziała żebym spróbowała z tymi bo sa delikatniejsze... Słyszałam, że dobre są właśnie Dada z Biedronki.. Praktycznie wszyscy dookoła sobie chwalą więc jak skończą się te myślę, że wypróbujemy biedronkowe... :)
-
Aniu mojej Lence odpadł jak miała 2 tyg i 1 dzień:)
-
Oj Gusia Ty pytalas o sól morską... Hm ja jej raz psiknelam tym i nie była zbytnio zachwycona... Wiec narazie odpuscilam...
-
KasiaAngel - ja nic mojej nie ściągam, nawet tak szczerze nie wiedziałam ze się cos takiego robi:P Gusia - ja mojej małej daje Wit. K plus D, co do oczyszczania noska to ja próbowałam, ale chyba nic jej tam nie zalega, bo nic nie wyciągnęłam, wiec narazie dałam sobie spokój... A o ubieraniu to pomoc ubierać o jedną warstwę więcej niż siebie i wtedy bd akurat:) Moja Niunia juz coraz mniej śpi... Ma takie dwie pory w ciągu dnia ze się kokosi przynajmniej 2 godziny:) jejku, juz nie mogę doczekać się wiosny i spacerkow, bo od tego ciągłego siedzenia w domu to juz lekkiego świra dostaje :P miłego dnia dziewczyny dla Was i Waszych pociech :)
-
Dzięki dziewczyny za rady co do jedzenia:) Ninka - u mnie tak samo było z tymi wymiotami i wczoraj się powtórzyło... Znów po jedzeniu i to też właśnie długo wisiała, wiec myślę ze to faktycznie z przejedzenia... I też groźnie to wyglądało, aż z niej chlusnelo... Ale wszyscy wkoło mówią, ze to normalne... Podobno też tak miałam jak byłam malutka, wiec chyba nie mamy się czym martwic:)
-
Czesc dziewczyny!:) Na szczęście te wymioty u małej zdarzyły się tylko raz... Strasznie się przestraszyłam i nie spałam całą noc bo ją obserwowałam... Mama moja i babcia mówią, że tak się zdarza u malutkich dzieci jak np. za dużo zjedzą więc żebym nie panikowała jeżeli stało się tak jednorazowo... Ale dla mnie wszystko jest nowe i wyglądało to dosyć groźnie... Dziewczyny karmiące piersią powiedzcie mi co Wy jecie? Bo mi w szpitalu przy wypisie jak powiedziały czego mam nie jeść to wyszło na to, że nie mogę prawie nic;/ i tak jest.. zbrzydło mi jedzenie bez smaku, rosołki i kurczak z zupy.. Nie mogę za bardzo tego już jeść więc wychodzi na to, że prawie nic nie jem... A skoro ja nic nie jem to skąd ma się brać pokarm? Tak samo jak jest z piciem? Co można a czego nie tak naprawdę? Ja piję tylko słabą herbatę, herbatkę laktacyjną i wodę.. A jak to jest np. z sokami albo wodą owocową?
-
No tak ulewanie jest normalne... Ale w takich ilościach jakby cala zawartość żołądka wyplula też myślicie ze to normalne? W sumie to chyba bardziej zwymiotowala niż ulala bo poleciało pod ciśnieniem... Jak już mówiłam, dosłownie z niej chlusnelo...
-
Dziewczyny a zdarzyło Wam się może żeby dzidzia zwymiotowala? Moja przed chwila trochę ulala a potem jej aż chlusnelo pod ciśnieniem i dużo tego było... Aż zdziwiłam się gdzie ona tyle tego miała... Myślicie, ze jest się czym martwić? Ja się okropnie przestraszyłam...
-
Jejku, ale napisałam... Miało być katarku a nie latarki hehe:P
-
Lusesita - szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej malutkiej... Nawet nie próbuje sobie wyobrazić co musisz czuć... Ale teraz musisz być silna dla Twojej niuni... Trochę się przestraszyłam bo moja Lenka kicha... Latarki nie ma i nie wiem czy się martwic i iść do lekarza czy ona po prostu w ten sposób oczyszcza sobie drogi oddechowe... Jak myślicie? Mało się odzywam, bo w sumie internet mam teraz tylko w telefonie, a nie lubię na nim pisać... Za to czytam co u Was na bieżąco... Ogólnie moja mala jest grzeczna, ladnie je, w nocy budzi sie zawsze pomiedzy 3, a 4... Czasem bym chciala zeby spala troche mniej i popatrzęc na nią jak nie spi:) jest raczej cicha, krzyczała tylko w kąpieli, ale położna srodowiskowa poleciła żeby owijać ja w pieluchę i razem z nią wkładać do wanienki i faktycznie to pomaga - Lenka nie placze:) Dziewczyny, a powiedzcie mi po jakim czasie odpadl pepek waszym maluchom? U nas jutro bd 2 tygodnie i dalej się trzyma... Co o tym myślicie? Mam jeszcze takie pytanie... Czy Wasze dzieciaczki też przez sen wydają różne odgłosy? Moja pochrzakuje, popiskuje i poplakuje a potem dalej śpi spokojnie... Czasem tylko głośniej oddycha... Jak to jest u Was? Justylada - mi położna powiedziała żeby nie kąpać po jedzeniu... Ja najpierw szybciutko ja kapie, smaruje oliwka ubieram i dopiero daje cyca... Wtedy szczęśliwe, czyste, pachnące i najedzone dziecko przesypia mi ok. 4 5 godzin:)
-
Dziewczyny urodzilam:) możecie dopisać mnie do tabelki bo pisze z telefonu i nie dam rady... Urodziłam dziś o 13.15, Lenka, 3500g i 55cm, w 40 tc, sn. Mój poród to istny koszmar, myślałam ze tego nie przeżyje, cala pprozrywana jestem, za bardzo się nie mogę ruszyć... Więcej napisze jak juz bd w domu... Circus jest przekochana:)
-
Ja właśnie tak miałam, wczoraj miałam więcej wydzieliny, ale najpierw nic się nie działo, a w końcu o 23 poszły mi wody... Ale się boje, boli coraz bardziej i coraz częściej... A w dodatku to ze jestem tu bez mojego męża, a bardzo się nastawilam, ze bd przy mnie:(
-
Dziewczyny jestem na oddziale... O 23"zdążyłam się położyć i zeszły mi wody... Strzelilo jakby balon pękł a potem poleciało. . Boje sie jak nie wiem, jestem tu sama bo zakaz odwiedzin, chce mi sie płakać...
-
Ninka - wielkie gratulacje! Czekamy na zdjęcie malutkiej:) Mamusie mam do Was takie pytanie... Dzieciaczki spia z Wami czy same w swoim łóżeczku? Bo ja chciałam żeby moja spala sama jak da rade, to mama moja mnie skrytykowała, ze dziecko takie małe musi czuć bliskość matki i powinno spać ze mną i mężem w łóżku... A wy jak myślicie?;>
-
Ale tu ciszaa... Ja dalej czekam... Ale nic sie nie dzieje... Wczoraj nawet wzielam sie za jedzenie ananasa, sprzatalam intensywnie, chodzilam po schodach, pilam ta herbatke z lisci malin i nic nie pomaga:P chyba naprawdę jak tak dalej pójdzie to kilka nas stanie się marcowymi mamuśkami hehe:) mojej Niuni chyba jeszcze dobrze w brzuszku u mamusi i się nigdzie nie spieszy...:) Został nam równo tydzień do terminu... Nie fajnie być tak ostatnia:D wy dziewczyny juz w większości macie to za sobą, maluszki obok, a ja dalej dwupaku... Pozostaje czekać, kiedyś przecież muszę urodzic:)
-
Aclerya - wielkie gratulacje!:) Ale Ci dobrze, ze masz to juz za soba:) Justylada - powodzenia:) trzymamy kciuki i czekamy na wieści! U mnie znowu problemy z zasypianiem... Tak leze i leze i przewracam się z boku na bok niemogac zasnac:( trochę mnie coś brzuch pobolewa, ale się nie rozkręca, wiec chyba jeszcze nic się nie dzieje... Ciągle wsłuchuje się w swój organizm wypatrując jakichkolwiek objawów zbliżającego się porodu, ale nic się nie dzieje, ciszaaa, wiec pozostaje czekać... Do terminu z USG jeszcze 5 dni, z OM 8 dni... Wielki dzień zbliża si wielkimi krokami...:) Chciałabym mieć to juz za sobą...
-
No ja juz po wizycie i ktg:) wszystko jest ok, malutka wg usg wazy juz 3,5kg wiec jest dość spora i mogłabym juz rodzic, bo im wieksza tym będzie ciezej:P ktg wyszło ok, pokazało kilka skurczy, ale ja ich wogole nie czułam... Szyjka dluga i twarda, wiec na poród jeszcze się nie zanosi...a ja tak bym juz chciała... Jeżeli dotrwam mam na jeszcze jedno ktg przyjść 28 lutego czyli w dniu terminu, choć mam cicha nadzieje, ze wtedy juz bd po wszystkim... No dziewczyny to czekamy na wieści jak tam się wszystko potoczylo:) i miłego wieczoru...:)
-
Czesc dziewczyny:) trzymam kciuki za te, które dziś macie ten dzień:) dacie rade! U mnie wszystko ok, cisza, nic się nie dzieje, a bardzo bym chciała mieć to juz za sobą... Malutkiej chyba jeszcze dobrze w brzuszku:) dziś mam pierwsze ktg, zobaczymy co ono nam powie:) mnie też wszyscy wokoło pytają się czy się boje, to odpowiadam im, ze nie, bo jeszcze nie wiem co mnie czeka, hehe:) też ciągle odbieram telefony z pytaniami czy juz urodziłam i smsy, chociaż do terminu zostało jeszcze kilka dni... Z ust tydzień z om 10 dni i jakoś dziwnie się boje,ze samo to się nie ruszy,a nie chciałabym przenosić, bo tak szczerze mam juz trochę dosyc:P bardziej liczyłam ze urodzę przed terminem... Pozostało czekac:) A i gratuluje kolejnym mamusiom! Oglądałam zdjęcia na poczcie - śliczne macie dzieciaczki:) jak tak na nie patrzę to jeszcze bardziej chciałabym mieć juz moja corcie przy sobie:) miłego dnia!
-
NICK................DATA PORODU.........TYDZIEN.....PLEC......MIASTO kaziorek84..........01.02.2013...........20............CH ...... .Rzeszów Ratea...............03.02.2013............ 34........... DZ.......Bydgoszcz puszek..............07.02.2013...........20............CH .........Rzeszów basssia87..........8.02.2013..............21...........DZ ......Węgorzewo Immers.........10.02.2013................40............DZ .........Białystok kasienka.m.........14.02.2013...........38...........DZ.. .......Pińczów Ninkaa86...........15.02.2013...........39.............DZ .. ........Szczecin BetiGl...............15.02.2013............39...........D Z ..........Gliwice aclerya............17.02.2013............. 39...........DZ .......Warszawa Gusia09 ...........18-02-2013............38...........DZ...........C z-wa kaja-@@@@@...18-02-2013............. 37...........DZ.........Elblag justylda.............20.02.2013............39...........D Z........Mikołów ashanti86.............21.02.2013...........38...........D Z.........UK wrzesniowa mama.....22.02.2013......39........................UK Nuss ...............24.02.2013............. 38...........CH........Koło malenstwo@interia.pl. ...25-02-2013....37...........CH........Wieluń Marzena1704.......26.02.2013..........38...........DZ... ......Kraków iza87..............28.02.2013.............36...........CH ... ...Jelenia Góra Kasia-Angel........28.02.2013...........38...........CH .....Jelenia Góra anetka_1991.....28.02.2013...........39...........DZ.. ........Radom ania01985........28-02-2013........... .38...........DZ. ........Kraków Lunek.............10.03.213..............30...........C H.........Lublin MAMUSIE: Nick ........ data ur. ..tydz...typ por. ....imię...... miasto.....dł/waga Roosa...........07.01.13...w35tc.....CC.......?.......Kra kó w..........2400g moje konto....08.01.13...w38tc.....CC...Marysia....Radom .....54/3630g izmaizma.......15.01.13...w38tc...Nela ..51/2820g ...Maja......50/2120g BayerLev.......17.01.13...w39tc....CC..Maximilian..Niemcy ....48/2860g. Green-grass....23.01.13...w37tc....CC...Bartuś.. Bochnia...... 54/3300g Lusesitaaaa....24.01.13...w36tc....CC..Lilka......Wrocła w.. ....48/2500g Anitka90 .......25.01.13...w37tc ...SN Dawidek.....Kraków......54/3120g goska986.......29.01.13...w39tc....CC.Szymon...Brodnica.. .. ..56/3960g MAMA2013LUTY..01.02.13...w38tc..CC...Ksawery...Rzeszów.. .55 /3660g netta2...........03.02.13...w38tc...SN...Paweł.....Wa-wa ... .....54/3080g LutowaNiki.....03.02.13...w38tc...CC...Dawid....Szczecin ......55/3040g Ewuskaaa.......06.02.13...w37tc...CC...Filip.....ok/Wawy. ... ...50/2350g ANIK83...........06.02.13...w37tc...SN...Adam.....Gliwice ... ......54/2750g __aga__..........07.02.13...w40tc...SN...Natalia....Londyn.. ... ..50/4060 lidsta.............09.02.13...w39tc...CC... KUBUŚ.....Poznań........../3840g Martituska81...12.02.2013....w41tc...SN......?.......Plym outh....../3760g sysia09..........13.02.13...w38tc...SN....Filip....Końsk o wola.....54/3170g Marysia2013. ..13.02.13...w39tc....SN...Alicja...Skierniewice....55/3140g Danonka_00....13.02.2013..w39tc....CC.....?......Gdańsk. ......... kati =)...........14.02.13...w40tc...SN.......?.....Rzeszów..... .....54/3560g Iskierka .........16.02.13...w38tc...SN...Ninka.....Rawicz..........5 3/3100g
-
Czesc dziewczyny:) u mnie wszystko ok, moja mala ważyła tydz temu w pon 3kg:) ciekawe ile jeszcze może przybrać... Mi zostało jeszcze 13 dni do terminu z USG i 16 do terminu z OM, ale tak szczerze chciałabym juz urodzić... Juz mam dosyć i chciałabym mieć Malutka juz przy sobie:) aczkolwiek jak narazie zero objawów... Brzuch wysoko, skurczy albo jakichkolwiek boli brak... w poniedziałek bd miała Ktg pierwszy raz dopiero... gratuluję kolejnym mamusiom:) coraz więcej nas... Ciekawe kiedy ja się rozsypie... Widzę, ze przeważa CC, ciekawe jak to bd u mnie... Moja doktor mówi ze dzidzia dość duza a ja jestem bardzo waska więc może byc CC... W sumie sama nie wiem co lepsze... Miłego dnia:)
-
Ja nareszcie wzielam sie za pakowanie torby i jest olbrzymia a jeszcze duzo rzeczy nie spakowane... Nie wiem gdzie mi się pomiesci:/ mam do Was jeszcze takie pytanie: czy rzeczy na wyjście ze szpitala dla siebie i maleństwa bierzecie od razu ze sobą czy potem Wam ktoś dowiezie? Co wogole wziąć dla siebie do szpitala? O ubrania mi chodzi, wiadomo szlafrok, koszule,majtki, skarpetki staniki ale coz jeszcze? Jakies ciuchy normalne bd portrzebne np jakies dresy, koszulki? Pytam, no naprawde nie wiem, bo nigdy nie bylam w szpitalu. Moje konto - mogłabyś mi powiedzieć co u nas w szpitalu trzeba mieć dla maleństwa, jakie kosmetyki, akcesoria, przybory higieniczne itd.? Z góry dzięki i buziaki dla Was:) jeszcze trochę i juz bd lutowkami:) dobranoc...
-
Lusesitaaa - dzięki bardzooo...;) plasterki mam w domu tylko właśnie nie wiedziałam czy można ich używać, a poza tym mi mało pomagają, są fajne bardziej z tego wzgledu ze ranka jest zakryta i się jej nie przeniesie gdzieś indziej... Pastą do zębów właśnie sobie posmarowałam... Może pomoże... Jak ja tego nienawidzę brrrr.... ;/ Co do staników to u mnie to właśnie jedna z tych rzeczy, których nie posiadam...:P Muszę się zebrać i jechać kupic... W h&mie ostatnio właśnie widziałam i chyba te kupię;) Dziewczyny a ile ich macie? 2 mi starczą?