goffii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goffii
-
hmmmm....sami "goście"...., a gdzie jest gargamel, zamkowy, zamotanamama i inni??? A gdzie jest oburzona??? Rozpętała taką dyskusję, a teraz o niej cicho... pzdr wszystkich:)
-
kiedyś były PENSJE, a teraz jest jałmużna;) natyrasz się człowieku i dadzą ci 8 stówek, i przeżyj za to z rodziną...śmiechu warte!!!
-
Masz rację, zamkowy, że wszystko zależy od kierownika. Jak kierownik jest w porządku, to, mimo ogromnej ilości pracy, chce się do niej przychodzić. Jeśli natomiast kiero jest "faszystą" to człowiek na myśl o pracy dostaje nerwicy. Teraz niestety tych fajnych jest niewielu ;( Ci, co byli świetnymi kierownikami już nie pracują, firma się z nimi pożegnała, zatrudniając na ich miejsce wiadomo kogo.......Smutne??? Żałosne!!!!!!
-
gosc Krakow, Twoja kierowniczka też jest "miła"???;) Ale myślę, że i tak nikt nie przebije Monisi... to mistrzyni intrygi i psychoterroru. Ale, jak mówi przysłowie, kiedyś "trafi kosa na kamień" ;)
-
haaaa...to pani kierownik z Bydgoszczy była napewno na tym samym szkoleniu co Monisia z Płocka :) i teraz gnębią pracowników "wielkie kierowniczki"...
-
zniżki można łączyć, tak samo można na jednym paragonie łączyć zniżkę i przecenę ;)
-
hahaha...a kogo obstawiasz, Tyrion ;) a może wogóle róbmy zakłady, to będzie weselej?
-
oj, dziewczyny, dajcie już spokój ;) poczekajmy na finał sprawy oburzonej i wtedy podyskutujemy ;) pozdrawiam wszystkich...
-
uskrajuzałamania, jesteś z Płocka czy w innym mieście dzieje się to samo????
-
Droga kolezanko, jeśli czytałaś wcześniejsze posty, to na pewno zauważyłaś, że nie wszystkim jest w firmie źle. Również nie wszyscy kierownicy są tyranami. Jest wielu, którzy są wspaniałymi przełożonymi, z którymi chce się pracować i nie dają powodów do narzekań. Ale nie ma co ukrywać, jest paru takich, którzy ostro dają się we znaki swoim pracownikom. I to o tej garstce jest cała ta dyskusja... Być może Ty masz dobrego kierownika, ale wierz mi, nie wszyscy mają to szczęście. Piszesz o zmianie pracy. Owszem, to jest wtedy jedyne wyjście...i dlatego u mnie z powodu mobbingu odeszło już 6 osób ;( A jeśli chodzi o narzekanie na forum, to jest to niestety jedyne miejsce, gdzie można porozmawiać z ludźmi z firmy, bo w realu raczej trudno się spotkać...
-
tytranie, być może dobrze się domyślasz o kogo chodzi, ale tak dla wyjaśnienia - mowa jest cały czas o kierowniczce okręgu, bo kierowniczka sklepu, czyli bezpośrednia przełożona to anioł ;)
-
oburzona12, znam problem plockiej sierotki, ale jej sprawa jest już zakończona, dziewczyna jest już wolna od kierowniczki psychopatki ;)
-
tytranie, zwolnili koleżankę, na jej miejsce przyjęli nową osobę, teraz druga odeszła, bo dość miała mobbingu i znowu kogoś przyjmą...nowy pracownik dostanie o 3 zł niższą stawkę, więc firma zaoszczędzi, no nie?
-
noooooooo....nie ma to jak wywalić pracownika i przyjąć na jego miejsce nowego....czysta oszczędność dla firmy w czasach kryzysu :(
-
zarejestrować się na stronie BZ WBK/karty prepaid i korzystać... ;)
-
Studencie prawa, też jestem bardzo ciekawa dlaczego tak bronisz tej firmy i "wieszasz psy" na biednej dziewczynie? Wniosek nasuwa się tylko jeden: jesteś podstawiony! Niby dlaczego dziewczyna miałaby opowiadać jakieś wymyślone historie? Ma bujną wyobraźnię? A może nudzi jej się i tak sobie z nudów pisze? A może byś sobie poczytał wcześniejsze wpisy na forum, gdyż nie raz już było pisane, co się dzieje w tej firmie. Ludzie pisali wielokrotnie o nękaniu, znęcaniu się, zastraszaniu, złym traktowaniu i braku szacunku ze strony kierowników. Tylko nikt do tej pory nie nazwał tego po imieniu: MOBBING...A to zjawisko, niestety jest w tej firmie obecne i co gorsza nasila się. Ale " na górze" udają, że wszystko jest OK i nasyłają takiego, pożal się Boże, studenta prawa...
-
bungabungarikiszmoki, przecież oburzona12 napisała, że chodzi o mobbing, czyli ciężkie naruszenie obowiązków przez pracodawcę...
-
Nooo tak, ja też trzymałam kciuki za oburzoną12, ale faktycznie jej opowieść robi się jakaś taka bardzo zawiła;( Nie wiadomo tak naprawdę, czy sama się zwolniła, czy firma jej podziękowała. Jeśli zwolniła się sama, to w jakim trybie? Bo nie każdy daje możliwość wniesienia sprawy do sądu. Jeśli rzeczywiście była sprawa o mobbing, a oburzona12 nie miała świadków i dowodów, to sprawa powinna być rozstrzygnięta na jednym posiedzeniu. Oburzona12 pisała, że "okręgowe kłamały w sądzie", co oznacza, że sprawa się odbyła. I co??? Nie było wyroku??? Jakieś to dziwne zaczyna być...
-
a słyszeliście coś o Płocku? tam była skrzywdzona plocka_sierotka??? jakie są jej losy??? ktoś wie???
-
JagoDa, aplikuj na sprzedawcę, może kierownik się nie sprawdzi i go wywalą to wtedy będziesz mieć szansę na "wskoczenie" na jego/jej miejsce;)
-
to trzymam kciuki;) mobbingg w tej firmie to ostatnio plaga, ale jeśli komuś uda się coś z tym zrobić, to może w końcu matoły z centrali przejrzą na oczy i przełożeni zaczną trochę szanować zwykłego pracownika...daj znać, oburzona12 jak ci poszło;)
-
oburzona12, a o co jest sprawa w sądzie skoro sama sie zwolniłaś? Firma podała cię do sądu???
-
karak, trzeba było napisać, że nie oczekujesz żadnych zarobków, bo chcesz charytatywnie pracować;) juz na dzień dobry miałabyś plusa, bo w tej firmie najmilej widziani są WOLONTARIUSZE;))))
-
no i na tym to właśnie polega....."uwaga, bo prezes krąży" i już wszyscy ze strachu sikają ....A prezes to niby kim jest??? Bogiem jakimś???? Moze ołtarzyki zacząć robić i modlić się do niego ,to wtedy pensje będą większe????;)
-
a jeśli tu chodzi o oks-a??? to co???