Taka sobie moja siostra nie miała na pampersy gdy rodziła swoje drugie dziecko. Teraz ma 4 dzieci i potężną firmę. Moja mama gdy wyszła za ojca mieszkała w izbie razem z teściową i tam my przyszłyśmy 3 dziewczyny na świat. Dorobiła sie z ojcem takich pieniedzy że straciła "przyjaciół " tak myślała ze są to jej przyjaciele bo najzwyczajniej w świecie każdy do nich się garnął jak byli biedni a jak sie bogacili to z zazdrosci nikt nie wytrzymał, zostało moze dwóch prawdziwych przyjaciół. Więc prosze nie mów tutaj że majac dużo dzieci trzeba klepać biedę tylko sie rusza dupę w troki i sie działa.