Izka121

taka sobie ja...pamietaj, ze dobro wraca tak jak i zło.. utrzymuj to forum , ktos musi..a ja nie mam widocznie takiej siły przebicia..nie moge sie starac o 3 dziecko w takoch warunkach...bo juz w trakcie planów o nie musiała bym zazywac ralanium...piszac tutaj...Ty nie planujesz juz wiecej dzieci to dqabj o forum, na pewno czas Ci na to pozoli ;)

taka sobie ja- błagam znajdz sobie forum "gnebienie kobiet ktore chca miec 3 dziecko" i odejdz stad!

Kochana jestes matka i piszesz w doopie masz mnie i moje dzieci,...patrz jak sie okreslilas! a ja nikogo nie strasze...poprostu nie dam sie oczerniac! i nie wysilaj sie...skonczyła sie juz Twoja prowokacja

Taka sobie ja... staram sie o dziecko...uszanuj to..!

taka sobie ja.... ja nie rzucam słow wiatr...Ty skoro martwisz sie o moje dzieci tez działaj...

Kobiety z reguły nie akceptuja sie...w lustrze widza"potwora" ...moge sie z Wami podzielic wiedzą , jak mężczyzni postrzegaja nas...Ps tak samo jak my siebie widzimy i sie czujemy...

Patinka hormony to ma kazda kobieta...ale nie kazda jest tak atakowana wiec nie porownoj..bo jak narazie to nie wiem czemu na mnie wciaz skupia sie ta cała złosc. a o dziwo mało w niej uczestnicze...tak samo jak Ty prowadziłam to forum,moze nie codziennie, bo pracuje, itp...wiec wpisy nie sa "rzadkie"..ataki straszne ale nie dam sie...bo za duzo przezyłam w zyciu , zeby teraz ktos mnie tu sponiewiarał...

patinka kazdy lubi byc chwalony...i wtedy nie atakujemy :)

tak dla przypomnienia jesli ktos nie przeczytał lub czyta wybiórczo...

i przykro mi, ale ja również myślę, że to obca vel Izka nakręca te wszystkie awantury Przykro mi, ale jeżeli nadal taka podła złość będzie przemawiać przez te, które uważałam za swoje Internetowe niemal przyjaciółki to z mojej strony chyba dojdzie do pożegnania, bo nigdy pisząc do Was nie będę wiedziała, która z moich netowych "psiapsiółek" jest tak zawistna i dwulicowa............. 01:49 [zgłoś do usunięcia] lilowa

To nie czytaj wybiurczo, bo ja przeczytałam i to od osoby ktora Cie tak chwali..a wdech wydch to stosowałam jak rodziłam..

Dośc tego Wszystkiego..za daleko to zaszlo!

Wstyd mi, ze w tym wszystkim uczestniczyłam..teraz zbieram tego zniwo...ale kobiety wel dziewczyny ktore nie maja wstydu podając moj nick a nie mając konkretnego dowodu na to , ze to ja cos wzniecam tutaj nie mają honoru ,i najwazniejsze czy zdajecie sobie sprawe , ze ja moge podac Was do sądu! mam tego dośc nie ma mnie tu tydzien czy dłuzej a kto pisze , ze to ja cos prowokuje...sprawa jest do wygrania...kochane dziewczyny poniewaz...udowodnie tej kochanej waszej kolezance , ze jednak sprawiedliwosc istnieje...

Oj dziewczynki cisza na topiku...napisze wiec ja cos...moze ktos odp tym razem :) wrociłam z pracy własnie,padam na twarz po całym tyg,leze teraz w łózku. z laptopem na kolanach..oglądam serial...moja psychika odpoczywa.Synek młodszy , chodzi do przedszkola tam gdzie ja pracuje, wiec tez zmeczony po całym dniu bycia w nim, i lezy koło mnie ...razem dogorywamy...jutro jak zwykle dzien sprzątania, w niedziele zakupy...ech..ciągła gonitwa.

Efqa kochana tak bardzo sie ciesze...wiem , jak to jest czekac na tą wyczekiwaną ciąze ,sama z 1 i drugimi synem czekałam ponad rok...dla jednyh mało dla drugich duzo...dla mnie wiecznosc...ciesze sie Twoim szczesciem.

Hej kochane..ja tez juz nie wiem co jak ma tu byc...mam nadzieje, ze ktos kto nie pisał , przez tyle czasu co Wy nie jest skreslony z udzielania sie tutaj,rozne są w zyciu sytuacje, i nie zawsze mamy ochote udzielac sie na topiku..a wiec ja własnie co dopiero wrociłam z pracki, robie obiadek,odrabiam lekcje z synkiem i uciekam na fitness..odz dziś sie zaczyna :) ,młodszy niestety złapał jakąs wirusówke..i nie wiem co jutro z nim zrobic bo nie ma komu z nim zostac..ale cos wymysle, w koncu kobiety sa silne i nie takim trudnosciom daja rade...buziole dla Was...i ja mam nadzieje jednak, ze topik mimo wszystko bedzie istniał...chociazby dlatego , zeby mozna było zadac głupie pytanie...bo ponoc nie ma glpich pytac, są tyle głupie odpowiedzi :)

paranoja...to Twoj styl zarzucania innym , ze sie pod kogos podzszywaja ...ja nikomu nic nie zarzuciła, poprostu nie uraziłam patinki, wiec nie mogla mi tak odp...jesli to ona, przyjme jak to sie pisze"na klate"moze faktycznie to ja jestem zła...a po ostatnie nie wierze , ze ktos zablkował jej konto,bo nie mial za co..i za 100% nie pisała to Patinka!!!

Dziewczyny- nie wierze ze to Patinka pisała...odezwijcie sie...

Nie wchodze tu po to, zeby sprawdzac jakie kto ma wykształcenie, i czy kogos stac czy nie...na kolejne dziecko..to Ty mi zarzcuiłas, ze mam kredyty itp i , ze moje dziecko pewnie bedzie klepało biede.. jestes obrzydliwa...i wstyd mi , ze taka matka nas reperezentuje,bo zadna matka...kochająca swoje dzieci,nie ocenia innej...tylko cieszy sie swoim szczescie tz swoim dzieckiem...skoncz juz...idz na terapie,,,juz zabłysnałes szuakniem podszywania sie i ktos Ci nosa utarł..jeszcze nie masz dosc?

Dziewczyno to Ty masz rozdwojenie jazni....nie pozwole abys Ty tu miała ostanie słowo...a wiesz dlaczego, szanuje to , ze masz 1 dziecko, i nie chcesz wiecej,nie mam nicprzeciwko,wygodzie w zyciu,,,ale gdzie Twoja tolerancja....jesli jej nie masz to kim jestes i co soba reprezentuesz?

nie złamiesz mnie...:) baw sie dalej...tata sobie byle jaka...

HALLO...A LALALLA TO NIE MIAŁA BYC PATINKA????

To było do taka sobie nic...

blalala te słowa nie były skierowane do Ciebie....i dlaczego,piszemy tu o wykształceniu...mozna nie miec zadnego, a osiągnac wiele...i nigdy na ten temat sie nie wypowiadałam...

Uwazasz , ze ktos wymierzył sprawiedliwosc..to Ci powiem jaka była, ja była pomaranczowa...poprostu chcieli , zebym sie zarejestrowała, i pisała , ze swojeo IP...i nie mam z tym problemu..mogłam nadal na pomaranczowo, ale nie mam takiej potrzeby...i chce Ci udowwodnic , ze nikt tu sie pod nikogo nie podszywa..widocznie to Ty masz z tym problem..sory nie wytrzymuje tego co tu robisz...jak probujesz sobie zyskac czyjes kolezenstwo,...a reszczcie zyczyła bys najlepiej juz bezpłodnosci...