aska pitaraska

lallalalala ja nie mam mgr wiec nie jestem az tak inteligentna chyba ... lalaalaaa lilowa nie mam twojego numeru 2 razy moj telefon poplynol raz w wannie z babelkami raz w soczku 100% pomaranczy na pewno pisze to patinka, czy jak jej tam;P oj dziewczyny:p ale przeciez taka sobie ja zapewne wywnioskowala po stylu pisania, ze to akurat patinka;P bawcie sie dalej;p widocznie ktos juz z was nabija sie.

izka daruj sobie, bo widzisz, ze taka sobie ma rozdwojenie jazni:D jak nie sugeruje podszywanie sie pod kogos innego, to znowu bredzi, ze matki wielodzietne sa niczym...i taka rozmowa z nia niestety. to jest prawda, ze ma ograniczone horyzonty, a jak ktos nie chce ich poszerzyc, to nie ma sensu nawolywac do tego, zeby zmadrzala. taki ma charakter beznadziejny i nc na to sie nie poradzi. chociaz jakby czytala, co mamy na mysli, a ona w ogole krytyki zadnej nie przyjmowala tylko zaczela wyzywac, ze my to jakas epoka atomowek itp:D prosze cie...nie z nia takie dyskusje;) 3maj sie i pozdrawiam:)

chcialam jeszcze dodac, ze znam dwie rodziny wielodzietne:) w pierwszej jest 13 dzieci w roznym wieku (nawet niektore maja ponad 30) i ubrane sa super, pokonczyly szkole itp. natomiast druga rodzina ma 7 dzieci w tym jednego malego brzdaca chyba 3-letniego:) kazda z rodzenstwa poszla na studia dzienne do innego miasta i radza sobie swietnie. ich ojciec jest lesniczym, a mama nauczycielka. rozszerz swoje horyzonty malenka, bo zjedza cie kiedys na forum i w zyciu.

taka sobie ja nie chodzi o moje przechwalanie sie, ale z jakiej racji wszystkie osoby, ktore maja po 3 dzieci maja obrywac?? cos z toba jest "nie teges" moim zdaniem...generalnie mam to gdzies, czy twoj szary, ciasny mozdzek ogarnie to, co pisalam, ale chcialam cie tylko uswiadomic, ze JA chcialam 3 dzieci. i malo wazne, ze zaszlam z 3 dzieckiem praktycznie na poczatku cyklu, bo to bylo dla mnie szokiem, ze tak szybciutko mozna, bo z reguly zachodzilam w ciaze mniej wiecej w 15 dniu cyklu, wiec sadze, ze nie jest to zadna glupota zadawac JAKIEKOLWIEK pytania. kazda ciaza, czy to planowana, czy nieplanowana jest dla kobiety zaskoczeniem. nabijasz sie z rodzin, ktore stoja w kolejce do MOPSu, a nie pomyslalas, ze raptem ktos kto mial kase nagle mogl ja utracic? dzisiaj kase masz, a jutro jej nie masz. podobnie jest z praca. to nie jest zaden wstyd, ze ktos od panstwa bierze kase na zycia. ba! nawet sadze, ze w normalnych przypadkach sa to wlasnie odpowiedzialne matki, ktore chca dla swoich dzieci, jak najlepiej. nie tylko sa to matki z 3 dzieci, czy 2, ale rowniez z 1 dzieckiem sa rodziny, ktore potrzebuja pieniedzy na zycie. chce ci uswiadomic, ze masz baaaardzo zasciankowe myslenie. mojej mamy znajoma rowniez bierze pieniadze z MOPSu, bo jej szanowny maz jest hazardzista i to, co zarabia od razu wyda na hazard. maja 2 slicznych chlopcow i myslisz, ze ona chciala byc taka zalezna od faceta? on nawet nie daje jej na oplaty i nic, ze mieszkaja razem, maja wspolne gospodarstwo nawet sprawy w sadzie byly po pierwsze o rozdzielnosc majatkowa, a po drugie o alimenty. ZADNEJ kasy nie widzi, wiec prosi o pomoc, bo od matki jej nie dostaje. jest zastraszana i sobie odmawia jedzenia, zeby dac dzieciom. wiec nie generalizuj, a swoje wypociny typu "rob se nawet 5 dzieci" swiadczy o twojej dojrzalosci emocjnalnej. DOROSNIJ W KONCU!!

patinko oczywiscie nic do ciebie nie mam, jako osoby tutaj piszacej, ale bardzo wspolczuje ci takiej kolezanki, bo nie bardzo nadaje sie do rozmow na poziomie i jeszcze jako matka ubliza rodziniom wielodzietnym. ale niestety to jest forum, a nie zycie, bo w zyciu juz dawno taka siksa dostalaby w ryj za takie slowa ewentualnie nic by sie nie odezwala, bo nie mialaby odwagi;) pozdrawiam i milego dnia.

taka sobie i dobrze ktos ci napisal, ze jestes taka jak twoj nick- po prostu bezplciowa, bo zadna matka nie napisalaby, ze woli dac na bezdomne psy niz na dzieci z takich rodzin. a wlasnie to mialas na mysli! wiecej pokory i tolerancji na forum! ja juz poznalam sie na tobie, ze jestes bardzo ograniczona osobka z ograniczonym horyzontem. po pierwsze przeszkadza mi to, ze nie przyjmujesz krytki, po drugie kazdy ma prawo zadawania pytan, a po trzecie wypraszam sobie w imieniu wielodzietnych rodzin mowienie, ze jestesmy niczym i nic jako matka z 3 dzieci nie mozemy osiagnac, bo gowno za przeproszeniem wiesz. 3 dzieci mialam dawno po studiach i nawet z 3 dzieci stac na bylo na wybudowanie domu, kupno dzialki budowlanej i prowadzenie firmy. do tego kupno programow, ktore pomagaja urbanistom rowniez nie sa za pare groszy...moze trafi wreszciedo twojej mozgownicy, ze nikt nie jest zerem, a wylacznie zerem jest taka osoba, jak ty, ktora wszystkich wsadza do jednego worka i porownuje wzorowe rodziny do jakiejs patologii, bo caly czas do tego dazysz. ze ty w ogole wstydu zadnego nie czujesz piszac takie rzeczy! pewnie w realu jestes szarka myszka, ktora mezowi nie potrafi sie sprzeciwic i do tego ma mnostwo problemow dnia codziennego:) nie moj problem, ale odczep sie w koncu od rodzin z 3 dzieci, bo nie obejrzysz sie, a sama bedziesz miec 3 dzieci. na koncu baska pitaraska to ja, ale jakis "inteligent" ( zapewne ty) chcialas zajac ten nick, zeby nikt nie pisal z tego konta;) nie udalo ci sie;) na przyszlosc zycze wiecej i lepszych pomyslow, bo glowka ci cos szwankuje w mysleniu tak samo z okresleniem, ze ja i obca to ta sama osoba:D i co ci ta jeszcze czarodziejska kula powiedziala?:D

poza tym utworzylam sobie konto, zebys nie kombinowala, bo masz kiepskie pomysly;) a dla twojego uswiadomienia...matka, czy to pary z 3 dzieci wcale nie musza byc gorsze. gorsze sa wlasnie te osoby, ktore wszystkich wrzucaja do jednego worka. poza tym pisalas o tym, ze piszac do poludnia powinnam siedziec w pracy, czy bawic dzieci. sloneczko, a nie pomyslalas, ze ktos moze miec wlasna firme i siedziec w domu pracujac? dalej uswiadamiajac ciebie...oboje z mezem prowadzimy firme urbanistyczna, a oprocz tego moj maz jest rowniez urzednikiem. dla wyjasnienia, czym zajmuje sie urbanista, tocie oswiece. urbanista to taki czlowiek, ktory wydaje plany zagospodarowania przestrzennego, a oprocz tego warunki zabudowy. i takim sposobem wpadaja nam 3 pensje i nie mamy problemu z utrzymaniem rodziny, bo wychodzimy na tym baaardzo dobrze:) a dzieci nie musze bawic w domu, bo 2 starszych chodzi do gimnazjum, a najmlodsze do przedszkola prywatnego, na ktpre rowniez mamy pieniadze.