Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Panna Młoda 22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Panna Młoda 22

  1. Salva ja wchodze tu codziennie, ale nie mam co pisać, bo żadna z mamusiek też nie pisze:) My z M zaczęliśmy już normalne współżycie, aj jak cudownie bez brzuszka jest w łóżku, tak lżej i wygodniej, haha :-P Kurczę a tak się bałam za pierwszym razem po porodzie, bo mineło raptem 3 tygodnie, ale było oki :) Czułam się jak by to był mój pierwszy raz, hehe :-D A co do karmienia to przyznam szczerze, że zaczęłam coraz częściej niestety podawać małemu sztuczny pokarm. Kurczę to takie wygodne i można w nocy dłużej pospać. Bo przypomnę, że moim pokarmem się nie najadał. Przy cycku mógł być na okrągło, a jak juz zjadł to budził się max po godzinie. Pozatym wróciłam do palenia niestety, więc nie chcę niuniowi z mlekiem tego podawać :(
  2. Panna Młoda 22

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    Jejciu jaki tu straszny spokój :( Co nic się nie odzywacie??? :) Lipssss - mnie tez boli brzuszek, ale to u mnie rzecz normalna, bo zaczełam ćwiczyć po porodzie i chyba troszeczkę za wcześnie, bo mam dziwne bóle i niestety krwawienie, bleee! :-P Ja od mężusia dostałam bukiet róż i piękne złote kolczyki, ale byłam happy;) U mnie bez większych zmian :) Mąż właśnie robi obiadek ( jak co dzień prawie ), ja pranko malutkiego i tak leci.. Na poprawę nastroju wyieram się dziś na pedicure i solarium :) Spuściłam mleczko na dwa dni, więc po solarium będę musiała wylać swoje :) A jak u was mijają dni w małżeństwie?? O dzidziusie się staracie, że tu taka cisza??;) ;)
  3. Wchodzisz na stronę www.voila.pl Pod napisem DODAJ PLIK wybierasz PRZEGLĄDAJ wstawiasz zdjęcie i klikasz WCZYTAJ PLIK, następne jak już będziesz miała zdjęcie kopiujesz adres z paska i wklejasz na kafeteri :)
  4. Salva dziękuję :) Na zdjęciach niuniek wychodzi większy niż w rzeczywistości ;) Ale do malutkich nie należy, hihi:)
  5. Wiesz nie mamy specjalnej stronki, ale tu wrzucamy zdjęcia Naszych pociech :) Ja zaraz wrzucę swojego szkraba :) W sobotę skończył 3 tygodnie :)
  6. To dziewczyno dużo przeszłaś, współczuję! :( Ale ważne, że teraz jest już wszystko dobrze :) Ja rodziłam 26 stycznia, a do tej pory zeszło ze mnie 20kg, a w ciąży przytyłam 32. Mój stan też mnie dobija, szczególnie brzuch!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wchodzę w żadne rzeczy sprzed ciąży i nie potrafię nic do siebie dobrać przez ten wylewający się brzuch!
  7. To gratuluję serdecznie córuni :) To jakies poważne te komplikacje miałaś? Jak niunia się chowa, nie masz żadnych problemów z karmieniem?
  8. A przyjmiemy :) Opowiedz coś o sobie :) Tzn.opisz :)
  9. Agusia ja malutkiemu rozrabiam zawsze 100ml, bo czasami w nocy zje całą 100, a czasami tylko 60-70 i to tak na przemian.. I przeważnie śpi po 3-4-5 godzin. Zalezy ile zje..
  10. A i co jeszce :) Wczoraj po raz pierwszy po porodzie się kochalismy :) Minęły od porodu nie całe 3 tygodnie.. Było cudowmie!!! :) Tylko, że się nie zabezpieczyliśmy :/ Musimy też zaopatrzyć sie w prezerwatywy..niestety..:)
  11. Dziewczyny to ja Wam wspólczuję :( Ale zawsze w kazdym związku trafia się kryzys, bedzie dobrze.. Blanka to mamy podobnie :) Ja też często strzelam fochy o nic i potem mi głupio, że tak wyszło :) A co do prezentów tak samo jestesmy niecierpliwi i zawsze dajemy sobie je wcześniej niż trzeba, chociaż tym razem wytrzymaliśmy i daliśmy sobie prezenty 14 :) Mój M wyskoczył z samego raniusieńka z łóżka i wybył z domu, a wrócił za godzinkę z pięknym bukietem róż i pięknymi złotymi kolczykami.. Byłam przeszczęśliwa :)
  12. Panna Młoda 22

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    Jaki tu spokój, nananana...;) Ja miałam bardzo dużo snów tuż przed porodem, a to pewnie dlatego, że dużo o maleństwie myślałam :) Czasem miałam b.dobre, a czasem koszmarne! Brr... Zaczełam wychodzić z Kacperkiem na spacerki, świetna sprawa! :) Niunio nadal grzeczny i bez problemów.. Tylko czasem nie może się załatwić, ale słyszałam, że do kilku dni to może być normalne, ale szkoda mi niunia jak czasem widzę jak się męczy :( Wczoraj po raz pierwszy po porodzie wybrałam się na zakupy!!!:) Kupiłam parę łaszków, mężusiowi prezent na dzisiaj i niniowi sporo rzeczy - nie mogłam się powstrzymać :) :) :) Mój M wybył z samego rana z domu :) Jestem pewna, że po prezęcisko dla mnie :) hehe.. A jak tam u Was z Walentynkami??? :)
  13. Wiem co robię i wiem co dla mojej dziecinki dobre :) Pozdrawiam..
  14. Blanka napewno mąż będzie zadowolony :) Ja juz po zakupach :-D Kupiłam sobie parę łaszków, Tomciowi prezent na jutro, a najwięcej nakupiłam mojemu małemu szkrabowi :) Poprostu nie mogłam się powstrzymać :) hihi.. Dzień zaliczam do udanych :)
  15. Mi się poprostu nie chce nic! Sama siebie nie poznaje i nie to żebym przesadzała.. Ja nawet w kurtkę się nie dopinam w której chodziłam przed ciążą :( Nic na mnie nie pasuje! A ze wszystkich ciuchów które zakładam wylewa się ten okropny brzuch!!! Nie mam siły na nic. Jestem okropna! Chciałam zacząć ćwiczyć, ale jak wczoraj poćwiczyłam to boli mnie bardzo brzuch dołem i nasiliło sie delikatnie krwawienie:((
  16. Aga bardzo dziękuję za porady :) Masażyk robimy, czopki glicerynowe zastosowaliśmy wcześniej już też i jakoś poszło :) Niunio zadowolony a mama szczęśliwa :) U mnie problem może tkwić też w mleku, bo nocami dokarmiam mlekiem Bebilon, ale dziś zmienimy na inne i zobaczymy jak niuniek zareaguje.. Dziewczyny a jak u Was z kilogramami i z akceptacją ciała????? Ja w ciąży przytyłam UWAGA!!! 32 kg. bardzo dużo, chociaż nie było tego aż tak widać ( pod koniec tak przytyłam, bo nabrałam b.dużo wody i byłam lekko spuchnięta ) i po porodzie zeszło ze mnie 18 kg.czyli zostało mi jeszcze 14 :( Wiem, że od porodu minęły dopiero 2 tygodnie, ale nie mogę na siebie patrzeć! Mam brzydki brzuch!!! I jestem ogólnie większa jakaś w barkach - szersza :( Też macie takie problemy?? Wiem, że musi minąć trochę czasu itd, ale ja już taka jestem.. Nie mogę dopiąć swoich dźinsów a boczki się wylewają! Masakra!!!!!
  17. Agusia - dzięki :) ten masażyk i podkurczanie nóżek robimy codziennie.. No wczoraj zrobił już kupkę :)
  18. Salva dziękuję za poradę.. Tak, karmię piersią w dzień, a nockami dokarmiam, bo piersią się nie najada niestety chociaż pokarmu mam nadmiar.. Kurczę narazie masaż brzunia nie pomaga.. Może się w końcu załatwi, narazie pryta tylko i widzę, że przestaje się po tym prężyć. Podaje też mu herbatkę koperkową, pomaga.
  19. Kochane mamusie mam pytanko na teraz.. Mój malutki misio od wczoraj nie zrobił kupki, do tej pory nie miał z tym problemu, a teraz się pręży i napewno boli go brzunio.. Co robicie w takim przypadku? Infakol nie pomaga, nawet nie pryta po tym bidulek:( Wyczytałam też, że czubek termometra nasmarować oliwką i wsadzić pól centymetra w pupcię, ale to takie dziwne mi się wydaje..:( Pomóżcie..
  20. Panna Młoda 22

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    Befanka - śliczne zdjęcia! Bardzo do siebie pasujecie.. Dobrana z Was super parka, bo nawet podobni jesteście do siebie :) A za Kacperka dziękuję :)
  21. Aga - gratulacje!!! :) Nareszcie i Ty się doczekałaś :) No to poród miałaś świetny! Nie to co ja, tyle godzin, ale warto było się namęczyć :)
  22. Następne zdjęcie z moim szkrabusiem :) :) :* http://www.voila.pl/048/s8cnl/?1
  23. Panna Młoda 22

    slubujemy - WRZESIEN 2012 :)

    A muszę wstawić następną foteczkę z moim szkrabusiem :) :) :) http://www.voila.pl/048/s8cnl/?1
  24. Oj umiera forum :) Ja zaglądam tu codziennie, ale nic nie ma nowego:) Blanka - ja jeszcze niunia nie szczepię, ale jak juz będzie czas na te szczepienia to my z mężem wybierzemy szczepionki te płatne, bo to będzie kilka szczepionek a jedno wkucie, a takto bidulka kilka razy by nakuwali :( I jeszcze szczepienie na pneumokoki oczywiście ono jestteż chyba płatne..
×