Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziusiek30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. o dwa razy napisałam, bo myślałam że kafe odrzuciło mi post
  2. Ninka ogromne gratulacje i buziaki dla Ciebie i córeczki :* Ja również jestem w ciąży :) obecnie 10 tc :) Z częścią dziewczyn przeniosłyśmy się na inne forum i większość z nas oczekuje swojego szczęścia :)
  3. ninka gratulacje kochana :-) u mnie tez pozytywnie bo już 10tc :-) Buziaki dla Was i niech sie fasolka zdrowo rozwija :-) my z dziewczynami jesteśmy na innym forum i już prawie wszystkie zafasolkowane :-)
  4. Cześć, ja też miałam problem z włosami przez nerwy, tarczycę i złą pielęgnację. Mam prawie czarne włosy, więc prześwity wyglądały okropnie, ludzie mi zwracali uwagę na nie to chyba byl mój największy kompleks. Teraz tarczyca uregulowana ale przede wszystkim zmieniłam pielęgnację włosów i od dwóch lat jest coraz lepiej, włosów jest dużo więcej, rosną mi nowe i mi już nic nie wypada a to za sprawą pewnego bloga ;) wczesniej zbierałam garsciami włosy z podlogi, wanny i poduszki. Do ideału jeszcze daleko ale mam dwa razy więcej włosów niż miałam ;) Odstawcie wszystkie te napakowane chemią szampony reklamowane (ja myję takimi dla dzieci, a raz na tydzień jakimś mocniejszym ale delikatnym), poczytajcie o diecie na włosy i odpowiedniej pielęgnacji, polecam kozieradkę i picie naparu z pokrzywy - czyni cuda :) Wiem, że jeśli są problemy zdrowotne to guzik da, ale na pewno nie pogorszy sprawy. Pozdrawiam :)
  5. Oj dawno mnie tutaj nie było a takie dobre wieści :) Zuzu gratulacje :)
  6. Antoninka fajnie że się doczekałaś zabiegu, będę trzymać kciuki żeby poszło szybko, sprawnie i wszystko było ok:) Gratuluję nowym przyszłym mamom:)
  7. Haha stokrotka jestem zwarta i gotowa:)
  8. Intresantka, super wiadomości:) umów się na wizytę do lekarza:) Antoninka kochana ale to wszystko jest przewrotne, mam nadzieję, że uda się przesunąć termin laparo. A może już nie będzie potrzebna? :)
  9. Zuzu teraz pewnie przez stres Ci się opóźnia, ale podziwiam że jeszcze testu nie zrobiłaś:) ja już bym z 10 zrobiła:)
  10. Madzia, jak się nie poprawi to faktycznie idź do lekarza. Ja właśnie się zbieram na usg, zobaczymy czy coś urosło w jajnikach bo we wtorek jeszcze nie było pęcherzyka dominującego. Miłego weekendu Wam życzę:)
  11. Madzia, ja znam wiele lasek co pierwszym objawem ciąży było "wysypanie":) może leki pomogły:)
  12. O nie, rozpisałam się i zniknął mi post:(
  13. Natie, zaczynam leczenie od nowa i badania też bo zmieniłam lekarza, ostatni tylko dał skierowanie na laparo po pierwszej wizycie nawet bez zrobienia hsg więc jakoś nie wzbudził mojego zaufania. Myślałam, że w klinice będą ciągnąć od razu kasę, ale nawet zapytała ta nowa lekarka czy mam gdzie zrobić cytologię za darmo to ona by nie robiła bo to 50 zł i też część badań mam w miarę aktualnych to nie muszę powtarzać. Dzisiaj idę na monitoring owulacji, zobaczymy co tam się dzieje bo ostatnie cykle były krótkie skąpe i z plamieniami. Powiedziała że być może mam dużo cykli bezowulacyjnych albo za mało progesteronu. No zobaczymy, jestem dobrej myśli:) Nie wciskała mi ani inseminacji ani invitro, nawet słowem nie wspomniała, bardzo też miła życzliwa i BARDZO dokładna ta lekarka, siedziałam tam ok 45 min przeprowadziła cały wywiad łącznie z chorobami dziadków. Jestem dobrej myśli:)
  14. Interesantka, ja wlasnie we wtorek bylam ponownie pierwszy raz u lekarza, tym razem w klinice nieplodnosci. Zanioslam swoje badania ale dala mi czesc do powtórki: tsh, fsh, lh, estradiol, testosteron i prolaktynę. Wykonuje się je w 2-5dc. No i progesteron tydzien po owulacji plus powtórka badania nasienia. CHyba warto takie mieć zrobione, jeśli nie robilaś. Justa super, że już w domciu:) Jak maluszek?
  15. Endi gratulacje, na pewno będzie dobrze:) myśl pozytywnie, trzymam kciuki! :)
×