madziusiek30

Antoninka nie boj się operacji, ja przed swoją na tarczycę mówiłam że mnie tam żadna siła nie zaciągnie i odwlekałam bardzo długo. Nawet się rozchorowałam 2 dni przed pierwszym terminem ze stresu. Teraz wiem, że strach ma wielkie oczy i nie było się czego bać:)

Antoninka na pewno je udroznia podczas laparo:) będzie dobrze:)

Marysia a teraz bierzesz dupka?

Jola ja też nie pomogę :(

zauważyłam że nam się sporo zsynchornizowały terminy @ ;)

Gocha Git:-) u mnie 14 lutego tylko o jaaaaa tylko nie walentynki:(

Stokrotka nie wyszło. Endi ja rano na czczo jem euthyrox potem conajmniej pół godziny i dopiero kawa i śniadanie. Teraz mam od roku w okolicy 1 tsh. Madzia ja szukałam dużo o warszawskich klinikach i jakoś odechcialo mi sie tam iść i tracić kasę. Zobaczymy co powie ten profesorek to moze jego polece. Jestem za tabelka:)

Endu na letrox miałam tsh 25! Euthyrox na mnie lepiej działa mam nadzieję ze i Tobiepomoze.

Gocha sama nie wiem z tym badaniem:/

gocha mi wróżka na koniec roku dzidzi wywróżyła, więc jeszcze są szanse:) a może to moja pusta głowa tak sobie coś wymyśliła i się zablokowałam. czytałam też forum o tym jak to laski się męczyły z pierwszym dzieckiem, in vitra, bezpłodne itd a drugie zaraz po pierwszym się pojawiało od razu - po prostu wpadka:)

Natie - miłe to było, ale on chyba ślepy:) ja dziś to jak koszmar wyglądam, jak miś panda rozmazana wróciłam do domu i z łzami w oczach:(

Gocha sympatyczny był z buzi, jakiś nie-polak bo mówił z akcentem. myślałam że się przyczepi i że świr jakiś ale poszedł sobie i odjechał samochodem w innym kierunku:)

dobrze że dzisiaj poszłam bo miałam na 7 lutego dopiero termin a tak wszystko szybko pozałałatwiam i nie będzie cyklu w plecy:)

DZięki dziewczyny za dobre słowa:) Justa nie wiem z której kliniki jest ten profesor bo on do wawy przyjezdza raz na miesiąc - udało mi sie wbić na początek lutego na szczęście. Jakieś nazwisko na W, ale zapomniałam z wrażenia. a w kolejce do mojej lekarki czekały również "gwiazdy filmowe" ;) A gdy wracałam od lekarza to jakiś mężczyzna czekał na mnie przed wyjściem i powiedział, że widział mnie przez szybę poczekalni i chciał się przywitać i powiedzieć że jestem piękna. Chociaż jeden miły akcent tego dnia. Gocha przyłączam się do protestu!!!!!!

jak widać dla lekarzy to zwykłe określenie braku dziecka po roku:( ale brzmi to tak strasznie:( w sobotę robię badania prywatnie, zastanawiam się czy czegoś jeszcze sobie nie zbadać na własną rękę oprócz tego co zleciła skoro i tak już płacę. przed profesorem mam jeszcze wizytę u endo kontrolną. Zobaczymy co powie. przemęczyłam się z tarczycą 2 lata biegając po lekarzach, ktorzy rozkładali ręce i nie wiedzieli co ze mną zrobić i myślałam że to koniec problemów, ale jak widać moje życie nie jest usłane różami. a kolega mój dziś smutny bo wyszło na usg że dziewczynkę będą mieć a chciał chłopca, oczywiście udało się za 1 razem...gdzie tu sprawiedliwość::(

Justa moze zadzwoń albo jedź do lekarza jak tak Cię boli:(

Justa na takiej że rok nie poczelismy dziecka. Zobaczymy co profesor z białegostoku powie. Cały dzień słowo nieplodna teraz słyszę w głowie. Masakra:(

Endi ja jak miałam chorą tarczycę to włosy mi garściami wychodziły już prześwity miałam:( gin mi powiedziała że moje wyniki są ok, ale nawet przy dobrych wynikach to tarczyca może powodować brak ciąży...marne pocieszenie. no nic, zrobię te badania i zoabczymy ile tam jeszcze rezerwy mam w jajnikach. Któraś robiła AMH?

no jeszcze laparoskopia wchodzi do palety możliwości, ale nie polecała ogólnie

Ania ja już nie wiem co mam robić. Skoro i ja i m mamy dobre wyniki a ciąży nie ma więc coś musi być nie tak a ja chce wiedzieć co.

Niestety mam 30 lat. Dwa lata leczenia tarcZycy za sobą i rok starań. Idę zaraz do mojej gin niech coś Wymysli. Już nawet nie jestem smutna jestem mega wkurzona:(

Przyszła @ nie będzie testowania:(

Przyszła @ nie będzie testowania:(

Kochana na OB nieszczęsne może spróbuj pić ziółka np pokrzywę? Ew w sklepie zielarskim doradzą Ci jakieś inne bo teraz nie pamiętam ale są specjalne mieszanki przeciwzapalne. Lekarz się dziwi że raz się udało bo wg jego karteczek jest to mało prawdopodobne, ale pamiętaj że się udało! I uda się następnym razem i będzie dobrze:) Sciskam Cię mocno:)

magdzia ile masz lat, że tak CI powiedziała? Endi ja też myślałam że umrę z żalu, przez prawie całą ciążę jej unikałam. wiem to podłe, ale tak właśnie było a co myślałam to nawet nie napiszę:(:( Teraz mam żal do siebie za tamte czasy, a to dziecko kocham najbardziej na świecie.