Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziusiek30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziusiek30

  1. A to mój pierwszy cykl od początku z bromkiem, poprzedni był od połowy, ale plus taki że @ przyszła wreszcie regularnie, książkowo - 28 dni. Ale w czasie @ jajniki mnie jakoś dziwnie bolały, teraz jest 10dc i od wczoraj znowu czuję takie pulsowanie w prawym, nie wiem o co chodzi :> Mam nadzieję, że tam nic złego się nie dzieje.Zaczynamy akcję przytulaskowania z m;) też chcę być jesienną ciężarówką:) Wczoraj kolega z pracy był na usg z żoną - jest w 4 miesiącu i widział jak 7 cm dzidziuś rączkami i nóżkami :) no i oczywiście pytanie do mnie - a Wy się staracie? Im się udało w 2 miesiącu. Ja już nie wiem co mam odpowiadać takim ludziom:/ Z uśmiechem na twarzy, z bólem w serduchu coś tam odpowiedziałam, nawet nie pamiętam co. AniaAnia - odrętwienia moga być spowodowanie też niedoborem wapnia - wiem bo leżałam 2 tyg w szpitalu przez to i problemy z tarczycą.
  2. ahhhh mi już wszystko jedno w czym będę biegać, niech wreszcie się uda:)
  3. To lipa, ja chyba wrócę do mierzenia temperatury.
  4. Stokrotka, wyszło CI coś z tych testów owu? :)
  5. Izulka nie miej czarnych myśli, zobaczysz nie potrzeba będzie więcej inseminacji i pieniążków. Nie zamartwiaj się na zapas. Bella - moje gratulacje, świetnie że masz wszystkie wyniki w normie:)) To do Dzieła teraz:))) Przynajmniej nie musisz się truć ups leczyć;) tą wstrętną chemią jak my. Ja to widzę, że my mamy cały czas pod górkę, a 2 kreski to wcale nie koniec problemów. Justa - trzymam kciuki, aby torbiel się wchłonęła jak najszybciej. Ania - głowa do góry, nie stresuj się i nie zamartwiaj, bo tym prędzej zaszkodzisz Maluszkowi niż toksoplazmozą. Pewnie zaraziłaś się już dawno, a wtedy dzidzi jest bezpieczne.
  6. Justa i Ania - gratulacje:))) będą wiosenne maluszki:))))
  7. Ja cierpiałam na grzybki kilka lat temu po kuracji antybiotykowej, dostałam Lactovaginal czy coś takiego, wadą jest to że to tabletki dopochwowe. Potem dostałam jakiś probiotyk lacibios femina doustny, w aptece nie mieli więc dostałam dużo tańszy zamiennik. Wzięłam całe opakowanie i od tamtego czasu nic mnie już nie łapało:)
  8. natusia - poczytaj sobie o zmianie diety, kiedyś na coś takiego trafiłam w necie, że dietą można trochę odgrzybić organizm, może coś pomoże. ninka - masz rację z tą patologią, po 5 dzieciaków biega i jakoś mi się nie wydaje żeby te kobiety biegały po lekarzach i dbały o swoje zdrowie tak jak my, chodziły do lekarzy i stawały na rzęsach, aby tylko zajść w ciążę
  9. Anulka będzie dobrze, doczekamy się wreszcie.Musimy! Wiem co czujesz, ja już też mam dosyć tego czekania, badań, łez przy każdej @, wizyt rodzinnych gdzie każdy ma dzieci i pyta, a u Was kiedy? Ale codziennie sobie powtarzam, że dopóki nikt mi nie powie, że nie mogę zostać mama to będę się starać.
  10. laboratoria wykorzystują aktualnie różne metody i sprzęt dla których normy mogą różnić się od ogólnie przyjętych, dlatego co lab to inny zakres norm
  11. Ninka ten progesteron za wysoki to może znaczyć, że ktoś się pojawił:) tego Ci serdecznie życzę:) Anulka spróbuj zbić prolaktynę i na następnej wizycie podpytaj lekarza o co dokładnie chodzi z Twoimi hormonami, co to za leki. Niestety lekarze maję tendencję co pisania sobie czegoś w karcie i wypisywania recept bez informowania pacjenta tak naprawdę o stanie zdrowia.
  12. Mycha masz rację, tak tez mój gin mówi, żeby wyluzować. Tylko ciężko się zastosować:>
  13. Hej dziewczyny:) Ja miałam tez kupić te testy owulacyjne, ale jak tak nie polecacie to chyba zrezygnuję :/ Mialam też taki mikroskop owulacyjny w kształcie pomadki, ale albo nie umiałam patrzeć albo zawsze to samo pokazywał:) po miesiącu się zepsuł i też nie polecam. Ciekawe kto zostanie szczęściarą w tym cyklu:) trzymam kciuki za Was:)
  14. Hej dziewczyny, u mnie lipa, znowu stracone nadzieje, dopadła mnie @ :( Znowu wylałam morze łez:(
  15. Nie wiem właśnie kiedy się testować, bo ostatni cykl był prawie 50 dniowy:/ teraz bolą mnie piersi, więc coś się będzie działo, bo przed @ mnie zawsze bolą, z drugiej strony liczę na fasolkę, ale staram się nie nakręcać. W sumie dopiero pół cyklu brałam bromka, ale zobaczymy:)
  16. u mnie 27dc, czekam jak na szpilkach co będzie tym razem :>
  17. nie wiem jak to jest z tą ciążą bliźniaczą, ale fajnie by było jakby szanse się zwiększały:)
  18. Stokrotka to może się kiedyś na tych rowerkach spotkamy bo my z m tez kupiliśmy:)
  19. oj źle napisałam chudnie się przy nadczynności:)
  20. stokrotka a wiesz, że waga to tez sprawka hormonów? Ja przy niedoczyności tarczycy to schudłam sama z siebie ponad 10 kg, a jak mnie wyleczyli to mi się przytyło i teraz już nie mogę pochłaniać wszystkiego jak kiedyś:)
  21. z warszawy z endo to polecam Paulinę Godlewską - uchroniła mnie przed niepotrzebnym jodowaniem tarczycy i naprowadziła całą resztę lekarzy na dobrą drogę, byłam u niej tylko raz zupełnie przypadkowo, wizyta trwała długo, wszystkie wyniki wnikliwie czytała i zadawała mnóstwo pytań. Przyjmuje w enelmedzie - ale tam nie mam pakietu, więc chodzę do innej z luxmedu. Też fajna kobieta dr Sanocka, ludzka - czasami czuję się u niej jak u psychologa:) Nie przypisuje samych leków, ale tez doradza jak zmienić dietę itd. żeby było lepiej.
  22. lekarze to widzą nas jako zbiór organów - mało który patrzy na całość, na wszystkie objawy. u mnie lekarz rodzinny objawy nadczynności tarczycy tłumaczył stresem :) a o badania tsh sama musiałam prosić bo chyba nigdy by się nie domyślił.
  23. z tarczyca nie ma żartów, koleżanka miała tak jak ja ale zaszła w ciążę nieplanowaną i w biopsji okazało się że to zmiana złośliwa, a wiecie w ciąży się nie operuje, tabletki na tarczycę, zwłaszcza na nadczynność nie są obojętne dla dziecka więc dramat. Na szczęście dziecko urodziło się zdrowe, ale to co ona przeżyła przez te 9 miesięcy to nikomu nie życzę. A teraz operacja, jodowanie - 3 tyg w izolatce bez maluszka.
×