madziusiek30

Marysia uda sie:) już za miesiąc:)

A nie załamuje się bo to nic nie da. Już chyba się przyzwyczajam co @ co miesiąc. I tak płaczem nie zmienię tego. Gocha z Ty piwko to możesz pić tak w 3tc?:)

Ania a co ona ma usg w oczach, że tak stwierdziła? Odezwij się na 2208260:) Natusia fajnie, że masz lepszy humorek:)

Gocha wiesz ja to zapakowałam wczoraj ten test dla m jako walentynkę, ale chciałam sobie jeszcze popatrzeć dłużej na te dwie krechy a one zniknęły, ale debila bym z siebie zrobiła jakby on to otworzył :)

Gocha czekam na Twoje 2 kreseczki:D Oczywiście nie takie jak moje:D

Marysia to jesteśmy umówione na marzec na dzidzi, OK? :)

cześć Celinka:) zapraszamy:) Mi się pierwszy raz zdarzyła historia z 2 kreską na teście i to jeszcze znikającą, ale chociaż przez pół godzinki byłam taka szczęśliwa. SPróbuję wzmocnić witaminkami mojego m, więcej ruchu, spacerów. Jeśli to nie pomoże to chyba zdecydujemy się na inseminację za kilka miesięcy a laparo na razie sobie odpuszczam.

A ja dostałam @! :( Marysia to przeskakujemy na kolejny miesiąc w tabelce razem.

Ania nie martw się na zapas. Może to tylko niegroźne torbielki. I samymi tabletkami wyleczysz? Po usg będzie dużo wiadomo. U mnie przed samą operacją tsh też się poprawiło i było w normie przy takich guzach. Jesteśmy takim neiszczęsnym pokoleniem z tą tarczycą. Ale jak to jedna lekarka mi powiedziała, jeśli mieć guzy to tylko na tarczycy bo są najłatwiejsze do wyleczenia. Trzymam kciuki za Ciebie. Bądź dobrej myśli:) Wiem że to strasznie trudne, ale póki co to tylko domysły lekarki a nie diagnoza.

Nie lubiłam robić testów bo ciągle pokazywały 1 kreskę, ale teraz to już ich nienawidzę. Żeby tak mnie oszukać?

Dzięki dziewczyny za pocieszenie:*

Mam nadzieję, że pozostałym sie uda!

No i nic z tego. Jedną kreska. Widocznie test był skopany alboja już mam halucynacje.A tak sie ucieszylam wczoraj:(

Do jutra Gocha:) Ehhh nie dziękuję jeszcze bo nic pewnego, ale takie cuda dziś się dzieją, że nie wiem. @ dalej co najważniejsze:D

Gocha jutro jak tylko wstanę to zrobię test, a ponieważ jestem tak podekscytowana to może to być już po 5 hahaha:)

Justa faktycznie ten telefon to mega miłe zaskoczenie:D jak widać pracują tam ludzie z sercem też:) ale wiesz, lepiej żebyś już tego szpitala nie odwiedziała przed porodem:) Może akurat ona będzie przy Twoim porodzie:) zdróweczka dla Ciebie i fasoli życzę:)

Marysia test zasechł takim nalotem zółtym i nie widać jej wcale:(

M kupil 5:) mam jeszcze 4:) mogłam zrobić fotkę, ta kreska była calkiem ciemna anie że cień cienia. Poczekam do rana ale nie wiem czy zasnę

cholera negatywny, ale zmusiłam się do zrobienia siusiu:( no ja zwariuje zaraz:(:(:(

Mój biedny m w szoku bo od progu z płaczem się wydarłam że była 2 kreska ale nie ma. Pyta czy ja na pewno spałam i czy ze mną ok wszystko? Emocjonujące Walentynki nie ma co

Robiłam pink testa a dziś 29dc. M poleciał do apteki, powiedział że z 5 kupi;) test pokrył się takim suchym nalotem i nic nie widać już:( Chyba mi zaraz serducho padnie z nerwów

Polecę bo zaraz zwariuję! była blada a teraz jej prawie nie widzę a chciałam m pokazać, mam nadzieję, że mi się nie przewidziała!

kurcze ta kreska teraz blednie:( ja już nie wiem czy mam jakieś zwidy czy co:(

chyba wyślę M po 2 test:) właściwie to jego jeszcze nie ma z pracy, a jestem w takim szoku, że siedzę i płaczę:)

Justa nie wiem bo po 2 minutach go odłożyłam i potem zapomniałam o nim.