ambiwalentna_93

Jeszcze dodam: Dlatego tutaj podoba mi się np porównanie dwóch osób: Przemuś, który podwał wiele linków do stron, tytuły książdek, słuchał lektur i często aż dziwiłam się, po jaką cholerę tyle i po co mu aż tak wysokie oceny, ale szybko zaczęłam to szanować i popieram. Jasio za to tak samo uporczywie powtarza, jak to on się nie uczy i gimnazjum mu wystarczy. No to niech już na tym etapie zostanie i święty spokój. I nie pisz żadnych listów do oke, ze sobie jaja robią jeśli łaska, to bardzo bardzo nieładnie ; ) Ja sama uczę się (poprzez czytanie) tylko tego co mi się podoba i wydaje być potrzebne, tak jak w systemie angielskim. Mam nadzieję zdać wszystko i nie wstydzę się powiedzieć, że do ostatniej chwili będę bała się o tą śmiesznie łatwą matematyke. :)

Moonchild - trzymam kciuki, nie ma sprawy : ) Jasio - nie mogę powiedzieć, że nie masz racji, ale zdaję sobie sprwę, że twierdzę tak jak Ty tylko dlatego, że moja przerwa od szkoły faktycznie jest niemal znikoma, w dodatku szkołę miałam wyjątkowo mocną. Dlatego bardzo mało się uczyłam, tylko w pewnym momencie przystopowałam i zastanowiłam się : czy chodzi mi wyłącznie o zdobycie kilkunastu pktów za to co mogę strzelić i kojarzyć z gimnazjum czy chcę mieć jakąkolwiek wiedzę. Postanowiłam, że z kilku przedmiotów ją chcę posiadać, umieć wypowiedzieć się na jakieś polityczne tematy (a wiadomo, że i bez przeczytania wosu zdałabym go, tylko nie na 4) itp itd. Jedynie historia i geografia mnie kompletnie nie obchodzą. Tylko tutaj również nie tkwi sęk. Wyzywasz ludzi od półgłówków i cały czas dobitnie to powtarzasz. Ja mam niecałe 20 lat i RÓWNIEŻ stresowałam się przed przedmiotami ścisłymi, jak zresztą reszta forumowiczów, którzy teraz cieszą się, bo matma i fiza okazała się być prosta, a tuż przed nią płakali, że zdają kilka razy. Jeżeli chcesz to powiedz światu i nam, że jesteś mega inteligentny, bo coś przez wyzywanie egzaminów chyba chcesz udowodnić. Napisz co potrafisz, jaki jesteś bystry itd, ale bez uwłaczania innym, dlatego, że są tutaj starsi, często inteligentni ludzie, rozmawiałam jeszcze w poprzedniej sesji z kilkoma osobami, którym różnie się w życiu powiodło. Nie zdali wszystkiego. Nie są półgłówkami. Idź lepiej spać i daj spokój, już jeden anonimek tutaj niedawno był co się podobnym stylem wykłócał. Realizuj to, czego OKE nie daje Ci zrealizować na 2-3 kierunkach studiów, ja mam taki plan. Egzaminy dostosowują do matur, które są coraz niższe, co z kolei dostosowywane jest do UE. Wszyscy już wiemy co nam się trafiło łatwego, historia została obgadana na 2 str, matma równieź, polak też, biologia zasiała załamkę. Czy to znak, że jest aż tak źle? Pozdrawiam. Placek - super, dobrze zrobiłeś, czekamy!

Jasio jesteś pierwszą osobą odkąd jestem na tym forum, która pisze, że nic tu nie trzeba robic i że te egzaminy to są jakieś jaja. Ja również szkoły nie lubię, ale nie przez to ją rzuciłam, ona rzuciła mnie (zbankrutowała, międzynarodówka). Odrobinka szacunku dla tych co wkuwają kilka tygodni, bo wiem, że tak robią, np ci co mają ileś lat przerwy od szkoły. W liceum to są dopiero jaja, mogą przechodzić już za nową ustawą z pałami, proszą o podwyższanie ocen wcale się nie pojawiając w szkole i dopiero komis ich pokłada (nie wszystkich ofc).

Wiecie co, to jest porypane, raz piszą "podkreśl", raz "wybierz", raz "zaznacz". Dlatego jak już ktoś robi regularnie kółeczkami, podkreśleniami lub innymi trójkącikami to już dadzą spokój. Chyba że to przez to jest taki niski odsetek zdawalności wszystkiego, haha :D

Hahha Placek zawalisz przez to histę jak nic ;D A tak w ogóle to Ty podkreślasz same literki? Mi się zdaje, że im chodzi o calutkie zdanie! Literki to nie widac ;p

@egzaminowany 25187484 - nie w połowie zdań, tylko zadań. Jezeli wszędzie robisz tak samo to uznają.

@egzaminowany 654549849849 - teoretycznie tylko podkreślenie jest właściwe na niektórych egzaminach, a inne pierdoły to rzekomo anulują, ale ta sprawa była już wyjasniona i zaliczą ze spokojem, jeżeli to jest Twój własny klucz i nie robisz tych kresek np w połowie zadań, wtedy mogliby Ci to poanulować. Ale też nie jestem pewna, bo ogółem powiedzieli, że jeśli jest pozaznaczane po 1 odpowiedzi to wszystko gra :)

@ Placek przejrzyj posty i patrz kto mógł być 2 miejsca przed nami, haha ;D

Haha, Jasio rozwalasz mnie z tym snem tutaj ;D Idź, niech Ci się glukagon powytwarza ;P

@ Placek922 - no to jesteśmy w domciu z bio. Ja mam nadzieję na trójkę. Bo jeszcze kilka rzecyz mi wyleciało na pewno. Myślę, że na maturze roz., którą piszę będzie łatwiej, tak jak ta ostatnia - była banalna! No ale co z tą historia? Zdacie? :P

Ho ho ho, współczuję Wam bardzo, bo w ostatniej sesji to my z historii raczej zadowoleni byliśmy, jak to naprzemiennie robią. Tak, cała biologia jest na poprzedniej stronie i sprawdzona, jeśli nie pisałam "chyba". Placek922 - nie licz wszystkiego co napisałam za punkt, bo niektóre były podwójne i dopiero ten punkt dawały, chyba nawet któreś z prawdą/fałszem też, ale ogółem to się ze spokojem nazbiera. Jasio - dlaczego insulina na dole? Jeżeli cukier gwałtownie wzrasta to wydziela się duża ilość insuliny, która później jest pobierana z wątroby, przerabiana na glikogen i później spowrotem jest spadek cukru. Glukagon wytwarza się z tego co pamiętam z wykładu jakiegoś profesorka w nocy, kiedy cukier spada i wykorzystujemy rezerwy. Moonchild - posprawdzaj sobie, na pewno udało Ci sie uzbierać!

Przepraszam za błędy, przyszłam nieprzytomna :D Zapewne jakieś neologizmy się utworzą!

Już po biologii ! Muszę przyznać, że chociaż jestem pewna całkiem nieźle zdanego egzaminu to test był całkiem trudny, spodziewałam się innego. Negatywne komentarze zdających oraz szybkie pustkie jakie robiły się w sali również to potwierdzają. W każdym razie jedziemy z tym co udało się zapamiętać dla tych, co zdawali: 1) Dopasowanie objajów do zatkanej tętnicy: nerkowa - nadciśnienie, kończyn dolnych - trudności w chodzeniu , wieńcowa - wieńcówka i zawał , szyjna - udar. 2) Uzupełnienie rysunku z układem pokarmowym + funkcją owego oranu: a) wątroba - wytwarzanie żółci, b) trzustka - to z enzymami. 3) Uzupełnienie tabelki gdzie był żołądek kwaśny, więc dwunastnica zasadowa i enzymi w żołądku to amylaza i pepsyna. 4) Cykl Krebsa zachodzi w mitochondrium, co mam źle. 5) Uporządkować : glikoliza -> cykl krebsa -> oddychanie (chyba też pomyliłam). 6) Organizm w upalny dzień: odpowiedź B (2,4,5) - duża ilość pobieranego płynu, zwężenie skurczów mieszków włosowych itd. 7) Wykres, gdzie najwięcej dziewczynek aktywnych to wiek 11 lat, a kolehne to Francja i Włochy, ale w zadaniu było napisane, że NIEzależnie od wieku z tą ilością,a w Finlandii w którymś przedziale wiekowym również była ta aktywność mniejsza, więc napisałam, nieciekawie sformuowane polecenie. 8) P/F - Limfocyty mają zastawki - chyba F, Limfocyty płyną w jedną stronę, zaznaczylam, również F, było coś, że limfocyt mają jakiś swój układ, który nie obejmuje serca czy jakoś tak to zrobiłam, że P i ostatniego nie pamiętam (o ile było). 9) Białka do tego rysunku nie wiedzialam jak podpisać, dałam 1sze endogenne, drugie egzo i poniżej napisałam miozyna, a o kolejne chodziło o aktynę:/. 10) Choroby otyłości no to cukrzyca i wieńcowa. 11) Dopasowanie: Drapieżnicy - to z polowanie na te muchy, Konkurencja - to ze szczurami, Komensalizm - to z gniazdami i Protokooperacja - to z rybami (nie pamiętam co zaznaczyłam w 2 ostatnich). 12) Uzupełnić tekst po kolei: 1) Na skutek przebiegu i tu: fotosyntezy mamy materię organiczną. 2) Ci co ją tworzą to producenci. 3) Ci co pożerają (jakkolwiek było to napisane) konsumenci. 4) Obieg materii występuje. 13) Ten chemiczny rysunek z białkami A,T,G i C to: uzupełnić: Reakcja T łączy się z jednołańcuchowym czymś. Białka A łączą się z guaniną. Białka G z cytozyną. Nie jestem pewna czy pisało uracyl? tutaj pomieszłam, ale według rysunku wychodziło mi okej. 14) Rysunek łańcuchów rybonukleinowych i deorybonukleinowych: trzeba było zapisać dwie róznice. Napisałam, ze w jednym jest tymina, a w drugim uracyl, no i sam fakt, że tu występuje kwas deor. a tam r., ale z tej chemii pewna nie jestem... 15) Gdzieś trzeba było zaznaczyć który numer hm.. cóż to było nuklotydy? był pierwszy który drugi, to było jakoś na początku, zrobiłam: II , I. 16) Tabelka z genetyki : dziękuję serdeczne, do genetyki nie zajrzałam, choć tabelę dali jak najbardziej podstawową, no trudno. 17) Dwa wykresy na ostatniej stronie: opisałam, że zwiekszenie spożywania mięsa zwiększy wydzielanie gazów o prawie 30mld ton, ale tu właśnie mamy z Plackiem problem, gdyż on zobaczył, że to większe pole wydzielania gazów było przez "inne rzeczy", a ja że to większe było powodem hodowli tych zwierząt i nadal mam to przed oczyma, więc wydaje mi się, ze jest prawidłowo, ale oczywiście musimy porównać z innymi. 18) Podpasować cyferkami co zagraża, a co pomaga zachowaniu bioróżnorodności: no było to nieco podchwytliwe, ale nie chce mi się przypominać, do zagrożeń mam: 3,5 do przeciwnych mam: 1,2,4. 19) Ośrodek ruchu w mózgowiu? Napisałam móżdżek. Mięsień oddzielający klatkę piersiową od układu napisałam: Przepona. 20) To co przenosi tlen we krwi : Erytrocyty. Ich budowa, która im w tym pomaga : nie pamiętam. 21) To po***ne ze stereometrem, gapiałam się w to jak kretynka nie wiadomo po co, wcale to nie życiowe: no ale mamy tam fałsze i prawdy: więc tak: To coś A (po środku) kurczy się - F, to coś I kurczy się - P, oba się nie kurczą - F, stereometr się kurczy - F. Prawdopodobnie pytanie mogło być na odwrót, że się kurczą, to wtedy prawda itp, ale to wszystko ładnie z mojego zdania wynika. 22) Wpisać Insulinę u góry jak cukier rośnie i Glukagon na dole, jak spada. Nie wiem, na pewno mi się coś jeszcze przypomni, to na razie tyle. Mogłam zapomnieć to, co od razu zaznaczyłam bez myślenia i teraz mi wyleciało, za krótko nad tym siedziałam. Generalnie jestem zdziwiona. Dlaczego nie poczęstowali nas jakimiś witaminkami, ciekawymi układami, hormonkami, odżywianiem, cokolwiek nie tylko sama chemia i dedukcja! No ale mi tam poszło. Dajcie znać jak tam, oczywiście będzie też tu zapewne analiza hist, PP i geo przez cały weekend. U mnie już po wszystkim co najgorsze, została angielska nagroda, byle już to napisać. :)

Ależ tam. Biel czy brąz. Różnica tylko taka, iż brąz lepszy.

Gdgdgdg, nie białogłowa, tylko biały kwiat ;D ! O, teraz sobie wszczepię kremowego. Matko, zamieniamy forum w czaterię o.0 ale co tam. Tylko nie deszcz, nie chcę się ślizgać na drodze >.> Uh, jeszcze 5 minutek i poczytam sobie biologię.... English language .. jedyne na co się cieszę.

Placek - Przemuś napisał post wyżej, że zdawał bio rok temu ;D nieprzytomny człeku :D Ja zdaję tylko bio i później ostatni angol, a Przemuś jeszcze angol. Tak się wypowiedziałam za nas dwoje ;D Jakiż LIDL o.O Netto jest! Chodziłam do szkoły dwa kroki od tej XI (ISOP) i jeszcze lidla nie widziałam ;P I nie jedz śmieci z Maca, haha :D Przemuś - my na Ciebie Przemuś, a może Ty wcale nie jesteś Przemuś! No nic, na angolu Cię namierzymy, bo mamy przecieki, że sala będzie tylko jedna! Zresztą pewnie nas dzisiaj po matmie widziałeś (ja to ta co świeciła białym kwiatem we włosach ;D).

No, ja już się poddaję z tym cosinusem, faktycznie sama to bym sobie nie ufała, ale choćby Placek dobrze 'matematykuje' i ktoś tam jeszcze sensowny tak zaznaczył dlatego rozważam, ale racja, nie ma to już sensu ;p A ja paradoksalnie jak sobie pośpię 3h to nie zdążę jeszcze porządnie "przerobić" fazy snu, w której to między egzaminami śnią mi się bardzo wykańczające rzeczy i rano budzę się własnie z zaczerwienionymi oczami i ściśniętym żołądkiem ; D Dlatego zbytnio na to uwagi nie zwracam, wyśpię się po wszystkim :D Wigor to podstawa! Ja też mam wrażenie, iż biologii nie da się nie zdać, ale muszę tutaj podejść nieufnie do owego 'wrażenia', bo to tam gdzie najmniej się boję mogę porobić kretyńskie błędy, bądź też.. nie przeczytać instrukcji (kółeczka, kreseczki) ; D Więc zaraz leniwie przejżę te układziki i życzę powodzenia wszystkim, którzy zdają komplet przedmiotów, tak więc najbliższe 2 dni dość napięte (mimo że z tymi przedmiotami na pewno wygracie)! :)

Cos = x/r, a my mieliśmy podane i x i r, mi się tak z kolei wydaje, mogę się mylić, ale specjalnie wyrysowałam sobie ten trójkąt, zeby wyglądał jak ten z karty wzorów. No nic, oczywiście moglam coś pomylić, a ludzie po wyjściu mówili różnie. Najśmiejszej było jak każdy przyszedł ze swoją wersją ilości dni jakie przejeździł Bartek ; D

@placek922 - racja, też mi się kojarzy jakieś 3/5, nie wiem już. A co do tego trójkąta to raczej nie chodziło o bok, też mam 30.

@Przemuś - u mnie w 13stce też ktoś klikał, ale na szczęście niewiele ;D Jak pisałeś w sali 10 to owszem, my się darliśmy :D Co do mediany to kojarzy mi się, że było: 2, 2, 4, 6, 8, stąd moje 4. Tu faktycznie jeszcze mi jakieś punkciki dzięki doleciały, musi być ook :d Co do matematyki studenckiej to na szczęście nie na każdym kierunku trzeba ją znosić, jedynie wspaniałą logikę : D

A tak nawiasem! Dzisiaj na egzaminie słyszałam wibracje telefonu (nie wiem czy słyszałeś Placek), siedziałam z tyłu, kobiety z przodu nie usłyszały, ale na boga nie wyciszajcie telefonów, tylko wyłączajcie! Tzn, zabrzmiało to pretensjonalnie na tym forum, a wiem, że wszyscy to wiecie, taki apel do ogółu, wiem, że te wszystkie pokolenia też wpadają poczytac to forum, więc może post się przyda.

Haha Jasio1215 oj to chyba wszyscy wiemy, że stres nie pomaga, ale jak dobrze wiemy jak nam się zalączy układ współczulny to nie ma bata :D Ale dla mnie najgorszy stres już minął, mam nadzieję, że dla reszty również. W końcu to mat-fiz siał tu postrach ;P

Hm, naściemniać na fizyce to raczej takie ścisłe :P Na bioli trzeba mieć nie tylko wiedzę i słownictwo, ale też trzeba coś rozumieć, no, może jutro nie będą wymagali tych wszystkich łańcuchów i podchwytliwości, ale na maturce rozszerzonej zapewne.. no ale nie ma co wybiegać. Zobaczymy jutro, jak na razie w tej sesji wszystkie egzaminy są dość przychylne. Prawdopodobnie dlatego, że matury '12 byłt łatwe, a oni jakoś chyba muszą się do tego ustosunkowywać... nie wiem. Chociaż ktoś tu pisał, że 3x nie zdał biologii, więc może jednak czegoś wymagają, więcej niż tylko sucha wiedza.. hm, obczaję jeszcze dzisiaj pobieżnie rysunki z książki i może hormony. Ja gimnazjalny test na 45pkt napisałam tylko ten humanistyczny ;p no i angol max, a matma sobie kulała, haha ;D

rombem* haha , zmęczenie :D o, może i 4/5. Jak ktoś będzie pamiętał o tym rombie to niech da znać :P

O, podtrzymuję pytanie o kąt wpisany na trzecim łuku na okręgu, czy jak to szło, bo nie wiedziałam o co chodzi z tym, że trzeci i wpisałam hm.. chyba 120, nie wiem. Z tym rąbem to policzyłam pole wdł tego wzoru z sinusem i wyszło mi 18, ale nie jestem pewna czy to nie była podpucha i nie miałam jeszcze wykorzystać tego axh? Jak zrobiliście? Było jeszcze podać cosinusa z danego trójkąta... nie pamiętam za bardzo cyferek, ale było chyba x/r.. czyli 3/5 (nie pamiętam)..?