W tamtym roku poznałam fajnego chłopaka spędzając ze sobą sporo czasu w szkole(na przerwach) i poza nią "zaprzyjaźniliśmy", od początku rozmawialiśmy o tym że na razie nie chcemy mieć partnerów(przynajmniej ja), ale on chyba zmienił zdanie bo już dwa razy pytał się mnie o chodzenie a ja mu dałam kosza, bardzo go lubie ale nie jestem pewna czy chcę z nim być i nie wiem czy on mi się podoba(jako chłopak, bo jako kolega to jest jak idealny;))I nie wiem co robić:( bo nie chcę go zranić