Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wrześniowa**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wrześniowa**

  1. Firanka różnie to było, czasami bolały czasami nie, teraz też tak jest, że jednego dnia dotykam i nie bolą, a drugiego przechodzą prądy. Nie wiem od czego to zależy, ale mam nadzieję, że to normalny objaw :P im bliżej wizyty tym bardziej się zastanawiam co zobaczę na usg :/
  2. Firanka ja mam grubo po 16 wizytę, więc w miarę podobnie :)
  3. Kmsu jeśli zauważyłaś, że coś się między wami zmieniło to rzeczywiście powinniście odłożyć starania i zająć się związkiem, nie ma sensu robić czegoś na siłę jeśli druga osoba nie jest do końca przekonana. Musisz z nim porozmawiać czego się boi, za pierwszym razem pewnie nie powie, ale za drugim lub trzecim jeśli ma obawy powie, wiem po swoim mężu, pytam 1-2 razy o coś i zawsze mówi "tak chcę" "nieeee , no co ty jest dobrze" a za którymś przyznaje się, że wcale tak nie jest, bo oni nie chcą się kłócić.. :o a to błąd, lepiej powiedzieć od razu niż coś skrywać. Będzie dobrze tylko musicie dużo ze sobą rozmawiać, ja ostatnio też miałam dosyć większy zgrzyt i wyjaśniliśmy sobie wszystko co nam nie odpowiada w zachowaniu drugiej osoby i atmosfera się oczyściła już nie ma codziennych kłótni o wszystko, docinek itp. :) mam nadzieję, że szybko uda wam się wszystko wyjaśnić. No i wracaj do nas szybko :) !!
  4. Wróciłam z wynikami, ale cała droga do i z powrotem to był horror!!! Jestem strasznie zła na córkę, miałam wielką chęć dać jej klapsa, ale się powstrzymałam, jak wróciłam do domu to musiałam na nią nakrzyczeć, bo inaczej chyba bym eksplodowała :(:(:( NIGDY WIĘCEJ!! :( deszcz pada u nas od wczoraj, a ta do wózka nie chciała, na siłę ją wsadziłam byłam w połowie drogi to zaczęła daszek odsuwać, folia nie wchodzi w grę, by ją rozszarpała.. cały wózek mokry.. ona powoli także :( cholerne lab nie ma podjazdu :( musiałam ją wyciągnąć z wózka, wtaszczyć go po schodach!! :( i ona w tym czasie upadła prosto w kałużę oczywiście bardzo się ciesząc ;) do lab nie chciała wejść jak otworzyłam drzwi nie wiem czy poznaje po zapachu czy co, ale dostała histerii musiałam ją wziąć na ręce :/ a od czasu krwawienia nigdy jej nie brałam strasznie się boję teraz, bo ona waży 11kg, boję się, że znowu łożysko popuści, ale co musiałam odebrać wyniki.. w drodze powrotnej było tylko gorzej, wchodziła w każdą kałużę taplała się ile mogła była cała mokra nogi tyłek aż ociekały!! Wcale do domu nie chciała iść :/ ale byłam zła, zresztą nadal jestem. KOSZMAR!! Powracając do badań to.. glukoza w normie, kiły nie ma :D tarczyca 1,950 więc podobnie jak w pierwszej ciąży, mocz powiedzmy, że w normie tylko krew hct obniżone niewiele 35,4 a norma od 37, ale ponoć u kobiet w ciąży to się zdarza/.
  5. Dziewczyny trzymam kciuki za was :) piekny byscie mialy prezent na swieta.
  6. Waris to minie zobaczysz a na razie to.wszystko jest swieze i masz prawo.sie.tak czuc. Od jakiegos.czasu z.cora.dzisiaj.juz nie spimy. Widocznie.tak.pogoda na nas wplywa wczoraj.caly.dzien.padalo na spacer poszlysmy.w deszczu :o.dzisiaj.ide.odebrac.wyniki razem z nia bez wozka to bedzie koszmar ;) bo to lab jest takie male ze spacerowka.by miejsce.zabrala.heh
  7. Laura dobrze zrobilas :) ponad 7cm zobacz jak ten czas leci.. niedawno mialy kilka mm. Szok! Firanka beta rosnie jak szalona :p gratuluje!! Maz sklada meble a mi sie nudzi . Znalazlam lab w gda gdzke wykonuja ta awidnosc toxo za jedyne 70 kilka zl + pobranie krwi to gdzies wyjdzie lekko ponad 80zl lepsze to niz 150zl hehe :) czeka sie jeden dzien to niedlugo.zrobie :) no i jutro mam wizyte u gina nie lubie czwartku ale mam nadzieje ze bedzie ok.
  8. Hana ja nie rodziłam w prywatnej klinice a wspominam ten okres dobrze, więc to naprawdę nie ma znaczenia gdzie się rodzi, jedynie gdzie się leży "po" trzeba znaleźć pod tym względem szpital :) bo rodzisz kilka-kilkanaście godzin, a leżeć będziesz kilka dni i to jest większy horror. Waris dokładnie, ja też to doceniłam mając córkę, dla mnie ona jest najważniejsza na świecie choć momentami miałabym ochotę ją podrzucić komuś, ale śmiejemy się z mężem, że szybko by ją oddali i jeszcze byśmy musieli dopłacić :D
  9. Hana widzisz nie jest tak zle :) moje dziecko od kilku dni jest mega nieznosne ciagle ryczy krzyczy probuje wszystko wymuszac :/ ciekawe kiedy osiagnie apogeum. Nic mi sie dzisiaj nie chce ;)
  10. Tylko strata jest większa jak się do czegoś bardzo przywiązujemy.Im mniej się czuje do kogoś uczuć tym łatwiej wszystko przeżyć.
  11. Laura lepiej dmuchać na zimne niż się zamartwiać prawda :)
  12. Klementyna, ale o co chodzi co czytam? bo nie w temacie jestem? :D
  13. Laura moja koleżanka teraz w 16tyg. miała silne bóle brzucha takie przypominające lekkie skurcze, albo coś podobnego, bo ciężko jej było to dokładnie sprecyzować i lekarka kazała jej brać nospę i dużo leżeć. Takie bóle mogą być niebezpiecznie, więc jeśli nie ustąpią to wybierz się do lekarza i o tym powiedz. Ja znalazłam coś takiego: Skontaktuj się natychmiast z lekarzem: gdy bólom towarzyszy plamienie lub krwawienie z dróg rodnych może to świadczyć o odklejaniu się łożyska, być objawem rozpoczynającego się poronienia albo przedwczesnego porodu; bóle stają się wtedy silniejsze, niejednokrotnie występują regularnie co kilkakilkanaście minut jeśli bóle mają charakter skurczowy, czyli następują rytmicznie, towarzyszy im twardnienie brzucha, a taka sytuacja powtarza się więcej niż 10 razy w ciągu doby może to być sygnałem rozpoczynającego się porodu o czasie lub przedwczesnego gdy bólom brzucha towarzyszą wymioty, biegunka lub gorączka to może świadczyć o zatruciu pokarmowym, zapaleniu wyrostka robaczkowego lub pęcherza moczowego.
  14. Firanka na pewno pewniej się poczujemy jak będziemy czuły ruchy :) a dopóki tego nie ma to są takie nerwy, że nie wiem. Ja dalej sobie wkręcam puknięcia :P
  15. Waris wyobrazam.sobie jak tesknisz za maluszkiem ja sie na razie do swojej ciazy nie przyzwyczajam tak sie boje. Wierszyk lapie za serce chyba nawet za bardzo :(jak bedziesz chciala popisac czy od nowa rozpoczniecie starania to pisz :)
  16. Ide spac kochane do jutra :) smile duzo seksuuu ;p to przyjdzie
  17. Veg z ust mi to wyjelas co napisalas. Ja nie mialam skurczy tylko wlasnie te dziwne wrazliwe narzady kojarzy mi sie to z dniami plodnymi niekiedy. Firanka nim.sie obejrzysz to.dziec bedzie mial.pol.roku hehe :)
  18. Dz jeszcze któraś musi być w ciąży, masz duże szanse :D
  19. Dziewczyny wy też macie bolesne narządy? ciągle czuję takie bóle jajników jak siadam, czasami jak chodzę, takie wrażliwe wszystko jest. Denerwuje już mnie to.
  20. Kurcze to może jednak coś tam się dzieje :) mi się nigdy @ nie spóźniała. Tylko w 2 przypadkach podczas ciąży :)
  21. Jak ten czas szybko leci, jak sobie pomyślę to niedawno robiłam test i czekałam żeby @ nie przyszła :)
  22. Dz ile już Ci się @ spóźnia? na pocieszenie mąż kupił mi wafelka Grześka o! :P
  23. Lubię wchodzić na to forum i z wami pisać, ale nie może być tak, że ciągle będziemy się oskarżać o pisanie na pomarańczowo, tym bardziej, że jest bezpodstawne, bo dowodów jakoś nie widzę.
×