Wrześniowa**

Mamusia dzięki, to książka rozumiem tak? jakiego autora? Tracy? poczytam :)

Martulka ty ciagle.chodzisz prywatnie? Ile to pieniedzy idzie...;/ wspolczuje ci takiej sytuacji ze nie ma ani @ ani ciazy.

Zdrowia dziewczyny :) dzisiaj wyślą mi buciki dla córki co zamówiłam :)

Smile kiedyś miałam kręcone włosy, ale od połowy głowy, jak zaczęłam farbować zrobiły się w miarę proste. Sen nieziemski :D Martula uwierz, że mi dzień przed testem śniło się, że jestem w ciąży :) i jakoś marzenie się spełniło, więc kto wie.. może to czysty przypadek. Hana już na szczęście nie mam plamień, mogę powoli odstawiać luteinę biorę już tylko po 2 tabletki dziennie - nigdy więcej żadnego seksu w żadnej postaci do porodu ;) a mdłości nadal mam jeśli o to pytasz, bolesne piersi i raz wilczy apetyt a raz wstręt do jedzenia. U Ciebie jak? Truj trzymaj się :D nie daj się rzygom :D a to co Twoja córa przechodzi to nic w porównaniu z buntem 2latka :( to dopiero będziesz klnąć.. są momenty, że nie wyrabiam, tak broi, że już nie wiem co mam robić, wczoraj jak robiłam ciasto niżej położyłam garnek z zupą i obok miałam przyprawy, szuja wzięła zioła prowansalskie i nim zdążyłam jej wyciągnąć z ręki prawie całą zawartość wsypała do zupy :( musiałam całą wyrzucić.. ja się nie spodziewałam, że ona coś takiego zrobi :/ w wózku siedzieć nie chce, ryczy, wyciągam ją to idzie albo grzecznie albo ucieka i mogę wołać do osranej śmierci, nawet się nie odwróci. Już nie mówię o złości gdy czegoś nie dostanie rzuca się na podłogę gryzie bije wszystko co popadnie.

Zyje ktos z rana ?:)

Mama6l naprawde nas olala bo jakos na lipcowkach pisze nieladnie tak bez pozegnania;)

Smile nie pokazuj mi dzieci i ubranek :D bo do głowy dostanę :P

Pyszne moje ciasto wyszło :) długo nie przetrzyma. Mam podobne badania tylko, że bez hiva jak na razie. No my już teraz też powiemy rodzinie męża :) i w pracy u niego, ale będą zdziwieni, bo tam to każdy ma po 1 dziecku :P

Smile 12 tydź. Struny głosowe są wykształcone, i zdarza się, że dziecko czasami cichutko płacze. Mózg jest kompletnie uformowany. Dziecko zaczyna odczuwać ból. Nieźle...

Hana no to teraz możesz czuć się w ciąży w 100% po potwierdzeniu :) jakie badania Ci zlecił?

Hana mogłaś mieć późną owulację i zapewne masz dłuższe cykle ode mnie, dlatego taka różnica. W końcówce 6tyg. miało 9,5mm. Ważne, że bije serducho !! :) i niczym innym się nie martw.

Poprawiam :D STARAJĄCE SIĘ: Nick .................Wiek......ostatnia@ .......cykl starań.....następna@ smile .................28..........07.10...................2...... . ...06.11 Frezjunia.............25..........09.10.................. 2...........08.11 Alutkaaa..............28.........22.10................... 2...........17.11 KMSUL.................22.........21.10................... 7...........18-23.11 milla1982.............30.........18.10................... 2...........18-19.11 joannaasia............27.........21.10................... 2...........20.11 klementynka.........28.........28.10....................7 . ..........22.11 Firanka................28.........24.10.................. ..3...........23.11 Malinowa_82.........30.........06.10...................3. ............27.11 rybalopika............29.........02.11.................. 2 .............02.12 martulka87...........24.........19.09................... 1...............? Staraczkaa............20.........20.10................... 3.............21.11 bluebell_...............30...........21.10............... ...1..............? DZ25...................25.........28.10................. ..2...............? PRZERWA: ambaje83 kasiula86 Majka88 NASZE FASOLKI: Nick ............................Wiek...........cykl starań.....termin porodu: Laura1987 ......................25.................2. ..............05.06.2013 Wrzesniowa** ..................25.................1. ..............05.06.2013 janiolek .........................24.................2. .............. 15.06.2013 VEG...............................28.................9. ..............15.06.2013 hana .............................26.................1. ...............02.07.2013 Truj . ............................28.................4. ...............07.07.2013 mama6latki .....................24..................1. ..............08.07.2013 aneczka28 ......................28.................2. ...........................?

Dz a podasz przepis, bo lubię takie ciasta bez pieczenia :) Hana cieszę się, że wszystko jest dobrze :) na pewno ma 2,5mm?

To musicie się wziąć jak my za pieczenie na weekend :D za mną karpatka chodziła od kilku dni.. lubię jeszcze napoleonki :)

Rodzina siedzi przy obiedzie. Syn pyta ojca: -Tato, ile jest rodzajów biustów? Ojciec, nieco zaskoczony, odpowiada: -Cóż, właściwie trzy, zależnie od wieku kobiety: jak ma 20 lat są jak melony, okrągłe i twarde. Jak ma 30-40 lat są jak gruszki- wciąż ładne, ale nieco wydłużone, a po 50-tce są jak cebule... -Cebule? - dziwi się syn. -TAK, patrzysz i płaczesz. Wkurzyło to nieco żonę i córkę, która zapytała matkę: - Mamo, a ile jest rodzajów ptaszków? Mama uśmiechnęła się i odpowiedziała: -Też trzy, zależnie od wieku faceta- u dwudziestolatka jest jak dąb- twardy i potężny. Jak facet ma 30-40 lat, jest jak brzoza- elastyczny, ale niezawodny. A po 50-tce jest jak choinka na Boże Narodzenie. -Jak choinka?-dziwi się córka. -Tak, drzewko jest martwe, a bombki wiszą tylko dla ozdoby..

Dz podaj przepis :) ja już zrobiłam 2 ciasta do karpatki, wyszły całkiem całkiem, najgorzej będzie z kremem, bo nie miałam 2 łyżek mąki ziemniaczanej tylko jedną to dodałam trochę budyniu :D jestem prawie przy końcówce.

Wiecie co jak gotuję to zupę i się na nią patrzę to mi się w żołądku przewraca z obrzydzenia. Za to zaraz będę robić karpatkę humor powróci ;)

Chciałam zrobić pomidorową :o zrobiłam listę mężowi kupił wszystko oprócz koncentratu.......... nawet kupił jakiś sos pomidorowy do makaronu, wysłać chłopa po zakupy.. to będzie rosół ;) bo nic innego nie wymyślę.

Idę robić tą zupę :o

Dz ja nigdy nie używałam tabletek antykoncepcyjnych ani plastrów. Wiesz jednej osobie nie zaszkodzą a drugiej właśnie mogą.

*domowy a nie rodzinny

Klementyna to może poród rodzinny? :D

Dz mój też jest panikarzem :) z rozciętym lekko palcem szedł na pogotowie :D oni się boją najbardziej tego krzyczenia, wyzywania, bo mój mąż też mi opowiadał o porodzie, że jego kolega został zwyzywany przez żonę i lekarz też :o to jest niefajne.. nie po to go brałam, żeby się na nim wyżywać. Lekarzy ani położnych to też nie jest wina.

Ja rodziłam z mężem i nie dostało mu się za nic :) nie płakałam, nie krzyczałam, siedzieliśmy w sali w milczeniu, bo skupiałam się na tym jak cholernie boli :D cieszę się, że był ze mną, bo położne przychodziły tylko na chwilę, a tak to byliśmy sami, gdyby go nie było to co? sama bym tam była? one odbierały w międzyczasie też inne porody. No i każda była miła. No bo jaka miała być przy mężu? Także lepiej jak ktoś jest przy rodzącej. Mój mąż nie widział jak mała się rodzi, nie chciałabym sama tego widzieć, ale jak już wyszła to widział ją, pępowinę, łożysko jak wyszło (to jest najlepsze!) a miałam nadzieję, że się nie będzie gapił, ale mówił, że szybko to wymazał z pamięci. Ja łożyska nie widziałam, nawet o nim nie myślałam. Nie poczułam kiedy wyleciało.

Dz a może urodzisz zanim się zorientujesz haha :) moja znajoma opowiadała, że miała takich przyjaciół co pewnego dnia wybrali się na zakupy i ta jej koleżanka poczuła delikatnie skurcze , pojechali do szpitala i po 40min od tego skurczu urodziła. W dodatku to był pierwszy poród :D też bym taka chciała.