agnes1822

ojj Agita mam nadzieje ze na guzie sie skonczy. poboli go bo swieza ranka. noo kiedys sie uprawialo sport a pozniej praca studia potem maz i koniec. niebawem bede w domku na rowerze stacjonarnym jezdzila wiec troche ruchu bedzie no chyba ze zaciaze szybciej to juz nie.

Bullitka - biore luteine na progesteron i kwas foliowy a w 3dc mam brac clo przez 3dni. chociaz mam cisza cicha nadzieje ze zajde ze lutka pomoze.

trzymam Agita kciuki za dwie kreski. co do pracy to mam cicha nadzieje ze chodziaz rozmowe mnie zaprosza:-). co do cwiczen to ja tylko teraz troche na rehab. :-) a tak to wiosna lato rowerem jezdze gdzie sie da. kiedys trenowalam 7 lat kajakarstwo wyczynowe a w technikum gralam w kosza i siate.

Daisy - papiery do wtorku mozna skladac wiec moze w tygodniu cos napisza w necie. zobaczymy. ja dzisiaj na obiad lasagne:-) pierwszy raz w zyciu bede robila. co do badan hormonalnych to tarczyca Tsh progesteron Fsh Lh i prolaktyna.

czesc dziewczyny. juz wstalismy z moim M strasznie sie nie wyspalam. moj M zamowil drewno dzisiaj na opal. bedzie mial wkoncu robote nie bedzie mi marudzil:-):-):-). Malanadzieja- ja wiem gdzie jest Pelplin:-). Niedaleko Gdanska gdzies tam. moj maz lubi disco-polo. maltretuje mnie ta muzyka czasami. wogole to bylismy w Ostrodzie na koncercie disco-polo porazka na maksa. nic fajnego przereklamowany festiwal. jedynie co mi sie podobalo to jedna z karuzeli hihi (bylo wesole miasteczko obok). jakies plany macie na dzisiaj oprocz pracy (oczywiscie te co ida). dzisiaj znowu zaczyna sie dlugi weekend:-) szkoda ze pogoda lipna. ide zaraz na badanie krwi obym miala dobre wyniki. Eya - daj znac koniecznie co u Ciebie.

Eye - to zycze tobie tak jak ty sobie. wkoncu sama wiesz najlepiej co dla ciebie jest dobre. a organizm tez chyba jest wyczerpany po takich przezyciach. trzymaj sie cieplutko.

Eye- kurcze tak mi przykro. a wiadomo dlaczego nie moze sie dobrze zagniezdzic dobrze jajeczko. dlaczego ciagle wystepuja poronienia?

czesc dziewczyny Agita - dzisiaj tak sobie rano mialam latania troche bo wyslalam podanie o prace na urzedowe stanowisko i musialam podrukowac popisac oswiadczenia pokserowac swiadectwa pracy i szkoly. echh i tak pewnie nic z tego nie bedzie. pozniej rehab. dzisiaj dzien pochmurny ciagle pada lekki deszczyk. na dodatek co chwile kloce sie z mezem o glupoty. teraz piwko sobie pije dla relaksu chociaz znowu sie poklocilam i maz poszedl do piwnicy pic piwo. jutro na badanie krwi ide.

czesc dziewczyny popijam kawusie maz jeszcze spi znowu gral do 3rano. ja dzisiaj na zakupki na rehab i nic wiecej nie robie. wczoraj ciezki dzien mialam nie moglam wogole odpoczac. echh jutro na badanie krwi.

Aaagaa my tak samo. kazda chwile spedzamy razem. gramy w rozne gry(planszowe, na konsoli, kart, w lotki) czasem o nic a czasem o uslugiwanki itp. w kuchni to ja gotuje moj M to zmywa. musimy jakos sobie zagospodarowac czas chociaz weekend czy normalne dni to u nas teraz bez roznicy bo ja tez siedze w domku.

no to bedziesz miala glowe zajeta no chyba ze goscie o ciazy beda pytali. my nic nie mamy w planach :-( maz na zwolnieniu wiec siedzimy w domku.

Agaaa sa dwie odpowiedzi na twoj stan: 1) albo okres bedzie 2) albo ciaza:-):-):-)

Agaaaa trzymam kciuki. ja jeszcze niewiem kiedy testuje moze za tydzien moze za dwa. o ile wogole bede testowala. dziewczyny leze juz jakas godzine i wcale nie czuje ze wypoczywam. ciagle czuje zmeczenie. Czy tez tak mialyscie? Glupie uczucie.

w sumie o glupoty. ona sie obrazila jak nie chcielismy do jej psa przyjsc zeby go wyprowadzic. poza tym ona mieszka za grabica i jak byla tydzien na miejscu to nawet nie przyszla na kawe. dowiedzialam sie przypadkiem ze jest w miescie. echhh z nia tez dluga historia.

gosciowa - naprawde pare miesiecy. ostatnio rozmawialam z nia wakacje. szok.

Eveline - przekro bardzo ze nieudalo sie niepotrzebnie lekarz narobil ci nadzieji. ale nastepnym razem sie uda. ja bylam z moim.M na zakupach i padam juz calkowicie. polecialam jeszcze z psem i teraz juz sobie leze. co do tesciowej to moja jest spoko ale czasami palma jej odbije i nie odzywamy sie pare miesiecy do siebie. potrafi o byle co sie obrazic.

malanadzieja- ja kiedys mialam bzika na punkcie tego koloru wszystko bylo fioletowe. teraz mi przeszlo ale wozek raczej bedzie jak bedzie fioletowy:-)

a mi sie podobaja fioletowe albo brazowe wozki. biale rzeczywiscie niepraktyczny.

a my jyz tez mamy imiona wybrane dziew. Basia a chl. Ignacy.

jestem juz po rehab. jeszcze bardziej padnieta. wykapalam sie i leze juz. czytam wasze posty jak temat wpadnie to az milo czytac:-).

czesc dziewczyny od rana tez jestem na nogach poszlam z psem potem szybka kawusia i w ogrodzie porzadki jesienne zrobilam. wszystkie liscie zgrabilam posprzatalam. juz na zime czysto. snieg moze spasc:-). zaczelo lekko mzyc moze padac pozniej. teraz odpoczyeam i niebawem na rehab. chociaz jestem padnieta.

czekamy jutro na wynik. tymczasem ide spac. moj M jak zwykle gra. dobranoc do juterka.

Eveline- teraz jasno napisalas:-):-) to wydaje mi sie ze powinien zobaczyc pecherzyki skoro owulka byla. no coz poczekamy i zobaczymy czy sie cos wykluje:-) u ciebie i tyle nie ma co sie teraz zastanawiac.

to dziwne jakies albo lekarz jakis taki dziwny.

a teraz sobie poczytalam Eveline jesli owulke mialas 24dc to cykle piwinnas miec conajmniej 35dniowe. hmmm