smuciara
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Ja kiedyś stosowałam krem bioxet, ale redukcji owłosienia nie zauważyłam. Na pewno po kremie odrastały niektóre cieńsze i troszkę później, ale różnica była może 2-3 dni a stosowałam go ponad rok. Jest drogi i na pewno bym drugi raz nie powtarzała tej kuracji, bo efekty były znikome w moim przypadku.
-
Malinko wreszcie się odezwałaś :) już myślałam, że zgubiłaś bezpowrotnie link do tego forum :) małpko z buszu dokładnie tak jak pisze Malinka do lasera włosy są zgolone i nie trzeba iść np. z pół centymetrowym zarostem nie o takie zapuszczanie chodzi ;) Ja na zabieg poszłam z zarostem ledwo wychodzącym ze skóry żeby kosmetyczka mogła określić na podstawie jakości włosów moc lasera. Wiadomo nie jest to komfortowe, ale warto się pomęczyć ten miesiąc, bo efekty na pewno zobaczysz zwłaszcza, że się leczysz. Jeżeli masz możliwość zabiegu to nie zwlekaj :) teraz idzie zima więc łatwiej jest ukryć to czy tamto np. pod szalikiem... a po pierwszym zabiegu jest już lepiej, bo włosów już chociaż trochę mniej odrasta.
-
małpko z busu a nie myślałaś o depilacji laserowej... nie mówię całego ciała, bo to koszty, ale samej twarzy...
-
natii85 ja stosowałam krem do depilacji twarzy Vanita od Bielendy i byłam zadowolona a niektórym nie odpowiadał a chwalili Sally Hansen lub Veet. Ja stosowałam tylko ten jeden więc nie mam porównania co do tamtych, ale myślę, że najlepiej samemu przetestować poszczególny produkt, bo jednemu pomoże "to" drugiemu "tamto"
-
Jest pewna dziewczynka chora na raka... Jej największym marzeniem jest dostać na urodziny jak największą liczbę kartek urodzinowych. 27 października kończy 6 lat... Wysyłając jej kartkę i prosząc o to znajomych możemy spełnić jej marzenie :) Oliwia Gandecka Ul. M.C Skłodowskiej 11/26 65-001 Zielona Góra
-
On 007 Twoja dziewczyna powinna według mnie jak najszybciej pójść do lekarza ginekologa i endokrynologa. Jeżeli sama o leczeniu nie wspomina to zasugeruj jej to, ale nie mów, że dlatego powinna pójść bo ma owłosienie czy dziwne zachowanie. Jeżeli nie ma normalnych miesiączek i ciągle krwawi to myślę, że to jest wystarczający argument i nie powinien jej sprawić przykrości.
-
pomarańczowaaa hirsutyzm może występować o różnym nasileniu i w różnych miejscach to zależy od cech indywidualnych
-
Ja od siebie chciałam tyle dodać, że nie do końca zgadzam się z tym co powiedział pan_norunki i noruńka mianowicie rzeczywiście są kobiety, które się buntują przeciw depilacji, manifestują owłosionymi łydkami, rękami, pachami, bikini... ale żadna nie pokarze się z męskim zarostem na twarzy... nie chodzi mi o wąsik... a co do leczenia to owszem, owłosienie po leczeniu hormonalnym nie zniknie, ale jeżeli ktoś ma pcos lub wrodzony przerost nadnerczy co m.in powoduje hirsutyzm to choćby ze względu na skutki nieleczenia tych chorób musi przyjmować hormony...
-
Dziewczyny powiedzcie mi mniej więcej po jakim czasie po pierwszej depilacji laserowej zaczęły Wam włoski odrastać no i jaka była różnica w odrastaniu sprzed zabiegu np. jak komuś przed zabiegiem po wyrwaniu odrosły po 5 dniach to po laserze po ilu? Ja 4 tygodnie jestem po zabiegu i dopiero teraz pojawiają się gdzieniegdzie czarne kropki a kolejny zabieg mam za tydzień więc muszę go przesunąć :) Przyznam, że jestem mile zaskoczona, bo nie spodziewałam się, aż takich efektów :) Malinko co u Ciebie jak samopoczucie ;)
-
Malinko życzę Ci z całego serca, aby jak najprędzej wszystko wróciło do normy i żeby samopoczucie dopisywało Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze... :) no i powodzenia w nadchodzącym nowym roku akademickim ;)
-
ale cisza... co tam u Was dziewczyny...? Malinko jak samopoczucie? Umówiłaś się na laser do p. Ani? Z tego co pamiętam to będzie już chyba Twój ostatni zabieg... piąty? Mnie po laserze wypadły włoski, ale nie wszystkie... ja byłam na zabiegu po 3 tygodniach od wyrywania więc pewnie te zostały, które później miały wyrosnąć... może jeszcze wypadną... albo one wypadły na początku i odrastają nowe... jest ich nie dużo więc się nimi nie przejmuje :) następnym razem nie będą miały już żadnych szans na przetrwanie Pozdrawiam Was w tę ponurą pogodę... nie wiem jak u Was ale u mnie ponuro i mokro... :)
-
Pozwolicie dziewczyny że się dołączę... i wyrażę swoje zdanie na temat relacji damsko męskich takich osób jak my :) Trochę mam doświadczenia w tych sprawach... jestem mężatką od 4 lat :) Dodam, że szczęśliwą, chociaż mam włosy tam gdzie ich nie powinno być. Dla nas hirsutek to jest ogromny problem :( ale faceci inaczej na to patrzą ( nawet jakiś czas temu jeden pan się udzielił na tym forum, bo jemu podobają się tylko owłosione. Szukał zainteresowanej i podał namiary :D ). Bardziej nam to przeszkadza niż im i to my się przed nimi zamykamy a oni nawet nie wiedzą dlaczego... Futrzanka jeżeli facet prosi o spotkanie, tyle lat już się znacie, wie o Twoim problemie, NIE PRZESZKADZA MU TO, to może warto się z nim spotkać :) oczywiście nie chcę Cię do niczego nakłaniać... to ma być Twoja decyzja... doskonale rozumie jak się z tym czujesz... ale takie spotkanie jak na pierwszy raz trwałoby około kilku godzin a nie dni więc w jego towarzystwie byłabyś wydepilowana i nic nie zdążyłoby wyrosnąć :) spędziłabyś miło dzień lub wieczór... :) a może okazać się że to miłość Twojego życia :) Z własnego doświadczenia wiem, że z h. trzeba walczyć nie tylko od strony zewnętrznej ale przede wszystkim od strony psychicznej... Nie warto rezygnować z marzeń przez nadprogramowe włosy... I na pewno nie będzie się wstydził za Ciebie ktoś kto naprawdę Cię kocha... podejrzewa że TY też byś się nie wstydziła za ukochaną osobę idąc ulicą, jeżeli ta osoba miałaby np. duże uszy lub nos :) Powodzenia trzymam kciuki i czekam na relację ze spotkania ;)
-
dzięki Malinko :) ja na kolejny zabieg mam iść za 5 tygodni i troszkę mnie to dziwi, bo kosmetyczka przed zabiegiem mówiła, że kolejny zabieg nie będzie wcześniej niż za 6 tygodni a później z kolei umówiła mnie za 5 tyg. :o nie wiem, może się pomyliła albo po oględzinach mojego zarostu wywnioskowała, że spokojnie mogę przyjść za 5 tyg. Jak będzie się zbliżał ten termin to zadzwonię do niej i zapytam jak by było najlepiej... futrzanka o naszych problemach możemy otwarcie pogadać tylko na tym forum, bo inni jeżeli się z tym na co dzień nie zmagają to nigdy nie zrozumieją co znaczy mieć hirsutyzm... myślą, że wystarczy pójść do lekarza, łyknąć kilka tabletek i problem zniknie bezpowrotnie tylko szkoda, że nie mają racji...
-
futrzanka a próbowałaś podkładu Affinitone? Ja go stosuję już od bardzo dawna i jestem zadowolona z efektu a mam co ukrywać zwłaszcza na brodzie. Wiadomo nie jest tak żeby nic kompletnie nie było widać, ale bardzo fajnie zatuszuje i nie rzuca się w oczy to co chcę ukryć. Wiem co czujesz futrzanka... ile ja wylałam łez przez te nie pożądane włochy... można by było policzyć w litrach... Głowa do góry zła passa kiedyś się odmieni tak jak było w moim przypadku. Laser był dla mnie czymś nieosiągalnym z powodów finansowych, ale Niebiosa się zlitowały nade mną :) i jestem po pierwszym zabiegu :) Za jakiś czas może się okazać, że będziesz miała kasę i na badania i na laser :) trzymam kciukasy żeby tak było :)
-
gazeciarka dzięki :) były momenty kiedy myślałam, że laser na mnie nie podziałał... będę spokojniejsza no i cierpliwie czekać :) Ja też po laserze nie wyglądałam zbyt dobrze, byłam spuchnięta i miałam dodatkowo kilka czarnych plamek od spalonych włosów, ale nie przejmowałam się tym, bo bardzo śpieszyłam się na autobus... a w głowie miałam tylko jedną myśl - żeby zdążyć :D W domu dopiero zobaczyłam się w pełni okazałości... Po jakim czasie poszłyście na drugim laser?