Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annie84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Annie84

  1. Biedne te Wasze dzieciaczki, podobno cały lipiec ma być taki upalny, ale liczę na to, ze nie sprawdza sie prognozy. Xxxxx A ja niestety nie uspokojona po ostatniej wizycie, okazuje sie ze nasz Malutka za mało rosnie, i ma niska wartość ciemieniowa, niby wszystko urosło od ostatniej wizyty, ale niezbyt dużo, kolejna wizyta za tydzien, jeśli nie urośnie wystarczajaco, to idę do końca ciąży do szpitala :( przynajmniej na KTG wszystko ok, cudnie jest słuchać tak długo serduszka.
  2. Zocha82 ja bym zadzwoniła do lekarza, jeśli to nic takiego to przynajmniej bedziesz spokojniejsza. Mnie żebra zaczęły bolec koło 28 tygodnia, kiedy brzuszek był większy i Malutka zaczęła wpychać sie pod zebra, teraz czasami nie mogę oddychać jak za mocno mi sie tam wciska, czasami ja klepie i mowię żeby sie troszkę przesunęła, nie zawsze sie słucha ;)
  3. MiskaD mi na opuchnięte dłonie i stopy pomaga moczenie w chłodnej wodzie, no i dużo mniej chodzę, siedzę w domu i gdybym mogła to w te upały przytuliłabym sie cała do klimatyzacji ;) ciesz sie z dużego brzuszka, ja bez przerwy słyszę ze mój taki malutki jakbym miała rodzic we wrześniu a nie za 3 tygodnie, na szczęście za chwilkę wizyta i będę wiedziała czy Malutka rosnie zdrowo, trosze sie denerwuje ... Xxxxxx Kinia zawsze tak masz z lekami? Bo moja koleżanka jak tylko zaszła w ciąże to z miejsca cofało ja na widok luteiny podjezykowej :) liczę na to ze to dobry objaw. Kiedy testujesz?
  4. Basik nie martw sie tym bólem, ja przy tych kilku razach zawsze go czułam, czasami bardziej czasami mniej, punkcja to mimo wszystko ingerencja w jajniki, bądź dobrej myśli. Trzymam mocno kciuki za Waszego Kropka.
  5. Dziewczyny jak Wasze maluszki dają radę przy tych upałach? Włączacie klimatyzacje? Czy tylko same wiatraki? Ubieranie dzieciaczki czy tylko sam pampers? Powiem Wam ze u mnie juz nawet klimatyzacja nie daje rady, nigdy więcej mieszkań na poddaszu wysokich na 6 m. Nie da sie tego schłodzić.
  6. Kinia jak juz bedziesz u genetyka to poproś jeszcze o skierowanie na mutacje V leiden i mthfr. Tez mogą być przyczyna poronień nawykowych i występują cześciej niż translokacje czy aberracje przy kariotypach. I jeszcze tak sobie pomyślałam, ze jeśli bedzie długa kolejka oczekiwania do genetyka, to moze idź prywatnie do takiego, który przyjmuje tez na NFZ i niech wystawi Wam skierowanie na badania na NFZ. No a mimo wszystko liczę na to ze badania nie bedą w ogóle potrzebne i teraz sie uda. Co do wymagań przy rządowe od nas tez oczekiwali kariotypow. Wydaje mi sie ze to nie kwestia samego programu, nawet nie kliniki, a lekarza prowadzącego. Xxxxxxx Biedroneczko synek juz ma miesiąc, tak to wszystko zleciało, pamietam jak nie mogliście podejść do 1 iui, po tych kilku latach widzę, ze jednak wszystkie historie kończą sie happy endem
  7. Aleczka powodzenia, niech wszystko pójdzie jak najszybciej i najłatwiej. Xxxxxx CzarnaPorzeczka w takim razie życzę wszystkiego dobrego i żeby to co sie da jak najszybciej sie wyprostowało. Pamiętaj ze jesteś silna i nie ważne co, zawsze dasz sobie radę.
  8. Doremido życzę dużo zdrówka dla synka. Xxxxxxx Darknes ja prałam i prasowałam wszystko minimum 2 razy (czasami więcej, jeśli czułam jeszcze fabryczny zapach).
  9. Doremido dzięki za odpowiedz, poza katarkiem zamówiłam jeszcze gruszkę silikonowa - tak na codzień, a w razie katarku bedzie aspirator. Sól fizjologiczna i wodę morska tez zamówiłam, za 30 min powinien być kurier. Chyba skończę dzis pakowanie. Xxxxxx Kinia dzięki za nowy wątek :)
  10. Kociołka, przytulam Cie tak mocno, wiem ze żadne słowa nie ukoja Waszego bólu
  11. CzarnaPorzeczka podziwiam Cie za tak spokojne podejście, liczę na to ze Wasza cierpliwość zostanie szybko wynagrodzona, myślami jestem z Tobą. Xxxxx Nadzieja chyba tak zrobię, albo po prostu założę konto ;) Xxxxx Nela nie wiem czy prof pojawia sie w klinikach na wybrzeżu, ale ja mogę go polecić z całego serca, to lekarz, który naprawdę wie co i jak i nie stara sie niepotrzebnie przeciągać. Kiedy jest kiepsko to mówi o tym prosto w oczy. Xxxxxx Basik piękny wynik, teraz niech sie Zarodeczki pięknie dzielą, trzymam kciuki? Xxxxxx Griszanka jak crio? Na pewno dobrze, moze tym razem siostrzyczka dla Karolka ;) Xxxxxx Ja u fryzjera umawiałam sie na kolejna wizytę na wrzesień i pani w recepcji mówi 'to tak przed terminem chce jeszcze pani zdarzyć' nie chciała uwierzyć ze to juz 36 tydzien ;)
  12. CzarnaPorzeczka trzymam kciuki żeby udało sie jeszcze w tym roku, ale z drugiej strony to dobrze, ze jesteś nastawiona na przyszły, jeśli uda sie szybciej, bedzie miłe zaskoczenie. Niestety nie jestem z Wami na FB, w ogóle mnie tam nie ma, jeszcze sie bronię ;) życzę dobrego wypoczynku mimo pozującej sie pogody, u mnie w domu przyjemny chłodek, a musze wyjsć, idę do fryzjera, żeby moje dziecię sie mnie nie wystraszyło ;)
  13. Dzięki Ewa, ja mam jeden komplet na 44 i 2 na 50, resztę juz na 56 i 62, ale zauważyłam ze te polskie ubranka sa mniejsze niż w tym samym rozmiarze z sieciówek. Coś powinnam wybrać, a w razie czego Tatus bedzie szukał tak jak u Ciebie :)
  14. Dzięki Aleczka, juz szykuje (a jakie masz rozmiary czapeczek, bo ja 42 i boje sie ze to za duże), u nas 36 tydzien i na razie jest ok, poza tym ze Malutka wpycha mi pupę pod żebra, a czasami chyba odpycha sie od kręgosłupa i próbuje wyjsć ;)
  15. Kociołka jak Wasz córeczka? Mam nadzieje ze nie piszesz, bo wszyscy jesteście juz w domu i nie masz czasu. Xxxxx CzarnaPorzeczka tak jakos ostatnio chodzisz mi po głowie ;) zbliża sie mój termin i zastanawiam sie czy doczekaliscie sie telefonu, czy ktokolwiek z Waszej grupy juz sie doczekał. Xxxxx Kinia nie zamartwiaj sie na zapas. A co do zespołu, to kiedyś pisałam Ci o badaniach w kierunku antykardilipidowych, jeśli je zrobiłaś to jest wlasnie to. Chociaż z zespołem bywa tak, ze czasami jest ukryty i doraźnie lekarz i tak poleca acard albo clexane. Trzymam kciuki. Xxxxxx MalaMi życzę powodzenia z badaniami, tez bardzo chciałam żeby coś z nich wynikało, problem w tym, ze trzeba naprawdę dobrego immunologa, żeby pomógł, jeśli cokolwiek sie pojawi. Xnxx Basik, Griszanka jutro mocno trzymam za Was kciuki. Xxxxxxx Mamusie proszę o pomoc, czy brać tak na wszelki wypadek do szpitala ciuszki w rozmiarze 50? W ogóle co zabrać dla maluszka, jeśli szpital zapewnia wszystko i oczekuje tylko pampersow i chusteczek nawilzanych? Powoli zaczynam pakować torby i chciałabym wiedzieć. Ah i jeszcze czy katarek plus jest rownież do odkurzacza? I jaka maść najlepsza do piersi.....mam jeszcze 4 tygodnie żeby sie ogarnąć, ale wydaje mi sie ze to strasznie mało ;)
  16. Kinia, zaciskam za Was mocno kciuki, nie licz i nie kalkuluj czy to właściwy dzień, przecież musi sie udać :) Xnxx Griszanka, Karolek juz taki duży, a dopiero co odliczałas czas do IVF :) w środę zaciskam kciuki i nie puszczam przez 9 miesięcy. Ale pamiętając Twoje pozytywne podejście jestem pewna, ze i tym razem sie uda. Xnxx Zocha82 my urządziliśmy pokój córeczki tuż obok naszego, i nasza sypialnia nadal pozostaje nasza ;) jak będę w szpitalu to mąż wstawi kołyskę, ale jestem przekonana, ze juz po tygodniu (albo wcześniej) Malutka anektuje cała wolna przestrzeń ;)
  17. Kociołka mam nadzieje, ze dzis jest córcia lepiej niż wczoraj, trzymaj sie. Xnxx My tez mamy materacyk lateksowy do łóżeczka, do kołyski gryka kokos, niby lepszy na sam początek. Planujemy kołyske tak do 2 miesiąca. Xnxx Co do klimatyzacji, nam nikt nic nie wspominał ze nie wolno, specjalnie kupowaliśmy taka która oczyszcza tez powietrze, jak urodzę w lipcu i bedą straszne upały to w moim mieszkaniu nie bedzie mozna wytrzymać, chyba nie damy rady bez.
  18. Kiciolka myślami jestem z Tobą, wszystkiego dobrego dla Twojej córeczki.
  19. Kinia myśle, ze podwójna dawka nie powinna zaszkodzić, ja wszystkie iui miałam na niepeknietych pęcherzykach, pamietam ze 2 miałam przyspieszona o 1 dzień, bo pęcherzyk zaczął juz pękać. Trzymam mocno kciuki za szczęśliwa siódemkę ;)
  20. Julia rzeczywiście to juz całkiem niedługo, po rozmowie z dr wiem, ze idę do szpitala 18/19.07 i kolejnego dnia CC. Został nam miesiąc, nie mogę sie juz doczekać, a z drugiej strony strasznie sie boje, niekoniecznie samego porodu, ale macierzyństwa w ogóle, nie wiem czy dam radę, czy będę wystarczajaco mądrym rodzicem, czy wychowam szczęśliwego i dobrego człowieka....takie tam ;) Alex ja tez nie brałam żadnych leków, ale pomagały suszone śliwki, morele, duuuuzo wody, (zawsze szklanka na czczo). I na szczęście przeszło koło 18-20 tyg.
  21. MiskaD próbuj czego sie da, bedziesz spokojniejsza. A jeżeli pójdziesz prywatnie i zapłacisz 200-300 zł to lekarz wpisze Ci co chcesz, to trochę straszne, ale taka jest prawda. Xxxxx Co do urlopu, ja nawet nie rozważałam takiej opcji, ogród u jednej albo drugiej mamy owszem (blisko domu), ale wyjazd gdzieś dalej... Szkoda Maluszka, moich nerwów i mimo wszystko pieniędzy, za rok to juz zupełnie inna sprawa. A lot samolotem, jak dla mnie odpada, za dużo naoglądałam sie dzieci baaaardzo zle znoszących podróż, no i często sam pobyt, inna flora bakteryjna (nawet w Europie), a dalej zupełnie rożna kultura. Oczywiscie to sprawa indywidualna, znajomi z córeczka do jej 1 roku życia zwiedzili pół świata, taka Mała podróżniczka, za to z synkiem nie pojechali nigdzie do 4 roku życia.
  22. MiskaD, dziękuje ze pytasz :) czuje sie bardzo dobrze, zwłaszcza, ze jestem tuż po wizycie i dr mówi, ze córci sie nie spieszy, odwróciła sie tez główka w dół i wazy juz 2100. Bez przerwy sie kręci i dopinguje mnie do kolejnych przygotowań. Wlasnie kończymy z M malowanie i urządzanie pokoju. Trzymam za Ciebie mocno kciuki, całusy.
  23. Penelopka ja tez mam bardzo niskie ciśnienie, ale nie biorę nic, pozwalam sobie czasami na filiżankę słabej kawy z dodatkiem mleka, po prostu odpoczywam kiedy potrzebuje. A co do wózka, to czasami czeka sie kilka tygodni, ja na mój czekałam 8, wiec musisz wkalkulować czas oczekiwania, ale pewnie juz to wiesz.
  24. MiskaD trzymam mocno kciuki za prenatalne, oby wszystko było w porządku. Mam nadzieje ze Maleństwo zrobi Ci niespodziankę i dotrwasz do 40 tygodnia, no i ze troszkę odpuści z tym leżeniem, leżałam do 16 tygodnia i nie wiedziałam juz co mam ze sobą zarobić, bo ileż można czytać i oglądać tv, całusy
×