Mama Emilii
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
MlodaMamaa - jeśli podajesz dziecku swoje mleko to odstaw całkowicie nabiał, nie pij mleka, nie jedz sera itd. I przede wszystkim się nie stresuj, bo dziecko to wszystko czuje. Dziecko jest jak gąbka, chłonie wszystkie bodźce i później musi jakoś odreagować - płaczem. W tej sytuacji najlepsze co możesz zrobić to usiąść i przytulić go do siebie i pozwolić się wypłakać. Sprawdziłam to wszystko na Emilii i się udało. Przy kolce żadne noszenie na rękach i bujanie nie pomaga, tylko tracisz przy tym siły. Trzymaj się. Powodzenia!
-
Czy ktoś z Was ma operację 7 lutego?
-
6 luty kierunek Warszawa...
-
Czy któraś z Was próbowała przystawić dziecko do piersi bezpośrednio po operacji? Czy jest w ogóle szansa, że dziecko będzie chciało ssać pierś jeśli od urodzenia dostawało butelkę?
-
Maya122 - My też jeździmy do Zabrza, ciekawe czy uda nam się kiedyś tam spotkać ;)
-
Z Warszawy nici... :( Emilia nam się pochorowała :( ma katar i kaszel. Dziś byłam z nią u lekarza, dostała antybiotyk, w poniedziałek do kontroli. Dwa tygodnie po zakończeniu infekcji mam dzwonić do Warszawy żeby ustalić nowy termin operacji...
-
MiMaMaMa, mamanati75 - dziękuję za odpowiedź. Na wszelki wypadek zrobię ksero wszystkich wyników badań, które posiadam. tysiaczek82 - my byliśmy umówieni na badanie słuchu na 19:00. Dwie nieudane próby usypiania - mała budziła się w momencie gdy Pani audiolog wkładała Emilce do uszu takie cieniutkie "patyczki" pełniące rolę słuchawek przesyłających dźwięk. Dopiero za trzecim razem Emi zasnęła na tyle mocno, że można było przeprowadzić badanie - zaczęło się o 20:30 ... a więc 1,5 godziny prób ... ... i można wyjść z dzieckiem i przewieźć go wózkiem, samochodem, żeby zasnęło :)
-
1alexia2 Aaa to trzeba było pisać tak od razu. Jeśli ma podniebienie całe to raczej niedosłuchu żadnego nie będzie, no ale zawsze warto to sprawdzić. W tej sytuacji może faktycznie po operacji.
-
MiMaMaMa Mam pytanie o dokumentację medyczną. Czy szpital zostawia sobie w historii choroby oryginały wyników badań dziecka (EKG, UKG, krew itp.). Czy biorą to tylko do wglądu i zwracają bądź robią kserokopię?
-
MiMaMaMa Ja robiłam tak samo z tą pieluszką ;) My używaliśmy smoczka bardzo krótko, głównie z tego powodu, że Emi nie potrafiła go sama trzymać, a przytrzymywanie było uciążliwe. Teraz zasypia bez smoczka. Niestety od kilku dni mała jest niespokojna i płaczliwa. Strasznie się ślini i wszystko gryzie, widać, że niedługo będą jej się wyżynać ząbki. Przed nami operacja (7.01), mam nadzieję, że termin się nie przesunie... MiMaMaMa Jak tam dzieciątko po operacji? Mam pytanie o smoczki do butelek. Ktoś niedawno pisał, że dla naszych rozszczepowych dzieciaczków Avent jest za twardy. Mam na myśli używanie zwykłych butelek po operacji. Czy ktoś może rozwinąć temat?
-
nastalpka - czy mogłabyś zrobić zdjęcie i wrzucić tu nam linka jak wyglądają te ochraniacze?
-
tata_Marlena_Tychy My od początku stosujemy butelkę Habermana. Mała świetnie przybiera na wadze i opanowała do perfekcji picie z tej butelki. Na początku karmienie trwało 2h, aż nam Pani doktor w Zabrzu pokazała jak to się robi. Trzeba rytmicznie, w odstępach kilku sekund ściskać smoczek, żeby tego pokarmu więcej do buzi wpływało. I z 2 godzin zrobiło się 20 minut. Teraz mała Emi opróżnia 150ml w ciągu 10 minut :D Ja zdecydowanie polecam ten zestaw z Medeli.
-
eurestia - dla jasności: "W ramach kontraktu ma zostać dokonany bilans nadwykonań i niewykonań (świadczenia niewykonane, pomimo że były one zapisane w umowie z NFZ). Po jego dokonaniu Instytut ma zyskać środki z niewykonań, które pozwolą mu prawidłowo funkcjonować."
-
eurestia - My też mamy operację w styczniu. Moim zdaniem wydzwanianie do IMIDu w tym momencie nie ma sensu. Gdybym miałam mieć operację w listopadzie lub w grudniu to bym się martwiła, ale do stycznia jest jeszcze kawał czasu. Nie ma sensu im tam teraz telefonami zawracać głowy, bo potem właśnie zdenerwowana Pani nakrzyczy nam do słuchawki... Kazali dzwonić na kilka dni przed operacją, a nie 2 m-ce wcześniej to się nie dziwię, że się babka zdenerwowała.
-
Dodzwoniłam się w piątek do dr Surowca. Bardzo fajnie ze mną rozmawiał, był bardzo miły i konkretny. Nie musimy jechać w grudniu na kontrolę do IMIDu z główką. Będziemy mieli konsultację neurochirurgiczną przy okazji operacji 7 stycznia. Mam pytanie o badanie EKG i UKG. Byliśmy teraz z małą zrobić te badania i okazało się, że takim maluszkom się EKG nie robi... myślałam, że mnie szlag trafi, bo gdy zapisywałam się na to badanie w mi nikt o tym w rejestracji nie powiedział. Zapłaciłam 160zł za wykonanie badania UKG i z łaską EKG, bo dziecko się rusza i wykres nieczytelny... Ta nasza służba zdrowia jest żałosna :( a kobity w rejestracji wredne :(