kurczak2

Janna84 Spokojnie, nie denerwuj sie !!!! Czasami bywa tak, ze gdzies na ciele pozostanie pot i wtym miejscu bedzie sie swiecic. Jezeli prosza Cie o dokladna kapiel to postaraj sie przed sama scyntygrafia dobrze "wyszorowac" cialo i wlosy. Ja znam taki przypadek, gdzie dziewczynie swiecilo w dloni i musieli robic dodatkowe badania na ktorych bylo wszystko w porzadku. Prawdopodobnie miala w trakcie badania jakis plyn ustrojowy na dloni ( zle umyte) i to wszystko :D :D :D

anka244 Zastrzyki dostalas przeciwbolowe? Lekarz badal Ci nerki palpacyjnie? Chyba cos wiezialby jesli to bylby bol nerek. Poza tym niesadze, zeby w tak szybkim tempie cos sie w nerkach dzialo. Od nadmiaru wapnia zaburza sie gospodarke wapniowo-fosforanowa w organizmie i moga sie wytworzyc kamienie ( wapniowe lub fosforanowe). Ja kiedys mialam male kamyki i pobolewaly mnie nerki ale nie da sie tego pomylic z kregoslupem moim zdaniem. W koncu dopadla mnie kolka nerkowa i tego to juz napewno sie nie da zniczym pomylic. Pamietam, ze przy kolce dostalam tez zastrzyk przeciwbolowy, ktory niewiele pomogl i wiesz co : weszlam do wanny z ciepla wodą i momentalnie nastapila ulga:D :D :D Potem jadlam DEBELIZYNE i pilam piwko i kamyki zamienily sie piasek i wysiusialam je. Mysle, ze powinnas poszukac przyczyny tego bolu !!!

Janna84 Super, ze masz dobre warunki w Gliwicach i najlepsza opieke w Polsce!!! :D . Trzymam kciuki za dobre wyniki :D Nuka1987 Z tego co piszesz te guzki w chwili obecnej sa lagodne. Masz je od trzech lat i rosna. Poza tym cos Ci dokucza w szyi, wiec chyba najlepsza opcja jest usunac to wszystko jak najszybciej. Napewno jest to mozliwe i nie masz sie o co martwic!!!! Decyzję oczywiscie podejmie lekarz, ale nie bron sie przed tym, tylko znajdz doswiadczonego lekarza i bedzie wszystko super!!!!:D Czasem sie probuje te guzki leczyc jodem ( nie takim jak my radioaktywnym), ale mam takie kolezanki i zadnej to nic nie dalo. Mialy usuwane tylko platy na ktorych byly guzki a po latach guzki zaatakowaly drugi plat i mialy ponownie operacje.

akloj W takim razie zle zrozumialam:D Onkolog W Gliwicach wyznaczyl Ci termin miesiac po operacji wizyte, a potem masz sie umowic na jodowanie w Gliwicach, wiec nie wiesz jeszcze jaki termin jodu wyznacza Ci w Gliwicach. Byc moze miesiac po tej wizycie u onkologa. To nie ma zadnego problemu. Tutaj na drugie polrocze pewnie tez nie bedzie szybko. Mozesz probowac dzwonic do Co, na Saszerow, czy na Wolowska i probowac sie umowic. Kazda z nas indywidualnie umawiala sobie termin, a ja to juz mialam z tym wielki problem bo przekladali mi termin od kwietnia 2013 roku do pazdziernika w koncu. Zmienilam w koncu szpital.

akloj3 Ja bylam operowana prywatnie przez super dr E. Stachlewska w Centrum Damiana. Centrum Damiana ma tez podpisany kontrakt z NFZ. Wiem, ze reoperacja wymaga reki sprawnego chirurga. Dr S jest rowniez adiunktem w CO w Warszawie. Ja na Twoim miejscu poszlabym do niej na wizyte ( koszt to 120 zl), mozna sie tam szybko dostac i powiedz, ze masz z tym problem, moze cos Ci pomoze. Takie zabiegi robi szpital na Bielanach, na Banacha, ale z tego co wiem ( kolezanka bedzie usuwala przytarczyczki i ma termin na 2016 rok na Banacha) sa dlugie terminy. Chyba musialabys znalezc prywatnie lekarza z takiego szpitala i isc do niego na wizyte i prosic o szybki termin. Tak to u nas jest teraz.

Iren Jak sie ciesze !!!!! Mamy pod gorke, ale damy rade!!! Trzymajmy sie ramy to sie nie posr......!!!! Nie ma innego wyjscia :D :D Nabiegamy sie pewnie jeszcze nie raz gdzies do lekarza, ale wazne, ze da sie to leczyc. Ja teraz odstawilam wapno na jakis czas i dopiero bede robila badania krwi na poziom wapnia. Jak nie masz zadnego sladu kamieni i piasku i wapn na niskim poziomie to smialo 1x 1000 calperos sobie bierz. Ja jeszcze czasem robie badanie na prace nerek z krwi: eGFR i poziom keratyniny. To kazdy lekarz rodzinny powinien dac skierowanie. Pozdrawiam Cie cieplutko:D

Iren Kurcze, popsul sie u mnie ruter i dopiero dzis serwis wymienil mi. Ja nawet nie wiem co to jest za choroba, tobielactwo nabyte. Oczywiscie zaraz poczytam. Iren, kochana, trzymam kciukasy zeby to szybko wyleczyc oczywiscie:D :D :D Jak bedziesz wiedziala cos wiecej to pisz koniecznie !!!! Ale na zdrowy rozum, to wszystko jest tak szybko stwierdzone ze watpie, zeby to bylo rakowe !!! Ty mialas wczesniej niedoczynnosc przed operacja? anka244 Bardzo sie ciesze i gratuluje:D WIEDZIALAM ZE JEST OKI OCZYWISCIE!!!!

anka244 No wlasnie, chialam zauwazyc, ze Ty jeszcze nie masz wogole wyniku, wiec czekaj spokojnie do jutra na ocene Lekarza prowadzacego wszystkich Twoich wynikow. Wyobraznia dziala w takich momentach, wiem, bo tez tak kiedys mialam. Teraz leze spokojnie i nie podpytuje ani nie szukam u robiącej kobitki scyntygrafie jakiejs miny czy gestu swiadczacego , ze cos tam znalazla. To naparwde nie ma zadnego sensu. Bedzie dobrze bo to mikrorak i musi byc dobrze:D

anka244 Ja wiem, ze to jest spory stres, ale tak naprawde to Ty wogole nie masz sie czym martwic majac tak malenkiego guza. Nic nie powinno juz tam byc a juz napewno nie przerzuty. To ze nikt Ci nie powie na razie nic to norma. Zaden lekarz , ktory wykonuje takie badanie , nie powie Ci nic. Lekarz prowadzacy na podstawie wszystkich badan, tak jak pisalam wczesniej, moze cos powiedziec. Czytalas, ze scyntygrafia moze byc czysta a TG wysokie i juz sie lekaze zastanawiaja co i jak. Nie denerwuj sie bo tam nic nie ma :D :D :D Na 100% !!!!

anka244 Koniecznie guma albo cytryna na slinianki. Moga byc z opoznieniem problemy nawet. Oczywiscie nie musza. Ja zawsze mam potem zbyt malo sliny i podraznione slinianki mimo cytrynki. Pij tez sporo. To nie wplywa na scyntygrafie , a wyplukuje z organizmu, gdzie jodu nie powinno byc.

anka Trzymam mocno kciuki. Bedzie napewno dobrze:D

zapominalska899 Nic sie nie stanie jak jeden dzien jej nie wezmiesz:D

akloj3 Ty chyba teraz jakos jedziesz 10 lipca jedziesz do Gliwic. Trzymam mocno kciuki zeby nie bylo reoperacji !!! :D W kazdym razie napewno bedzie w koncu dobrze:D Czasem sie trzeba dluzej poleczyc niestety, ale jeszcze masz kawal zycia przed soba napewno:D Bulka Pozdrawiam Cie :D :D :D

anka244 To zupelnie normalne , tylko u mnie to nastapilo troche pozniej niz po trzech tygodniach. Mialam bardzo opuchniete, szczegolnie oczy , ze ledwo je otwieralam. Po jakims czasie jak juz zaczniesz brac hormon to wszystkie minie bez sladu. Ospalosc tez :D

anka244 Trzymam kciuki!!!!:D Na scyntygrafi po podaniu jodu swieci tylko w miejscu gdzie jest sa jakies jodowychwytne komorki raka brodawkowatego lub pęcherzykowatego. Zadne inne zmiany nie swieca, wiec scyntygrafia nie wykryje zadnej innej choroby. Tomograf jest w stanie wykryc inne zmiany lub PET. Jodowychwytnosc powinna byc na minimalnym poziomie, ktory pozwoli na wchlonięcie jodu radioaktywnego przez mozliwe pozostalosci komorek rakowych. Natomiast takie badanie na jodowychwytnosc robi sie przed podaniem duzej dawki jodu. Na diagnostyce tego nie ma.

Sylwia "niektore komorki moga byc niejodochwytne ale to zdarza sie raczej przy innych rodzajach raka - np rdzeniastym - dlatego przy nich niektorzy maja naswietlenia" No tutaj niestety nie moge sie z Toba zgodzic w calosci. Komorki raka brodawkowatego moga byc niejodowychwytne i wlasnie wtedy poddaje sie je "naswietlaniu" czyli radioterapią. Natomiast raka rdzeniastego wogole nie leczy sie jodem tylko "naswietlaniem" albo chemioterapią.

Sylwia Scyntygrafia jest na pewno mniej dokladnym badaniem jak PET, ale ja sie z Toba nie chce tutaj napewno spierac. Ty masz swoich najmadrzejszych lekarzy a ja mam swoich i tak jest super, bo oto chodzi zeby lekarzowi ufac w ciemno:D

Jowita Decyzja mądra!!!! Ja spanikowalam jak zwykle i chcialam wszystko wczesniej wiedziec, ale po co mi to bylo:D Oczywiscie pomylki sie zdarzaja, ale Gliwice raczej nie sadze. W sumie to juz dawno zrozumialam , ze nie ma co sie nakrecac, bo nerwy sa najgorsze w kazdej chorobie. Bedzie dobrze napewno!!! :D

Jowita Tak sobie myslalam o Tobie i o tym co pisalas i mysle, ze przed podaniem jodu robia badanie na wychwytnosc i gdybys jej nie miala to nie podawaliby juz jodu drugi raz. Powinnas miec taki wynik na jodowychwytnosc. Sprawdz sobie. Widzisz ja jak mialam za pierwszym razem jod podany i nie wybilo wszystkiego to sie ogarnelam i sprawdzilam co powinnam zrobic, zeby jodowychwytnosc byla wieksza. Balam sie wtedy tak ja Ty, ze jod moze nie dziala i bede musiala miec naswietlania. Zmienilam calkowicie diete, ograniczajac spozywanie jodu do minimum, a na dwa tygodnie przed jadlam prawie same ziemniaki jak pisala kiedys Sylwia i nie wiem czy to pomoglo, ale teraz jest oki. Moze warto pogadac o tym z lekarzem przed podjeciem potem decyzji. No tak Ci pisze, zebys miala swiadomosc tego. Moze warto w razie czego podjac jeszcze jedna probe z jodem wrazie czego. Ja juz wtedy czytalam o naswietlaniach na innym forum, dziewczyna o tym pisala. Jak chcesz to dam Ci link, zebys tez byla bardziej swiadoma rozmawiajac z lekarzami. Wszystko to na wszelki wypadek, bo caly czas mam wrazenie, ze musisz po prostu czekac az jod zrobi swoje jak u nas wszystkich :D

Wiesz co, nie pisalas chyba wczesniej ze mialas podany dwa razy duzy jod. W marcu jeden a w lipcu drugi. U mnie odstep miedzy jednym a drugim to ok rok. Najpierw duzy jod , potem w diagnostyce po pol roku stwierdzono, ze jest cos nie tak i decycja o drugim jodzie. Jod mial czas zeby zadzialac. A U Ciebie jakos kompletnie inaczej. Cztery miesiace od pierwszego jodu nie uplynely jak mialas drugi!!!!!!! . A jeszcze mnie oswiecilo, ze Ty czekasz na wynik teraz TG po stymulacji TSH tak? Bo ten co mialas przy wypisie to byl przed stymulacja? To moze dlatego endo Ci powiedziala ze nie spotkala sie z tym zeby spadlo z 50 na 1 . No bo nie spadnie tak nigdy. Mnie chodzi ze po pol roku dzialania jodu jest mozliwosc tak duzego spadku.

Jowita Dla mnie to logiczne skoro dziala na duze ( ponad cm) to dziala tym bardziej na male. Widzisz super ze jestes w Gliwicach i ze chuchaja na zimne. Kiedys mi pilegniarka tlumaczyla jak to jest z ta scyntygrafia: ze jak beda malenkie komorki to nie pokaze, dopiero pokazuja ponad 1 cm. Wiesz co jak mialam wysokie TG to Eweliza ( moj aniol na forum) postawila mnie do pionu. Wlasnie ona mnie przekonala, ze wazne jest ze TG spada a nie rosnie. Operacja usuwa nieraz cala zmiane nowotworowa a jednak zapada decyzja, zeby podac jod. Zastanawialas sie po co? Zawsze w pozostalych resztkach moga pozostac komorki rakowe i wlasnie ten jod ma sie znimi rozprawic :D Ja przeciez nie jestem lekarzem i oni wiedza lepiej, ale zaden z nich nie powie Ci co tam masz i dlaczego sie tak dzieje. I nie powinna Twoja lekarz twierdzic , ze nie zna przypadku, zeby z 50 spadlo, bo ja jestem takim przypadkiem. Dobrze ze zrobia Ci badania i zycze Ci z calego serca, zeby juz bylo w tym czasie wszystko w porzadku. A teraz zostaw " tą sprawe" dla jodu i wyzszych sil od Ciebie !!!:D

Ja nawet teraz nie mialam czystej scyntygrafii. Swiece, a mam dobre TG. I co Ty na to? Trzy badania razem dopiero potwierdzaja albo wykluczaja problem. USG, TG I scyntygrafia. Pisalas ze kazdy organizm jest inny, ale wysokie TG nie musi swiadczyc o rozwijajacej sie chorobie tylko o malenkich komorkach(ktorych scyntygrafia nie wykryje), ktore nadaja wysokie TG bo maja zaburzone przeciwciala a dodatkowo jod ktory mialas nie wybije po jednej dobie tylko dziala do pol roku.

No tu niby masz racje. Ale przy tak wysokich przeciwcialach, wiem, ze wynik TG moze byc zaburzony i to wlasnie moze byc ta przyczyna. Natomiast moze tez byc tak, ze masz malenkie ogniska, ktorych nie widac w scyntygrafi i wtedy duzy jod dzialajacy przez pol roku teraz to wytlucze. Wazne jest rowniez to ze mocno Ci TG spadlo i to rokuje dobrze:D Jowita sama widzisz na moim przykladzie ze spokojnie sobie TG spadalo z 56 do 0,1 za pomoca nie tylko jodu ale tez tego hormonu, ktory bardzo wazne, zeby TSH ustawic na poziomie 0.1-0.4 . Ja dlugo nie moglam osiagnac tego poziomu i tez z tego powodu pewnie TG bylo jeszcze wysoko.

Ja w ponad miesiac od operacji mialam TG 56,89 a przeciwciala 175 gdzie podobno po czterech dniach od usuniecia tarczycy juz powinno byc blisko zero. Po jodzie mialam TG 46 .Potem jak chcialam zrobi badanie TG to moj lekarz tlumaczyl mi zebym spokojnie czekala do diagnostyki po pol roku, bo wczesniej nie ma co robic tego badania. Po pol roku po pierwszym jodzie mialam 3,85 a poniewaz swiecilam na scyntygrafi i w USG bylo widac jeszcze zmiany to decyzja byla o drugim jodzie. Teraz po poltora roku mam 0,1 . Spadlo, spadlo. U Ciebie juz nic nie widac na scyntygrafii, wiec trzeba czekac, az zadziala jod. Natomiast po to wykonuja przed scyntygrafia badanie na jodowychwytnosc, zeby wiedziec czy jest wchlanianie jodu, wiec z kad endo twierdzi, ze moze nie bylo wychwytnosci. Tego nie kumam , powiem Ci.

Jowita Nie czasem spada, tylko moze czasem nie spada. Do cholery po to jest jod zeby spadal. A jak masz tyle badan i na zadnym nie wykazalo to trzeba poczekac i tyle. Te badania tez nie sa takie fajne dla zdrowia. Przeciez to promieniowanie. Owszem scyntygrafia wykazuje wieksze ( ponad cm zmiany) a PET pokaze wszystko, tylko jesli juz spadlo Ci ze 150 na 50 to chyba super. Masz jeszcze sporo przeciwcial i moga zaburzac wynik.