-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kurczak2
-
Alutka A Ty kiedy teraz smigasz do szpitala na diagnostyke. Przypomnij mi prosze !!!
-
Dzieki Eweliza za konkrety ! Pojde do S na konsultacje, masz racje. Widzisz jakie Sylwia ma bezgraniczne zaufanie do swoich lekarzy. U nas ciagle jeszcze czlowiek sie porusza jak slepy we mgle, bo brak zaufania jest powszechny.
-
O matko, znowu, to ja kurczak a nie gosc!!!
-
Sylwia No ja tez tak mysle ze moze w jelicie sie tam zatrzymuje bo mam troche problemy z wyproznianiem, natomiast w pecherzu nigdny nie mam problemu bo wogole sikam co piec minut cale zycie :)
-
Kasiula Nie wiem nic o dr Blachowiczu niestety. Acha jodowychwytnosc mam 1,2%. Czy to dobrze ze taka mala? Moze tu jest pies pogrzebany wlasnie, ze slabo sie leczy. Nie moge znalezc nic na ten temat. Za pierwszym razem nawet nie mialam robionego takiego pomiaru, a przynajmniej nic mi o tym nie widomo.
-
Kasiula Podobno Pani Dr K przyjmuje w medikowerze. To straszne ze ludzie placa jeszcze za te wizyty. Jak przeczytalam opinie w necie to ma opinie "zimnej su...." Nie chce mi sie nawet mowic juz na jej temat. Szkoda mi bardzo Szalusia. Zostal tylko przemily i zajmujacy sie bardzo pacjentami dr Prusaczyk, ale on sam jeden nie moze wszystkich pacjentow przejac. Oni i tak wszystko konsultuja z dr B.
-
Eweliza Dziewczynki Odebralam wypis: scyntygrafia : ognisko gromadzenia radioznacznika w lozy pooperacyjnej. Fizjologiczne gromadzenie w rzucie zoladka i jelita grubego. Troszke mnie to niepokoi bo po pierwszym jodzie nie bylo tego jelita grubego. No ale.......fizjologiczne ( bede sie trzymac tego). USG : w rzucie platow bocznych tarczycy i ciesni uwidoczniono hipoechogeniczne obszary tkanki gruczolowej zlokalizowane w polu plata lewego o wymiarach 4x4x5 mm. Jest jeszcze jakas tkanka wloknista , laczna bez przeplywu w PD. Sa powiekszone wezly podzuchwowe obustronnie z zachowana budowa zatokowa. Duzy jod bede miala podany 29 sierpnia. Na cztery tygodnie wczesniej mam odstawic hormon. Czyli ze zdaze dojsc do jako takiego stanu z hormonem przez miesiac teraz i znowu odstawiam. Tyreglobulina 3,85 przy niskim poziomie pprzeciwcial kwalifikuje mnie do ponownej terapii jodem. No i tyle i az tyle w tym temacie. Mam zamiar sie umowic z dr S i jeszcze do poradni endo u nich na konsultacje z Budlewskim. Na wypisie mam termin na 7 sierpnia do poradni i napisane : skierowanie wydano. Nic nie dostalam. Zglosic sie mam z aktualnymi wynikami badan TSH i wapna- nie dostalam skierowania. Leki mi sie koncza- nie dostalam recept. Pani dr K bardzo sie spieszyla do domu juz dzisiaj. Nie chce mi sie denerwowac. Zrobie sobie prywatnie i pie..... Ale to sie w glowie wszystko nie miesci. Caly czas to wapno musze brac w dalszym ciagu tez. Acha, nie mozna inaczej tego duzego jodu przejsc jak tylko w czwartek ide i zostaje do poniedzialku ( scyntygrafia). Piec dni ( sam duzy jod juz bez malego i badan). WYTRZYMAM !!!!?????
-
Eweliza Na moj rozum ma sens to co piszesz i tego mam zamiar sie uczepic nogami i rekami. W koncu jesli nie rosnie a spada to chyba ma to jakies znaczenie :)
-
pytam tylko? powinnam napisac ze zapytalam ją " Czy tylko w lozy? nie odpowiedziala bo nie chcialo jej sie czytac wszystkiego, wiec wyobraz sobie co czulam. Do tej pory nie mam pewnosci z niczym. JAKAS PORABANA TA BABA. Na miejscu mnie juz zaczela troche uspokajac, ze to sie czesto zdarza, zebym sie nie martwila, ale co mi z tego jak to mnie dotyczy. Od takiego lekarza czlowiek ma prawo wymagac troche wiecej w takiej sytuacji. Pisalas kiedys pamietam jak lekarze z oddzialu sie wspolnie cieszyli ze nie masz sie czym martwic, bo mialas wyniki dobre odnosnie wezlow pod pacha. A tu jest przedmiotowe traktowanie i komunikowanie za pomoca statystyk. "95% przezywa piec lat" . I z czego mam sie cieszyc. OKi juz przestaje sie denerwowac, bo sie zaraz nakrece znowu. Zastosuje sie napewno do tych ziemniaczkow tym razem !!! Porozmawiam jeszcze z lekarzem onkologiem, ktory mnie operowal o innych rzeczach. Miedzy innymi o kremach, ktorych uzywam na szyje, bo jednak od kilku miesiecy smarujac twarz mam zwyczaj tym samym kremem pociagnac po szyi tez. Sa to kremy z apteki, bez parabenow, no ale.... moze to tez ma wplyw. Po ranie staram sie nie trzec, ale jakos mi ciezko zrezygnowac z kremow wogole. Ciekawa jestem w sumie co Wy na to?
-
Sylwia Tak mi powiedziala przez tel Pani dr : "ma Pani wznowe, tak wykazaly badania scyntygrafii i USG potwierdzilo" pytam gdzie? w lozy? pytam tylko? slysze : " co mam Pani przez telefon czytac wszystko? Na co jestem zaskoczona, bo prosila o telefon, nia kazala przyjezdzac. I mowi : "zadzwoni Pani do mnie w poniedzialek, wtorek to powiem co dalej" Na to juz tego nie wytrzymalam i spytalam do ktorej jest w szptalu, ze chce zaraz podjechac. No i pojechalam. Na miejscu jak mnie zobaczyla to sie troche wystraszyla. Jak ja sama poszlam do lazienki i dostalam biegunki ze strachu to sama sie swojego wyrazu twarzy wystraszylam. BYLAM PRZERAZONA PO PROSTU. Powiedziala mi na miejscu tylko tyle, ze potwierdza co powiedzila przez telefon, ale musi to wszystko skonsultowac z innym lekarzem ( kierownikiem kliniki) i zebym sie dowiedziala w poniedzialek , wtorek co dalej, ale z tego co wie w takich sytuacjach podaja wieksza dawke jodu po raz drugi. I tyle. Dlatego czekam do poniedzialku, wtorku ( to tez takie traktowanie byle jakie pacjenta) i wtedy bede chciala te wyniki na reke dostac.
-
Sylwia Matko, moja, prawie nic nie wolno. Pamietam tez cos pisalas o kawie? Wiesz co, a jak dlugo ta diete trzeba stosowac przed jodem?
-
Sylwia Dzieki za szybka odpowiedz. Zaraz dokladnie przestudiuje. Skupilam sie na razie na tej czesci odpowiedzi gdzie piszesz o dwoch dawkach jodu. Kochana napewno wiem , ze mylisz pojecia. Z tego co pamietam Ty wogole mialas jakas mala dawke diagnostyczna tylko podana. Tutaj jest mala dawka jodu potrzebna do diagnostyki , po czy podaje sie ta druga duza, i trzy dni w izolatce jestesmy. To ja to przeszlam w listopadzie ubielego roku. Teraz po pol roku wrocilam tylko na diagnostyke, bo tamta duza dawka normalnie u kazdego zalatwia sprawe. A u mnie nie!!! Po pol roku wyszlo ze mam znowu " ognisko rakowe" i trzeba drugi raz go potraktowac. Zwieksza pewnie dawke, ale to nie oznacza ze kazdy dostaje taka.
-
Dzieki Wam kochane!!! Eweliza masz racje z ta wznowa. TO BZDURA! Ja nigdy nie doszlam do zera z markerem. Malo tego marker mam pirwszy raz badany od czasu podani8a jodu pol roku temu. Wtedy mialam po operacji wysoki bardzo - 56, ale tez byl duzy poziom tych przeciwcial antytyroginowych, a wiem ze to mialo znaczenie. Przy wysokim poziomie przeciwcial marker moze byc wysoki. Teraz juz nie mam przeciwcial. Sa mocno ponizej gornej normy. Moim zdaniem to pozostalosci, ktorych nie dala rady zniszczyc ta zaaplikowana dawka jodu. Teraz pewnie bedzie duzo wyzsza i tego sie boje tez. Pewnie gdyby od razu zaczac wyzsza dawka to byloby skuteczniej. Wiesz zastanawiam sie ze chyba odbiore te wyniki w poniedzialek , wtorek, dowiem sie co i kiedy planuja i pojde z tym do dr Stachlewskiej, spokojnie z nia porozmawiac. Na zdrowy rozum to powinni odrazu teraz podac duza dawke i z glowy, a nie mialam brac hormon zeby go znowu odstawic zaraz. Wlasnie miedzy innymi chce popytac ja co lepiej teraz? Czy poczekac i doprowadzic spowrotem hormon i potem go odstawic? Jak go teraz odstawie na cztery tygodnie np. po dwoch tygodniach brania to nie dosc ze bede miala zaje......... niedoczynnosc do czasu jodu to jeszcze ta duza dawka mnie dobije. Sylwia Mam prosbe. Moze pamietasz, albo mozesz zapytac u siebie jaka diete u Was sie stosuje przed podaniem jodu. Wiem ze preferuje sie tam odstawienie jodu calkowicie z pozywienia ( na dwa tygodnie?) Moze tu jest jakis kruczek. U nas maja to gdzies. Ja na wlosy biore od paru miesiecy preparat z jodem. O to tez chce popytac onkologa. No jakas oporna jestem widocznie na to leczenie. Ale nawet nie mialam okazji osiagnac 0,1- 0,2 TSH. Najnizej 0,777. Po duzym jodzie pol roku temu na koncowej scyntygrafii mocno sie swiecilam, to prawda. wiec mysle, ze to po prostu pozostalosc. Nie dostalam od niej tego opisu na reke. Zabiore wszystko w poniedzialek , wtorek, to napisze co i jak. Jak byalam u niej w gabinecie , myslalam ze padne trupem ze strachu. TEN STRES JEST OKROPNY. Kasiula, Alutka, Bulka, Mamakas, Avalon Wielkie dzieki, jestescie kochane. Na razie jestem jeszcze jakby mnie ktos w glowe mocno uderzyl, ale wiem ze musze sie podniesc i walczyc dalej. Niektorzy lekarze sie nadaja na to miejsce. Zastanawiam sie nawet czy nie pojechac do Gliwic. Dalam sobie do poniedzialku czas na ochloniecie. Od poniedzialku zaczne dzialac.
-
Dziewczynki Mam wyniki. Chyba jako jedyna tutaj mam problem niestety. Oczywiscie od pani K dowiedzialam sie o tym przez tel. Koszmar!!!! Jest paskudna. Pojechalam do niej od razu zeby sie dowiedziec czegos bo mnie zbywala na poniedzialek. Mam marker 3,80 i w scyntygrafii wykrylo wznowe w lozy tarczycy. Zastanawiam sie czy mam za malo pokory w sobie czy co. W kazdym razie jak uslyszlam to jedno uczucie mialam : WSCIEKLOSC!!! Wyobrazcie sobie, ze pytalam czy bede musiala znowu odstawiac hormon i dowiedzialam sie ze tak. Znowu cztery tygodnie przed jodem. Jestem ciekawa jaka to dawka bedzie. Tak strasznie mam juz dosc!!!! Nie wiem jak ja to zniose wszystko.
-
Kasiula Ja to juz sama nie wiem czy to po jodzie, czy od tego smrodu, czy psychika w tym szpitalu tak na mnie dziala, ze mam od razu bol glowy. Ja mam raczej niskie cisnienie, a jak mnie przyjmuja tam na oddzial to jestem zaskoczona wysokim cisnieniem u siebie. Potem czekam na badanie krwi na czczo, bo przeciez panie pielegniarki maja to w d.. ze nic nie jadlas od rana i ok 14 pobieraja krew, wiec do tego czasu juz mam ciezka glowe. Potem dawka jodu i wieczorem juz jest po mnie. Bol glowy, dopoki nie wyjde za mury szpitala. No ale ja mam jeszcze inna rzecz po jodzie. Bol w okolicy zoladka. Po duzym jodzie to go czulam dlugo, a po malym troche ( bez przesady). No ale wyraznie zoladek go nie lubi. To jednak chemia. Innych objawow nie mam, ale dziewczyny potrafia wymiotowac tez. Ja nie. Jedno napewno, ze po duzym jodzie, albo tez po zejsciu do mocnej niedoczynnosci strasznie mi wlosy wychodzily.Dopiero sie z tym lekko uporalam, wiec teraz, zobaczymy czy sie powtorzy. Dlatego dzien w dzien pije soki z warzyw teraz i jem suplementy na ogarniecie tematu wlosow. Sa efekty. Nowe malutkie odrastajace wloski. Alutka Mysle, ze kazdy jednak ma inny organizm i napewno samemu nie ma co sie faszerowac beta blokerami. chodzilo mi bardziej o to , zebyscie zwrocily na to uwage i jak cos Was niepokoi, to nie ma co czekac tylko sie zapisac do kardiologa, zeby byc pod kontrola. Niestety ale wogole przy chorobach tarczycy, trzeba sie kontrolowac kompleksowo. Wzrok, serce, nerki (szczegolnie przy dawkach wapna i Wit D3).
-
Jaki gosc!!! to ja kurczak2 pisalam do magdany. Cos od wczoraj szaleje to forum. Alutka - widze ze nie dalas rady jednak wczoraj sie tutaj wbic :)
-
alutka No juz po diagnostyce. Trzy dni w sumie bylam, wiec spoko. Dzieki temu , ze moglam wychodzic to jakos przetrwalam. Tam sie nikt nie interesuje ze Cie nie ma. Poprzednio bylam w listopadzie jak bylo bardzo zimno, wiec nie bylo jak wychodzic. Nie moge jednak tam zniesc tego zapachu na odziale. Naprawde , nie jestem w stanie nic zjesc w pokoju. Bylam w roznych szpitalach i nigdy nie mialam podobnych reakcji. Nie sadze zebym mogla to sobie uroic. Szlam z dobrym w sumie nastawieniem a jednak jestem szczesliwa ze juz po. Oby teraz tylko te wyniki byly dobre, zeby tam nie wracam, czego przy okazji zycze wszystkim tutaj!!!! Amen.
-
<
-
Eweliza, Monka Dzieki za wsparcie. Po wyniki zbieram sie jechac w czwartek. Nie powiem, stres jest. Wiecie jak to jest. Zadzwonie tylko czy sa juz i pojade. Cholercia, ze czlowiek tak musi co jakis czas sie denerwowac juz do konca zycia. Ale jak mam zyc 100 lat to troche stresu nie zaszkodzi czasem. Eweliza czy teraz znowu ta diagnostyka jest za pol roku czy za rok? Tak pytam zakladajac ze teraz bedzie oki wszystko :)
-
ann byd Teoretycznie z USG to nie wyglada na nic strasznego. Nie jest to lity guz tylko torbielowaty koloid czyli lagodna zmiana. Natomiast wiesz o tym ze i tak wycinek idzie do badania i tam 100 % wynik jest. Pewnie dlatego ze jest juz dosyc duzy o trzeba go wyrzucic i po krzyku. Przy tej operacji jest intubacja, bo musi byc pelna narkoza. Nie ma sie czego bac. Lekarz anestezjolog wczesniej przeprowadza wywiad. Jesli masz jakies watpliwosci to pytaj o wszystko. Oczywiscie dostajesz dozylnie zastrzyk i samego momentu intubacji nawet nie pamietasz bo juz spisz slodko. Naprawde wiecej strahu niz to warte. Ja wiem, ze kazdy sie niepokoi, ale potem sie bedziesz smiala z tego. Beata Trzymam kciuki za Ciebie. BEDZIE SUPER, ZOBACZYSZ. Ja normalnie pilam juz po operacji wode, ale radze wez sobie slomki na wszelki wypadek zeby sie nie zachlysnac w razie czego. I POWODZENIA.
-
maiieem Nikt nawet nie powinien Ci tu pisac w jakim tempie rosnie guz. Nie ma na reguly. Kazdy przypadek jest inny, ale z tego co piszesz zaczynasz wpadac w panike. Moja rada jest taka, zebys tego nie macala, nie ogladala i podeszla do sprawy spokojnie. Wedlug planu jaki zalozylas sobie: skonsultuj z innym endo a w miedzy czasie badania rob i naprawde przestan sie stresowac, bo nie masz czym jak na razie. Bedzie dobrze, zobaczysz.
-
maiieem Z tego co pamietam tutaj na tym forum byl osoby z Wroclawia. Poczekaj chwile, ponow prosbe w poniedzialek, jak wiecej osob bedzie tutaj wchodzic i napewno sie ktos do Ciebie odezwie z informacja o szpitalu i lekarzu we Wroclawiu.
-
maiieem Caly czas Ci pisze kochana, ze pol roku temu mialam ta operacje. Bez zadnych komplikacji sie obylo. Jedyne co to moja lekarz zrobila to bardzo dokladnie i bardzo niewiele zostawila, a przy okazji ciecia przy guzie wyciela jedna przytarczyczke i mam troche problem z wapnem. Nie zaprzataj sobie tym glowy wogole bo to sa problemy przy usunieciu calej tarczycy a nie plata jendego. Ja ja robilam w Centrum Damiana w Warszawie, no ale to dluzsza historia , ze nie mialam innego wyjscia tylko ja zrobic prywatnie. Pracowalam w Londynie wtedy i uparlam sie wrocic do Polski odkad dowiedzialam sie o chorobie i nie mialam ubezpieczenia. Teraz juz wiem, ze to blad Pani z sekretariatu szpitala, bo mozna bylo jednak ja zrobic na karte unijna. No ale........... Utknelam juz tutaj na razie.
-
maiieem Moj problem to rak brodawkowaty tarczycy, wiec wycieta mam cala tarczyce. Ok piec centymetrow cieta rana plus jedna dziurka ponizej na dren. Bez szwow, klejona na plasterek. Niteczka. Pewnie, ze w moim przypadku ta rana dla mnie jest mniej wazna niz sama choroba, ale odpowiadam Ci szczerze o ranie. Jak sie nie przyjze to nie widze jej juz.
-
maiieem Odnosnie blizny, to ja mialam od poczatku ladna, potem jakies na niej zgrubienia sie zrobily i zaczelam ja leciutko ( gdzies dopiero po trzech miesiacach) masowac oliwka dla niemowlat Hipp. Naprawde nie potrzeba zadnymi masciami na blizny. Teraz po pol roku jej wogole nie widac. Natomiast najwazniejsze, zeby absolutnie nie wystawiac jej na slonce. No ja mialam uwazam to szczescie, ze operacja byla w pazdierniku, a ze zima byla dluga to dotrwalam do teraz bez jednego promyka slonca. Teraz juz normalnie chodze bez apaszek i blizna jest super (odpukuje w niemalowane :) .