Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kurczak2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kurczak2

  1. kurczak2

    guz tarczycy

    Magdana Widzisz, ja wlasnie wiem , ze dawke hormonu zwieksza sie powolutku, wlasnie po to zeby, gwaltownie nie spowodowac dolegliwosci ze strony serca. Ono i tak dostalo w kosc u mnie. Z nadczynnosci (przez tyle lat) w gleboka niedoczynnosc w ciagu paru tygodni. Wzielam dzisiaj rano 100 letroxu. Na razie jest oki. Ja propranolol mam zawsze pod reka. Przy nadczynnosci nie moglam czasem zasnac tak mna telepalo serce, ze cale cialo sie ruszalo. Propranolol bardzo mi pomogl. Nie biore go juz bardzo dlugo i jest spoko. Moze te dawki hormonu jednak byly u Ciebie z byt duze, zbyt szybko wprowadzane i doszlo do nadczynnosci. Koniecznie TSH zbadaj.
  2. kurczak2

    guz tarczycy

    Kenia Ja mysle, ze to moze miec zwiazek z Twoim stanem emocjonalnym nawet. Mialas i masz jeszcze sporo stresu kochana. Nie wiem, moze jakies leki bralas , ktore to dretwienie wywolaly jako skutek uboczny. Pomysl !!. To moze tez byc od kregoslupa. Moze tam jest jakis problem, jakis usisk na nerw. W kazdym razie nie rozpedzalabym sie od razu w kierunku stwardnienia ( sama mam takie jazdy czasem, ale wiem ze to juz panika). Ja zawsze mialam takie dretwienia jak za duzo kawy pilam, jak spada poziom jakis pierwiastkow we krwi z powodu stresu, nerwow. Tez tak moze byc.
  3. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza No wlasnie, ja mam wizyte dopiero w styczniu u endo. Dzis dostalam skierowania od internisty na TSH. Doplace, podejrze sobie Ft4 i chyba sama podejme decyzje ze zaczne za tydzien 100 na zmiane z 75. Mysle ze sie nic zlego nie stanie. A ja sie do stycznia wykoncze jak nie zwieksze tej dawki. Dzieki za podpowiedz. To bedzie dobre wyjscie mysle.
  4. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza, Sylwia, Alutka, dzieki dziewczyny, ze jestescie tu ze mna!!! Zdazylam w pore, bo mam malutkie kamyczki w jednej nerce. Nic zlego sie nie dzieje. Wypije pare piwek, zagryze jakas pasta na kamyi i moze sie jakos urodza. Przy okazji jakies male miesniaczki mi wypatrzyl. No ale one juz ze mna sa od tylu lat, ze jak nie rosna to moge z nimi zyc dalej. Wiecie co, ze jednak panikuje teraz, czego nigdy wczesniej nie robilam. Ale bede jednak dalej sie badac, tylko po malu. Piersi, wezly, co moge to przebadam, bo sie inaczej nie odczepie sama od siebie :) Sylwia, bede w poniedzialek z Toba, pamietaj. Ja zabieram cala Wasza dobra energie ze soba i aniolka od wnusia jak ide na takie badania i jest mi duzo lepiej. Caluje Was mocno. Iren Ja robilam TSH niedawno- 13.listopada i mialam 53.93 , to bylo jeszcze przed jodem, wiec resztki tarczycy byly. Po jodzie nie robilam a hormon dostalam po osmiu tygodniach od operacji, wiec troche za dlugo bylam bez hormonu. No tak u mnie sie z tym jodem przeciagnelo. Czyli hormon biore dopiero dwa tygodnie. Biore 50 na zmiane co drugi dzien 75.
  5. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Wrocilam na chwile od lekarza internisty, ktory mnie osluchal i nic tam specjalnego nie uslyszal. Natomiast dostalam skierowanie na rozne badania krwi. O to mi tez chodzilo. Za niektore doplace przy okazji i podejrze. Dostalam tez na USG jamy brzusznej i nerek. No i tu poprosze o kciuki, bo cos mnie niepokoi jednak. Biegne na ok 20 na USG dzisiaj i jak wroce to sie odezwe. Zeby bylo tylko wszystko dobrze!!!!! Eweliza , jak mozesz to zapytaj endo ( ja mam wizyte dopiero w styczniu) czy to moze sie tak dziac, ze oczy( przez caly dzien, nie tylko rano) i twarz mam bardzo spuchniete juz od kilku tygodni. Coraz czesciej mi sie zdarza przespac caly dzien prawie i cala noc potem. Ciezko mi sie dobudzic. Jakby organizm nie odpoczywal podczas snu. Jakis koszmar. Nigdy nie spalam w ciagu dnia wczesniej, nawet godziny. Mialam nadczynnosc tarczycy wiec nie usiedzialam w miejscu dlugo. Spytaj po prostu czy to jakos minie? czy to normalne w niedoczynnosci czy przyczyna moze byc inna. Bede wdzieczna bardzo
  6. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Ja jestem chora. Jutro do internisty ide, ale kompletnie nie wiem co mi jest. Zaczynam panikowac . Mam okropne dreszcze, nie wiem czy to nie od nerek. Dziwczyny tak sie boje. Zimno mi ciagle. W domu cieplo, leze z termoforem. Magdana odezwij sie prosze co do opuchlizny twarzy. Czy w koncu przeszlo Ci to? Ja nie moge sobie z tym dac rady. Potwornie wygladam i sie czuje. Oczy mam opuchniete codziennie, od rana do wieczora, a twarz wyglada jak napompowana woda. Czy to jakos mija z czasem. W aptece mi dzis powiedziano ze tak juz bedzie teraz. Nie chce nawet tak myslec.
  7. kurczak2

    guz tarczycy

    Ewula78 Strasznie dawno Cie tu nie bylo. Co sie dzialo? jaki wynik histo mialas? Ja nie bylam co prawda w Gliwicach, tylko przeszlam jodowanie w MSWiA na Wolowskiej. O ile wiem to jednak w Gliwicach jest duzo lepeij. Wszystko lepeij napewno zorganizowane i przeprowadzane. Znam osoby, ktore sie tam przeniosly z Warszawy, to nawet wyniki mialy inne. Nie wiem czy to kwestia aparatury czy lepszych lekarzy w tej dziedzinie. W kazdym razie jest tu kilka dziewczyn , ktore tam byly, pewnie sie odezwa jakos zaraz.
  8. kurczak2

    guz tarczycy

    Martyska Wiedzialam, ciesze sie bardzo razem z Toba i z mama. Nie moglo byc inaczej. Teraz tylko wyciac to co przeszkadza i bedzie juz dobrze. Dzialajcie teraz dalej zgodnie z planem. Caluski
  9. kurczak2

    guz tarczycy

    mml334 W kazdym razie oszczedzaj serducho na tyle ile sie da, a moze w koncu sie to ustabilizuje. Moze kardiolog by sie przyjrzal, czy cos sie nie dzieje z krazeniem. Wiesz co, ja juz sie przyzwyczailam na przyklad do bolu kosci. Usnalam ze to SKS i ze jak boli po wstaniu z lozka to znaczy ze czlowiek zyje. Ku mojemu zaskoczenie odkad biore te duze dawki wapnia, skonczyly sie wszystkie moje bole konczyn. Zeby nie to zaczynam miec problem z nerkami to moglabym go jesc jak najdluzej. Niestety musze go brac, bo przytarczyczki mi nie zaczely pracowac. A u Ciebie jest taka koniecznosc? Moze to cos za duzo tego wapnia i wtedy tez beda problemy wlasnie z uderzeniami goraca i moga byc z bolami? Badania na poziom wapnia i wapnia zjonizowanego a przede wszystkim parathormonu dawno robilas?
  10. kurczak2

    guz tarczycy

    mml334 Dobrze ze sie zdecydowalas isc do foniatry. Chyba tez powinnas do endo jakos sie dostac i moze podejrzec TSH. Pamietam jak pisalas , ze schudlas 3 kg w krotkim czasie, ze sie dobrze czujesz i bierzesz na zmiane 50 i 75 hormonu. Ja teraz jestem w takiej sutuacji. Caly czas jeszcze jest mi ciagle zimno, jestem opuchnieta. Mialam odkad pamietam nadczynnosc tarczycy przed operacja, ale powiem Ci, ze az tak nigdy sie nie pocilam. Serduszko, moze masz obciazone jeszcze nie ustabilizowanym hormonem i z tad takie objawy. Powiedz o tym endo. Moze dawke lepiej dobrac. Wszytko sie ustabilizuje tylko potrzeba czasu. Staraj sie oszczedzac na ile mozesz :)
  11. kurczak2

    guz tarczycy

    Dobrze ze zadzwonilas. Pewnie literowka, tylko gdzie zniknal tez drugi wymiar. Powiem szczerze, ze te pomylki sa wkurzajace. Ja tez mam taka sytuacje, ze guz ktory przed operacja byl na prawym placie, po operacji zostal opisany w histo jako ten sam tylko na lewym placie. To tak jak czasem zamiast prawej nogi amputuja pacjentowi lewą :( Pewnie wrocisz z tym wynikiem do endo to wyjasni Ci co dalej z tym guzkiem. Koloidu na ogol sie niczym nie leczy, jesli nie ma to zwiazku z niedo albo nadczynnoscia tarczycy.
  12. kurczak2

    guz tarczycy

    Plum Ciezko powiedziec czy to pomylka. Ale niewykluczone. W koncu BACC polega na biopsji celowanej przy pomocy obrazu USG, wiec ktos kto robi ta biopsje widzi wymiary. Az takiej roznicy nie powinno byc w wymiarze guzka. Chyba wrocilabym tam i probowala wyjasnic gdzie zaszla pomylka.
  13. kurczak2

    guz tarczycy

    No i pewnie tak jest, ze zalezy to od szpitala, i roznych innych, nie wnikam juz. Natomiast ja mialam na mysli glownie to , ze nie ma sie co dziwic , ze wynik moze byc tak szybko. To tez zalezy od.......? Po prostu moze.
  14. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia Ja dobrze wiem po co sie to wykonuje, natomiast to co piszesz pieknie wyglada, ale niestety nawet jak lekarz widzi ze cos jest podejrzane to i tak nie ma pod reka lekarza patomorfologa, zeby to zbadac. I to mi chodzi wlasnie. Sama wiesz ze wiele osob ma usuwany jeden plat, po czym sie okazuje po miesiecznym czekaniu na wynik , ze to "skorupiak" i pacjent wraca na sale po dwoch , trzech miesiacach, zeby wyciac do reszty. Znowu sie zagalopowalam w krytyke rzeczywistosci medycznej w naszym kraju. Sorki, nie moge sie jakos z tym pogodzic.
  15. kurczak2

    guz tarczycy

    Dziewczyny Z tego co wiem to dobry patomorfolog jak jest potrzeba, robi badanie takiego wycinka tzw. srodoperacyjnie, czyli wynik jest zanim sie zamknie rane podczas operacji, ze mozna ciachnac od razu wiecej co potrzeba. Czy tak nie powinno byc zawsze? No ale pewnie musialby jak dr Kubicki wykonac to prywatnie. Bo laboratoria szpitalne sa "zawalone robota" biedactwa jak zwykle. Jak odbieralam w MSWiA swoje wyniki z laboratorium (a w sumie ciekawe, ze musialam za tym sama biegac po szpitalu), jak zobaczylam co tam sie dzieje, ile tam ludzi pracuje. Wykonuja badania dla wszystkich odzialow szpitalnych i dodatkowo dla jakis placowek z zewnatrz ( przychodnie, jakies inne placowki zdrowia). Maja pelno skrytek pocztowych na korytarzu ok 100 moze wiecej, kazda z nazwa placowki i tam podchodza pracownicy i wrzucaja do nich rozne wyniki. DLA MNIE MATRIX. Do pomylki niedaleko. Nic dziwnego ze sie tyle czeka na takie wyniki.
  16. kurczak2

    guz tarczycy

    Aga Pisalam Ci wczesniej, ze powinno byc wiecej info zeby guz byl rakowy oprocz tego ze ma nierowne zarysy. Hipoechogeniczny i lity lub zwapnienia. Nie mialas nic takiego, wiec prosze Cie po tym wyniku nie doszukuj sie juz nieczego. Inne guzki juz na wstepie byly w porządku. No szczegolny przypadek niedowiarka jestes. Ja jestem panikara , ale TY!!!!!!!!! Przestac sie martwic i ODMASZEROWAC kolezanko.
  17. kurczak2

    guz tarczycy

    Aga HURRRAAAA!!!!!!!!!!!! Wiesz co znaczy bez cech atypii? To wlasnie to, ze nie masz sie co martwic. Te komorki sa jak najbardziej bez cech nowotworowych, wiec nawet nie ma mowy, zeby cos tam bylo nie tak. Ciesz sie dziewczyno i nie doszukuj juz. Jak ja bym sie cieszyla gdyby moje pozostalosci byly takie piekne jak Twoj guzek.
  18. kurczak2

    guz tarczycy

    Aga Czekamy z Toba na POZYTYWNY WYNIK. MOWIE ZA INNE DZIEWCZYNY ALE JESTEM PEWNA, ZE WSZYSTKIE TUTAJ JESTESMY DOBREJ MYSLI, ZE WSZYSTKIO U CIEBIE BEDZIE DOBRZE. DAJ ZNAC JAK JUZ BEDZIESZ MIALA WYNIK.
  19. kurczak2

    guz tarczycy

    Plum Na NFZ najlepsi specjalisci w Warszawie sa w szpitalu Bielanskim. Tam sa oddzialy, ktore jako jedyne w polsce lecza niektore schorzenia tarczycy, przytarczyc i nadnerczy. Ja leczylam sie od lat u dr Wernic w przychodni przyszpitalnej (kolezanka dr. Stachlewskiej - slawy w zakresie chirurgi i onkologii). Pare z nas z tego forum bylo przez nia operowanych. Natomiast mam powzniejszy problem i probuje sie dostac do dr. Gietki ( znakomita endo). Nie wiem co z tego wyjdzie, ale mysle ze warto sie tam do przychodni przyszpitalnej zapisac do kazdego z lekarzy. Niestety na przyszly rok do konca czerwca nie ma zapisow. Ale moze warto probowac jak jest taka koniecznosc. pozdrawiam
  20. kurczak2

    guz tarczycy

    Martyska Ja tez robilam biopsje u dr kubickiego i uwazam, ze to swietny patomorfolog. Poczekaj spojnie na wynik biopji i wszystko bedzie jasne. Jasne ze endo wie co robi, nie wiem na jakiej podstawie dr Kubicki powiedzial ze sie pomylila (widzial USG i naszly go watpliwosci?). I tak chyba jest juz jasna sytuacja, ze mama powinna przejsc operacje. Chodzi pewnie o jej rozleglosc. Czy ciac calosc, czy moze jeden z platow z tym guzem duzym. Spokojnie do wynikow , a wszystko sie wyjasni. Ale Twoja mama musi sie cieszyc z takiej kochajacej corki. Pozdrawiam Cie serdecznie i napisz jak beda wyniki.
  21. kurczak2

    guz tarczycy

    Polecam tez dobra, niezawodna zielona herbatke codziennie.
  22. kurczak2

    guz tarczycy

    Madzica Chcialabym Ci jakos pomoc, ale nie wiem co ginekolog na to? Normalnie pomaga no spa i ewentualnie posiedzenie w wannie w cieplej wodzie. Niestety teraz wszystko trzeba konsultowac w ciazy z lekarzem. A co na to Ci na pogotowiu? Jak w koncu Ty sie odezwalas to reszta dziewczyn jakos zniknela.
  23. kurczak2

    guz tarczycy

    Martyska Czy Ty mozesz mi przypomniec czy masz wynik USG , a jesli tak to jaki jest opis tego USG? to wazne co tam jest napisane. Po tym juz mozna sie ogolnie zorientowac co jest do biobsji a co napewno nie musi. Po to sie to USG robi i lekarz widzi, ktore sa do BACC wskazane.
  24. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Wiesz kochana dobrze o co spytac. Trafilas w slaby punkt. Nie palilam jakies trzy tygodnie. Troche popalalam elektronicznego potem i niestety popalam teraz normalne papierosy. Nie daje rady!!!!!!!!!! Wiesz co, nerwy mnie czasem rozwalaja kompletnie. I wiesz co, martwi mnie to bo mam teraz po jodzie chrypke, ktorej nie bylo wczesniej. A wogole wysle Ci emailem jutro (juz dzisiaj skanu nie uruchomie) to ksero mojej scyntygrafii i opis USG sprzed jodowania. Popatrz na to i moze bedziesz miala porownanie ze swoim, napisalabys mi co o tym sadzisz. :) Dobrze? Wybiore sie z tym do Dr Stachlewskiej, niech na to popatrzy.
  25. kurczak2

    guz tarczycy

    Czesc Dziewczyny Pozdrawiam wszystkie. Straszne rzeczy sie slyszy pod koniec roku o tej naszej sluzbie zdrowia. Coraz gorzej. Byalam dzisiaj na Wolowskiej i tez sie dowiedzialam , ze odzial bedzie zamkniety od 17 grudnia do konca roku. Niby niewiele, ale nic dziwnego ze tak musza krecic z tymi dobami (przetrzymywaniem pacjentow) skoro to jedyna droga do zarobienia kasy z NFZ. Aga To juz nawet za kase nie mozna tam u Was normalnie zrobic biopsji? powariowali? czy stchurzylas? TO NIE BOLI Eweliza Juz dzisiaj dobrze, ale pochorowalam sie bardzo, ostatnio. Mysle ze po jodzie. Zoladek mi bardzo dokuczal, no i bol glowy. Natomiast, mysle, ze mialam tez kryzys z niedoczynnoscia tarczycy. Tragedia. Przespalam dwie doby, nie bylam w stanie sie podniesc. Jestem potwornie opuchnieta na twarzy. Dzis rano poczulam, ze jest lekka poprawa. Juz nie jest mi tak bardzo zimno, jedno oko chociaz jest mniej spuchniete, wiec moze........licze na to, ze wracam do zycia. Polecialam do szpitala, zapisalam sie na 4 stycznia do Budlewskiego na wizyte. 16 stycznia do Szalusia. Pogadalam z nim na korytarzu, powiedzialam , ze czytalam jego opracowania o selenie, ucieszyl sie i powiedzial mi ze najlepszy selen, to SELENITABS- FINSKI. Powiedzialm mi, ze soki, selen w dawce 100 j dziennie i zielona herbatka dobra, najlepeij japonska powinna wyregulowac caly organizm bardzo ladnie za jakis czas. Mysle, ze ja tego sprobuje.
×