Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kurczak2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kurczak2

  1. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Wiesz, co troche w domku odpoczelam i odpuscilo. Szkoda, ze musze isc znowu na piec dni i przez to przechodzic. Ja dopiero w poniedzialek teraz tam jade i pewnie sie dowiem ze duzy jod bedzie wlasnie jakos w ciagu kilku dni. Ja juz tez marze o tym jak Kwiatek , zeby juz bylo po. Chyba rzeczywiscie z wpadki najlepeij w Twoim przypadku dzidziusia miec, bo to dluga juz przerwa. Ja mialam z tego samego powodu jednego synka i on zawsze tego zalowal powiem Ci, ze nie ma rodzenstwa. Teraz syn chce miec dwoje dzieci. No ale to jest jednak indywidualna decyzja kazdego. My czekalismy wszyscy na dziewczynke, ale jak sie Kubus urodzil, po paru dniach juz nikt nie powiedzial, ze chce dziewczynke. Takie cudo, takie szczescie, ze wszyscy oszaleli. Sylwia Ciekawe to co mowisz, ze kazdy wraca jednak do korzeni. Cos w tym jest kochana. Mam brata w Londynie. Ma dopiero 33 lata, jest mu tam dobrze ale juz mowi ze na starosc wraca do polski. Kwiatuszku Tak jak Sylwia pisze. Nie ma takiej opcji, zebys sie nie obudzila. Pospisz, obudzisz sie jak juz bedzie po wszystkim. Leki przeciwbolowe nie pozwola Ci sie niczym martwic w pierwszej dobie, a potem juz z gorki. Beda Cie odwiedzac i bedziesz sie smiala z nimi ze juz po wszystkim. Wstaniesz, w drugiej dobie, a w trzeciej idziesz do domku zdrowa. I bedziesz sie cieszyc jak inne i dziwic ze tak sie balas.
  2. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia Jak tam po tym huraganie i burzy? Juz po malutku wraca wszystko do normy? Mama juz ma prad w domku? A powiedz mi czy Wy jakos obchodzicie tam "swieto zmarlych" dzisiaj? Chodzi mi o polakow? Zupelnie nic nie wiem o tym jak to jest w USA. A jak w tym roku to Halloween w tym roku? Wiem, ze sie szykowalas?
  3. kurczak2

    guz tarczycy

    Kwiatuszku Faktycznie, tak duze guzy sa prawie na 100% lagodne. Dlatego tak szybko rosna, bo te zlosliwe na szczescie duzo, duzo wolniej. Jak ma potem gdzies usiskac, przeszkadzac, to lepiej sie go pozbyc. W twoim przypadku, usuniecie jednego plata nawet , nie spowoduje niedoczynnosci.Wszystko szybko wroci do normy i spokoj. A sama operacja naprawde jest spoko. Zreszta juz sie pewnie naczytalas i wiesz ze tak naprawde nie ma sie czego bac. Wiecej strachu przed niz bolu po. Po operacji czlowiek jest w takiej euforii, ze juz po wszystkim, ze samo to pozwala nie czuc bolu.
  4. kurczak2

    guz tarczycy

    Madzica Gratulacje!!!!! Ale piekne Wiktoria. Wiki, Wikusia. Moja mama ma na imie Aurelia, Wiktoria. Piekne!!! A ja mam wnusia Kubusia i teraz czas na wnusie. Moze nam tez sie poszczesci. Urodzona tez pieknie na wiosne. Super sa takie wiadomosci.
  5. kurczak2

    guz tarczycy

    Dzieki Iren, za ta wiadomosc! Po malu chyba mi sie zaczyna rozjasniac. Przeczytalam , ze wlasnie mCi jest stara jednostka, ktora zaczynaja przeliczac na Mbq i lekarze zaczynaj w takiej dawce podawac wlasnie. Tylko ze nikt tego pacjentowi nie tlumaczy. A jak od Was wiedzialam ze mialyscie lecznicze dawki 100 mCi to skojarzylam swoja 108 wlasnie z taka i prawdopodobnie z tad cale to zamieszanie. Czyli Ty bylas leczona tez dawka powyzej 1000 Mbq Iren. I to jest normalne. A jeszcze co mialam pomyslec jesli przy podawaniu mi dawki, pielegniarka pyta czy ja to ja ta z pod 14 bo wczesniej, przed przepustka inaczej wygladalam, a potem przy scyntygrafi nastapila pomylka z moim peselem. To co ja tam przezylam, spowodowalo ze wszystko mnie bolalo i wyszlam ciezko chora i znerwicowana. Sama operacja to przy tym pikus. Iren szczerze Ci wspolczuje zlego samopoczucia , bo po malu wiem co to znaczy. Jeszcze minie troche czasu zanim wogole dostane hormon a juz mam dosc tego stanu.
  6. kurczak2

    guz tarczycy

    W poniedzialek mam jechac po wypis i wyniki i juz od razu mam sie w tym tygodniu wlasnie umawiac na podanie tego jodu. a dzis mialam powiedziane ze dawki od 80 do 110 mci to sa male dawki diagnostyczne jodu, po ktorych nie trzeba w izolatce byc. Wiec jak piszecie o swoich to mi szczeka opada po prostu.
  7. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza no wlasnie chodzi o to ze nie. Ja dostalam ok 2,5GBg czyli 106 mCi. Rozumiesz cos z tego, bo ja dostaje juz krecka, tak sie denerwuje tym wszystkim . Ja mam dostac miedzy potem minimum 1000 mci.
  8. kurczak2

    guz tarczycy

    kwiatuszku a przypomnij, czemu musisz ta operacje miec? Pamietam ze 19 list. tak?
  9. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Dzieki, czekam MARGOTA1307 Dzieczyno, co sie dzieje z Toba, nie odzywasz sie. Mialas miec dzisiaj wynik histo. I co , dostalas? odezwij sie co i jak!!!!
  10. kurczak2

    guz tarczycy

    o masz, a jeszcze w miejscu gdzie podalam dawki w tysiacach mCi wyskoczyl jakis telefon. Dawki sa oki, takie mialy byc. Natomiast to nie ma nic wspolnego z telefonem.
  11. kurczak2

    guz tarczycy

    Hey Dziewczyny Ja pojechalam dzisiaj do szpitala wyjasnic moja sytuacje. Lekarz wyjasnil mi, ze dostalam dawke ok GBg 2,5 czyli ok 108 mCi, po czym mialam scyntografie calego ciala i zostalam wypuszczona do domu. Wyjasnil mi ze jest to mala dawka, ktora nie powoduje zadnego zagrozenia dla otoczenia. Dziewczyny, jak to sie ma do dawek o ktorych ja czytalam, zastosowanych u Was do leczenia, po ktorych bylyscie trzy dni w izolatce. Czy ja cos myle, jakies parametry, czy cos zle rozumiem? Pomozcie mi bo dostaje kota juz. Powiedziano mi ze dostane dawke lecznicza w granicach- 70-100 GBg to jest ok 1800 - 2500 mCi. Mnie sie ciagle wydaje ze dawki ktore podawalyscie byly w mCi i tam bylo te dawki od 100-150 mCi a nie w tysiacach. Zobaczcie moze na te swoje wypiski i pomozcie prosze, bo sie zadreczam i dostaje jakis paranoi.
  12. kurczak2

    guz tarczycy

    Martyska Ja mysle ze chodzilo o to ze taki duzy guz czasem sie potrafi umiejscowic nisko za tzw mostkiem. Owszem to guz tarczycy ale polozono zamostkowo, prawie siega pluca , wiec operacje ciezej wykonac. Ale Martyska, raz, ze tak nie jest i to juz wiesz, dwa ze jutro endo powie co dalej robic i co by nie bylo to bedzie dobrze przeciez kochana, wiec trzymaj sie cieplo i pisz jutro zaraz po wizycie co i jak. Alutka Czekam na wypis jeszcze,nic jeszcze nie wiem, jutro zadzwonie do nich i moze cos sie dowiem wiecej. Dzieki za pamiec
  13. kurczak2

    guz tarczycy

    Martyska Nie martw sie kochana, bedzie dobrze. Operacja bedzie jedna. Jak juz beda usuwac ten duzy guz, a on jest odpowiednio polozony (bo rozumiem ze to byla najwieksza watpliwosc, zeby sie do niego dostac latwo podczas operacji) to usuna w jednej operacji wszystkie guzy. I czy to rak czy nie rak to tak jak nam tutaj wszystkim, usuna i potem dalsze leczenie i tyle. Ja wiem, ze to tak sie mowi i tyle. Bo nerwow pewnie jeszcze bedzie po drodze jak u kazdej z nas. Martyska, najwazniejsze ze mama to swinstwo usunie i bedzie zdrowa. Pomozesz jej przez to przejsc i jakos sie z tym uporacie. Jak cos to wpadaj na to forum, pytaj a zawsze ktos Ci podpowie co dalej.
  14. kurczak2

    guz tarczycy

    Czesc Sylwia!!! Ciesze sie ze sie odezwalas. To znaczy ze lacznosc jest. Prad masz. Slyszalam juz ze po malu Sandy traci na sile, wiec chyba co najgorsze juz za Wami. Ale to musi przerazajaco wygladac na ulicach w takich duzych miastach. Dla nas malo wyobrazalne. Jak film katastroficzny. A Ty musisz to na zywo przezywac. Koszmar jakis. Juz dzisiejsza noc przespisz pewnie jak niemowle. Czego Ci zycze, oczywiscie.
  15. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia No wlasnie juz sama nie wiem co to moze byc. Mam po jednej stronie taki guzek spory. Moze to slinianka. Jak czlowiek malo wie o sobie. Nigdy dotat nie wiedzialam gdzie mam slinianki. Dlugo Ci sie utrzymywalo cos takiego? Mnie najbardziej bli przy ziewaniu.
  16. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia Fajnie , ze potrafiliscie sie tak razem zebrac w domku i umilic jakos ten czas. Wszystko bedzie dobrze!!!!!!! Eweliza Wiesz lezac juz na tym aparacie, zapytalam czy to jest badanie w takim razie na jodowychwytnosc. Odpowiedziala mi ze nie. Ja sie nie znam na tym jak takie badanie wyglada, natomiast to bylo badanie calego ciala, zeby ocenic przerzuty CHYBA!!! Nic nie wiem. Ewelizka, tak mam dosc. Na tym wypisie tymczasowym mam napisane ze zostalam przyjeta na oddzial w celu kwalifikacji do leczenia uzupelniajacego 131 J. No ja tez wlasnie mam nadzieje ze czarno na bialym bede miala napisane co i jak na wypisie. Natomiast na razie boje sie spotykac nawet z wnusiem. Nie chce go narazac. Jak sie zbiore to na emaila napisze Ci pare szczegolow, w ktore ciezko uwierzc wogole bo juz nie chce tu soba zanudzac.
  17. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia Podobno maja byc celowe wylaczenia pradu tam u Ciebie niedlugo. Buuuuuu, nie bedziesz mogla pisac do nas? Odezwij sie jak tylko bedziesz juz mogla w razie czego. Jak z oknami u Was w domu? Zabezpieczacie je jakos?
  18. kurczak2

    guz tarczycy

    Ja juz wrocilam do domu, na tzw. Tymczasowy wypis. wyniki mam za pare dni odebrac. Tak naprawde nawet nie wiem jaka dawke dostalam. Jak w filmie science fiction sie tam czuje, w tym szpitalu. To mnie babka ktora robila scyntografie pytala czy nie wiem jaka dawke dostalam, bo nie bylo w opisie. Zdziwona byla ze ma robic nie badanie na wychwytnosc jodu, tylko pelna diagnostyke ciala. Ja juz nic nie wiem i mam tak dosyc tego. Mialam miec jakis pomiar jutro, zeby wyjsc, a w koncu wyszlam do domu zaraz po badaniu bez wypisu. Bola mnie migdalki , jakies powiekszone mam. Jakas wielka, twarda, bolesna zyla kolo skroni mi sie pojawila. I tak jakos psychicznie sie podlamalam dzisiaj. Moze jutro bedzie lepeij.
  19. kurczak2

    guz tarczycy

    Sylwia Wlasnie sobie weszlam w google maps na Boston i przeszlam sie po Atlantic Avenue i Summer Street. Fajnie cholercia tam jest. Straszne jak takie wielkie miasta, musza sie z tym zmagac. Ta bliskosc oceanu jest przerazajaca. Trzymam kciuki mocno, zeby to jakos stracilo na sile.
  20. kurczak2

    guz tarczycy

    Iren Tak naprawde to nalezaloby wiedziec najpierw czy zostaly takie resztki, bo jesli jodowychwytnosc jest w granicach < 2% to dowodzi ze wycieta zostala cala tarczyca. Natomiast jest jeszcze wiele innych uwarunkowan po spelnieniu ktorych mozna podjac decyzje o rezygnacji z leczenia jodem wogole. Natomiast innego leczenia nie ma. Leczenie sie na tym konczy i jest taka sama obserwacja jak w przypadku potraktowania tego jodem. Jak sie cos dzieje to wtedy sie leczy radiojodem. Na sile nie zamierzam rezygnowac. Po prostu tez nie chce poddac sie bez walki, rediojod tez moze wyrzadzic szkody. Pozdrawim Cie Iren. Jestem spakowana i wracam dziewczyny do szpitala. Odezwe sie jak wroce. Buziaki
  21. kurczak2

    guz tarczycy

    Alutka, a co dokladnie mialas po tych trzech miesiach? Zeby miec ta scyntografie, znowu lykalas mala dawke jodu? jakie jeszcze inne badania robia?
  22. kurczak2

    guz tarczycy

    Iren Widzisz, jak oni potrafia zbajerowac pacjentow, ze niby swiadomie wiedza co robia. A w roznych miejschach gdzie podaja jod sa inne wytyczne. W jednych zmywac, w innych nie zmywac. A oni po prostu sie ucza. A wogole jakbys poczytala opracowania dla studentow, to sa podane dokladnie wyniki badan, ktore powinny byc zrobione aby wogole stwierdzic przydatnosc tej terapii jodem. Dopiero przy doprowadzeniu organizmu do pewnych parametrow powinna byc podana dawka jodu. Kobieta, ktora ze mna byla teraz pokazywala mi co jod zrobil z jej sliniankami. Wybacz ale ja nie mam az takiego zaufania i to jest moje cialo, wiec musze byc swiadoma co i jak ze mna zrobia. Rak tez sie nie wzial z nikad. Coraz go wiecej teraz. I kto ma temu wienien. Pacjent? Po co kiedys sie robilo dzieciom co roku rentgen pluc, jeszcze starymi aparatami , ktore byly szkodliwe jak cholera. Wiesz co nie chce mi sie denerwowac.
  23. kurczak2

    guz tarczycy

    Alutka Ty bylas na duzym jodzie w lipcu, gdzie procedury byly inne niz teraz. Ze mna w pokoju byla babka, ktora tez byla w lipcu, ale dla niej juz zabraklo podobno dawki jodu i tez miala na dwa razy. Mialas szczescie wtedy i obys miala dalej, ale bardzo prawdopodobne ze teraz jak bedziesz po trzech miesiacach znowu na diagnostyce (nie wiem na jakim etapie jestes) to poznasz ten gorzki smak pobytu tam, czego oczywiscie Ci nie zycze kochana.
  24. kurczak2

    guz tarczycy

    Eweliza Czy tam na Saszerow jest zasada , zeby jod zmywac z siebie jak najszybciej czy przez te trzy dni raczej nie zalecaja brac czesto prysznica? Czytalas o czym pisalam zanim poszlam z alutka13. Oni tam kaza kapac sie jak najczesciej razem z myciem wlosow przez te trzy dni. KOLEJNY EKSPERYMENT?
  25. kurczak2

    guz tarczycy

    Wiedzialam ze jak to wszystko napisze, czesc dziewczyn bedzie uwazala mnie za jakas dziwaczke, madrale i wogole po co to. Zdecydowalam sie na to naprawde po to zeby ostrzec inne dziewczyny przed tym szpitalem i wogole zeby nie daly sie wodzic za nos, zeby wiecej wiedzialy po co ida, poznaly swoje prawa i walczyly o siebie, bo nikt nie zrobi tego za nie. Mialam wlasnie nadzieje ze Ty bedziesz wiedziala o czym pisze.
×