Desjani
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Desjani
-
No właśnie ja te emilki patrzyłam i to super sprawa ale za duży pojemnik. na śniadanie zmieści mi się w brzuchu max połowa. Nie jem już serków w ciągu dnia, a na następny dzień jak zostawiłam tą połówkę serka to już był kwaśny. Macie jakieś inne marki serków które jecie?
-
Jem zwykłe serki homogenizowane, nie light ani nic. Nie znalazłam żadnego homogenizowanego u siebie poniżej 3,5% tłuszczu. Te 0% tłuszczu są jakieś bez smaku dla mnie. A słodzik wolę ograniczać bo podobno nie zdrowy. Słodzę 2 razy w tygodniu jedną pastylką owsiankę. I to tyle.
-
Ja jem 3 serki homogenizowane (3% tłuszczu) w tygodniu. Jest to moje śniadanie. I nie zastąpię tego jogurtami i kefirami 0% bo mi nie smakują. Są kwaśne i musiałabym dodać z 4 tabletki słodzika a przecież nie o to chodzi;) Wolę zjeść coś normalnego :) A co do @. Ja pierwszą na dukanie dostałam zanim skończyłam opakowanie anty. A 2 @ powinna być od wtorku wzwyż ( tabletki kończę w pon). Mam tylko nadzieję, że przez te hormony nie jestem w ciąży. Ale żadnych krwawień nie miałam ani nic. marmoniaczka zadzwoń do przychodni swojej ginekologicznej i zapytaj się co i jak. Jak dziewczyny pisały stabilizacja hormonów to ok 2 cykle miesiączkowe.
-
Wiem gdzie Rzgów. Właśnie jak jechałam do teściowej do Gliwic to przez Rzgów;) Ale taniej wyjdzie zakup za te 11 zł przesyłki niż na benzynę w tamtą stronę:D
-
Zakochana panienko;) Mięska u mnie nie za mało. Na obiad zawsze jest mięso czasem tylko w dni warzywne zupka. A tak to zawsze filet, żołądki, wątróbka, kurczaczek:) Wiela jestem z Łodzi:)
-
Wiela jeśli znajdziesz gdzie można go kupić to chętnie się przyłączę. Na allegro jest jeden ale nie dam 13 zł za makaron i 11 za przesyłkę;/
-
Wygląda jak ten ryżowy ;) Bardzo je lubię. Chętnie bym jadła z sosem.
-
podobny jest do makaronu ryżowego? takie białe długie nitki? Bo taki mi smakuje ;)
-
Ja tez czekam na 6 z przodu ;p Tylko trochę później niż wy :D Na razie cel jest 9 i myślę , że w te 4 dni spokojnie dam radę. Niestety długo się nie nacieszę bo @;/ Ale to nic;) Ważne, że jak już będzie 9 to moim celem będzie 8 :)
-
Hej dziewczyny. Dziś na wadze 100,2 czyli coraz bliżej 9 z przodu. Wiela masz rację. Mnie też szantażują ale wtedy ja ich też szantażuję;) : jak mnie kochasz to pozwól mi nie jeść ;P Na szczęście Luby się wstawia za mną, jak przychodzi co do czego. Marmoniaczko bardzo mi smakowało. Szybkie, pożywne, super. cieszę się , że akurat wczoraj mnie oświeciłaś bo za grosz mi się gotować nie chciało :) A to parę minutek i mniam mniam. Śnieżka mąka to mąka i trzymamy się od niej z daleka. Przecież skrobię nie trudno znaleźć ;) Ja kupuję w E- clercu. Mają naprawdę super dział. Są tam wszystkie rodzaje otrębów, różne skrobie, i różne lekkostrawne rzeczy jak batoniki, jakieś ciasteczka, wszystko naturalne; szkoda tylko, że nie dla nas:D
-
Ja z perspektywy tego miesiąca też zastanawiam się czemu nie zaczęłam wcześniej. Teraz już miałabym super figurę. Najgorzej jest zacząć, chyba ze wszystkim nie tylko z dietą. Już kiedyś próbowałam przejść na dietę. Ale taką, żeby po prostu ograniczyć się, mniej jeść. Po 4 dniach znowu jadłam normalnie. A teraz jak mam wyznaczone produkty, jakoś racjonalnie ułożony jadłospis dbam o to, przestrzegam, cieszę się z utraconych kg. I jestem asertywna do wszystkich którzy chcą namówić mnie do jedzenia tłustych i kalorycznych potraw.
-
Chyba masz rację. Ale najwięcej schudłam w I fazie bo aż 8 kg. A Dukan przewidział , że schudnę tylko 2kg. A co do skłonności rodzinnych to nie wiem. Moja mama była całe życie szczupła. Teraz waży więcej niż ja, ale bierze silne leki ( psychotropowe). W mojej rodzinie żadnych spaślaków. Dziadek tylko 2 lata temu ważył 130 kg ale jak lekarz zapowiedział mu 2 zawał schudł do 70kg i rzucił przy tym palenie;D
-
No dobrze:) Dziękuję za pocieszenie. Mam nadzieję, że po 5 dniach ( p) w końcu doczekam 9 z przodu. Dziś pierwszy dzień P ( rano był zastój wagi). Ale to nic. Gorzej, że w pon. ostatnia tabletka anty. Więc pewnie przez @ znowu ta waga będzie ponad 100 kg;/
-
To moja pierwsza dieta, sera żółtego nie jem, kupiłam wczoraj piórko ale mi nie smakuje. Wędlin mało , kiełbasek, kabanosów nic takiego nie jem. Jedyne na co sobie pozwalam to co 2 dzień na śniadanie serek homogenizowany ( 3% tłuszczu) owocowy. I pół szklanki mleka 1,5 % z którego robię owsiankę. Kostka rosołowa której używam ma zmniejszoną ilość soli i tłuszczu ( również nie jadam jej codziennie), skrobię raz na parę dni. Więc już sama nie wiem. U mnie śniadanie to właśnie serek homo, lub owsianka. Na obiady mięsko z wody,ryba,żołądki, na podwieczorek serek trójkącik jeden, może właśnie jakąś wędlinkę, a na kolację to jajko na miękko, serek wiejski. W dni PW dodaję do obiadów warzywa ( robię surówkę itp) ew do kolacji pomidora do serka wiejskiego. I to tyle.
-
Hej dziewczyny może wy mi pomożecie. Zastanawiam się nad tą moją wagą. Prowadzę dzienniczek gdzie zapisuję daty ważenia. Powiedzcie mi czy nie chudnę za mało? Przez 10 dni ( 5 dni PW+ 5 dni P) Pierwszy dzień 102,0 kg ; 10 dzień 100,9. Tak naprawdę żadnego spadku na Pw tylko zawsze wzrost. Jak to u was wygląda? Nie wiem czy się martwić czy nie.
-
No to coś nas łączy bo ja też muszę mieć figurę do ślubu :) Daję sobie czas do sierpnia ale zobaczymy :)
-
Hej dziewczynki:) Ja już dawno po śniadanku teraz w zasadzie czekam na obiad. Robię ten rosołek z kluseczkami. A żołądki wstawię wieczorem to będą na jutro:)Dziś waga stoi. Ale tak popatrzyłam na ogólne wyniki, to w ciągu 8 dni spadł mi ten kilogram. więc się nie martwię. Niestety niedługo @. Dopiero 2 na dukanie więc liczę, że w końcu hormony się uspokoiły i będzie przebiegała normalnie. Trzymajcie się dziewczyny!
-
Przebieram je , kroję na pół i gotuję. Do miękkości. Wychodzi dość długo. Nawet i półtorej godziny jak są oporne. A później doprawiam tylko do smaku solą i pieprzem. A z wody powstaje jako taki sosik .Można zaklepać skrobią kukurydzianą jak ktoś lubi mięsko z sosem. Marmoniaczko powiedz mi jak robisz ten ajlałf czy jak to tam się zwie :)
-
Kupiłam ser żółty piórko w Tesco:) Trochę twardawy ale zjadliwy :) Nabyłam też czerwoną herbatkę bo skończył mi się zapas, oraz żołądki ( będą na weekendowe obiadki). Co myślicie o serkach trójkącikach light? Bardzo mi smakują. Lubię jeść 2 na podwieczorek. Oczywiście nie codziennie:)
-
Hej;) Dzięki za otuchę! A powiedzcie mi o jakich to kiełbaskach rozmawiacie? Zbliżają się dni P a mi brakuje parówek. A biedronka blisko:P
-
Hej dziewczyny. W 2 ostatnie dni P waga była : 100,6 a na następny dzień 100,9. Po 4 dniach ( dziś ostatni dzień PW) waga 100,5 . Więc spadek przez dni z warzywami jakiś tam nastąpił. Od jutra znowu P i mam nadzieję, że teraz dobrnę już do 9 z przodu. ta moja waga uczepiła się tej stówy i nie chce puścić. Mam tylko problem bo nie tracę żadnych centymetrów. 2 tyg. temu zrobiłam sobie wymiary i dziś jestem dokładnie taka sama;/ Pozdrawiam was!
-
Dziewczyny:) Ja już w domku u siebie, na swoim komputerku. Widzę, że już się nie kłócicie i bardzo mnie to cieszy;) Jutro wielkie ważenie bo przez pobyt u teściowej wagi nie ruszyłam. Teściowa nawet przed wyjazdem nie chciała się do mnie odzywać. Obrażona o tą paprykę jak nie wiem;/ Ale mój Luby stanął w mojej obronie i "nagadał" swojej mamie, że nie powinna tak robić i uprzedzać zwłaszcza, że wiedziała iż jestem na diecie. W końcu własne łóżko i wanna ;D Tego brakowało mi najbardziej. I moje ukochane zwierzaki ( 2 pieski i 3 świnki morskie ). Mam nadzieję, że dla was nie jestem jedną z tych małolat co chcą schudnąć. ( bo widziałam dużo konfliktów na tym tle). Pozdrawiam was!
-
Widzę, że przez moją nieobecność na forum dużo się u was popsuło. Przywiązałam się do każdej z was i nie chcę żeby którakolwiek odchodziła:( Przykro mi,bo kiedy byłyśmy w starym składzie nie kłóciłyśmy się o nic. Ja dziś wracam do Łodzi. Pokłóciłam się z teściową;/ wczoraj dała mi marynowaną paprykę ( nie daje dużo cukru, soli) więc uprzedzona o mojej diecie stwierdziła , że będzie w sam raz. a również myślałam, że mi nie zaszkodzą. Po zjedzeniu dumnie powiedziała: " a tego oleju co dodałam to wcale nie poczułaś, prawda?"i mnie szlak strzelił;/ Do każdego słoiczka 1 łyżka oleju;/ Na szczęście zjadłam tylko jeden słoiczek ale jak powiedziałam teściowej co o tym myślę obraziła się. I póki co dalej chodzi nadąsana. Pozdrawiam
-
Hej dziewczyny! co u was? Tęsknię za wami. Nawet nie mam czasu poczytać. Jutro wracam:)
-
Hej dziewczyny! siedzę u teściowej, za oknem zimno. Dziś 1 dzień Pw i jakoś sobie radzę. Oczywiście zostałam poczęstowana ciastem i kluseczkami ale odmówiłam i trzymam się diety. Nie mam wagi więc póki co żyję w błogiej nieświadomości. Mam nadzieję, że po powrocie waga wskaże upragnione 9 z przodu. Trzymam za was kciuki. Nie oddawajcie się:)