Desjani
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Desjani
-
Nie wiedziałam, że w stopce jest limit. Będę musiała pokasować stare wyniki i dawać nowe. Bo teraz jak chciałam dopisać pomiar z dziś to widzicie moje dwa posty a i tak się nic nie zmieniło.
-
Nie wiedziałam, że w stopce jest limit. Będę musiała pokasować stare wyniki i dawać nowe. Bo teraz jak chciałam dopisać pomiar z dziś to widzicie moje dwa posty a i tak się nic nie zmieniło.
-
Wcześniej się nie uaktualniła...
-
stopka uaktualniona! Coraz bliżej 9 z przodu!!!
-
ja jem tylko łososia i wędzoną makrelę. A co do wątróbki kroję w kawałki zalewam wodą, dodaję cebulę w piórkach i to tyle. Na koniec szczypta soli, pieprzu i łyżeczka musztardy dijon
-
Ponieważ w lodówce pustka, a w zamrażarce zostały dwa kawałki łososia, a przyszła pora obiadu zrobiłam sobie łososiową zupkę. Przejadł mi się łosoś z cytryną więc postanowiłam zrobić coś nowego. Ugotowałam kawałki łososia w wodzie z połową kostki rosołowej. Kiedy był miękki zmiksowałam masę i dodałam jeden serek trójkącik. Zupka nie jest rzadka, i ma kawałki mięska. Mi smakowało:) Pozdrawiam
-
jakiś spamer. ale niech spada. My mamy swoją dietę!
-
W moim otoczeniu przynajmniej 4 niedowiarków.;/ Ale ja im pokarzę! na lato będę super laska już
-
Witam z rana wszystkie dukaneczki. Dziś waga 101,6 czyli coraz bliżej 9 z przodu a to mój pierwszy dzień P. Więc w zasadzie waga spadła na PW:) Trusia to super że waga ci spadła:) Bardzo się cieszę! Janinkafi witaj ponownie;) Cieszę się, że jesteś i dalej próbujesz walczyć. Nie poddawaj się! Pozdrawiam was baaardzooo gorąco! Ja też się cieszę, że jesteśmy tu wszystkie razem. Tylko wy mnie rozumiecie;)
-
:) Ja również odchudzam się do ślubnej sukienki:) Powodzenia i trzymam kciuki
-
Ma być 1,5 l wody plus herbatki ziołowe, tak żeby płynów było 2l bądź więcej. Ja też nie lubiłam wody ale się przyzwyczaiłam. To naprawdę nic strasznego:) Picie jest ważne bo późniejsze zaparcia są straszne. I wydaje mi się, że przynajmniej dla mnie otręby są gorsze niż woda;/ Nie lubię ich , ale smażę placki, i jem z jogurtem( mimo że nie chętnie to jem:) Pomyśl, że dzięki wodzie twoja sylwetka będzie naprawdę super;) I mi lekarz odradził np herbatki z l-karnityną, czy takie jak reklamują. Podobno strasznie niszczą zęby. Więc też ograniczyłam.
-
Ma być 1,5 l wody plus herbatki ziołowe, tak żeby płynów było 2l bądź więcej. Ja też nie lubiłam wody ale się przyzwyczaiłam. To naprawdę nic strasznego:) Picie jest ważne bo późniejsze zaparcia są straszne. I wydaje mi się, że przynajmniej dla mnie otręby są gorsze niż woda;/ Nie lubię ich , ale smażę placki, i jem z jogurtem( mimo że nie chętnie to jem:) Pomyśl, że dzięki wodzie twoja sylwetka będzie naprawdę super;) I mi lekarz odradził np herbatki z l-karnityną, czy takie jak reklamują. Podobno strasznie niszczą zęby. Więc też ograniczyłam.
-
No i kolejny dzień diety za mną. Od jutra P więc liczę na jakiś spadek bo przez dni PW stoi;/ Trzymajcie się dziewczyny. Życzę dużo samozaprcia i trzymam za wszystkie kciuki. W zamian niech ktoś potrzyma za mnie :P Tak czytam , że przy wzroście 170 ( takowy posiadam) powinno się ważyć 60kg ok. Mój cel to było 70. Ale jeśli mam lecieć do 60 to aż 40 kg do zgubienia;/
-
Koja trzymam kciuki. 10 kg to malutko więc na pewno ci się uda.
-
Śnieżka przyznam się bez bicia że teraz ważę 102 kg i ani razu nie ćwiczyłam, a 9 kg za mną i waga dalej leci. Pewnie ćwiczenia pomagają w spadku wagi. Pamiętaj tylko żeby nie ćwiczyć w I fazie, bo organizm i tak doznaje szoku i będzie wycieńczony.
-
W końcu kiedyś trzeba się za siebie wziąć:) U mnie na obiadek dziś udko z kurczaka na parze i patisony:) coś ostatnio bardzo przypadły mi do gustu. A od jutra P i waga spadnie ( JUPI!) Ja już chcę 9 z przodu !:)
-
& dni to dla ciebie ciężko? Ja miałam uderzeniówkę 10 dni
-
Jak piszesz post to na górze masz "Moje konto" i musisz założyć konto a w stopce wpisać swój cel;)
-
Witam w tym pięknym aczkolwiek zimnym ( przynajmniej u mnie) dniu. Dziś ostatni dzień Pw. Waga wróciła do tej z P ( czyli dziś znowu 102,0kg) Na śniadanko placuszki otrębowe z serkiem homo na wierzchu:) Mniam;) Połowa antybiotyku za mną , może trochę mniej kataru ale poza tym dupa;/ Za parę dni jadę do teściowej i boję się, że tam bardziej się rozłożę.( stare budownictwo, zimno jak nie wiem), a ja przyzwyczajona do blokowego ciepełka. Tak czy siak pozdrawiam wszystkich gorąco. PS: czy wy w dni PW też wychodzicie z wagą na 0?
-
Ktoś się chwalił, że piekł i był dobry. U mnie z mikrofali wyszedł gumowy i do wyrzucenia;/
-
Nigdy więcej makaronu z bakłażana! Szkoda pieniędzy bo niedobre.. Fujjj. Wylądowało u mnie w koszu zaraz po ugotowaniu.
-
No ja 21 lat i do schudnięcia jeszcze 30 kg. więc zostanę przy 5/5
-
No wrzuciłam parę postów wyżej. Ten makaron z bakłażana.Co się kroi w paski i gotuje z kurkumą. Ale próbować zrobić to będę jak Luby wróci z zakupami
-
To samo mój Luby szukał i nie znalazł. Gdzie kupiłaś? W sklepie ze zdrową żywnością? Aptece? Co do makaronu dziś zrobię więc powiem jak wyszedł. Już luby poszedł po bakłażana:D
-
Makaron z bakłażanów Bakłażan kurkuma sól bakłażana pokroisc w zadłuż na bardzo cienkie plasterki obrac ze skóry i pociąc na makaronowe paski.Wrzucić do dużego garnka z osolonym wrzątkiem zaprawionym kurkumą9aby nabrał koloru)Gdy bakłażan zmięknie bedzie gotowy do podania.np z sosem bolońskim lub pomidorowym wydaje się prosty :)